Reklama
OFERTA SPECJALNA na NAJWYŻSZY pakiet subskrypcji! Wersję Platinum - OFERTA LIMITOWANA
BIZNES I TECHNOLOGIE

Czy przyszedł czas na „marketing wartości”?

6 maja 2014 5 min czytania
Zdjęcie Agnieszka Węglarz - Niezależny doradca, strateg i praktyk biznesowy w B2B oraz wykładowca; ekspert ICAN Institute w obszarze modeli biznesowych, segmentacji, oferty wartości oraz sprzedaży doradczej w B2B.
Agnieszka Węglarz
Czy przyszedł czas na "marketing wartości"?

Streszczenie: Cyfrowe technologie zrewolucjonizowały marketing, jednak nie zastąpiły one potrzeby budowania autentycznych relacji z klientami. W sektorze B2B, gdzie inwestycje są znaczące, zaufanie i wiarygodność dostawcy odgrywają kluczową rolę. Philip Kotler przewiduje nadejście ery marketingu 3.0, opartego na wartościach, co jest odpowiedzią na oczekiwania młodszych pokoleń poszukujących autentycznych marek z jasno określoną misją. Firmy takie jak Zappos, Netflix czy Pret a Manger osiągnęły sukces dzięki konsekwentnemu realizowaniu swoich wartości zarówno na zewnątrz, jak i wewnątrz organizacji, co podkreśla znaczenie spójnej kultury korporacyjnej i zaangażowanego przywództwa.

Pokaż więcej

Jaka część Twojego życia buja już w chmurze (i nie mówię tu tylko o głowie)? Prywatnie – nie możesz się obyć bez wyszukiwarek internetowych, mediów społecznościowych i kompulsywnego – średnio co 60 sekund – sprawdzania smartfona. W pracy – spotkania zespołów odbywają się za pomocą wideokonferencji, e‑maili, a kiedy potrzebujesz danych lub konkretnych plików, pobierasz je zdalnie.

W nowoczesnym marketingu „nowe”, cyfrowe narzędzia masowo wypierają „stare”. Prezentacje handlowe zastępowane są webinarami, tradycyjna obsługa klienta – obsługą internetową, nawet korespondencja e‑mailowa zostaje zautomatyzowana. Do sklepu przychodzi się tylko obejrzeć towar, a kupuje się go i tak przez serwis internetowy.

W efekcie nowe technologie niezwykle zaostrzyły warunki konkurowania. W cyfrowym świecie klienci mają pod ręką dostęp do porównywarek i forów opinii – co wymusza na producentach pokazywanie jasnych wyróżników oraz konkretnych propozycji wartości dla swoich produktów.

Stałe zwiększanie sprzedaży i skuteczności działań marketingowych to priorytet w każdej ambitnej firmie »

Autentyczny dialog

Duża świadomość klientów sprawia, że maleje możliwość marketingowej manipulacji. W czasach gdy negatywna opinia może w ciągu jednego dnia wywołać lawinę w internecie, wygrywają firmy, które prowadzą z klientami i konsumentami autentyczny dialog… co oczywiście generuje dodatkowe koszty. Stąd pokusa, by kontakt bezpośredni zastąpić automatyką marketingową. Czy aby jednak na pewno jest to do końca możliwe i czy bardziej się to opłaca?

Spójrzmy na najnowocześniejsze firmy, które swój sukces zawdzięczają oparciu się o technologie cyfrowe – Zappos i Netflix. To organizacje, które obsługę i podtrzymywanie relacji z klientem stawiają w centrum swojej filozofii działania. Niech dowodem będzie choćby to, że w pierwszej z nich najdłuższa rozmowa z klientem trwała kilka godzin. Niezwykły przykład zaangażowania i skupienia na potrzebach klienta. Taką postawą firma na pewno realizuje misję budowy jego satysfakcji, ale czy to rozwija biznes – spytamy? Cóż, w niespełna 10 lat od założenia, w 2008 roku Zappos zrealizował sprzedaż wartą miliard dolarów, zaś w 2009 roku firmę kupił Amazon, pozostawiając jednak markę i firmę jako oddzielnie funkcjonującą organizację – właśnie ze względu na prosperujący model biznesowy.

Marketing relacji

Cyfrowe technologie wirtualizują nasze życie i marketingto naturalny element postępu. Jednak czy mogą one zastąpić coś, co wynika z naturalnej potrzeby ludzkiej – relacje?

W B2B wydatek inwestycyjny jest wielokrotnie lwią częścią budżetu organizacji. Narzędzia cyfrowe skutecznie dostarczą informacji o firmie i jej ofercie, ale czy wystarczą do realizacji transakcji? Tam, gdzie w grę wchodzi poważny wydatek, liczy się nie tylko dobra cena, ale również zaufanie i wiarygodność oferty i dostawcy. W B2B często dopiero referencje zaufanych partnerów biznesowych i zebrana opinia branżowa sprawiają, że dana firma wchodzi do puli rozpatrywanych dostawców. Nie do przecenienia są w takich przypadkach relacje osobiste, które pomagają te referencje zebrać. Nie zastąpi ich automatyka internetowa.

Marketing wartości

Czy to oznacza, że czeka nas era marketingu relacji? Philip Kotler idzie dalej. Zapowiada marketing 3.0, który będzie opierał się głównie na wartościach, a nie tylko na przewadze funkcjonalnej czy lifestyle’owej. Ale nie wpadnijmy w pułapkę rozumienia wartości jako kolejnego narzędzia marketingowej manipulacji. Niewykluczone, że rodzi się nowy trend, reprezentowany w szczególności przez młode pokolenie, które taką manipulację zidentyfikuje od ręki.

To pokolenie konsumentów, którzy nie potrzebują dóbr i usług do manifestacji wysokiego poziomu życia. To pokolenie ludzi, którzy poszukują rzetelnych, autentycznych marek, chcących odgrywać społeczne znaczenie i budować prawdziwą relację ze swoimi konsumentami.

Taką relację firma buduje, pokazując jasno swoją wizję i misję oraz wartości, którymi się kieruje. Lojalność nowych konsumentów buduje poprzez dotrzymywanie obietnic, które marka im złożyła w każdym punkcie styku z nimi.

Lojalność nowych konsumentów buduje poprzez dotrzymywanie #obietnic

Powtórzymy pytanie – czy to się opłaca? Spójrzmy na wyniki firm, które taką strategię realizują – Zappos, Netflix, First Direct. To firmy cyfrowe – powiemy. Oparte na cyfrowym modelu dystrybucji i nowoczesnej technologii. Owszem, ale jak skomentujemy w takim razie sukces Pret a Manger – sieci ekologicznych restauracji? A Body Shop? Te wszystkie firmy łączy nie tyle cyfrowa technologia, co konsekwentna, rzetelna realizacja zdefiniowanej wizji i prawdziwych wartości, dająca w efekcie wieloletni wzrost biznesu.

Co ważne, te organizacje budowały swoją misję nie tylko poprzez działania biznesowe i marketingowe na zewnątrz, ale również przez spójną kulturę w środku organizacji. Te same wartości, które firma komunikuje swoim konsumentom, powinny również przyświecać firmie w realizacji procesów biznesowych wewnątrz.

I wreszcie to, co łączy firmy działające według koncepcji marketingu wartości, to często osoby ich liderów –przywódcy biznesowi, odważni wizjonerzy. Liderzy, którzy rozumieją, że w tym podejściu potrzebny jest odmienny rodzaj kultury korporacyjnej – w której sukces biznesowy osiąga się poprzez koncentrację nie tylko na klientach, ale również na pracownikach – budując elastyczne struktury zwiększające ich kreatywność oraz poczucie współodpowiedzialności za to, co robią.

O autorach
Tematy

Może Cię zainteresować

Magazyn
Premium
Dlaczego uważni liderzy lepiej zarządzają zmianą
Samoświadomi i opanowani menedżerowie skuteczniej przeprowadzają swoje zespoły przez okresy niepewności związanej ze zmianami kierunku działania organizacji. Wdrażanie strategicznych zmian ma ogromny wpływ na wyniki przedsiębiorstw. Niezależnie od tego, czy chodzi o zwinne wykorzystanie nowej szansy rynkowej, czy o budowanie długoterminowej odporności. Wielu liderom jest jednak trudno skutecznie przeprowadzić zespół przez ten proces. Takie inicjatywy […]
Premium
W erze cyfrowej zaangażowanie nabiera nowego znaczenia

Automatyzacja bez ludzi nie działa. W erze AI to zaangażowanie, odpowiedzialność i zaufanie stają się nową walutą innowacyjnych organizacji.

chiński e-commerce i social commerce
Premium
Superaplikacje, social commerce i AI, czyli chiński przepis na sukces w e-handlu

Superaplikacje, handel społecznościowy i sztuczna inteligencja tworzą w Chinach nowy model handlu. Ashley Dudarenok tłumaczy, dlaczego przyszłość e-commerce należy do zintegrowanych ekosystemów i inteligentnych agentów AI.

Premium
Zaangażowania można się nauczyć

Zaangażowanie to nie magia, lecz kompetencja. Można je trenować – tak jak empatię, odpowiedzialność czy współpracę – pod warunkiem, że liderzy stworzą ku temu właściwe warunki.

strategie ochrony innowacji
Premium
Jak chronić innowacje przed kopiowaniem

Jak skutecznie bronić innowacji przed kopiowaniem? Czasem wystarczy mądrze zaprojektować produkt – tak, by jego kluczowych elementów nie dało się łatwo odtworzyć ani wykorzystać.

Premium
Efekt domina w zarządzaniu dobrostanem

Kultura dobrostanu staje się nowym filarem przywództwa. Firmy, które inwestują w wellbeing liderów i zespołów, uruchamiają efekt domina – rozwijają kompetencje, wzmacniają kulturę organizacyjną i budują przewagę na rynku.

Wybieram MIT

Cyfrowa transformacja to dziś nie wybór, lecz konieczność. Jak pokazuje doświadczenie Grupy Symfonia, przemyślane inwestycje w technologie potrafią odmienić kierunek rozwoju firmy i stać się impulsem do trwałej przewagi konkurencyjnej.

Premium
Jak zautomatyzować operacje bez nadwyrężania budżetu

Automatyzacja nie musi oznaczać milionowych nakładów. Dzięki tanim i elastycznym technologiom nawet małe firmy mogą usprawnić procesy i zwiększyć produktywność.

środowiska wirtualne w procesie design thinking
Premium
Jak praca zdalna zmienia design thinking

Design thinking wkracza w nowy wymiar. Dzięki środowiskom wirtualnym zespoły mogą współtworzyć, testować i analizować pomysły w czasie rzeczywistym – niezależnie od miejsca i strefy czasowej. To nie tylko narzędzie pracy zdalnej, lecz także przestrzeń do pogłębionej empatii, eksperymentowania i szybszego wdrażania innowacji.

Premium
Strategia zakorzeniona w przyszłości firmy

Technologia bez wizji to tylko narzędzie. Aby automatyzacja miała sens, musi wynikać z celów, wartości i przywództwa – a nie z mody na cyfrowość.

Materiał dostępny tylko dla subskrybentów

Jeszcze nie masz subskrypcji? Dołącz do grona subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!

Subskrybuj

Newsletter

Otrzymuj najważniejsze artykuły biznesowe — zapisz się do newslettera!