Analizując nadchodzące trendy związane ze sztuczną inteligencją (AI), nie możemy nie zwrócić uwagi na pandemię, która zdominowała ostatni rok i ma niebagatelny wpływ na wszystkie aspekty naszego życia. Jak wynika z badań Capgemini, ponad połowa firm oferujących usługi finansowe prowadzi prawie 40% interakcji z klientem przy wsparciu AI.
Z drugiej strony aż 54% kupujących każdego dnia wchodzi w interakcje z algorytmami sztucznej inteligencji m.in. za pośrednictwem wirtualnych agentów, skanerów biometrycznych, interaktywnych przymierzalni, czy hiperpersonalizowanych ofert. Obecna sytuacja wpisuje się w szerszy etap ponowoczesności lub też płynnej rzeczywistości, co oznacza permanentną zmianę i niestałość, którym towarzyszy niepewność o nadchodzącą przyszłość. Dzieje się to w czasach wyjątkowego postępu naukowo‑technologicznego, którego dynamika nie tylko nie ma w historii ludzkiej cywilizacji precedensu, ale zdaje się stale przyspieszać. Te aspekty mają wpływ również na trendy dotyczące rozwoju sztucznej inteligencji w roku 2021.
Porównanie tempa wdrożeń AI
Z końcem ubiegłego roku firma O’Reilly, chcąc oszacować poziom adaptacji rozwiązań AI, przebadała ok. 1500 firm z różnych sektorów. Badania miały na celu nie tylko odpowiedzieć na pytanie, czy firmy są zainteresowane rozwiązaniami AI, ale być także próbą oszacowania poziomu dojrzałości tych rozwiązań oraz nadchodzących trendów z nimi związanych. Głównym wnioskiem z badań było stwierdzenie, że w chwili obecnej około 85% organizacji rozpatruje dopiero możliwość lub przymierza się do zastosowania AI. Co ciekawe, jednocześnie ponad połowa badanych firm uznała się za dojrzałych odbiorców z pierwszymi wdrożeniami, a jedna trzecia to firmy na etapie rozpoznawania potencjalnych opcji i rozwiązań.
Analizując podobne badania z roku wcześniejszego można zobaczyć niemalże lustrzane odbicie. Dane z roku 2019 pokazywały, że tylko 27% badanych uznaje się za dojrzałych w kwestii AI, a ponad 54% to firmy wkraczające na ścieżkę AI. Widzimy jednak duży wzrost samego zainteresowania i szukania biznesowych szans w oparciu o sztuczną inteligencję. W roku ubiegłym tylko 15% firm nie widziało sensu w odkrywaniu potencjalnych korzyści płynących z AI, co jest znaczącym spadkiem do lat wcześniejszych (o ponad 20%).
Jak reagują branże?
Porównując tempo wdrożeń w zestawieniu z branżami, w których te wdrożenia mają miejsce, nie zauważymy istotnych zmian w stosunku do roku ubiegłego. Nadal kluczowymi obszarami są marketing i sprzedaż, gdzie firmy w poszukiwaniu nowych możliwości i sposobów pozyskiwania klientów sięgają po AI, co przekłada się bezpośrednio na wzrost przychodów. Silnym i chłonnym obszarem, gdzie sztuczna inteligencja znajduje z łatwością zastosowanie, to szeroko pojęty rozwój produktów i usług. Jeżeli z kolei popatrzymy na część kosztową i oszczędności w tych obszarach, to głównym jest szeroko pojęty łańcuch dostaw.
Patrząc na tempo wdrożeń i przymiarek do sztucznej inteligencji w przedsiębiorstwach, to już przed pandemią było ono duże – około 85% przedsiębiorstw testowało lub wykorzystywało AI. Co istotne, firmy, które dostrzegły potencjał tych rozwiązań, zaczynały zwiększać nakłady na tego typu produkty. Głównie po to, aby dostarczyć nową wartość – konieczną w zmieniającym się otoczeniu, albo też, aby niwelować potencjalne koszty lub ograniczenia. Tam gdzie sztuczna inteligencja dopiero raczkowała, pandemia paradoksalnie stała się akceleratorem do bardziej dynamicznego wzrostu i pewnym stymulatorem pozytywnych zmian.
Jesteśmy obserwatorami transformacji następującej w sprzedaży detalicznej – pandemia spowodowała, że nie możemy fizycznie brać udziału w zakupach. Sztuczna inteligencja w wielu przypadkach pozwala nam przenieść doznania znane ze standardowej sprzedaży na kanały sprzedażowe online.
Nadchodzi czas hiperautomatyzacji
Analizując trendy rynkowe w IT, automatyzacja procesów i AI są już od jakiegoś czasu ich integralnym elementem. Jednak jak wskazuje Gartner, nadchodzi moment, kiedy oba trendy połączą się, stanowiąc jeden znany jako hiperautomatyzacja. To nic innego jak zastosowanie kombinacji szeregu narzędzi informatycznych, wzbogaconych – wszędzie tam, gdzie jest to możliwe i zasadne – o mechanizmy uczenia maszynowego (lub szerzej: sztucznej inteligencji), mające na celu wzmocnienie potencjału pracowników.
Wzrost i tempo zmian przekłada się na budowanie świadomości, że czeka nas nie tylko rewolucja w obszarze marketingu i sprzedaży, ale coraz częściej będziemy się stykać z AI mówiąc o zdrowiu, bezpieczeństwie, rolnictwie i innych dziedzinach i branżach otaczającego nas świata.
Co stanowi największy hamulec w rozwoju sztucznej inteligencji?
Szanse i zagrożenia, które niesie za sobą AI wymagają nie tylko odpowiedniej edukacji, ale i właściwych regulacji prawnych, które zagwarantują bezpieczeństwo obywatelom. Prawodawstwo stanie się też kamieniem węgielnym w celu budowania zaufania, które niejednokrotnie stanowi hamulec dla tych rozwiązań. Unia Europejska pracuje nad pierwszym pakietem przepisów adresującym te szanse i zagrożenia.
Prace nad regulacjami prawnymi dla rozwiązań opartych na AI to krok we właściwą stronę – ponad 22% badanych uważa, że brak legislacji jest główną barierą dla bardziej dynamicznego tempa wzrostu i wprowadzania systemów wykorzystujących sztuczną inteligencję.
Pozostałe zagrożenia, które mogą być uznane za czynnik hamujący wzrost, to niewystarczająca liczba ekspertów ze znajomością AI oraz nieodpowiednia jakość danych, które stanowią wkład do budowania inteligentnych rozwiązań.
Profity z nowych rozwiązań
Gdy mówimy o korzyściach płynących ze sztucznej inteligencji, warto zwrócić uwagę na bezpieczeństwo, które potencjalnie może się zwiększyć, gdy rozwiązania, których używamy na co dzień wzbogacone zostają o elementy AI. Mówimy tu także o istotnych korzyściach dla biznesu. Nie chodzi o pojawienie się nowej generacji produktów i usług, ale o planowany wzrost wydajności pracy o ok. 11‑37%. Należy też pamiętać o wpływie na usługi publiczne, transport, edukację, czy energetykę i gospodarkę odpadami.
Ludzie mają skłonność do uczłowieczenia AI i rozwiązań bazujących na jej implementacji. Często zakłada się, że dojrzała AI to ta, która w zachowaniu przypomina reakcje człowieka. Maszyny zaczną dążyć w tym do doskonałości, a ich marzeniem będzie zyskanie świadomości. Od kilku lat widzimy jednak, a dodatkowo uświadamia nam to obecna sytuacja, że sztuczna inteligencja rozwija się w kierunku obszarów, które nie tylko przewyższają ludzką inteligencję, ale i reprezentują jej zupełnie inne oblicze.