Najpopularniejsze tematy:

Premium

Materiał dostępny tylko dla Subskrybentów

Nie masz subskrypcji? Dołącz do grona Subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!

Jesteś Subskrybentem? Zaloguj się

Premium

Subskrybenci wiedzą więcej!

Nie masz subskrypcji? Dołącz do grona Subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!

Wybierz wariant dopasowany do siebie!

Jesteś Subskrybentem? Zaloguj się

X
Następny artykuł dla ciebie
Wyświetl >>
Skończyła się "zabawa w raportowanie"

Transparentność i odpowiedzialność korporacyjna nabierają nowego znaczenia, a przedsiębiorstwa stają przed wyzwaniem adaptacji do nowych warunków raportowania zrównoważonego rozwoju. Ta zmiana jest podyktowana nie tylko rosnącymi oczekiwaniami społecznymi i naciskiem ze strony inwestorów, ale przede wszystkim wprowadzeniem nowych regulacji.

Dyrektywa w sprawie sprawozdawczości zrównoważonego rozwoju (Corporate Sustainability Reporting Directive; CSRD), Europejskie Standardy Zrównoważonego Rozwoju (European Sustainability Reporting Standards; ESRS), Rozporządzenie w sprawie zrównoważonego finansowania (Sustainable Finance Disclosure Regulation; SFDR), a także świeżo zatwierdzona przez Radę UE Dyrektywa w sprawie należytej staranności przedsiębiorstw w zakresie zrównoważonego rozwoju (Directive on Corporate Sustainability Due Diligence; CSDDD), przyprawiają o ból głowy wielu liderów. Wymogi te nie tylko obligują przedsiębiorstwa do ujawniania informacji dotyczących ich wpływu na środowisko i społeczeństwo, lecz także zmuszają je do integracji praktyk zrównoważonego rozwoju z głównymi strategiami biznesowymi. Wszystko to sprawia, że dążenie do neutralności klimatycznej i wdrażanie praktyk ESG (Environmental, Social, Governance) staje się obowiązkiem firm, z którego będą skrupulatnie rozliczane. Zdaniem sceptyków to zabijanie konkurencyjności europejskich firm, zdaniem zwolenników to propagowanie jedynego słusznego podejścia do prowadzenia biznesu i tworzenie nowych realiów konkurowania, w których istnieje wiele nieodkrytych jeszcze szans. W takim ujęciu firmy stają się współodpowiedzialne za zysk nie tylko ekonomiczny, ale też środowiskowy czy społeczny, czyli budowanie wartości w długim okresie.

Dotychczas raportowanie ESG było czymś dodatkowym, nietraktowanym tak poważnie jak ujawnienia finansowe, przez co firmy upatrywały w nim głównie szansę na komunikowanie swoich sukcesów na polu zrównoważonego rozwoju. W dyrektywie CSRD pojawiło się pojęcie „podwójnej istotności” (ang. double materiality). Nakłada ono na przedsiębiorstwa wymóg przekazywania, jak zarządzają zagadnieniami istotnymi z perspektywy wpływu bądź finansów, czyli ujawniania informacji w dwóch wymiarach, które potocznie można określić jako „od zewnątrz do wewnątrz” oraz „od wewnątrz na zewnątrz”. Oznacza to, że firmy, przekazując interesariuszom informacje w zakresie zrównoważonego rozwoju, będą mówić zarówno o tym, jak na ich wyniki finansowe wpływają środowisko i społeczeństwo, jak i w jaki sposób podejmowane przez nie działania wpływają na społeczeństwo i środowisko. Zatem w raportowaniu trzeba będzie podsumować zarówno istotność finansową, jak i siłę swojego wpływu. Wszystko w sposób usystematyzowany i drobiazgowy – w ramach ESRS wyróżniono ponad 1000 punktów danych.

Nowej percepcji służy zmiana semantyki z „raportowania niefinansowego” na „raportowanie zrównoważonego rozwoju”, stanowiąca w nowych aktach europejskich symboliczny, lecz znaczący krok w kierunku pełnej integracji aspektów ESG z codzienną działalnością biznesową. Sprawozdawczość korporacyjna integruje dwa wymiary: raportowanie finansowe i raportowanie dotyczące zrównoważonego rozwoju. Oznacza to odejście od traktowania zrównoważonego rozwoju jako dodatkowego obowiązku czy kosztu na rzecz postrzegania go jako szansy na innowacje, budowanie trwałej przewagi konkurencyjnej i odpowiadanie na zmieniające się oczekiwania konsumentów oraz inwestorów. Potwierdzeniem równej rangi ujawnień informacji finansowych i ESG jest wprowadzenie przez CSRD obowiązku audytu zewnętrznego danych dot. zrównoważonego rozwoju. Warto wspomnieć, że standardy ESRS wprowadzone na mocy dyrektywy CSRD, a opracowywane przez EFRAG, nie powstają w próżni. Wręcz przeciwnie – dużo czerpią z globalnego dorobku rynkowego, m.in. standardów GRI (Global Reporting Initiative), SASB (Sustainability Accounting Standards Board) czy TCFD (Task Force on Climate‑Related Financial Disclosures). Powstawały one w ciągu dziesiątek lat, ponieważ rynek sam chciał się regulować, a tym samym wzmacniać transparentność i standardy zarządcze.

Implementacja celów ESG w strategię biznesową, czyli zarządzanie w sposób zintegrowany, staje się zatem nie tylko wymogiem, lecz także strategiczną inwestycją w przyszłość. Firmy, które efektywnie wdrożą tę strategie, mogą liczyć nie tylko na zwiększenie zaufania wśród konsumentów oraz inwestorów, ale też na lepsze warunki dostępu do finansowania. Będą miały szansę na odkrycie nowych możliwości biznesowych, które przyczynią się do ich długoterminowego wzrostu i stabilności. Zatem zrozumienie i wdrożenie praktyk ESG jest nie tylko kwestią odpowiedzialności społecznej, lecz także koniecznością, jeśli chce się zapewnić firmie przyszłość.

Aby dokonać tak wielkiej zmiany, potrzebna jest wiedza i narzędzia, a także zaangażowanie na wszystkich szczeblach zarządzania. Wymaga to zmiany myślenia w organizacji i poza nią. Angażowanie wszystkich interesariuszy, w tym dostawców, klientów i lokalnych społeczności, w proces tworzenia zrównoważonej wartości może znacząco przyczynić się do sukcesu przedsiębiorstw na rynku. Firmy, które potraktują wymogi związane z ESG nie jako obciążenie, ale jako szansę na budowanie długoterminowej wartości, będą w stanie nie tylko przetrwać, lecz także doskonale prosperować w rzeczywistości biznesowej w obliczu zrównoważonej transformacji.


Najpopularniejsze tematy