Reklama
Dołącz do liderów przyszłości i zdobądź przewagę! Sprawdź najnowszą ofertę subskrypcji
Komunikacja
Magazyn (Nr 10, sierpień - wrzesień 2021)

Patriotyzm gospodarczy w czasach pandemii

1 sierpnia 2021 7 min czytania
Zdjęcie Monika Pietkiewicz - Rzecznik prasowy Grupy Apator.
Monika Pietkiewicz
Patriotyzm gospodarczy w czasach pandemii

Od kilkunastu miesięcy społeczeństwa, gospodarki i biznes poddawane są ciężkiej próbie. Dla wielu branż oznacza to codzienną, niełatwą walkę o utrzymanie ciągłości działania, płynność finansową, miejsca pracy. Czy lokalny patriotyzm może być antidotum na obecne i postpandemiczne problemy polskich przedsiębiorców?

Partnerem materiału jest Apator.

Nassim Nicholas Taleb, który opisał i nazwał zjawisko tzw. czarnego łabędzia, twierdził, że historię tworzą przede wszystkim zdarzenia nieprzewidywalne, nieregularne, które podważają dotychczasowe systemy, wstrząsają gospodarkami, wpływają na społeczeństwa, czyli właśnie czarne łabędzie. Pandemia COVID‑19 z pewnością jest zdarzeniem tej rangi. Burzy dotychczasowy porządek i każe redefiniować myślenie i strategie działania. A zatem może stać się także impulsem do postępu oraz pozytywnej zmiany myślenia i postaw. Czy pandemia wpłynęła na zwiększenie poczucia współodpowiedzialności konsumentów za lokalną gospodarkę, która przekłada się na konkretne decyzje zakupowe i biznesowe?

Patriotyzm gospodarczy w praktyce

Na poziomie konsumenckim (czego dowodzą także ostatnie badania wykonane na zlecenie organizatorów Konkursu „Teraz Polska”) decyzje zakupowe w ostatnich miesiącach stały się bardziej przemyślane, bardziej racjonalne. Kupujemy mniej, jesteśmy gotowi częściej zrezygnować z marek premium na rzecz produktów tańszych. Chętniej też sięgamy po dobra wytwarzane przez krajowych producentów. W przestrzeni publicznej pojawiają się kampanie zachęcające polskich konsumentów do sięgania po lokalne towary i korzystania z usług krajowych przedsiębiorstw. Również Apator zainicjował dyskusję w ramach kampanii #PolskieMójWybór, budując świadomość na temat patriotyzmu gospodarczego i przekonując o korzyściach stojących za wyborem krajowych dostawców.

W biznesie sytuacja wydaje się bardziej złożona. W badaniach prowadzonych w 2020 roku przez ICAN Research aż 79% menedżerów zadeklarowało, że wybiera polskie produkty ze względu na chęć wsparcia polskich dostawców. Niektórzy przedsiębiorcy idą krok dalej i wdrażają politykę zakupową bazującą na krajowych towarach i usługach. Z tego właśnie powodu w Grupie Apator w miarę możliwości staramy się poszukiwać i korzystać z usług rodzimych dostawców i kooperantów, zaś udział zakupów od podmiotów krajowych w zakupach ogółem utrzymuje się od lat na wysokim poziomie (ponad 60% w 2020 roku). Apator nawiązuje też liczne partnerstwa technologiczne z polskimi firmami i start‑upami, żeby wspólnie wypracować nowatorskie rozwiązania i technologie.

Tego typu postawy w biznesie nie są jednak powszechne. Nadal brakuje „systemowych rozwiązań”, zwłaszcza w przypadku inwestycji publicznych i zakupów realizowanych w trybie przetargów publicznych, gdzie główną determinantą wyboru oferty pozostaje cena, co powoduje dominację niskocenowych dostawców z Azji. Prawo zamówień publicznych daje co prawda możliwości odrzucenia oferty, w której udział produktów pochodzących z państw UE nie przekracza 50%, jednak w praktyce ta opcja nie jest stosowana przez polskie koncerny energetyczne, oddając tym samym pole do azjatyckiej ekspansji na rynku krajowym.

Protekcjonizm podsycany pandemią

Mimo złagodzenia obostrzeń, stopniowego odbudowania globalnych łańcuchów dostaw i powrotu pracowników do biur pandemia nadal pozostaje zagrożeniem dla stabilności światowej gospodarki. Kolejne narzędzia wdrażane przez rządy krajowe i instytucje unijne mają wesprzeć w tym trudnym okresie sektory o krytycznym znaczeniu dla poszczególnych rynków, ale także uchronić przed kryzysem cały ekosystem gospodarczy.

Nie dziwi w tym kontekście fakt, że w Europie nasiliło się zjawisko protekcjonizmu gospodarczego. Niemcom, Włochom czy Francuzom kupowanie rodzimych marek zawsze przychodziło naturalnie. W wysoko rozwiniętych krajach Europy funkcjonują instytucje i narzędzia wspierające rodzime przedsiębiorstwa i skutecznie strzegące dostępu kapitału zagranicznego do największych i strategicznych firm. Jednocześnie Europa w coraz większym stopniu staje się zależna technologicznie i logistycznie od dostawców z Azji. Wielu z naszych zachodnich sąsiadów wprowadziło lokalnie bariery wejścia dla produktów z Azji, np. referencje na jakość dostarczanych produktów, weryfikację technologii poprzez dodatkowe certyfikaty i testy laboratoryjne, wymóg bezpieczeństwa danych i inne, które mają na celu wyrównanie warunków konkurencji na rynku.

Jak rozumieć patriotyzm gospodarczy?

W Apatorze rozumiemy patriotyzm gospodarczy jako współodpowiedzialność za polską gospodarkę, która przekłada się na konkretne decyzje zakupowe i biznesowe. Na poziomie biznesowym oznacza wybór dostawców z uwzględnieniem uwarunkowań gospodarczych, takich jak podatki odprowadzane w Polsce, inwestycje w krajową infrastrukturę, tworzenie miejsc pracy, wspieranie polskiej myśli technicznej oraz lokalnego otoczenia społecznego. Dla wyjaśnienia: dostawcy w ramach przetargów publicznych bezwarunkowo muszą spełniać kryteria formalne – nie ma tu przyzwolenia na omijanie reguł. Postulujemy tworzenie pola dla uczciwej konkurencji na rynku, która istnieje wówczas, gdy dostawcy konkurują nie tylko ceną, ale także jakością, obsługą sprzedażową i posprzedażną oraz poziomem innowacyjności dostarczanej technologii. Prymat najniższej ceny (np. w ramach coraz powszechniejszych aukcji cenowych) to „gwóźdź do trumny” dla europejskich przedsiębiorców, od których wymaga się jednocześnie wysokich standardów prowadzenia działalności (które notabene generują określone koszty dla biznesu), tj. tworzenia godnych, ale i atrakcyjnych miejsc pracy, dbałości o środowisko, inwestycji w innowacje i działalność R&D.

– Nie oczekujemy zamknięcia się tylko na przedsiębiorstwa krajowe, lecz proponujemy równy dostęp do naszego rynku dla podmiotów zagranicznych, które zdecydują się zlokalizować produkcję w Polsce, inwestować oraz rozwijać zespoły projektowe i R&D na naszym terenie, ewentualnie outsource’ować produkcję lub projektowanie do polskich firm. Twórzmy zdrowe, równe warunki konkurowania dla wszystkich podmiotów – wyjaśnia Mirosław Klepacki, prezes zarządu Apatora.

polskiej rzeczywistości biznesowej brakuje praktyki weryfikacji dostawców – nie audytuje się chińskich firm, nie sprawdza, jak wyglądają ich łańcuchy zakupów, procesy produkcyjne, warunki pracy. Najwyższy czas, aby ideę patriotyzmu gospodarczego zastosować w praktyce – zadbać o poprawę warunków konkurencji na naszym rynku, która powinna być etyczna oraz uwzględniać polskie i europejskie długoterminowe interesy.

Poznaj pozostałe treści raportu o patriotyzmie gospodarczym »

Polskie marki: wybór patriotyczny czy racjonalny? 

Michał Lipiński

Według badań przeprowadzonych na zlecenie
Fundacji Polskiego Godła Promocyjnego
„Teraz Polska” konsumenci podczas codziennych
zakupów kierują się jakością, ceną oraz miejscem
pochodzenia produktów.

Patriotyzm gospodarczy lokalnie i globalnie 

Alina Jankowska-Brzóska PL

W dojrzałych gospodarkach patriotyzm gospodarczy jest silnie zakorzeniony, a wybory konsumencki zorientowane na lokalne marki. W Polsce wciąż uczymy się myślenia o pochodzeniu kapitału, ale w Grupie Amica wzmacniamy to przekonanie, realizując polskie success story na rynkach zagranicznych i angażując się w lokalne inicjatywy.

Wartości nie mają narodowości 

Agnieszka Kamińska

Trudne czasy pandemii to test dla firm, szczególnie w obszarach, na które mają wpływ. To wsłuchiwanie się w potrzeby pracowników i oczekiwania klientów, dla których patriotyzm gospodarczy, a także troska o klimat, ma coraz większe znaczenie.

O autorach
Tematy

Może Cię zainteresować

dane syntetyczne Dane syntetyczne dają drugą szansę. Tak SAS pomaga firmom pokonać barierę braku danych

Brakuje Ci danych do rozwoju AI, testowania nowych rozwiązań lub podejmowania kluczowych decyzji biznesowych? Nie jesteś sam – dla wielu firm to największa bariera na drodze do postępu. Odkryj, jak dane syntetyczne, inteligentnie generowane informacje naśladujące rzeczywiste zbiory bez naruszania prywatności, otwierają nowe możliwości. Dowiedz się, jak firmy – od ochrony zagrożonych wielorybów po sektor finansowy – wykorzystują je do przełamywania ograniczeń, trenowania skuteczniejszych modeli AI i przyspieszania transformacji. Przeczytaj, dlaczego eksperci SAS prognozują, że dane syntetyczne wkrótce staną się standardem i jak Twoja organizacja może na tym skorzystać.

przywództwo w czasach niepewności Czego potrzebują pracownicy od liderów w czasach niepewności?

W obliczu rosnącej niepewności geopolitycznej, gospodarczej i technologicznej, oczekiwania wobec liderów ulegają zasadniczej zmianie. Jak pokazują badania Gallupa, McKinsey & Company oraz MIT Sloan Management Review, tradycyjne modele przywództwa oparte na hierarchii, kontroli i przewidywalności coraz częściej zawodzą.

Centrum Dowodzenia Cłami: odpowiedź na geopolityczne wstrząsy

W odpowiedzi na rosnącą niepewność geopolityczną i agresywną politykę celną, Boston Consulting Group proponuje firmom stworzenie centrów dowodzenia cłami – wyspecjalizowanych jednostek analizujących zmiany regulacyjne i wspierających szybkie decyzje strategiczne. Artykuł pokazuje, jak takie centrum może pomóc chronić marże, przekształcić kryzys w szansę i wzmocnić odporność firmy w globalnym handlu.

Chief Geopolitics Officer: odpowiedź na zmienność świata

W coraz mniej przewidywalnej rzeczywistości 2025 roku funkcja Chief Geopolitics Officer nie jest chwilową modą, lecz strategiczną odpowiedzią na rosnącą złożoność otoczenia biznesowego. Geopolityka przestała być czynnikiem zewnętrznym, natomiast stała się integralnym elementem zarządzania ryzykiem, planowania rozwoju i budowania przewagi konkurencyjnej. Organizacje, które już teraz integrują kompetencje geopolityczne z procesami decyzyjnymi na poziomie zarządu, zyskują realną odporność na wstrząsy systemowe, szybszy dostęp do informacji oraz zdolność przewidywania i adaptacji.

Europejski Kongres Finansowy 2025 Europejski Kongres Finansowy 2025 pod znakiem geopolityki, bezpieczeństwa i transformacji

W ostatnich latach mapa ryzyk geopolitycznych i gospodarczych uległa gwałtownej zmianie. Agresywna polityka Rosji, napięcia na linii USA–Chiny oraz zmagania liberalnych demokracji z ruchami populistycznymi redefiniują globalny porządek. Europa staje przed fundamentalnymi pytaniami o bezpieczeństwo, integrację i odporność instytucjonalną. To właśnie o tych kluczowych zagadnieniach będzie się toczyć dyskusja podczas Europejskiego Kongresu Finansowego, który odbędzie się 2–4 czerwca w Sopocie.

EKF to jedno z najważniejszych spotkań finansowych w Europie Środkowo-Wschodniej

EKF ma miejsce w Sopocie. W ciągu trzech dni odbędzie się szereg nieskrępowanych debat, podczas których poruszane będą kluczowe tematy wynikające z sytuacji geopolitycznej i narastającej niepewności co do relacji gospodarczych, handlowych i finansowych na świecie, ale także tematyka stabilności europejskiego i polskiego systemu finansowego. Ich owocem będą rekomendacje dotyczące zmian systemowych w polityce gospodarczej, służące bezpiecznemu i zrównoważonemu rozwojowi.

Jak narzędzia GenAI mogą, a jak nie mogą pomóc w prezentacji

Narzędzia GenAI mogą pomóc nam zaoszczędzić czas podczas zbierania materiałów i pisania prezentacji. Jednak liderzy powinni unikać wykorzystywania GenAI zbyt wcześnie w kreatywnym procesie tworzenia prezentacji. Przekaz trafia do odbiorców wtedy, gdy nawiążą z nim więź, a ta więź wynika z trzech bardzo ludzkich umiejętności: naszej zdolności do projektowania strategicznego przekazu, naszej kreatywnej oceny oraz naszej empatii.

Jak koncepcje lean management i just-in-time sprawdzają się w czasach niepewności? Jak lean management i just-in-time sprawdzają się w czasach niepewności?

Nazbyt często reakcją biznesu na niepewne czasy jest nicnierobienie, czyli „czekanie i obserwowanie”. Niestety takie podejście oznacza, że ​​biznes nie jest przygotowany na nadchodzące zmiany. Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest wykonanie proaktywnych kroków, zmierzających do uzbrojenia firmy w elastyczność, pozwalającą na szybkie reagowania na nieprzewidywalne zdarzenia. Oto, czego uczy nas podejście lean management.

Niepewność to według wielu ekspertów najgorsze, co może spotkać biznes. Nie można bowiem przyjąć za pewnik żadnego z dostępnych rozwiązań. Niektórzy decydują się nie wprowadzać żadnych działań, czekając na jakikolwiek sygnał o stabilizacji. Inni gromadzą zapasy, a jeszcze inni wybierają wręcz odwrotne rozwiązanie – reagowania na bieżąco na poszczególne sygnały. Do zalecanych rozwiązań zalicza się w tej sytuacji koncepcja „szczupłego zarządzania”, która swoimi korzeniami sięga do Japonii lat 80. Chociaż wiele z jej założeń może okazać się trafne, warto pamiętać, że czasy się zmieniły, a warunki gospodarcze podlegają ciągłej ewolucji. W związku z tym nawet do strategii opartej na elastyczności warto podejść z odrobiną dystansu i dostosować ją do wszystkich zmiennych. Jak właściwie zaimplementować lean management, ze szczególnym uwzględnieniem just-in-time, w realiach niepewności gospodarczej, żeby na tym skorzystać z jednoczesną redukcją ryzyka?

Lider przyszłości? Ten, który potrafi współpracować

Współczesne życie zawodowe wymaga nie tylko doskonałości indywidualnej, ale także rozwijania umiejętności współpracy. Mistrzostwo i współdziałanie to dwa filary produktywności i sensu pracy. Autorka pokazuje, że współpraca bywa trudna — krucha, podatna na obojętność i konflikty — ale też niezwykle wartościowa. Poprzez badania, osobiste doświadczenia i refleksje wskazuje, jak relacje, sieci kontaktów oraz świadome budowanie otwartości wpływają na rozwój zawodowy. Kluczowe jest pielęgnowanie postawy opartej na zaufaniu, hojności i ciekawości oraz umiejętność zadania pytania, które zapala iskrę porozumienia i wspólnego działania.

Intuicja w biznesie: Jak świadomie wykorzystywać nieświadome procesy decyzyjne

W dynamicznym środowisku współczesnego biznesu liderzy muszą szybko i skutecznie reagować na rosnącą złożoność oraz niepewność otoczenia. Choć przez dziesięciolecia dominowały podejścia oparte przede wszystkim na racjonalnej analizie danych, najnowsze badania psychologiczne wyraźnie wskazują na coraz większą rolę intuicji – zwłaszcza w sytuacjach wymagających podejmowania złożonych decyzji. Okazuje się, że myślenie intuicyjne, czyli procesy zachodzące poza świadomą percepcją decydenta, może być kluczem do lepszych wyników w sytuacjach, w których świadoma analiza osiąga swoje naturalne ograniczenia.

Niniejszy artykuł przedstawia koncepcję tzw. „deliberacji bez uwagi” (deliberation without attention), opisaną pierwotnie przez Maartena Bosa i jego współpracowników. Wyjaśnia, w jaki sposób menedżerowie mogą świadomie integrować intuicję z analitycznymi metodami decyzyjnymi, by poprawić skuteczność i trafność swoich wyborów.

Niewygodna prawda o modnych stylach zarządzania

Setki teorii, modne style i głośne hasła, a jednak wciąż zadajemy to samo pytanie: co naprawdę sprawia, że lider jest skuteczny? Najnowsze badania pokazują, że odpowiedź jest prostsza (i mniej wygodna), niż się wydaje.  Transformacyjny, autentyczny, służebny, sytuacyjny – słownik współczesnego lidera puchnie od kolejnych „rewolucyjnych” stylów przywództwa. Co kilka lat pojawia się nowy trend, okrzyknięty brakującym elementem układanki skutecznego zarządzania ludźmi.

Materiał dostępny tylko dla subskrybentów

Jeszcze nie masz subskrypcji? Dołącz do grona subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!

Subskrybuj

Newsletter

Otrzymuj najważniejsze artykuły biznesowe — zapisz się do newslettera!