Najpopularniejsze tematy:

Premium

Materiał dostępny tylko dla Subskrybentów

Nie masz subskrypcji? Dołącz do grona Subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!

Wybierz wariant dopasowany do siebie!

Jesteś Subskrybentem? Zaloguj się

Premium

Subskrybenci wiedzą więcej!

Nie masz subskrypcji? Dołącz do grona Subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!

Wybierz wariant dopasowany do siebie!

Jesteś Subskrybentem? Zaloguj się

X
Następny artykuł dla ciebie
Wyświetl >>
Pułapki wynikające z nadawania markom pseudonimów

Bloomingdale’s, którego sklepy detaliczne często określane są jako „Bloomie’s”, czy sieć hoteli Howard Johnson, reklamująca się hasłem „Go Happy. Go HoJo”, to tylko dwa przykłady marek, które wykorzystują w promocji pseudonimy nadane im przez klientów.

Konsumenci chętnie tworzą dla znanych marek żartobliwe i chwytliwe przezwiska, które zyskują popularność w codziennym języku. Na pierwszy rzut oka wykorzystanie tych pseudonimów w kampaniach marketingowych wydaje się doskonałym sposobem na budowanie relacji z odbiorcami. Nasze najnowsze badania jednak pokazują, że taka strategia może przynieść efekty odwrotne do zamierzonych.

Zostało 76% artykułu.

Materiał dostępny tylko dla subskrybentów

Dołącz do subskrybentów MIT Sloan Management Review Polska Premium!

Jesteś subskrybentem? Zaloguj się »

Matthew Thomson

Isenberg School of Management, University of Massachusetts w Amherst

Zhe Zhang

Ivey Business School przy Uniwersytecie Zachodniego Ontario

Polecane artykuły


Najpopularniejsze tematy