Menedżerowie, którzy koncentrują się na rozwijaniu umiejętności nadawania sensu zjawiskom wokół nich (sensemaking), mogą podejmować lepsze decyzje w złożonej i niepewnej rzeczywistości.
Gdybyśmy zapytali liderów, jakie są najważniejsze cechy wielkich przywódców, najprawdopodobniej wymieniliby umiejętność kreowania wizji, szczerość czy zdolność do wdrażania zmian. Jednak tylko nieliczni wspomnieliby pewną niezwykle ważną kompetencję, której w niepewnych czasach liderzy potrzebują najbardziej – umiejętność nadawania sensu, czyli tworzenia i aktualizowania map złożonego otoczenia, tak by móc w nim skuteczniej działać.
Nadawanie sensu to uwzględnianie rozbieżnych sądów o rzeczywistości w celu zrozumienia otaczającej nas złożoności, a następnie testowanie własnych założeń, by móc je udoskonalić lub – w razie potrzeby – porzucić i zacząć wszystko od nowaIndeks górny 11. Umiejętność nadawania sensu uznaje się za istotny składnik sukcesu już od roku 1979, kiedy Karl Weick wprowadził ten termin do dyskursuIndeks górny 22. Uważa się go za niezbędny składnik innowacji oraz istotny element w tworzeniu elastycznych zespołów i organizacjiIndeks górny 33.
Liderzy muszą wiedzieć, co się dookoła nich dzieje, by móc właściwie poprowadzić organizację do przodu. Dziś zadanie to jest trudniejsze niż kiedykolwiek, gdyż mamy do czynienia z nieustannie rosnącym tempem zmian w obszarze technologii, modeli biznesowych i upodobań klientów – a obecnie doszedł jeszcze problem globalnej pandemii i związanych z nią gospodarczych i politycznych perturbacji. Na przykład sprzedawcy jedzenia, samochodów i innych dóbr konsumpcyjnych, którzy zdołali szybko pojąć, że zmiana w popycie była nie tylko reakcją na zaburzenia w łańcuchach dostaw, ale również zmniejszonym zapotrzebowaniem na różnorodność, zdołali ograniczyć ofertę i uzyskać wyższą wydajność w obszarze produkcjiIndeks górny 44.