PRZEDSTAWIONY przypadek doskonale obrazuje, jak brak zdefiniowanej kultury organizacyjnej i strategii zarządzania kapitałem ludzkim może niszczyć pozornie świetnie działające przedsiębiorstwo. Budowanie skutecznych struktur w firmie musi być oparte nie tylko na celach biznesowych, ale w równej mierze na zdefiniowaniu osób, których potrzebujemy, by tę strategię realizowały. Ogromnym wyzwaniem współczesnych firm jest zbudowanie zaangażowanej organizacji czteropokoleniowej, w której wszyscy zespołowo grają do jednej bramki i rozumieją zmieniający się szybko rynek zewnętrzny.
Nie ulega wątpliwości, iż z perspektywy firmy zależy nam na sukcesie jednostek i zespołów. Rekrutując właściwych pracowników, powinniśmy zbudować zróżnicowaną organizację oraz jasno zdefiniować, jakich kompetencji poszukujemy i za jakie zachowania nagradzamy. Nie ma się co dziwić, iż młode pokolenie chce się rozwijać, doskonalić swoje umiejętności, pracować przy ciekawych projektach oraz liczyć na ciągły feedback. Tego chcą przecież wszyscy...