Kondycja psychiczna polskich pracowników gwałtownie się pogarsza – wypalenie zawodowe i przeciążenie emocjonalne dotykają już ponad połowy zatrudnionych. Okazuje się, że doraźne benefity to za mało. Agata Swornowska‑Kurto, prezeska Grupy Artemis i pomysłodawczyni ogólnopolskiej kampanii „Bliżej Siebie”, w rozmowie z Pauliną Chmiel‑Antoniuk podkreśla, że aby zadbać o dobrostan pracowników, organizacje muszą wprowadzić głębokie, systemowe zmiany, które pozwolą na stworzenie bezpiecznego i wspierającego środowiska pracy.
Paulina Chmiel‑Antoniuk: Raport Presja zmian a emocje i zdrowie psychiczne w środowisku pracy opracowany przez Grupę Artemis pokazuje niepokojące dane – ponad 52% pracowników odczuwa przeciążenie emocjonalne, a 39% zmaga się ze stresem w środowisku pracy. Co stoi za pogarszającą się kondycją psychiczną polskich pracowników? Jakie czynniki wpływają na obciążenie psychiczne w środowisku pracy?
Agata Swornowska‑Kurto: Z analizy przyczyn tego zjawiska wyłania się kilka kluczowych czynników. Przede wszystkim są to nadmiar obowiązków, presja czasu i rosnące wymagania potęgowane przez wszechobecne „turbulencje”, czyli zmiany na poziomie makro i mikro. W skali makro mamy do czynienia z niestabilną sytuacją geopolityczną, w tym wojną w Ukrainie, oraz znaczną polaryzacją polityczną, która wpływa na nastroje społeczne. Na poziomie organizacyjnym zaś pracownicy mierzą się z transformacją modelu pracy – przejściem na pracę hybrydową lub zdalną, restrukturyzacjami, zwolnieniami, a także niepokojem związanym z dynamicznym rozwojem technologicznym. Nasze badania wykazały, że najczęstszym problemem polskich pracowników pozostaje nadmiar obowiązków. Ponad połowa liderów przyznaje, że brakuje im czasu nie tylko na wypełnianie swoich codziennych zadań, ale nawet na zaspakajanie podstawowych potrzeb, takich jak zjedzenie posiłku w czasie dnia pracy. Dla wielu osób ta presja staje się coraz trudniejsza do zniesienia, co prowadzi do wypalenia zawodowego, spadku efektywności, a nawet do problemów ze zdrowiem psychicznym. U źródeł tych trudności leżą problemy systemowe, które wymagają kompleksowego podejścia zarówno na poziomie organizacyjnym, jak i społecznym.