Reklama
Dołącz do liderów przyszłości i zdobądź przewagę! Sprawdź najnowszą ofertę subskrypcji
STRATEGIA

Strategiczne podejście do budowania satysfakcjonującej kariery

21 lutego 2025 13 min czytania
Zdjęcie Redakcja MIT SMRP -
Redakcja MIT SMRP
Zarządzanie karierą zawodową – klucz do sukcesu w zmieniającym się świecie pracy

Zasady rządzące rynkiem pracy nie są wyryte w skale  – zmieniają się, ewoluują i wymuszają na profesjonalistach nieustanne dostosowywanie się do nowych realiów. Świadome zarządzanie karierą, która zapewni długoterminową satysfakcję i zwiększy konkurencyjność, wymaga więc strategicznego podejścia, zrozumienia własnych potrzeb oraz aktywnego poszukiwania nowych możliwości rozwoju.

Wielu profesjonalistów w różnych momentach swojej kariery doświadcza sytuacji, w której ich ścieżka zawodowa staje się mniej satysfakcjonująca, a podejmowane działania nie prowadzą do oczekiwanych rezultatów. To naturalny etap w życiu zawodowym, który może wynikać z wielu czynników, takich jak zmieniające się warunki rynkowe, utrata motywacji czy brak jasno określonego kierunku dalszego rozwoju. Michelle Gibbings, ekspertka ds. zarządzania karierą, w artykule How to Build a Career You Won’t Hate zwraca uwagę na pięć kluczowych „pułapek kariery”, które mogą stanowić poważne zagrożenie dla długoterminowego sukcesu zawodowego i osobistego spełnienia.

Jednym z najczęstszych wyzwań jest pułapka ambicji. Sukces jest często definiowany jako szybki awans, prestiżowe stanowiska i wysokie wynagrodzenie. Wielu specjalistów nieświadomie wpada w schemat nieustannego dążenia do kolejnego szczebla kariery. Choć ambicja sama w sobie jest wartościowa, może stać się destrukcyjna, gdy prowadzi do nadmiernego przepracowania i zaniedbania innych obszarów życia. W konsekwencji dochodzi do naruszenia równowagi między życiem zawodowym a prywatnym, a w skrajnych przypadkach do wypalenia zawodowego, które odbiera motywację i sprawia, że nawet osiągnięcie upragnionych celów nie przynosi satysfakcji.

Innym istotnym zagrożeniem jest pułapka oczekiwań. Wiele osób kształtuje swoją ścieżkę zawodową nie na podstawie własnych aspiracji i wartości, lecz pod wpływem presji społecznej, oczekiwań rodziny, pracodawców czy otoczenia biznesowego. Dążenie do spełniania cudzych wymagań może prowadzić do frustracji i poczucia zagubienia, ponieważ decyzje podejmowane w ten sposób rzadko odpowiadają rzeczywistym predyspozycjom i pasjom danej osoby. Brak zgodności między zawodowymi wyborami a osobistymi wartościami sprawia, że nawet pozornie prestiżowe stanowiska nie przynoszą satysfakcji, a praca staje się źródłem stresu i niepokoju.

Kolejnym zagrożeniem dla długofalowego rozwoju jest pułapka zajętości, która wynika z przekonania, że sukces można mierzyć liczbą przepracowanych godzin i nieustanną aktywnością. W wielu organizacjach wysoko ceniona jest kultura „wiecznego zapracowania”, w której osoby najbardziej obciążone obowiązkami zawodowymi są postrzegane jako najbardziej wartościowe. W rzeczywistości nadmierne zaangażowanie w pracę, kosztem odpoczynku i regeneracji, prowadzi do obniżonej efektywności i utraty zdolności do strategicznego myślenia. Pracownik, który jest ciągle zajęty, nie ma czasu na refleksję nad swoją przyszłością zawodową, a jego działania stają się jedynie reaktywne, zamiast wynikać z przemyślanego planu rozwoju.

Nie mniej istotnym wyzwaniem jest pułapka tłumaczenia, która polega na błędnym założeniu, że osiągnięcie określonego statusu zawodowego, awansu czy wyższych zarobków automatycznie przełoży się na poczucie satysfakcji i spełnienia. Wiele osób koncentruje się na zewnętrznych atrybutach sukcesu, wierząc, że gdy osiągną pewien poziom w hierarchii zawodowej, wreszcie poczują się szczęśliwi i spełnieni. Tymczasem badania pokazują, że nagrody finansowe i tytuły zawodowe rzadko przekładają się na długotrwałe zadowolenie, jeśli praca sama w sobie nie jest zgodna z wewnętrznymi potrzebami i zainteresowaniami danej osoby. Gdy oczekiwane spełnienie nie nadchodzi, pojawia się frustracja i poczucie braku sensu, co może prowadzić do kryzysu zawodowego.

Ostatnią, lecz równie ważną przeszkodą w budowaniu satysfakcjonującej kariery jest pułapka powinności. Wielu profesjonalistów podejmuje decyzje zawodowe w oparciu o poczucie obowiązku wobec innych – przełożonych, współpracowników, a nawet szeroko pojętej społeczności biznesowej. Tego rodzaju myślenie często prowadzi do wyborów, które nie są zgodne z rzeczywistymi kompetencjami, zainteresowaniami czy długoterminowymi celami danej osoby. W rezultacie praca staje się źródłem stresu, a zawodowe zobowiązania odbierają poczucie kontroli nad własnym życiem.

Świadomość istnienia tych pułapek jest kluczowa dla skutecznego zarządzania własną karierą i uniknięcia sytuacji, w której zawodowe wybory prowadzą do frustracji i stagnacji zamiast do rozwoju i spełnienia. Współczesny rynek pracy wymaga elastyczności, umiejętności dostosowywania się do zmieniających się warunków i świadomego kształtowania swojego zawodowego kierunku. Zrozumienie mechanizmów, które mogą prowadzić do błędnych decyzji, pozwala budować bardziej satysfakcjonującą i zrównoważoną ścieżkę kariery.

Jak odkrywać nowe nisze zawodowych

Rozwój technologii i sztucznej inteligencji oraz zmieniające się modele biznesowe sprawiają, że tradycyjne ścieżki kariery stają się coraz mniej przewidywalne. Zawody, które jeszcze kilka lat temu były stabilnym wyborem, dziś mogą tracić na znaczeniu, ustępując miejsca nowym specjalizacjom i branżom. W obliczu rosnącej konkurencji na rynku pracy kluczowe znaczenie ma umiejętność dostosowania się do nowych realiów, identyfikowanie nowych trendów oraz wykorzystywanie swoich kompetencji w nieoczywistych obszarach. Budowanie unikalnej niszy zawodowej nie tylko zwiększa konkurencyjność, ale także pozwala na większą elastyczność i autonomię w kształtowaniu własnej kariery.

Pierwszym krokiem w odkrywaniu nowych możliwości jest dogłębna analiza własnych zainteresowań i motywacji. Wiele osób rozpoczyna karierę, kierując się pasją do określonej dziedziny, jednak z biegiem lat codzienne obowiązki mogą znacząco odbiegać od pierwotnych aspiracji. Monotonia, brak poczucia wpływu na rzeczywistość czy niedopasowanie do zmieniających się realiów branży mogą prowadzić do frustracji. Istotne jest, aby regularnie dokonywać refleksji nad tym, które aspekty pracy przynoszą największą satysfakcję i jak można wykorzystać je w nowym kontekście zawodowym. Zamiast kurczowo trzymać się dotychczasowej roli, warto spojrzeć szerzej na swoje kompetencje i zastanowić się, jak można je zastosować w innych sektorach lub specjalizacjach.

Jednym z najbardziej efektywnych sposobów na poszerzanie swojej przestrzeni zawodowej jest podejmowanie projektów w nowych obszarach. Pracownicy często obawiają się opuszczania swojej strefy komfortu, ale w rzeczywistości to właśnie różnorodne doświadczenia zawodowe mogą znacząco zwiększyć ich wartość na rynku pracy. Angażowanie się w zadania spoza dotychczasowego zakresu obowiązków pozwala nie tylko na zdobycie nowych kompetencji, ale także na kształtowanie marki osobistej. Wiele firm docenia pracowników, którzy potrafią dostosować się do dynamicznych warunków i wnoszą innowacyjne podejście do problemów, dlatego aktywne poszukiwanie takich okazji może stanowić solidny fundament pod przyszłe awanse lub zmiany branżowe.

Zmiana ścieżki kariery nie zawsze oznacza konieczność opuszczenia obecnej organizacji. Często najłatwiejszym i najmniej ryzykownym sposobem na rozwój zawodowy jest poszukiwanie nowych możliwości w ramach tej samej firmy. Przedsiębiorstwa coraz częściej stosują strategie umożliwiające wewnętrzną mobilność pracowników, ponieważ ułatwia to utrzymanie talentów i obniża koszty rekrutacji. Warto rozważyć, w jaki sposób posiadane umiejętności mogą zostać wykorzystane w innych działach lub projektach organizacji. Osoby, które już zdobyły zaufanie przełożonych i współpracowników, mają większe szanse na to, by otrzymać nowe wyzwania zawodowe bez konieczności zaczynania od zera. Taka zmiana może być również mniej stresująca niż całkowita przebudowa kariery, ponieważ bazuje na już zdobytych doświadczeniach i znajomościach w firmie.

Nie sposób również pominąć roli sieci kontaktów w procesie odkrywania nowych nisz zawodowych. Networking odgrywa kluczową rolę w zdobywaniu wartościowych informacji o trendach rynkowych, nowych możliwościach i ukrytych ofertach pracy. Wiele atrakcyjnych stanowisk nigdy nie trafia na publiczne portale rekrutacyjne, a rekomendacje od znajomych i współpracowników często stanowią najskuteczniejszą metodę zdobycia pracy. Aktywne uczestnictwo w wydarzeniach branżowych, spotkaniach networkingowych czy grupach dyskusyjnych pozwala nie tylko na poszerzenie kręgu znajomości, ale także na zdobycie cennych informacji o kierunkach rozwoju w różnych sektorach. Rynek pracy premiuje osoby, które potrafią nawiązywać i utrzymywać wartościowe relacje, ponieważ umiejętność współpracy i komunikacji jest równie istotna, co twarde kompetencje zawodowe.

Odkrywanie nowych nisz zawodowych nie jest jednorazowym procesem, lecz ciągłą adaptacją do zmieniającego się otoczenia. Warto rozwijać w sobie otwartość na nowe możliwości, testować różne scenariusze i uczyć się przez działanie. Kluczowe jest budowanie zawodowej elastyczności oraz gotowość do eksperymentowania z różnymi rolami i wyzwaniami. Sukces w tej dziedzinie wymaga zarówno odwagi do podejmowania nowych wyzwań, jak i umiejętności strategicznego planowania własnej kariery.

Jak strategicznie planować i rozwijać karierę

Świadome zarządzanie karierą zawodową wymaga nie tylko jasno określonych celów i strategicznego podejścia, ale także regularnej autoewaluacji. Długoterminowe sukcesy odnoszą przede wszystkim osoby zdolne do elastycznego reagowania na zmiany. Kluczowe elementy skutecznego planowania kariery obejmują kilka fundamentalnych obszarów, które, jeśli zostaną odpowiednio zaadresowane, mogą znacząco zwiększyć prawdopodobieństwo osiągnięcia satysfakcjonującej i stabilnej ścieżki zawodowej.

Wyznaczanie realistycznych celów – określenie zarówno krótkoterminowych, jak i długoterminowych celów zawodowych jest podstawą skutecznego planowania kariery. Cele powinny być dostosowane nie tylko do indywidualnych aspiracji, ale także do rzeczywistych trendów panujących na rynku pracy, tak aby zapewnić ich realność oraz wykonalność. Dobrze sformułowane cele muszą być konkretne, mierzalne i osiągalne, a także elastyczne na tyle, by można było dostosować je do zmieniających się okoliczności. Kluczowe jest również przyjęcie perspektywy długofalowej – zamiast koncentrować się wyłącznie na awansie czy podwyżce, warto zastanowić się, jak rozwój kompetencji i zdobywanie doświadczeń może wpłynąć na zawodową przyszłość w perspektywie kilku, a nawet kilkunastu lat.

Ciągłe doskonalenie umiejętności –inwestowanie w rozwój kompetencji jest nie tylko korzystne, ale wręcz konieczne. Udział w kursach, szkoleniach, warsztatach czy zdobywanie nowych certyfikatów zwiększa konkurencyjność na rynku pracy i pozwala dostosować się do ewoluujących potrzeb pracodawców. Kluczowe znaczenie ma także otwartość na zdobywanie umiejętności technologicznych i cyfrowych, które w coraz większym stopniu determinują przyszłość wielu branż. Współczesne organizacje coraz częściej poszukują specjalistów, którzy nie tylko posiadają ekspercką wiedzę w swojej dziedzinie, ale także wykazują się umiejętnościami interdyscyplinarnymi, zdolnością analizy danych oraz adaptacji do nowych technologii.

Elastyczność i adaptacja – umiejętność dostosowywania się do nowych warunków to jedna z kluczowych kompetencji przyszłości. W świecie, w którym postęp technologiczny nieustannie zmienia charakter pracy, profesjonaliści, którzy potrafią elastycznie reagować na zmiany i dostosowywać się do nowych realiów, mają znacznie większe szanse na utrzymanie stabilnej pozycji zawodowej. Adaptacyjność nie oznacza jednak wyłącznie gotowości do zmiany pracy czy branży – obejmuje również zdolność do przyswajania nowych technologii, szybkiego reagowania na zmieniające się potrzeby rynku oraz rozwijania umiejętności w obszarach, które dotychczas mogły wydawać się marginalne. Przykładem może być rosnąca rola analizy danych, umiejętności programowania czy zarządzania projektami w niemal każdej branży – osoby, które inwestują czas w naukę nowych narzędzi i metod pracy, stają się bardziej odporne na rynkowe zawirowania i lepiej przygotowane na przyszłe wyzwania.

Regularna autoewaluacja – planowanie kariery to proces ciągły, wymagający systematycznej refleksji nad własnym rozwojem, osiągnięciami i satysfakcją z wykonywanej pracy. Profesjonaliści, którzy nieustannie analizują swoje postępy i dostosowują swoje cele do zmieniających się warunków, są bardziej świadomi swoich mocnych stron oraz obszarów wymagających poprawy. Autoewaluacja może obejmować zarówno analizę własnych wyników zawodowych, jak i zewnętrzne konsultacje – np. rozmowy z mentorami, przełożonymi czy współpracownikami. Uzyskiwanie regularnej informacji zwrotnej pozwala uniknąć stagnacji i zapewnia motywację do dalszego rozwoju. Ważnym elementem tego procesu jest również dbanie o równowagę między pracą a życiem osobistym – ciągłe dążenie do zawodowych sukcesów kosztem zdrowia czy relacji społecznych może prowadzić do wypalenia zawodowego i znacząco obniżyć jakość życia.

Jedyną stałą jest rozwój

Budowanie satysfakcjonującej kariery zawodowej wymaga nie tylko zdobywania nowych umiejętności, ale przede wszystkim świadomego zarządzania własnym rozwojem. Współczesny rynek pracy podlega dynamicznym zmianom, dlatego kluczowa staje się umiejętność adaptacji i elastyczne podejście do zawodowych wyzwań. Unikanie pułapek kariery, takich jak nadmierna ambicja, podporządkowanie się oczekiwaniom otoczenia czy utożsamianie sukcesu wyłącznie z awansem, pozwala podejmować bardziej przemyślane decyzje i uniknąć stagnacji.

Zmiana zawodowa nie zawsze oznacza konieczność radykalnych kroków – często wystarczy świadome wykorzystanie swoich kompetencji w nowym kontekście lub poszukiwanie możliwości rozwoju w obrębie obecnej organizacji. Kluczowe znaczenie ma także umiejętne korzystanie z dostępnych zasobów, takich jak edukacja online, mentoring czy networking, które pomagają w poszerzaniu horyzontów i otwieraniu się na nowe możliwości.

Ostatecznie to nie stanowisko czy prestiż decydują o sukcesie zawodowym, lecz umiejętność kształtowania własnej ścieżki w sposób, który przynosi satysfakcję i długoterminową wartość. Ci, którzy świadomie kierują swoim rozwojem, nie tylko odnajdują się w zmieniającej się rzeczywistości, ale także czerpią autentyczną radość z pracy i poczucie zawodowego spełnienia.

Nota redakcyjna

Tekst powstał na podstawie inspiracji artykułami opublikowanymi w „Harvard Business Review” oraz „KornFerry”:

5 Ways to Find a New Career Niche, “Korn Ferry”, 15.02.2025.

Michelle Gibbings How to Build a Career You Won’t Hate**, “**Harvard Business Review”, 08.02.2022.

O autorach
Tematy

Może Cię zainteresować

Marki luksusowe pod presją geopolityki

W połowie kwietnia rynki kapitałowe zelektryzowała informacja o tym, że francuski gigant LVMH stracił tytuł najcenniejszej firmy luksusowej na świecie na rzecz mniejszego, ale bardziej ekskluzywnego Hermèsa. Czy detronizacja jednej francuskiej marki przez drugą (producenta torebek Louis Vuitton przez producenta torebek Birkin) to rzeczywiście zdarzenie, którym powinny się ekscytować europejskie rynki? I co ta zmiana oznacza dla polskich producentów marek premium?

 

Dobre relacje w firmie zaczynają się od dobrze dobranych słów

Gdy codzienna komunikacja sprowadza się do skrótów myślowych, domysłów i niejasnych sygnałów, łatwo o spadek zaangażowania, narastające napięcia i chaos informacyjny. Coraz więcej organizacji dostrzega, że to właśnie język – sposób, w jaki mówimy do siebie w pracy – buduje (lub rujnuje) atmosferę oraz relacje w zespołach. O tym, jak świadomie kształtować kulturę organizacyjną poprzez komunikację, opowiada Joanna Tracewicz, Senior Content Strategy Manager w rocketjobs.pl i justjoin.it, a także współautorka poradnika Nie mów do mnie ASAP! O spoko języku w pracy.  Rozmawia Paulina Chmiel-Antoniuk.

AI w medycynie predykcyjnej – jak wearables zmieniają opiekę Jak AI i urządzenia noszone rewolucjonizują medycynę

W ostatnich latach inteligentne urządzenia noszone (wearables) przeszły drogę od prostych krokomierzy do zaawansowanych narzędzi monitorujących stan zdrowia. Dzięki sztucznej inteligencji stają się one nie tylko rejestratorami danych, lecz także systemami predykcyjnymi, które mogą wspierać diagnostykę i profilaktykę chorób. W świecie biznesu i zarządzania zdrowiem pracowników technologia ta może odegrać kluczową rolę.
Według raportu Think Tank SGH wartość globalnego rynku AI w ochronie zdrowia wzrośnie z 32,3 miliarda dolarów w 2024 roku do 208,2 miliarda dolarów w 2030 roku, co oznacza średnioroczny wzrost na poziomie 36,4%. Ta dynamiczna ekspansja wskazuje na rosnące znaczenie technologii AI i wearables jako ważnych elementów nowoczesnej opieki medycznej.

Strategiczna samotność – klucz do autentycznego przywództwa

W dynamicznym współczesnym świecie biznesu, w którym dominują informacje dostarczane w trybie natychmiastowym, umiejętność samodzielnego, logicznego i krytycznego myślenia stała się jedną z najcenniejszych kompetencji liderów. Koncepcja ta, przedstawiona przez Williama Deresiewicza, byłego profesora Uniwersytetu Yale, zakłada, że prawdziwe przywództwo nie rodzi się wśród zgiełku opinii i impulsów zewnętrznych, lecz w przestrzeni samotności i skupienia.

Skup się na fanach marki. Oferta skierowana do wszystkich nie działa!
Multimedia
Skup się na fanach marki. Oferta do wszystkich nie działa!

W spolaryzowanej kulturze pogoń za rynkiem masowym i kierowanie oferty do wszystkich są z góry skazane na porażkę. Najlepszym sposobem na osiągnięcie sukcesu marki jest sprzymierzenie się z subkulturą, która ją pokocha.

Cła, przeceny i okazje: Jak zarobić, gdy inni panikują lub tweetują

Trump tweetuje, Wall Street reaguje nerwowo, a inwestorzy znów sprawdzają, czy gdzieś nie pozostawili Planu B. Gdy rynek wpada w histerię, pojawia się pokusa: a może jednak warto „kupić w tym dołku”? W tym tekście sprawdzamy, czy inwestowanie w kontrze do tłumu to genialna strategia na czasy ceł Trumpa, banów na Chiny i politycznych rollercoasterów — czy raczej przepis na ból głowy i portfela. Nie wystarczy chłodna kalkulacja, przyda się też stalowy żołądek.

• Jak generować wartość z AI dzięki małym transformacjom w biznesie - Webster
Premium
Jak generować wartość z AI dzięki małym transformacjom w biznesie

Liderzy skutecznie wykorzystują duże modele językowe, stopniowo minimalizując ryzyko i tworząc solidne fundamenty pod przyszłe transformacje technologiczne, dzięki czemu generują realną wartość dla swoich organizacji.

Niespełna dwa lata temu generatywna sztuczna inteligencja (GenAI) trafiła na czołówki stron gazet, zachwycając swoimi niezwykłymi możliwościami: mogła prowadzić rozmowy, analizować ogromne ilości tekstu, dźwięku i obrazów, a nawet tworzyć nowe dokumenty i dzieła sztuki. To najszybsze w historii wdrożenie technologii przyciągnęło ponad 100 mln użytkowników w ciągu pierwszych dwóch miesięcy, a firmy z różnych branż rozpoczęły eksperymenty z GenAI. Jednak pomimo dwóch lat intensywnego zainteresowania ze strony kierownictwa i licznych prób wdrożeniowych nie widać wielkoskalowych transformacji biznesowych, które początkowo przewidywano. Co się stało? Czy technologia nie spełniła oczekiwań? Czy eksperci się pomylili, wzywając do gigantycznych zmian? Czy firmy były zbyt ostrożne? Odpowiedź na te pytania brzmi: i tak, i nie. Generatywna sztuczna inteligencja już teraz jest wykorzystywana w wielu firmach, ale nie – jako lokomotywa radykalnej transformacji procesów biznesowych. Liderzy biznesu znajdują sposoby, by czerpać realną wartość z dużych modeli językowych (LLM), nie modyfikując całkowicie istniejących procesów. Dążą do małych zmian (small t) stanowiących fundament pod większe przekształcenia, które dopiero nadejdą. W tym artykule pokażemy, jak robią to dzisiaj i co możesz zrobić, aby tworzyć wartość za pomocą generatywnej sztucznej inteligencji.

Premium
Polski przemysł na rozdrożu

Stoimy przed fundamentalnym wyborem: albo dynamicznie przyspieszymy wdrażanie automatyzacji i robotyzacji, co sprawi, że staniemy się aktywnym uczestnikiem czwartej rewolucji przemysłowej, albo pogodzimy się z perspektywą erozji marż pod wpływem rosnących kosztów operacyjnych i pogłębiającego się strukturalnego niedoboru wykwalifikowanej siły roboczej.

Jak alarmują prognozy Polskiego Instytutu Ekonomicznego, do 2030 r. w samej Europie może zabraknąć nawet 2,1 mln wykwalifikowanych pracowników, co czyni automatyzację nie jedną z możliwości, lecz strategiczną koniecznością. Mimo że globalnie liczba robotów przemysłowych przekroczyła już 4,2 mln jednostek, a w Europie w 2023 r. wdrożono rekordowe 92,4 tys. nowych robotów, Polska wciąż pozostaje w tyle. Nasz wskaźnik gęstości robotyzacji, wynoszący zaledwie 78 robotów na 10 tys. pracowników przemysłowych, znacząco odbiega od europejskiego lidera – Niemiec (397 robotów na 10 tys. pracowników), czy globalnego pioniera – Korei Południowej (tysiąc robotów na 10 tys. pracowników). W Scanway – firmie, która z sukcesem łączy technologie rozwijane dla sektora kosmicznego z potrzebami przemysłu – jesteśmy przekonani, że przyszłość konkurencyjności leży w inteligentnym wykorzystaniu danych, zaawansowanej automatyzacji opartej na AI oraz strategicznej gotowości do wprowadzania zmian technologicznych. Czy jednak zaawansowana wizja maszynowa napędzana przez sztuczną inteligencję może się stać katalizatorem, który pozwoli sprostać wyzwaniom i odblokować uśpiony potencjał innowacyjny polskiej gospodarki?

Premium
Gdy projekt wymyka się spod kontroli

Polskie firmy technologiczne coraz częściej realizują złożone zlecenia dla międzynarodowych gigantów. Jednak nawet najlepiej przygotowany zespół może przy takim projekcie natknąć się na nieoczekiwane przeszkody. Przykład firmy Esysco wdrażającej szyfrowanie poczty e-mail dla jednego z największych niemieckich banków pokazuje, jak szybko może runąć precyzyjnie zaplanowany harmonogram oraz jak radzić sobie z nieprzewidywalnymi wyzwaniami.

Polskie firmy technologiczne coraz częściej zdobywają międzynarodowe kontrakty i realizują projekty, które jeszcze niedawno były zarezerwowane wyłącznie dla międzynarodowych rywali. Dzięki temu zdobywają zagraniczne rynki, osiągając imponujące wyniki eksportu usług IT, który w 2023 r. przekroczył 16 mld dolarów. W ostatniej dekadzie przychody branży wzrosły niemal czterokrotnie, a wartość eksportu – aż 7,5 razy, dzięki czemu polski sektor IT stał się motorem rodzimego eksportu. Kluczowymi kierunkami ekspansji są Stany Zjednoczone, Niemcy i Wielka Brytania, a wśród najsilniejszych obszarów znajdują się fintech, cyberbezpieczeństwo, sztuczna inteligencja, gry oraz rozwój oprogramowania.

Polska wyróżnia się w regionie Europy Środkowo-Wschodniej jako największy eksporter usług IT, przewyższając Czechy czy Węgry, a pod względem jakości specjalistów IT zajmuje trzecie miejsce na świecie. Jednak do pełnego wykorzystania tego potencjału konieczne jest pokonanie barier takich jak ograniczony dostęp do kapitału na ekspansję, rosnące koszty pracy oraz niedostateczne doświadczenie w międzynarodowej sprzedaży i marketingu. To jednak nie wszystko. Przy współpracy z międzynarodowymi gigantami trzeba również pamiętać o nieznanej polskim wdrożeniowcom skali, złożoności i nieprzewidywalności towarzyszącym tak wielkim projektom. Dobrym przykładem może być nasze wdrożenie dla jednego z największych niemieckich banków, z którym podpisaliśmy kontrakt na wprowadzenie systemu zabezpieczeń e-maili dla ponad 300 tys. użytkowników rozsianych po całym świecie. Technologicznie byliśmy gotowi, ale rzeczywistość szybko zweryfikowała nasze plany.

Premium
Praktyczny poradnik kreowania wartości z dużych modeli językowych

Gdy w 2022 r. pojawiły się powszechnie dostępne duże modele językowe (LLM), ich potężna zdolność do generowania tekstu na żądanie zapowiadała rewolucję w produktywności. Jednak mimo że te zaawansowane systemy AI potrafią tworzyć płynny tekst w języku naturalnym i komputerowym, to są one dalekie od doskonałości. Mogą halucynować, wykazywać się logiczną niespójnością oraz produkować treści nieadekwatne lub szkodliwe.

Chociaż technologia ta stała się powszechnie dostępna, wielu menedżerów nadal ma trudności z rozpoznawaniem przypadków użycia LLM-ów, w których poprawa produktywności przewyższa koszty i ryzyka związane z tymi narzędziami. Potrzebne jest bardziej systematyczne podejście do wykorzystywania modeli językowych, tak aby uefektywnić procesy biznesowe, a jednocześnie kontrolować słabe strony LLM-ów. Proponuję trzy kroki ułatwiające osiągnięcie tego celu. Po pierwsze, należy rozłożyć proces na mniejsze zadania. Po drugie, trzeba ocenić, czy każde zadanie spełnia tzw. równanie kosztów GenAI, które szczegółowo wyjaśnię w tym artykule. Jeśli ten warunek zostanie spełniony, należy uruchomić projekt pilotażowy, iteracyjnie oceniać jego wyniki oraz na bieżąco wprowadzać zmiany w celu poprawy rezultatów.

Kluczowe w tym podejściu jest pełne zrozumienie, w jaki sposób mocne i słabe strony modeli językowych odpowiadają specyfice danego zadania; jakie techniki umożliwiają ich skuteczną adaptację w celu zwiększenia wydajności; oraz jak te czynniki wpływają na bilans kosztów i korzyści – a także na ocenę ryzyka i potencjalnych zysków – związanych z wykorzystaniem modeli językowych do podnoszenia efektywności realizowanych działań.

Materiał dostępny tylko dla subskrybentów

Jeszcze nie masz subskrypcji? Dołącz do grona subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!

Subskrybuj

Newsletter

Otrzymuj najważniejsze artykuły biznesowe — zapisz się do newslettera!