Międzynarodowe firmy sięgają po technologie cyfrowe, by wykorzystać zasoby twórcze na swoich rynkach.
We wszystkich branżach zachodzi przemiana procesów innowacyjnych wynikająca z globalizacji i cyfryzacji. Firmy, takie jak Bayer Crop Science, John Deere, Johnson Controls, Philips i Unilever, podjęły starania, by wykorzystać zjawisko, któremu nadaliśmy nazwę cyfrowej globalizacji.
Łatwo zauważyć, że innowacje bazujące na technologii cyfrowej, takie jak dane, treści, komponenty produktów, narzędzia i procesy, można nie tylko łatwo przenosić ponad granicami państw, ale także mieszać i dopasowywać. Dzięki innowacjom opartym na technologiach cyfrowych powstają nowe oferty, modele biznesowe i operacje dostosowane do rynków poszczególnych krajów. Przy okazji szybciej i taniej niż dotychczas.
Marka odzieżowa Tommy Hilfiger wdrożyła w pełni cyfrowe procesy we wszystkich swoich zespołach odpowiedzialnych za projektowanie. Projektanci, reagując na trendy odzieżowe całego świata, mogą tworzyć, przetwarzać i udostępniać cyfrowe zasoby.
Przekształcenie tradycyjnych etapów projektowania oraz produkcji próbek w analogiczne procesy wykorzystujące technologię cyfrową umożliwia nie tylko przyspieszenie innowacji, lecz także zróżnicowanie oferty.
Choć cyfrowa globalizacja wydaje się obiecująca, napotyka przeciwności, które napędzają deglobalizację (lub lokalizację), w tym ograniczenia handlowe i niepewność wywołaną napięciami geopolitycznymi i nacjonalizmem. Na przykład Chiny przyjęły ostatnio wiele przepisów i regulacji służących kontroli internetu i utrudnieniu (jeśli wręcz nie uniemożliwieniu) transgranicznego przepływu danych. Organizacje takie jak Apple, Morgan Stanley i Oracle odkryły, że nie ma jasności co do tego, co stanowi dane osobowe i czy w takim razie mogą one pojawić się na serwerach zlokalizowanych w Chinach. Ogranicza to w znacznym stopniu możliwość przenoszenia cyfrowych zasobów niezbędnych do wprowadzania innowacji pomiędzy oddziałami przedsiębiorstw w poszczególnych krajach, a także zwiększa poziom niepewności oraz ryzyka związanego z nowymi rozwiązaniami. Napięcia geopolityczne mogą również prowadzić do nieufności, jeśli firmy z różnych państw realizują wspólne przedsięwzięcia innowacyjne.
