Najpopularniejsze tematy:

Premium

Materiał dostępny tylko dla Subskrybentów

Nie masz subskrypcji? Dołącz do grona Subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!

Jesteś Subskrybentem? Zaloguj się

Premium

Subskrybenci wiedzą więcej!

Nie masz subskrypcji? Dołącz do grona Subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!

Wybierz wariant dopasowany do siebie!

Jesteś Subskrybentem? Zaloguj się

X
Następny artykuł dla ciebie
Wyświetl >>

Integracje systemów komunikacji z klientem łączymy bezpośrednio z naszymi działaniami e‑biznesowymi, przekonuje prezes firmy ze Stalowej Woli.

Outsourcing działań IT i komunikacja to dwa z pięciu najważniejszych trendów informatyzacji wskazanych przez respondentów badania przeprowadzonego przez ICAN Research & Diagnostics na zlecenie Orange Polska. Dostrzega to m.in. firma Tryumf, która od ponad 25 lat dostarcza trofea dla zwycięzców w różnych dziedzinach. Poniżej przedstawiamy fragment rozmowy badawczej z Pawłem Piotrowskim, prezesem firmy. Więcej informacji o organizacji znaleźć można na stronie tryumf.com.

Co według Pana oznacza pojęcie cyfryzacji w biznesie?

Mówiąc najogólniej, cyfryzacja to różnego rodzaju narzędzia i procesy związane z technologią, które pomagają pracować efektywniej. W praktyce mojej firmy jest to choćby system, nad którym ostatnio intensywnie pracujemy. Ma on pomagać nam w zarządzaniu działaniami sprzedażowymi. Dotychczas wykorzystywaliśmy system odgórnie narzuconych planów. Dziś wiemy zdecydowanie więcej o naszych klientach, ich motywacjach, zachowaniach w relacjach z nami. Pozwala to nam znacznie lepiej planować, mierzyć i oceniać wartość działań podejmowanych przez nasz zespół sprzedażowy. To także większa sprawiedliwość: do tej pory, jeśli handlowiec miał szczęście i trafiał mu się superklient, to mógł dobry wynik osiągnąć przy zdecydowanie mniejszym nakładzie pracy. System, nad którym pracujemy, będzie lepiej wykorzystywał zasoby. Do tego zbieranie i analiza danych będą w dużej mierze zautomatyzowane.

Narzędzie, o którym Pan mówi, tworzycie wewnątrz firmy czy we współpracy z zewnętrznym dostawcą?

Współpracujemy z zewnętrznym dostawcą, ale bardzo ważna jest rola naszego działu IT. Nie tylko dlatego, że to on po wdrożeniu będzie zarządzać systemem i go rozwijać– jego członkowie muszą więc nabywać nowe kompetencje. Ale w gruncie rzeczy pełnią oni także rolę eksperta, który tłumaczy nasze biznesowe potrzeby zewnętrznej firmie.

W tego typu współpracy ważna jest komunikacja. Czy korzystacie Państwo z jakichś narzędzi wspierających pracę zespołową, zwłaszcza między pracownikami?

Tak, korzystamy chociażby z systemu Emplo, w którym pracownicy zamieszczają np. informacje o urlopach. Wykorzystujemy go także przy procesie onboardingu. To dla mnie ciekawy przykład tego, że aby zrealizować biznesową potrzebę, nie trzeba systemu IT tworzyć od nowa. Czasem wystarczy się rozejrzeć i poszukać gotowego rozwiązania na rynku.

Korzystamy również z kilku różnych czatów. Co ciekawe – także w relacjach z klientami oraz dostawcami z Azji. Są to m.in. Hangouts, Viber czy… stare, dobre Gadu‑Gadu. Klienci bardzo przyzwyczajają się do swoich kanałów komunikacji i nie jest wcale tak prosto zastąpić je czymś nowocześniejszym.

Wykorzystujemy również płatne narzędzia Google’a. I tu muszę powiedzieć, że umożliwienie jednoczesnej pracy wielu osobom na jednym pliku bardzo usprawniło nasze procesy komunikacyjne. Ja sam nie muszę na przykład prosić pracownika o raport ze stanu prac – otwieram interesujący mnie plik, widzę postępy i wkład poszczególnych członków zespołu.

Czyli macie Państwo dużo narzędzi. Myśleliście Państwo o ich integracji?

Zdecydowanie! Co więcej, łączymy je z naszym nowatorskim podejście do e‑biznesu. Naszą specyfiką jest to, że sprzedajemy nie tylko trofea sportowe. Każde z nich trafia do konkretnej osoby – każdy medal jest dla kogoś i za coś. Personalizacja jest więc kluczowa. Oferujemy więc raczej usługę niż produkt. Naszą ambicją jest stworzenie narzędzia, dzięki któremu klient może sobie samodzielnie zaprojektować grafikę na trofeum. Ma ono też ułatwić naszym partnerom obsługę klienta. Opiszę to obrazowo. Do naszego partnera przychodzi klient i mówi, że organizuje turniej dla strażaków, chce zobaczyć ciekawe propozycje. Tutaj rodzi się problem, bo sprzedawca ma katalog, w którym te produkty są „czyste”. Nasz system umożliwi zaproponowanie już gotowego rozwiązania, będzie miejscem inspiracji i bardzo spersonalizowanego doświadczenia.

To jest komentarz eksperta. Przeczytaj tekst główny »

Paweł Piotrowski

Prezes firmy Tryumf


Najpopularniejsze tematy