Ten, kto mdleje, na pewno nie jest w dobrej formie. Ale utrata przytomności to jedynie sygnał, że niedotleniony mózg podjął decyzję o „odłączeniu” całego ciała. Zachowana w ten sposób minimalna rezerwa tlenu służy wyłącznie jego fizjologicznym potrzebom. W ten sposób działa BMS – mózg inteligentnego budynku. Uruchamia procedury awaryjne, gdy zawodzi technika i możliwości człowieka.
W latach 90. szybko rozwijały się tzw. systemy inteligencji budynkowej. Choć wszelkie innowacje zwykle pojawiają się w Polsce z pewnym opóśnieniem, w tej dziedzinie krajowe inwestycje nie ustępują zachodnim przedsięwzięciom. Jednak możliwości budynków wyposażonych w takie instalacje często nie są do końca wykorzystywane. A szkoda.