Producent urządzeń mobilnych staje przed wyborem – usprawnić łańcuch dostaw sięgający Dalekiego Wschodu oraz zwiększyć jego transparentność czy przenieść produkcję do Polski. Każda opcja ma swoje atuty, ale też wiąże się z pewnym ryzykiem.
Kupuję pendrive’y i dyski zewnętrzne NextGen już od kilku lat i zawsze kierowałem się wysoką jakością połączoną z konkurencyjną ceną. Jednak zupełnie nie zdawałem sobie sprawy, że jesteście polską firmą. Tak naprawdę myślałem, że wyroby pochodzą z Chin lub Tajwanu i zawsze obawiałem się, czy kolejny produkt utrzyma dotychczasową jakość. Dopiero jak przejrzałem gazetkę jednej z sieci handlowych AGD/RTV i zobaczyłem produkty NextGen na stronach oznaczonych symbolem „Dobre, bo polskie”, zdałem sobie sprawę, że jesteście polską firmą. Dlaczego nie podkreślacie waszej polskości w reklamach, choćby na standach wystawianych w sklepach?