Liderzy wyznaczający nowe kierunki zakasują rękawy, tworzą i pozostają w grze
Powiedział to tak, że zrobiło się cicho, jak makiem zasiał. W 2017 roku John Chambers, ówczesny prezes Cisco Systems, prowadząc zajęcia w ramach programu edukacyjnego dla dyrektorów wykonawczych w Harvard Business School, powiedział coś, co wzbudziło zaniepokojenie. „Dziesięć, dwadzieścia lat temu prezesi siedzieli pozamykani w biurach i wpatrzeni w arkusze kalkulacyjne, starali się realizować strategię firmy. Obecnie jednak jeżeli nie wychodzicie na zewnątrz, żeby wsłuchać się w głosy płynące z rynku czy wychwycić zachodzące na nim zmiany… jeżeli nie rozumiecie, że musicie nieustannie, co trzy czy pięć lat, wymyślać się na nowo, nie przetrwacie jako prezesi”.