Czy dzięki koronawirusowi rynek biohackingu zanotuje szybki wzrost?
Jeśli termin biohacking kojarzy się wam z szalonym naukowcem amatorem, który w swojej piwnicy tworzy (korona)wirusy tylko po to, aby „zapanować nad światem” – uspokajamy, że nie ma w tej wizji krzty prawdy. O tym, czym właściwie jest biohacking, dlaczego przedsiębiorcy już teraz powinni zacząć się nim interesować oraz jak ta technologia wpłynie na nas: konsumentów, pracowników i pracodawców po kryzysie wywołanym COVID‑19, opowiada Peter Joosten, biohaker, futurysta i autor książki pt. „Biohacking”.