Reklama
Dołącz do liderów przyszłości i zdobądź przewagę! Sprawdź najnowszą ofertę subskrypcji
Społeczna odpowiedzialność biznesu

Cedrob – 3 miliony złotych na pomoc Ukrainie

25 marca 2022 6 min czytania
Cedrob – 3 miliony złotych na pomoc Ukrainie

Polski producent mięsa organizuje wsparcie nie tylko ukraińskim pracownikom i ich rodzinom, ale też wszystkim uciekającym przed rosyjską agresją. Organizowany jest transport, noclegi, wyżywienie oraz opieka medyczna dedykowana ofiarom. Łącznie na pomoc przeznaczono 3 miliony zł.

Na czym polega pomoc?

Grupa Cedrob wspiera mieszkańców Ukrainy na wielu płaszczyznach. Przekazano milion zł dla  Fundacji Kultury Duchowej Pogranicza na działania humanitarne w ramach akcji „Razem z Ukrainą”, aby wspierać Ukraińców w miejscu działań wojennych.

W porozumieniu z podmiotami samorządowymi na terenie całego kraju Grupa udziela pomocy finansowej oraz rzeczowej. Wraz z Urzędem Miasta Ciechanów Cedrob SA udzielił pomocy miejscowości Chmielnicki, będącej miastem partnerskim Ciechanowa. Zakupiono 30 kompletów sprzętu radiotelefonicznego za kwotę 85 tysięcy zł. Urządzenia te ułatwią komunikację na terenie Ukrainy, gdzie łączność jest bardzo utrudniona.

Wsparciem została objęta także Mława, dla której Cedrob SA ufundował łóżka i materace za kwotę 25 tysięcy zł, aby wyposażyć bazę noclegową na terenie Mławskiej Hali Sportowej.

We współpracy z Ministerstwem Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz PKP Intercity Cedrob SA przekazał transportem humanitarnym na Ukrainę kabanosy za kwotę 200 tysięcy zł. Była to pierwsza, ale nie ostatnia forma pomocy produktowej, gdyż planowane są kolejne transporty. Ponadto na prośbę Urzędu Miasta w Chełmie przekazano świeże mięso drobiowe do przygotowywania uchodźcom posiłków na ciepło.

Dodatkowe działania

Cedrob SA powołał także specjalny zespół, który zajmuje się organizacją i koordynowaniem pomocy. Na czele stanęli Ryszard Ceranowicz, partner biznesowy, oraz Stefan Chrzanowski, główny koordynator działań ze strony Cedrob. Nawiązany został kontakt z grupami z Ukrainy, zorganizowano transport od granicy, wyżywienie i miejsca pobytu. Na ten cel zaadaptowano kilkanaście obiektów noclegowych, położonych głównie na terenie północnego Mazowsza. Potrzebujące rodziny, przeważnie matki z dziećmi, trafiły do domów, w których mogą się zatrzymać. Do tej pory z pomocy skorzystało około 90 osób. Ponadto Cedrob we współpracy z Diecezją Płocką i Stowarzyszeniem Ratujmy Ratowo oraz władzami gminy Radzanów udostępnił kolejne miejsca noclegowe w Sanktuarium Świętego Antoniego w Ratowie, przyjmując 30 osób uciekających przed wojną. Schronienie ofiarom zaoferował również Hotel Biały Gościniec, będący własnością spółki. Część osób ewakuowanych z przejść granicznych postanowiła pozostać w przygotowanych przez firmę lokalizacjach, a część z nich pojechała dalej. Dla tych, którzy chcą kontynuować podróż, czy to na terenie kraju, czy na zachód Europy, Cedrob organizuje transport.

Grupa Cedrob wspiera także uchodźców, którzy postanowili zostać w Polsce na dłużej. By zatrzeć traumatyczne wspomnienia, dla chętnych przy współpracy z lokalnymi placówkami są organizowane różnego rodzaju zajęcia. Dzieci w wieku szkolnym będą mogły kontynuować edukację, korzystając z nauki w Zespole Szkół Katolickich w Mławie oraz w Szkole Podstawowej w Radzanowie. Ponadto Grupa wraz z partnerami zapewniła wszystkim uchodźcom dostęp do służby zdrowia, jak też wsparcie psychologów.

W działania humanitarne aktywnie włączyły się wszystkie spółki należące do Grupy Cedrob. W każdej z nich pracownicy organizują zbiórki żywności, kosmetyków, leków oraz odzieży, które są przekazywane potrzebującym.

ZM Silesia w Katowicach współpracujące od dłuższego czasu z Bankiem Żywności w związku z sytuacją na Ukrainie przekazały dodatkowo produkty suche o długim terminie przydatności do spożycia, które trafiły bezpośrednio do ludności ukraińskiej. Ponadto ZM Silesia współpracuje z lokalnymi urzędami pracy, oferując zatrudnienie uchodźcom.

Spółka Gobarto również nie jest obojętna na cierpienie naszych sąsiadów i czynnie udziela wsparcia finansowego oraz rzeczowego, organizując zbiórki wśród pracowników we wszystkich oddziałach oraz spółkach rolnych. Zebrane produkty i pieniądze są przekazywane za pośrednictwem Polskiego Czerwonego Krzyża dla potrzebujących. Ponadto współpracując z Urzędem Marszałkowskim Województwa Mazowieckiego, dostarcza także wędliny o wydłużonym terminie przydatności do pociągów humanitarnych jadących na Ukrainę.

Pomoc udzielana jest również przez zagraniczne przedstawicielstwa spółki Cedrob SA.

Cedrob Passau GmbH przeznaczy łącznie 50 tysięcy euro na pomoc Ukrainie. Fundacji Kultury Duchowej Pogranicza przekazano już 20 tysięcy euro w ramach akcji „Razem z Ukrainą”. Pozostała kwota zostanie przeznaczona na organizację transportu ukraińskich obywateli z Przemyśla do Niemiec oraz na doraźną pomoc. Cedrob SA jest ponadto współorganizatorem zbiórki w Hiszpanii i uczestnikiem konwoju humanitarnego, który podążał w stronę polskiej granicy, gdzie przekazano dary potrzebującym. Organizatorzy konwoju umożliwili także transport i zakwaterowanie w Hiszpanii osobom chętnym przetrwać czas wojny w tym państwie.

Grupa angażuje również partnerów biznesowych, włączając ich aktywnie w swoje działania. Na zasadach takiej współpracy zorganizowano transport 4 autokarów z uchodźcami do Holandii.

W celu zintensyfikowania działań humanitarnych spółka Cedrob podjęła współpracę z Fundacją Tradycja w Nowoczesności, której zadaniem jest efektywna koordynacja udzielanego wsparcia i skuteczne reagowanie na pojawiające się potrzeby naszych podopiecznych z Ukrainy.

Naturalny ludzki odruch

Nigdy nie byliśmy obojętni na krzywdę ludzką i od lat pomagamy potrzebującym. Angażujemy się w inicjatywy organizowane przez lokalną społeczność, dlatego, gdy w Ukrainie wybuchła wojna, a w kierunku naszej granicy ruszyły setki tysięcy uchodźców, również my zaangażowaliśmy się w pomoc. W tej sytuacji nikt nie może być obojętny. To naturalny ludzki odruch.

Andrzej Goździkowski, Prezes Zarządu Cedrob SA

Tematy

Może Cię zainteresować

Chief Geopolitics Officer: odpowiedź na zmienność świata

W coraz mniej przewidywalnej rzeczywistości 2025 roku funkcja Chief Geopolitics Officer nie jest chwilową modą, lecz strategiczną odpowiedzią na rosnącą złożoność otoczenia biznesowego. Geopolityka przestała być czynnikiem zewnętrznym, natomiast stała się integralnym elementem zarządzania ryzykiem, planowania rozwoju i budowania przewagi konkurencyjnej. Organizacje, które już teraz integrują kompetencje geopolityczne z procesami decyzyjnymi na poziomie zarządu, zyskują realną odporność na wstrząsy systemowe, szybszy dostęp do informacji oraz zdolność przewidywania i adaptacji.

Europejski Kongres Finansowy 2025 Europejski Kongres Finansowy 2025 pod znakiem geopolityki, bezpieczeństwa i transformacji

W ostatnich latach mapa ryzyk geopolitycznych i gospodarczych uległa gwałtownej zmianie. Agresywna polityka Rosji, napięcia na linii USA–Chiny oraz zmagania liberalnych demokracji z ruchami populistycznymi redefiniują globalny porządek. Europa staje przed fundamentalnymi pytaniami o bezpieczeństwo, integrację i odporność instytucjonalną. To właśnie o tych kluczowych zagadnieniach będzie się toczyć dyskusja podczas Europejskiego Kongresu Finansowego, który odbędzie się 2–4 czerwca w Sopocie.

EKF to jedno z najważniejszych spotkań finansowych w Europie Środkowo-Wschodniej

EKF ma miejsce w Sopocie. W ciągu trzech dni odbędzie się szereg nieskrępowanych debat, podczas których poruszane będą kluczowe tematy wynikające z sytuacji geopolitycznej i narastającej niepewności co do relacji gospodarczych, handlowych i finansowych na świecie, ale także tematyka stabilności europejskiego i polskiego systemu finansowego. Ich owocem będą rekomendacje dotyczące zmian systemowych w polityce gospodarczej, służące bezpiecznemu i zrównoważonemu rozwojowi.

Jak narzędzia GenAI mogą, a jak nie mogą pomóc w prezentacji

Narzędzia GenAI mogą pomóc nam zaoszczędzić czas podczas zbierania materiałów i pisania prezentacji. Jednak liderzy powinni unikać wykorzystywania GenAI zbyt wcześnie w kreatywnym procesie tworzenia prezentacji. Przekaz trafia do odbiorców wtedy, gdy nawiążą z nim więź, a ta więź wynika z trzech bardzo ludzkich umiejętności: naszej zdolności do projektowania strategicznego przekazu, naszej kreatywnej oceny oraz naszej empatii.

Jak koncepcje lean management i just-in-time sprawdzają się w czasach niepewności? Jak lean management i just-in-time sprawdzają się w czasach niepewności?

Nazbyt często reakcją biznesu na niepewne czasy jest nicnierobienie, czyli „czekanie i obserwowanie”. Niestety takie podejście oznacza, że ​​biznes nie jest przygotowany na nadchodzące zmiany. Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest wykonanie proaktywnych kroków, zmierzających do uzbrojenia firmy w elastyczność, pozwalającą na szybkie reagowania na nieprzewidywalne zdarzenia. Oto, czego uczy nas podejście lean management.

Niepewność to według wielu ekspertów najgorsze, co może spotkać biznes. Nie można bowiem przyjąć za pewnik żadnego z dostępnych rozwiązań. Niektórzy decydują się nie wprowadzać żadnych działań, czekając na jakikolwiek sygnał o stabilizacji. Inni gromadzą zapasy, a jeszcze inni wybierają wręcz odwrotne rozwiązanie – reagowania na bieżąco na poszczególne sygnały. Do zalecanych rozwiązań zalicza się w tej sytuacji koncepcja „szczupłego zarządzania”, która swoimi korzeniami sięga do Japonii lat 80. Chociaż wiele z jej założeń może okazać się trafne, warto pamiętać, że czasy się zmieniły, a warunki gospodarcze podlegają ciągłej ewolucji. W związku z tym nawet do strategii opartej na elastyczności warto podejść z odrobiną dystansu i dostosować ją do wszystkich zmiennych. Jak właściwie zaimplementować lean management, ze szczególnym uwzględnieniem just-in-time, w realiach niepewności gospodarczej, żeby na tym skorzystać z jednoczesną redukcją ryzyka?

Lider przyszłości? Ten, który potrafi współpracować

Współczesne życie zawodowe wymaga nie tylko doskonałości indywidualnej, ale także rozwijania umiejętności współpracy. Mistrzostwo i współdziałanie to dwa filary produktywności i sensu pracy. Autorka pokazuje, że współpraca bywa trudna — krucha, podatna na obojętność i konflikty — ale też niezwykle wartościowa. Poprzez badania, osobiste doświadczenia i refleksje wskazuje, jak relacje, sieci kontaktów oraz świadome budowanie otwartości wpływają na rozwój zawodowy. Kluczowe jest pielęgnowanie postawy opartej na zaufaniu, hojności i ciekawości oraz umiejętność zadania pytania, które zapala iskrę porozumienia i wspólnego działania.

Intuicja w biznesie: Jak świadomie wykorzystywać nieświadome procesy decyzyjne

W dynamicznym środowisku współczesnego biznesu liderzy muszą szybko i skutecznie reagować na rosnącą złożoność oraz niepewność otoczenia. Choć przez dziesięciolecia dominowały podejścia oparte przede wszystkim na racjonalnej analizie danych, najnowsze badania psychologiczne wyraźnie wskazują na coraz większą rolę intuicji – zwłaszcza w sytuacjach wymagających podejmowania złożonych decyzji. Okazuje się, że myślenie intuicyjne, czyli procesy zachodzące poza świadomą percepcją decydenta, może być kluczem do lepszych wyników w sytuacjach, w których świadoma analiza osiąga swoje naturalne ograniczenia.

Niniejszy artykuł przedstawia koncepcję tzw. „deliberacji bez uwagi” (deliberation without attention), opisaną pierwotnie przez Maartena Bosa i jego współpracowników. Wyjaśnia, w jaki sposób menedżerowie mogą świadomie integrować intuicję z analitycznymi metodami decyzyjnymi, by poprawić skuteczność i trafność swoich wyborów.

Niewygodna prawda o modnych stylach zarządzania

Setki teorii, modne style i głośne hasła, a jednak wciąż zadajemy to samo pytanie: co naprawdę sprawia, że lider jest skuteczny? Najnowsze badania pokazują, że odpowiedź jest prostsza (i mniej wygodna), niż się wydaje.  Transformacyjny, autentyczny, służebny, sytuacyjny – słownik współczesnego lidera puchnie od kolejnych „rewolucyjnych” stylów przywództwa. Co kilka lat pojawia się nowy trend, okrzyknięty brakującym elementem układanki skutecznego zarządzania ludźmi.

Dolar po raz pierwszy od wielu lat może stracić swój status "bezpiecznej przystani" dla inwestorów Czy dolar przestaje być „bezpieczną przystanią”? Czarny scenariusz dla waluty światowego hegemona

Dolar przez dekady dawał inwestorom to, czego najbardziej potrzebowali w czasach kryzysu: stabilność. Dziś ta pewność znika. Agresywna polityka celna USA, utrata zaufania do amerykańskich instytucji i rosnące znaczenie alternatywnych walut sprawiają, że świat finansów wchodzi w erę większej zmienności i nieprzewidywalności. Dla firm – również w Polsce – oznacza to konieczność przemyślenia strategii walutowej, dywersyfikacji ekspozycji i aktywnego zarządzania ryzykiem. Dolar jeszcze nie upadł, ale jego hegemonia już została podważona.

Zmiana nastrojów – konsekwencje wojny handlowej

Na początku kwietnia Stany Zjednoczone ogłosiły szerokie cła importowe, obejmujące niemal wszystkie grupy towarowe. Choć większość tych restrykcji została już wycofana lub zawieszona, a między USA i Chinami podpisano tymczasowe porozumienie handlowe, to wydarzenia te zachwiały wizerunkiem USA jako ostoi stabilności. Tym razem, zamiast klasycznego wzrostu wartości dolara w reakcji na globalną niepewność, indeks dolara spadł od początku roku o 6,4%.

Dla wielu inwestorów to sygnał, że coś się zmieniło. Kiedyś dolar wzmacniał się niezależnie od źródła kryzysu – nawet jeśli to właśnie Stany Zjednoczone były jego epicentrum. Dziś ta zasada przestaje działać.

Jaka przyszłość czeka menedżerów średniego szczebla? Przyszłość menedżerów średniego szczebla w erze AI i niepewności

W świecie, w którym sztuczna inteligencja coraz śmielej przejmuje zadania wymagające zaawansowanych kompetencji poznawczych, a organizacje funkcjonują w warunkach ciągłych zakłóceń, pytanie o przyszłość menedżerów średniego szczebla nabiera nowego znaczenia. Czy rozwój AI oraz trendy związane ze „spłaszczaniem” struktur organizacyjnych zwiastują kres ich roli? A może – paradoksalnie – ich znaczenie dopiero teraz zacznie rosnąć?
Gartner prognozuje, że do 2026 r. 20% organizacji IT zredukuje ponad połowę stanowisk menedżerskich dzięki AI. Natomiast według Korn Ferry już 44% pracowników w USA twierdzi, że ich firma ograniczyła liczbę ról menedżerskich. Jak zatem kształtuje się przyszłość menedżerów średniego szczebla w obliczu prężnie rozwijającej się sztucznej inteligencji i niepewności?

Mit końca menedżerów średniego szczebla

W debacie publicznej cyklicznie przebija się temat roli średniego szczebla zarządzania. Niejednokrotnie wieszczy się jego koniec, argumentując, że ten obszar stracił na aktualności. Jak przypominają Gretchen Gavett i Vasundhara Sawhney na łamach „Harvard Business Review”, już w 2011 r. HBR zadawał to pytanie, a BBC powróciło do niego cztery lata później. Tymczasem dane amerykańskiego Bureau of Labor Statistics pokazują odwrotny trend. Udział menedżerów średniego szczebla w rynku pracy wzrósł – z 9,2% w 1983 do 13% w 2022 roku.

Jak wybitne firmy napędzają produktywność całych gospodarek

Współczesne gospodarki stoją przed szeregiem fundamentalnych wyzwań: malejąca liczba osób w wieku produkcyjnym, rosnące koszty transformacji energetycznej oraz zadłużenie publiczne sięgające historycznych poziomów. Wszystko to prowadzi do jednego pytania: co może zapewnić trwały wzrost gospodarczy w nadchodzących dekadach? Odpowiedź ekspertów z McKinsey Global Institute (MGI) jest jednoznaczna – kluczowym źródłem wzrostu musi być produktywność. Jednak nowością w ich podejściu jest wskazanie, że to nie cała gospodarka rośnie równomiernie, lecz wybrane firmy – „Standouts” – które działają jak motory ciągnące resztę za sobą.

Materiał dostępny tylko dla subskrybentów

Jeszcze nie masz subskrypcji? Dołącz do grona subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!

Subskrybuj

Newsletter

Otrzymuj najważniejsze artykuły biznesowe — zapisz się do newslettera!