Streszczenie: Artykuł dogłębnie analizuje wyniki raportu „Bezpieczeństwo Pracy w Polsce 2025”, wskazując na nieodpowiednie traktowanie przez przełożonych jako kluczowe zagrożenie psychospołeczne w kraju. Skala problemu jest ogromna – dotyka ponad 60% pracowników, a jego konsekwencje są dewastujące: od spadku motywacji (51%) i zaufania (41%), po poważne problemy ze zdrowiem psychicznym, takie jak lęk czy depresja (38%).
Tekst podkreśla również znaczącą rozbieżność w percepcji między kadrą zarządzającą a pracownikami. Menedżerowie znacznie wyżej oceniają działania prewencyjne firm i ich skuteczność, co sugeruje luki w komunikacji i niedostateczne angażowanie całych zespołów. Poruszony zostaje także problem mobbingu, który wciąż pozostaje powszechny (15% doświadczeń), a jednocześnie coraz mniej zrozumiały dla samych pracowników.
Kluczowym wnioskiem jest fakt, że polscy pracownicy (72%) i menedżerowie (66%) przedkładają zdrowe środowisko pracy nad wyższe wynagrodzenie. Stanowi to silny argument dla firm, aby inwestować w kulturę organizacyjną i dobrostan. Artykuł kończy się wezwaniem do zmiany paradygmatu w zarządzaniu – odejścia od myślenia wyłącznie o efektywności na rzecz budowania zdrowych, opartych na szacunku i wsparciu miejsc pracy.
Obchodzony 10 października Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego to kluczowy moment na refleksję nad kondycją psychiczną w środowisku zawodowym. Najnowszy raport „Bezpieczeństwo Pracy w Polsce 2025. Mobbing, depresja, stres 2.0, czyli zagrożenia w polskich firmach” rzuca nowe światło na ten problem. Badanie, przeprowadzone przez Stowarzyszenie Koalicja Bezpieczni w Pracy, jednoznacznie wskazuje, że nieodpowiednie traktowanie przez przełożonych stało się najpoważniejszym zagrożeniem psychospołecznym w polskich przedsiębiorstwach.
W dzisiejszym dynamicznym świecie biznesu, gdzie kapitał ludzki jest najcenniejszym aktywem, dbałość o dobrostan psychiczny pracowników przestaje być opcją, a staje się strategiczną koniecznością. Wyniki tegorocznego raportu są alarmujące i stanowią wezwanie do działania dla liderów, menedżerów i specjalistów HR. Czas przeanalizować, co kryje się za suchymi liczbami i jakie realne konsekwencje dla organizacji niosą za sobą te niepokojące trendy.
Alarmujące dane
Dane liczbowe z raportu nie pozostawiają złudzeń. Aż 67% pracowników i 62% menedżerów przyznaje, że zetknęło się z nieodpowiednim traktowaniem ze strony przełożonego. To zjawisko, obok przemocy słownej, której doświadczyła ponad połowa (55%) badanych, wysuwa się na czoło listy zagrożeń w polskich firmach. Porównanie z poprzednią edycją badania z 2019 roku pokazuje, że problem narasta. Jak komentuje Anna Sikorska, ekspertka Stowarzyszenia Koalicja Bezpieczni w Pracy: „Wyniki badania pokazują, że między 2019 r. a 2025 r. nastąpił wzrost poziomu doświadczania zagrożeń psychospołecznym wśród pracowników. Największe przyrosty dotyczą m.in. mobbingu oraz niedopuszczalnego traktowania przez przełożonych, co wskazuje na rosnące napięcia w relacjach hierarchicznych”.
Zdaniem ekspertów, na ten stan rzeczy wpłynęło kilka czynników. Z jednej strony, rośnie świadomość pracowników dotycząca ich praw, co przekłada się na częstsze zgłaszanie nieakceptowalnych zachowań. Z drugiej, warunki pracy w pandemii, popularyzacja modeli zdalnych i hybrydowych oraz presja efektywności związana z wyzwaniami gospodarczymi zwiększyły ryzyko izolacji i stosowania „twardych” stylów zarządzania.
Ciemna strona biznesu
Konsekwencje tych zjawisk są dalekosiężne i dotkliwe. Połowa pracowników, która doświadczyła zagrożeń psychospołecznych, przyznała, że miały one na nich realny, negatywny wpływ. Te doświadczenia bezpośrednio uderzają w fundamenty zaangażowania i efektywności.
Najczęściej wskazywane skutki to:
- Drastyczny spadek motywacji do pracy (51% badanych).
- Erozja zaufania do ludzi (41%), co niszczy relacje interpersonalne i współpracę.
- Obniżenie samooceny i poczucia własnej wartości (40%), które podcina skrzydła i hamuje rozwój.
- Pogorszenie zdrowia psychicznego (38%), manifestujące się lękiem, depresją czy bezsennością.
- Wypalenie zawodowe (32%), prowadzące do całkowitej utraty chęci do działania.
Co ciekawe, niewielka grupa pracowników (22%) zadeklarowała, że przykre doświadczenia zmobilizowały ich do działania, np. stawiania granic, a 21% poczuło, że te sytuacje ich wzmocniły. Nie zmienia to jednak faktu, że dla zdecydowanej większości bilans jest jednoznacznie negatywny, a koszty psychiczne i zawodowe – ogromne.
Dlaczego zarządzający widzą inaczej?
Jednym z najbardziej uderzających wniosków z raportu jest znacząca rozbieżność w postrzeganiu działań prewencyjnych między pracownikami a kadrą zarządzającą. Podczas gdy tylko 29% pracowników twierdzi, że ich firma podejmuje odpowiednie kroki, odsetek ten wzrasta do 37% w przypadku menedżerów.
Skąd ta różnica? Jacek Dolibóg, Przewodniczący Koalicji Bezpieczni w Pracy, tłumaczy: „Zarządzający częściej uczestniczą w planowaniu oraz wdrażaniu rozwiązań – mają więc większą świadomość podejmowanych inicjatyw. Pracownicy natomiast patrzą przede wszystkim przez pryzmat codziennych doświadczeń”.
Kluczowe są również problemy z komunikacją – często działania nie są właściwie ogłaszane w organizacji, przez co pracownicy nie wiedzą o dostępnych narzędziach wsparcia. Różnica dotyczy także oceny skuteczności tych działań: za efektywne uważa je 58% pracowników i aż 71% zarządzających.
Mobbing wciąż niezrozumiany i powszechny
Szczególnym zagrożeniem, któremu raport poświęca wiele uwagi, jest mobbing. Aż 15% pracowników przyznało, że doświadczyło go w swojej karierze. Niepokojący jest fakt, że w ciągu ostatnich sześciu lat spadła znajomość tego terminu wśród pracowników – z 84% w 2019 roku do 69% obecnie.
Odwrotny trend obserwujemy wśród kadry zarządzającej, gdzie świadomość pojęcia mobbingu wzrosła z 68% do 79%. To pokazuje, że szkolenia i działania edukacyjne często koncentrują się na kadrze menedżerskiej, pomijając pracowników niższych szczebli. W obu grupach mobbing jest najczęściej definiowany jako uporczywe nękanie ze strony przełożonego, co pokazuje hierarchiczny charakter tego zjawiska.
Warto inwestować w dobrostan
Raport przynosi niezwykle ważny wniosek dla pracodawców. W hipotetycznej sytuacji wyboru między dwiema ofertami pracy – jednej z wyższą pensją, ale w stresującym środowisku, a drugiej z niższą o 15-20%, ale gwarantującej lepsze warunki psychospołeczne – decyzje respondentów były jednoznaczne.
Aż 72% pracowników i 66% menedżerów wybrałoby opcję z niższym wynagrodzeniem, ale zapewniającą zdrową atmosferę i mniejszą presję. To potężny sygnał dla rynku: „inwestycja w kulturę organizacyjną, atmosferę i work-life balance jest nie tylko obowiązkiem etycznym, ale także skutecznym narzędziem do przyciągania i zatrzymywania pracowników”.
Wyniki raportu „Bezpieczeństwo Pracy w Polsce 2025” jednoznacznie wskazują na konieczność zmiany paradygmatu w zarządzaniu. Skupienie wyłącznie na wskaźnikach efektywności, przy jednoczesnym ignorowaniu kosztów psychicznych, jest drogą donikąd.
Jak podsumowuje Ewa Gawrysiak, Członek Zarządu Stowarzyszenia Koalicja Bezpieczni w Pracy: „W świetle tych danych, priorytetem w firmach nie może być już tylko efektywność, lecz całościowy dobrostan pracowników”. W Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego apel ten nabiera szczególnej mocy. Budowanie kultury organizacyjnej opartej na szacunku, otwartej komunikacji i realnym wsparciu to inwestycja, która zwraca się wielokrotnie – w postaci zaangażowanego, lojalnego i zdrowego zespołu.

