Wraz z cenami i stopami procentowymi rosną zarówno koszty prowadzenia biznesu, jak i koszty życia. Jednocześnie, z perspektywy HR, wciąż mamy do czynienia z rynkiem pracownika. Jak w tej sytuacji poradzić sobie z oczekiwaniami wzrostu wynagrodzeń i nie stracić przy tym ludzi?
Według Raportu płacowego Hays Poland aż 36% polskich pracowników pod koniec 2021 roku oczekiwało, że w przyszłym roku ich wynagrodzenia wzrosną. Można spodziewać się, że latem 2022 roku, gdy inflacja sięgnęła aż 15,5%, odsetek osób liczących na podwyżki jest jeszcze większy. To naturalna reakcja na rosnące koszty życia. Pracownikom oczekującym wyższej płacy sprzyja fakt, że wiele firm poszukuje obecnie nowych talentów – według badania Poland Total Remuneration Survey, które w 2021 roku przeprowadziła firma Mercer, aż 81% firm w Polsce mówi o problemach ze znalezieniem dobrych pracowników. Wysoki popyt na wykwalifikowaną kadrę daje kandydatom mocną kartę przetargową podczas rozmów o wynagrodzeniu, zwłaszcza w branżach związanych z nowymi technologiami. Należy jednak pamiętać, że inflacja dotyka nie tylko pracowników, ale również firmy. One także płacą więcej za energię, materiały, transport. Jest więc zrozumiałe, że przedsiębiorcy nie mogą ulegać presji na wzrost wynagrodzeń. Ale też nie chcą stracić kluczowych dla rozwoju firmy pracowników.