Sprzedaż maleje, rynek się nasycił i znamy już mniej więcej przyczyny tego stanu rzeczy. W obliczu tego typu problemów stawało już w przeszłości wiele firm w różnych branżach i sektorach rynku, a producenci smartfonów są tutaj tylko aktualnym przykładem. Dlatego warto spojrzeć na ich problem szerzej, bardziej uniwersalnie – i zastosować stosowane przez nich metody także w swojej branży.
Bo nie ulega wątpliwości, że producenci inteligentnych telefonów mają problem. Duży i nadal rosnący – proporcjonalnie do tego, jak maleje światowa sprzedaż smartfonów. A ta maleje nieubłaganie. Jak przewiduje Gartner, w 2019 roku na całym świecie sprzedanych zostanie 2,5% mniej smartfonów niż rok wcześniej. Dla przykładu: choć w regionie Europy Wschodniej w 2018 roku zakupiono ponad 47 mln smartfonów, to w 2019 roku do nabywców trafi już tylko ponad 45 mln urządzeń tego typu. Rok 2020 będzie jeszcze gorszy – według przewidywań analityków zamknie się w tym rejonie sumą niecałych 44 mln sprzedanych smartfonów.