Reklama
OFERTA SPECJALNA na NAJWYŻSZY pakiet subskrypcji! Wersję Platinum - OFERTA LIMITOWANA
Strategia IT

Znajdź szczepionkę na wahania koniunktury

1 lipca 2010 6 min czytania
Borys Stokalski
Znajdź szczepionkę na wahania koniunktury

Streszczenie: BrakOdpowiedziDlaURL

Pokaż więcej

Kryzys był bolesną lekcją dla wielu polskich firm. Warto wyciągnąć z niej wnioski, by lepiej przygotować organizację na ewentualne wstrząsy w przyszłości.

Pogorszenie koniunktury gospodarczej następujące po długim okresie wzrostu bywa szokiem dla przedsiębiorstw. Wartości podkreślane w okresie prosperity, takie jak istotność kapitału ludzkiego dla sukcesu organizacji, innowacyjność czy samodzielność, są wystawione na poważną próbę. Bo skoro pracownicy stanowią „cenne aktywa”, to dlaczego tak łatwo się ich pozbywamy? Czy centralizacja decyzji oznacza, że już nie chcemy, aby pracownicy pierwszej linii byli samodzielni i wykazywali się inicjatywą? Co z naszymi planami rozwojowymi? Dlaczego ograniczamy projekty innowacyjne?

Sytuacja zmusza menedżerów do podejmowania niepopularnych i nieprzyjemnych działań – zwolnień pracowników czy cięcia kosztów. Pojawia się presja na osiąganie celów, które wydają się nierealne (i często okazują się takie w rzeczywistości). Ponadto mimo wzmożonego wysiłku nie widać sukcesów. Trudno się dziwić, że w tej sytuacji pojawia się frustracja, spada zaangażowanie pracowników, co nieuchronnie prowadzi do utraty efektywności organizacji.

Jak przerwać to pasmo niepowodzeń, ograniczyć straty związane z dekoniunkturą, a nawet znaleźć w kryzysie szansę na rozwój? Warto najpierw spojrzeć wstecz i zastanowić się, co tak naprawdę się dzieje z organizacją, jej zaangażowaniem i efektywnością, podczas dekoniunktury. Pomóc w tym może analiza potrzeb zaproponowana przez znanego psychologa amerykańskiego Abrahama Maslowa (zob. ramkę Dynamika kryzysu i reakcje menedżerów na poszczególnych etapach dekoniunktury).

Psychologia w okresie zagrożenia

Okres następujący bezpośrednio po uderzeniu pierwszej fali kryzysu, związanej na ogół z gwałtownym wzrostem niepewności na rynkach, charakteryzuje się wzmożoną mobilizacją zgodnie z zasadą „wszystkie ręce na pokład”. Organizacje koncentrują się wówczas głównie na ratowaniu płynności, czyli czynniku fundamentalnym z punktu widzenia przetrwania firmy.

Kolejny etap zaczyna się w momencie, gdy zarządzający zdają sobie sprawę z tego, że to, co się dzieje, to nie jednorazowy kaprys koniunktury – wiedzą już, że znaleźli się w „stanie oblężenia”, który nie wiadomo, jak długo potrwa. Na tym etapie doraźne, czasem chaotyczne, działania zaradcze podejmowane na początku zastępowane są poważniejszą restrukturyzacją. Ograniczenia inwestycji, zmiany strukturalne, redukcje zatrudnienia i pozbywanie się nierentownych aktywów mają charakter bardziej przemyślany, ale ich podstawowym motywem jest nie rozwój, lecz przetrwanie w możliwie najlepszej kondycji. Jednocześnie organizacja koncentruje się na wybranych obszarach biznesu, w których jej pozycja i zdolność kreowania zysku są najmniej zagrożone. W tym miejscu zaczyna się etap, w którym fundamentalne potrzeby z podstaw piramidy Maslowa, na przykład poczucie bezpieczeństwa, zostają zaspokojone, a do głosu dochodzą potrzeby wyższego rzędu – przynależności, uznania i samorealizacji. Ten okres jest szczególnie trudny z punktu widzenia zaangażowania pracowników, którzy zaczynają pytać: Czy moja praca jest należycie doceniona? Czy utożsamiam się jeszcze z firmą jako społecznością oferującą atrakcyjną kulturę i wartości? Czy firma ma szansę na rozwój, w ramach którego będzie miejsce również na mój rozwój osobisty?

Organizacja, która nie ma dobrych odpowiedzi na powyższe pytania, może zacząć słabnąć w okresie powracającej koniunktury, kiedy rynek pracy przywraca poczucie bezpieczeństwa pracownikom, a ich wybory zawodowe zaczynają być w większym stopniu sterowane aspiracjami niż poczuciem zagrożenia.

Uodpornij się na kryzys

Nie ma jednej dobrej recepty na zbudowanie firmy całkowicie odpornej na negatywne skutki kryzysu, można jednak wskazać elementy architektury organizacji, których dobre zaprojektowanie może istotnie wpływać na zdolność przedsiębiorstwa do radzenia sobie z okresami dekoniunktury.

Elastyczna karta wyników. Pozwala na obiektywną ocenę wyników organizacji w czasie dekoniunktury. Kiedy rynek się kurczy, organiczny wzrost nie zawsze jest możliwy. Dlatego firma, która potrafi zwiększać swój udział w rynkach w stosunku do konkurentów, powinna być dobrze oceniana, nawet jeśli nie poprawia to wyników finansowych. Zdolność do systematycznego dostarczania ponadprzeciętnych rezultatów nie zawsze oznacza bezwzględny wzrost. Uzgodnienie z inwestorami takiej karty nie zawsze jest proste, gdyż zawsze mają oni do wyboru alternatywne instrumenty niskiego ryzyka, takie jak lokaty, obligacje itp. Jednakże jeśli związek z przedsiębiorstwem ma charakter strategiczny i długookresowy, to taka forma oceny wyników może być dla nich dobrą opcją. Ostatecznie umiejętność oceny osiągnięć przedsiębiorstwa, zarówno w okresie trudnego rynku, jak i w czasie wzrostu, jest w interesie samych właścicieli.

Znajdź szczepionkę na wahania koniunktury

Znajdź szczepionkę na wahania koniunktury

Zrównoważony system motywacyjny. Systemy wynagrodzeń agresywnie premiujące wzrost stają się w okresie dekoniunktury niebezpieczne dla organizacji, ponieważ „karzą” pracowników za czynniki, na które ci nie mają realnego wpływu. Nie widząc szans osiągnięcia celów i oczekiwanego poziomu wynagrodzenia, tracą oni motywację do ponadprzeciętnego wysiłku i szybko zaczynają szukać innego pracodawcy. Dlatego w okresie dekoniunktury warto zastosować zrównoważoną ocenę efektów pracy, polegającą na rozpatrywaniu wyników w relacji do rynku i konkurencji, a nie w stosunku do poprzednich lat. Taka forma sprzyja zaangażowaniu nawet w okresie kryzysu (taki system jest z powodzeniem stosowany np. przez liderów wdrażania koncepcji „Beyond Budgeting”, postulującej szereg innowacji zarządczych, w tym ustanawianie elastycznych celów). W okresie dekoniunktury, będącej zwykle okresem oszczędności, warto również zwrócić większą uwagę na pozafinansowe składniki systemu motywacyjnego.

Znajdź szczepionkę na wahania koniunktury

Znajdź szczepionkę na wahania koniunktury

Znajdź szczepionkę na wahania koniunktury

Znajdź szczepionkę na wahania koniunktury

Wizja. Walcząc z symptomami kryzysu, trzeba jednocześnie budować scenariusze wzrostu w świecie pokryzysowym (analogicznie w okresie prosperity warto mieć scenariusz na czas gorszej koniunktury). Komunikowanie tych strategii pozwala pracownikom zrozumieć przyczyny zmian oraz to, w jakim kierunku firma chce podążać, a także ocenić, na ile plany organizacji współgrają z ich aspiracjami zawodowymi. Spójność celów zwiększa zaangażowanie i motywuje pracowników do energiczniejszego wspierania transformacji firmy w pożądanym kierunku.

Płynne zmiany. Niepewność i jej konsekwencje będą w nadchodzących dekadach stałym fragmentem gry gospodarczej. Doraźne dostosowania podejmowane w reakcji na negatywne zjawiska będą niewystarczające. Dlatego priorytetem menedżerów powinno być wdrożenie modelu „ciągłej transformacji”, zapewniającego maksymalną płynność zmian – dziś i w przyszłości. Dotyczy on tzw. łańcucha innowacji obejmującego cztery silnie powiązane ze sobą obszary zmian: (1) modele wartości, (2) implementujące je procesy, (3) związane z nimi modele biznesowe i (4) towarzyszącą im komercjalizację innowacji technologicznych (koncepcja ta opisana jest w raportach programu badań innowacyjności „Legonomia”, dostępnych na www.legonomy.com). Ciągłe transformacje tego typu sterowane są na przykład przez takie inicjatywy rynkowe, jak: rozwój bankowości elektronicznej i internetowej, usług konwergentnych w mediach cyfrowych, globalizacja produkcji i logistyki. Wymagają one systematycznego przekształcania architektury organizacji, tak aby ułatwiać wprowadzanie w niej zmian, a jednocześnie zapewnić efektywne funkcjonowanie. Więcej na ten temat w następnym artykule „Architektura ciągłej transformacji”.

O autorach
Tematy

Może Cię zainteresować

Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego: dobra kondycja psychiczna jest podstawą zdrowej organizacji i efektywnego przywództwa

10 października wypada Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego. Warto jednak pamiętać, że o psychikę należy dbać nie tylko od święta. Inwestycja w dobrostan liderów i pracowników to także inwestycja w rozwój organizacji.

 

Tegoroczna edycja wydarzenia odbywa pod wyznaczonym przez Światową Federacją Zdrowia Psychicznego hasłem: „Zdrowie psychiczne w sytuacjach kryzysowych wymagających pomocy humanitarnej”.  To doskonała okazja do refleksji na temat tego, w jaki sposób organizacje mogą pomóc najbardziej potrzebującym, czyli ofiarom konfliktów zbrojnych i klęsk żywiołowych, poprzez budowę odporności, troskę o lokalne społeczności i udział w inicjatywach dobroczynnych. Występowanie wyjątkowych sytuacji nie oznacza jednak, że przedsiębiorstwa nie powinny skupiać się również nad aspektami zdrowia psychicznego również w swoich strukturach na co dzień.

Multimedia
Halucynacje w AI: Dlaczego LLM-y zmyślają i będą zmyślać?

Czy duże modele językowe (LLM) mogą przestać kłamać? Większość firm wdrażających AI ma taką nadzieję. Tymczasem prof. Michał Karpowicz, szef Samsung AI Center Warsaw, przedstawia matematyczny dowód, że tzw. halucynacje to nie błąd, ale nieunikniona cecha każdego LLM-a. Dowiedz się, dlaczego nigdy nie będziesz mieć gwarancji, że odpowiedź AI jest w 100% prawdziwa i co to oznacza dla Twojego biznesu.

Toksyczny szef, wypalony zespół: obraz zarządzania w polskich firmach

W Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego najnowszy raport „Bezpieczeństwo Pracy w Polsce 2025” obnaża gorzką prawdę o polskim środowisku pracy. Aż 67% pracowników doświadcza nieodpowiedniego traktowania ze strony przełożonych, co prowadzi do masowego spadku motywacji, problemów ze zdrowiem psychicznym i wypalenia zawodowego. Dane są alarmujące i pokazują, że biznes stoi przed pilnym wyzwaniem: uzdrowieniem kultury organizacyjnej, zanim będzie za późno.

Co się stanie, jeśli nauka przez obserwację zniknie?

Na przestrzeni lat obserwowałam wiele różnych sposobów wspierania młodych ludzi w poznawaniu zawodu, kultury organizacyjnej i obowiązujących norm, czyli w tym, by „uczyli się przez obserwację”. Jednak wiele w tym obszarze się zmienia.
Na przykład kilka lat temu zaskoczył mnie układ biura mojego znajomego, znanego londyńskiego prawnika. Miał on typowy gabinet partnera — narożne biuro z panoramicznym widokiem na miasto i monumentalnym biurkiem. A jednak wzdłuż jednej ze ścian stały trzy mniejsze biurka, przy których pracowali młodzi stażyści kancelarii. Zapytałem więc: dlaczego nie mają własnych boksów biurowych?

Digitalizacja dokumentów wspiera zespoły transportu medycznego. Jak Seven Med wdrożyło automatyzację drukowania i skanowania

Obsługa dużego wolumenu dokumentów to problem wielu organizacji. Gdy jednak na szali waży się ludzkie zdrowie i życie, sprawność działań administracyjnych jest szczególnie ważna.

Seven Med, łódzka firma specjalizująca się w transporcie medycznym, zdecydowała się wyjść przed szereg i wyznaczyć nowe standardy w branży, wdrażając Kyocera Cloud Print and Scan – system automatycznego zarządzania wydrukiem i skanowaniem firmy Arcus.  O tym, co stanowiło przyczynę tej decyzji, jakie trudności jej towarzyszyły i jakie są końcowe wnioski, opowiedział nam prezes Seven Med, Jarosław Królewiak oraz Łukasz Małkiewicz, prezes Avendi Solutions – firmy odpowiedzialnej za wdrożenie rozwiązania.

Multimedia
Myśl jak ameba, działaj jak SpaceX: strategia biznesowa w erze AI

Czy wiesz, czego Twoja firma może nauczyć się od ameby i SpaceX, by przetrwać w erze AI? Iwo Zmyślony w swoim wystąpieniu na Kongresie MIT Sloan Management Review Polska w fascynujący sposób pokazuje, dlaczego tradycyjne modele zarządzania, skuteczne w XX wieku, dziś już nie wystarczają.

Jak poprzednie pokolenia wpływają na nasze decyzje?

W ostatnich latach przeprowadzono liczne badania na temat tego, w jaki sposób ludzie podejmują decyzje wpływające na przyszłe pokolenia. Zidentyfikowano psychologiczne bariery, które definiują dylematy międzypokoleniowe, np. sytuacje, w których obecne pokolenie musi zrezygnować z pewnych korzyści, aby działać w interesie przyszłych generacji. Odkryto między innymi, że poczucie odpowiedzialności i troska o dziedzictwo mogą wpływać na to, w jaki sposób wynagradzamy wobec naszych następców.

Wciąż jednak zbyt mało wiemy o tym, w jaki sposób nasze obecne decyzje są kształtowane przez poprzednie pokolenia i ich doświadczenia. Jest to bardzo ważne, ponieważ niegdyś opowieści przekazywane przez przodków miały na celu uchronić nas przed powielaniem błędów z przeszłości. Jednak w czasach, gdy mity zostały zastąpione wystąpieniami na TED-ach, musimy się zastanowić, czy organizacjom nie grozi utrata kontaktu z lekcjami, które daje im historia. Odpowiedź na to pytanie może być niezwykle pomocna w epoce gwałtownych zmian technologicznych, gdy szczególnie potrzebujemy refleksji, jasnej kultury organizacyjnej i kreatywności.

Nowoczesne systemy i narzędzia jako motor przewagi biznesowej

Świat biznesu przyspiesza. Firmy, które chcą utrzymać się na rynku, muszą podejmować decyzje w oparciu o rzetelne informacje i działać szybciej niż konkurencja. Dlatego tak dużą rolę odgrywają dziś nowoczesne systemy i narzędzia, które nie tylko porządkują dane i raportowanie, ale przede wszystkim umożliwiają natychmiastową reakcję – budując realną przewagę.

 

Podstawą sukcesu jest połączenie trzech elementów: szybkiego dostępu do danych, raportów dopasowanych do specyfiki firmy oraz zwinnych procesów, które wspierają rozwój zamiast go blokować. To brzmi prosto, ale w praktyce właśnie tu organizacje najczęściej tracą czas i energię.

Kiedy strategia pracy hybrydowej frustruje dwudziestolatków

Dwudziestolatkowie nie chcą ani pełnej pracy zdalnej, ani codziennych powrotów do biura. Oczekują elastycznego modelu, który łączy relacje offline i online, wspiera rozwój i buduje kulturę organizacyjną.

Budowanie kultury opartej na danych: trzy błędy, których trzeba unikać

Gdy członkowie organizacji opierają się zmianie sposobu podejmowania decyzji, nawet najlepiej zaplanowane projekty z data science są skazane na porażkę. Oto, jak przezwyciężyć kluczowe wyzwania.

 

Gdy jedna z największych globalnych firm telekomunikacyjnych zmagała się z wysokim poziomem odpływu klientów, zespół marketingu próbował przeciwdziałać temu zjawisku, stosując podejście heurystyczne. Na przykład, jeśli klient nie wykonywał połączeń wychodzących przez trzy tygodnie, firma uruchamiała promocję. Jednak nie przyniosło to rezultatów, wskaźnik utrzymania klientów był najniższy od lat. Na podstawie cotygodniowych przeglądów wyników biznesowych, prezes firmy uznał, że nadszedł czas na zmianę strategii. Zwrócił się ku narzędziom data science i stworzył międzydziałowy zespół projektowy w celu rozwiązania problemu. Algorytmy uczenia maszynowego przeanalizowały wzorce zachowań klientów i prognozy rezygnacji z usług. Wykorzystanie prostych technik, takich jak drzewa decyzyjne, pomogło zidentyfikować czynniki, które trafnie szacowały prawdopodobieństwo odejścia klienta, na przykład na podstawie wysokości rachunków i wzorców połączeń wychodzących.

Materiał dostępny tylko dla subskrybentów

Jeszcze nie masz subskrypcji? Dołącz do grona subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!

Subskrybuj

Newsletter

Otrzymuj najważniejsze artykuły biznesowe — zapisz się do newslettera!