Reklama
OFERTA SPECJALNA na NAJWYŻSZY pakiet subskrypcji! Wersję Platinum - OFERTA LIMITOWANA
Kultura organizacyjna

Outsourcing czy zwolnienia?

14 listopada 2014 4 min czytania
Katarzyna Banach

Streszczenie: Firmy technologiczne, zamiast korzystać z prostych zwolnień, coraz częściej sięgają po outsourcing, czyli przenoszenie części obowiązków poza organizację. Motywacją są nie tylko oszczędności, lecz także chęć utrzymania pozytywnego wizerunku i morale pracowników. Zwolnienia mogą bowiem negatywnie wpływać na kulturę organizacyjną oraz zaufanie zespołu. Outsourcing daje firmom większą elastyczność – umożliwia redukcję kosztów bez konieczności bezpośredniego rozstawania się z pracownikami. Dodatkowo, pozwala utrzymać dostęp do talentów, szczególnie w przypadku tymczasowego ograniczenia działalności. Jednak decyzja o outsourcingu niesie też ryzyka, m.in. utratę know-how czy trudności w koordynacji pracy rozproszonych zespołów. Kluczowe staje się zatem strategiczne podejście do zarządzania zasobami i dbałość o przejrzystą komunikację.

Pokaż więcej

Outsourcing, bez względu na to, którego obszaru działalności firmy dotyczy, z reguły kojarzy się ze zwolnieniami, co wzmaga opór pracowników przed tym rozwiązaniem. Tak jednak być nie musi. Wielu dostawców, szczególnie stosujących zaawansowane rozwiązania BPO, przejmuje funkcje biznesowe razem z obsługującym je personelem. Jak to się dzieje? Czy warto? Kiedy się to opłaca?

Redukcje zawsze wywołują niepokój, zamieszanie i rozproszenie uwagi. W powietrzu wisi pytanie: czy ja też otrzymam wypowiedzenie? Zwolnienia nie są pożądane również z powodów wizerunkowych, ponieważ klienci natychmiast zadają sobie pytanie – co się w tej organizacji dzieje, czy ma kłopoty, czy przełożą się one na jej wiarygodność, czy umowy są zagrożone, etc.?

O ile przedsiębiorcy mogą zignorować napiętą atmosferę wewnątrz firmy, o tyle kwestii reputacji i postrzegania ich firmy przez rynek raczej nie powinni. Stąd częstym argumentem wysuwanym przeciw outsourcingowi jest właśnie problem redukowanych kadr. Czy słusznie?

Wszyscy jesteśmy zwycięzcami

Podpisując umowę o przekazaniu części procesów biznesowych, na przykład funkcji finansowo‑księgowej, do outsourcera, obie strony kontraktu mogą być na pozycji wygranej. Zleceniodawca oddaje mniej istotne z jego punktu widzenia obszary firmy do obsługi kompetentnemu partnerowi razem z obsługującym je zespołem, przez co unika niepokoju i zamieszania u siebie oraz nie cierpi na tym wizerunek jego przedsiębiorstwa.

Natomiast outsourcer przekazuje nowym pracownikom swoje know‑how, rozwijając ich specjalistyczne kompetencje, w zamian zyskując od nich bezcenną wiedzę o kliencie, o branży, o poprzednich operacjach finansowych.

Jak bezpiecznie dla wszystkich przejąć zespół?

Przejście zorganizowanej części zakładu pracy (procesy, ludzie, ew. majątek) na nowego pracodawcę jest procedurą uniwersalną i występuje w różnego rodzaju sytuacjach. Umowa outsourcingowa może być jedną z nich, zależy jednak od spełniania przez strony określonych warunków łącznie.

To zagadnienie wielokrotnie rozpatrywał Sąd Najwyższy. Orzekł, że tylko w pewnych przypadkach outsourcing może skutkować tzw. przejściem części zakładu pracy. Jednak czy faktycznie z punktu widzenia prawa tak się stało, zależy od okoliczności konkretnego zdarzenia.

Według orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, do którego odwołuje się Sąd Najwyższy, okoliczności, które powinny być wzięte pod uwagę przy ocenie przekazania outsourcerowi części zadań i ludzi kwalifikujących te procesy jako przejście części zakładu pracy, obejmują m.in. takie kwestie jak:

  • typ przedsiębiorstwa pracodawcy przejmującego (tj. outsourcera) nie może się różnić od przedsiębiorstwa dotychczasowego pracodawcy,

  • czy dochodzi do przejęcia składników materialnych (budynki, ruchomości itp.) lub niematerialnych,

  • czy następuje przejęcie pracowników oraz klientów dotychczasowego pracodawcy,

  • czy działalność prowadzona po przejęciu części zakładu pracy jest podobna do działalności wykonywanej przed przejęciem.

Jeżeli łączna ocena powyższych okoliczności wskazuje, że spełnione są przesłanki do zastosowania art. 23Indeks górny 1 k.p., dochodzi w świetle prawa do przejścia części zakładu pracy. W pozostałych przypadkach outsourcingu nie będziemy mieli do czynienia z przejściem części przedsiębiorstwa do innego podmiotu.

Po co to wszystko?

Dlaczego procedura prawnego przejęcia pracowników jest ważna? Z dwóch powodów. Pierwszy dotyczy samych pracowników. W świetle kodeksu pracy przejęcie zakładu pracy w trybie art. 23Indeks górny 1 k.p. oznacza, że nowy pracodawca z mocy prawa staje się stroną stosunków pracy dla przejmowanych ludzi, umowy o pracę są automatycznie kontynuowane bez wypowiedzeń zmieniających, nowy podmiot przejmuje wszystkie obowiązki poprzedniego (urlopy, w tym zalegle, składki ZUS, w tym zaległe, wynagrodzenia itd.) i nie może ich od razu zmienić. Jedyną różnicą jest nazwa pracodawcy – w miejsce dotychczasowego wchodzi nazwa outsourcera.

Drugi powód jest istotny dla przedsiębiorstwa zlecającego. Przekazując pracowników w trybie art. 23Indeks górny 1 k.p. firma zapewnia sobie ochronę w sądzie pracy. W innym przypadku może być narażona na ciągnące się latami procesy w sądach pracy . Dodatkowo, dzięki trybowi art. 23Indeks górny 1. k.p., zleceniodawca zyskuje opinię rzetelnego pracodawcy we własnej firmie i na zewnątrz.

W takiej sytuacji wygrywają wszystkie strony: pracodawca, pracownik, outsourcer, czego wszystkim czytelnikom Harvard Business Review Polska życzę.

O autorach
Tematy

Może Cię zainteresować

Koniec ery tradycyjnych wyprzedaży: liczy się już nie tylko cena

Sezon wyprzedaży 2025 pokazał już na starcie, że tradycyjne strategie rabatowe przestają działać.  Najnowsze badanie BCG dowodzi, że wchodzimy w erę „aktywnego konsumenta”, który nie podąża już ślepo za rabatami. Zamiast tego domaga się transparentności i realnej wartości. Dzieje się tak gdyż konsumenci masowo uzbroili się w generatywną sztuczną inteligencję do weryfikowania promocji i szukania realnej wartości. Dlatego Twoim największym konkurentem nie jest inna firma, lecz osobisty agent AI Twojego klienta.

Multimedia
Co nam się wmawia na temat sztucznej inteligencji?

Jakie narracje słyszymy na temat sztucznej inteligencji i co one z nami robią i jakie wywołują skutki? Jakie kształtują w nas wyobrażenia, oczekiwania, emocje, obawy i pragnienia? Do jakich zachowań nas mobilizują? Odpowiedzi na te wszystkie pytania szuka w 14 odcinku „Limitów AI” Iwo Zmyślony wraz z Edytą Sadowską oraz Kasią Zaniewską.  Rozmówcy analizują narracje na temat AI oraz o sile perswazji i jej społecznych skutkach.

Pięć cech liderów napędzanych technologią Pięć cech liderów napędzanych technologią

W dobie gwałtownych zmian technologicznych to CEO, którzy aktywnie zdobywają kompetencje cyfrowe i odważnie redefiniują swoje modele biznesowe, wyznaczają nową jakość przywództwa. Odkryj, jak pięć cech liderów napędzanych technologią przekłada się na przewagę konkurencyjną i trwały wzrost firmy.

Magazyn
Premium
Dlaczego uważni liderzy lepiej zarządzają zmianą
Samoświadomi i opanowani menedżerowie skuteczniej przeprowadzają swoje zespoły przez okresy niepewności związanej ze zmianami kierunku działania organizacji. Wdrażanie strategicznych zmian ma ogromny wpływ na wyniki przedsiębiorstw. Niezależnie od tego, czy chodzi o zwinne wykorzystanie nowej szansy rynkowej, czy o budowanie długoterminowej odporności. Wielu liderom jest jednak trudno skutecznie przeprowadzić zespół przez ten proces. Takie inicjatywy […]
Premium
W erze cyfrowej zaangażowanie nabiera nowego znaczenia

Automatyzacja bez ludzi nie działa. W erze AI to zaangażowanie, odpowiedzialność i zaufanie stają się nową walutą innowacyjnych organizacji.

chiński e-commerce i social commerce
Premium
Superaplikacje, social commerce i AI, czyli chiński przepis na sukces w e-handlu

Superaplikacje, handel społecznościowy i sztuczna inteligencja tworzą w Chinach nowy model handlu. Ashley Dudarenok tłumaczy, dlaczego przyszłość e-commerce należy do zintegrowanych ekosystemów i inteligentnych agentów AI.

Premium
Zaangażowania można się nauczyć

Zaangażowanie to nie magia, lecz kompetencja. Można je trenować – tak jak empatię, odpowiedzialność czy współpracę – pod warunkiem, że liderzy stworzą ku temu właściwe warunki.

strategie ochrony innowacji
Premium
Jak chronić innowacje przed kopiowaniem

Jak skutecznie bronić innowacji przed kopiowaniem? Czasem wystarczy mądrze zaprojektować produkt – tak, by jego kluczowych elementów nie dało się łatwo odtworzyć ani wykorzystać.

Premium
Efekt domina w zarządzaniu dobrostanem

Kultura dobrostanu staje się nowym filarem przywództwa. Firmy, które inwestują w wellbeing liderów i zespołów, uruchamiają efekt domina – rozwijają kompetencje, wzmacniają kulturę organizacyjną i budują przewagę na rynku.

Wybieram MIT

Cyfrowa transformacja to dziś nie wybór, lecz konieczność. Jak pokazuje doświadczenie Grupy Symfonia, przemyślane inwestycje w technologie potrafią odmienić kierunek rozwoju firmy i stać się impulsem do trwałej przewagi konkurencyjnej.

Materiał dostępny tylko dla subskrybentów

Jeszcze nie masz subskrypcji? Dołącz do grona subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!

Subskrybuj

Newsletter

Otrzymuj najważniejsze artykuły biznesowe — zapisz się do newslettera!