Wśród operatorów terminali płatniczych faktycznie można w ostatnim czasie dostrzec wzmożoną konkurencję skutkującą obniżaniem stawek za obsługę transakcji i zwiększaniem funkcjonalności dostarczanych urządzeń. Dlatego analizując sytuację, w jakiej znalazła się firma OS Card, warto zastanowić się nad przyczynami różnicy między ceną jej usług a ofertą GammaPay. Oczywiście najbardziej prawdopodobne jest cross‑subsydiowanie jej konkurenta przez bank. Jednak możliwe jest również, że konkurencja stosuje dumping cenowy i presja na obniżanie ceny nie utrzyma się długo. W każdym razie rywalizacja kosztowa to absolutna ostateczność i prezes Kowal powinien zdecydować się na takie rozwiązanie tylko wówczas, gdy inne zawiodą.
Najpierw należy zrobić wszystko, by wyróżnić się jakością, która w opisanym przypadku tylko pozornie nie ma większego znaczenia dla końcowego klienta. Chociaż terminale stosowane na dworcach kolejowych czy w pociągach wybieramy na podstawie ceny, to nie znaczy, że jakość nie jest ważna...