Intensywne monitorowanie indywidualnej wydajności nie zwiększa produktywności pracowników, a nawet może ograniczać ich rozwój zawodowy.
W czwartym kwartale 2023 roku raporty wykazały wzrost produktywności pracowników w USA o 3%, co firmy przyjęły za dobrą monetę. Jednak aby naprawdę zrozumieć sytuację i uniknąć zagrożeń wynikających z błędnych przekonań kadry kierowniczej, konieczne jest dokładne przeanalizowanie tych wyników.
W ubiegłym roku firmy wykorzystały więcej metod do monitorowania swoich pracowników niż w poprzednich latach. Przedsiębiorstwa, które zwiększyły nadzór nad wydajnością, nie odnotowały jednak znacznego wzrostu produktywności. Wprowadzając nowe metody, zaniedbały coś ważniejszego: rozwój i doskonalenie zawodowe. A to zaniedbanie w dłuższej perspektywie może prowadzić do negatywnych konsekwencji.
W naszym najnowszym corocznym badaniu trendów w zarządzaniu, przeprowadzonym w czwartym kwartale 2023 roku, przeanalizowaliśmy opinie ponad 600 pracowników z różnych branż i pełniących różne funkcje zawodowe. Przeprowadziliśmy również dyskusję panelową z 15 liderami, aby poznać ich priorytety, wyzwania i obawy.
Odkryliśmy, że pracownicy są sfrustrowani krokami podejmowanymi przez firmy w celu śledzenia ich wydajności. Tylko 39% zatrudnionych uważa, że ich pracodawcy dokonują uczciwej i konsekwentnej oceny, co stanowi duży spadek w porównaniu z 48% w 2021 roku. Zauważyliśmy również, że firmy zaczęły wykorzystywać do śledzenia wyników pracowników więcej narzędzi, do których zaliczają się systemy do monitorowania celów biznesowych lub OKR‑ów (objectives and key results; cele i kluczowe wyniki) przez cały rok, umożliwienie pracownikom wypełniania ankiet do samooceny czy zachęcanie do proszenia kolegów o udzielanie informacji zwrotnej. Według pracowników, głównym powodem przeprowadzania tych ocen była chęć zwiększenia produktywności zatrudnionych.
Podejmując te działania, organizacje poświęciły mniej uwagi rozwojowi, doskonaleniu i wsparciu swoich pracowników. Mniej niż połowa (46%) z nich stwierdziła, że pracodawcy zachęcają do zdobywania nowych umiejętności, co stanowi spadek o 7 punktów procentowych w porównaniu z 2021 rokiem. Rozwój umiejętności jest kluczowy dla długoterminowego wzrostu produktywności. Jak zauważył Instytut Brookingsa, wykwalifikowana siła robocza jest mniej podatna na zakłócenia wynikające z wdrażania innowacji technologicznych.
Organizacje ograniczyły coś jeszcze: częstotliwość rozmów menedżerów z pracownikami na temat ich rozwoju. Odsetek takich rozmów spadł z 60% w 2019 roku do 50% w 2023. Nasze badania wykazały, że pracownicy firm, które regularnie zachęcają do tego typu rozmów, są trzykrotnie bardziej skłonni do wystawienia swojemu pracodawcy pozytywnej oceny NPS (net promoter score) i prawie dwa i pół razy częściej oceniają swoich przełożonych jako skutecznych.
Wyższy NPS i większe zadowolenie z menedżerów zarówno skutkują tym, że pracownicy chętniej zostają w firmach, jak i przyciągają potencjalnych kandydatów do pracy.