Reklama
Dołącz do liderów przyszłości i zdobądź przewagę! Sprawdź najnowszą ofertę subskrypcji
Analityka i Business Intelligence

Dobrze oszacuj wartość swoich klientów

1 maja 2009 8 min czytania
Patryk Choroś
Bogumił Kamiński

O bezpieczeństwie firmy decyduje prawidłowo zarządzany portfel klientów. Kluczem do sukcesu, szczególnie w trudnych czasach, jest właściwy wybór tych, na których należy skoncentrować swoje działania, i umiejętne określenie ich wartości dla przedsiębiorstwa.

Wzrost ryzyka, z którym ostatnio mamy do czynienia, przekłada się na funkcjonowanie przedsiębiorstwa, choćby przez ograniczenie dostępu do kapitału, a także na profil zachowań klientów. Historia pokazuje, że w trudnych czasach konsumenci potrafią diametralnie zmieniać swoje upodobania. Na przykład podczas Wielkiego Kryzysu ograniczenie siły nabywczej szerokich mas paradoksalnie przyczyniło się do wzrostu obrotów kin. Okazało się, że ludzie oszczędzali na bieżących wydatkach po to, by przeznaczyć te pieniądze na tanią i niezobowiązującą rozrywkę, która pozwalała zapomnieć o problemach dnia codziennego.

Zachowaniami konsumentów w niepewnych czasach rządzi kilka generalnych zasad. Ludzie opóźniają wiele decyzji zakupowych, często wybierają też produkty i usługi, których zakup nie powoduje długoterminowych zobowiązań. W obliczu ograniczenia budżetów i zmian preferencji klientów większość przedsiębiorstw musi się zmierzyć ze zmniejszeniem popytu na swoje produkty i usługi.

Zarządzający organizacjami mają w tej sytuacji dwa wyjścia. Mogą zredukować ceny lub pozwolić odejść niektórym klientom. Zbyt głęboka obniżka cen może okazać się katastrofalna, gdyż po zakończeniu kryzysu firma może mieć problem z powrotem do dawnego poziomu przychodów. Jednak utrata klientów jest równie niebezpieczna. Koszt pozyskania nowego nabywcy jest z reguły znacznie wyższy niż koszt zatrzymania obecnego. Dlatego też przedsiębiorstwa, które chcą świadomie poszukiwać równowagi pomiędzy kosztami pozyskania i utrzymania klientów, muszą umieć wycenić wartość swoich relacji z nimi. Wiedza ta pomoże w wyznaczeniu granicy ustępstw, na które można pójść, by ich utrzymać. Jak to zrobić?

Nowy wskaźnik wspierający podejmowanie decyzji

Podstawowym obszarem wykorzystania wartości klienta do wspomagania podejmowania decyzji jest optymalizacja procesów biznesowych towarzyszących obsłudze i sprzedaży produktów. W czasie kryzysu firma musi ograniczyć koszty i zredukować swoje zaangażowanie w obszarach, które nie są rentowne. Oszczędności należy poszukać najpierw w procesach pozyskania, obsługi i zatrzymania najmniej zyskownych klientów. Czasem wystarczy na przykład szeregowanie klientów oczekujących na połączenie z call center pod kątem ich wartości. Bywa jednak, że wymaga to bardziej zaawansowanych rozwiązań związanych ze zmianami w systemach wynagrodzeń.

W 2008 roku Canadian Tire Financial Services rozpoczęło analizę portfela klientów pod kątem wyłonienia tych, którzy przynoszą firmie największe zyski. Wykorzystanie dopasowanego do strategii rozwoju spółki modelu wyliczania wartości usługobiorcy przełożyło się na właściwą organizację procesów biznesowych. Od tej pory firma zaczęła kłaść większy nacisk na współpracę z tymi, którzy gwarantują długoterminowo wzrost jej wartości. Podstawowe koszty obsługi klienta skupione były na tych, na których utrzymaniu organizacji zależało. Wprowadzone zmiany zakładały między innymi załatwianie spraw niskowartościowych klientów przez IVR, a nie przy wsparciu konsultantów. Wartość klienta okazała się także skutecznym wyznacznikiem kolejności działań zespołu windykacyjnego.

Ocena wartości klienta ma duże znaczenie także w przypadku projektowania polityki retencji konsumentów. W 2007 roku rynek telefonii komórkowej w Wielkiej Brytanii był już praktycznie nasycony. Dlatego też operator O2 musiał dopasować swoją strategię przedłużania kontraktów do potrzeb nabywców, m.in. dając im dostęp do kosztowniejszych propozycji, porównywalnych z ofertą dla nowych odbiorców usług. Cały program transformacji, sterowany skonsolidowanym widokiem na wartość klienta, przesunął koncentrację organizacji z procesów pozyskania na zatrzymanie. W rezultacie operatorowi udało się zmniejszyć liczbę odejść klientów o połowę. Same decyzje o wielkości inwestycji w nabywcę, które operator był gotowy ponieść, wsparto miarami jego wartości, dzięki czemu zostały bezpośrednio skorelowane z zyskiem firmy.

Kilka wymiarów wartości klienta

Szacowanie wartości nabywcy powinno bazować na całościowym obrazie jego relacji z firmą. Na przykład w branży ubezpieczeniowej decyzje zakupowe klientów są bardzo często podejmowane na poziomie gospodarstwa domowego. Z tego względu ocena wartości pojedynczej polisy może prowadzić do błędnych wniosków i co za tym idzie – do oferowania produktów, które dana osoba już posiada, albo do nieadekwatnego dopasowania procesu obsługi (choćby likwidacji szkody) w stosunku do całościowej wartości gospodarstwa domowego. Jak zatem wyliczyć wartość konkretnego klienta?

Można określić ją na podstawie sumy historycznych przychodów, które firma uzyskała we współpracy z klientem. Niestety, tak wyznaczony wskaźnik nadaje się tylko jako wsparcie najprostszych decyzji operacyjnych. Pełny obraz klienta, będący podstawą do podejmowania właściwych wyborów biznesowych, możemy uzyskać dopiero dzięki włączeniu predykcji przyszłych zdarzeń i uwzględnieniu kosztów utrzymania relacji. Budowanie takich złożonych modeli matematycznych, szacujących całościowy potencjał klienta i uwzględniających alokację kosztów pośrednich działalności, jest trudne, ale pozwala na strategiczne zarządzanie ewolucją portfela klientów i produktów firmy.

Dlatego też analiza wartości klienta musi uwzględniać kilka aspektów. Pierwszy z wymiarów, w których można rozpatrywać ocenę wartości klienta, to perspektywa relacji. Przy jej analizie możemy skupić się na wartości, jaką do dziś uzyskaliśmy ze współpracy z danym nabywcą (jak suma zapłaconych odsetek od kredytu w ostatnim roku) lub korzyściach, jakie uzyskamy z zawartych kontraktów (choćby przewidywanie, ile jeszcze odsetek przyniesie nam udzielony kredyt). Bardziej zaawansowana analiza może uwzględniać przedłużanie już zawartych umów (na przykład wykupienie ubezpieczenia mieszkania na kolejny rok) lub prawdopodobną sprzedaż wiązaną (jak sprzedaż kredytu odnawialnego do już posiadanego rachunku bieżącego). Ostatecznie jako kryterium oceny wartości klienta można przyjąć jego potencjał – czyli spektrum produktów i usług firmy, z których już korzysta lub w przyszłości zakupi.

Podstawowym obszarem wykorzystania wskaźników dotyczących wartości klienta do wspomagania decyzji jest optymalizacja procesów biznesowych towarzyszących sprzedaży produktów i usług.

Drugi krok analizy polega na wyborze miary, jakiej użyjemy do oceny wartości klienta. Najprościej jest oszacować przychody dotychczas uzyskane we współpracy z nabywcą. Bardziej zaawansowana analiza pozwala jednak na uwzględnienie bezpośrednich kosztów obsługi kontraktu i wyliczenie jego zyskowności. Natomiast najbardziej złożone podejście zakłada dodatkowe obciążenie wyliczanej wartości klienta kosztami pośrednimi.

Jak wyglądają systemy oceniania wartości

Konsekwentny pomiar i wykorzystanie wartości klienta do wspomagania decyzji prowadzi do ograniczenia kosztów operacyjnych i zagwarantowania zyskowności działalności. Wdrożenie takiej metody zarządzania portfelem konsumentów nie jest łatwe i wymaga dobrego zaplanowania rozwoju rozwiązań business intelligence w przedsiębiorstwie. To oznacza przede wszystkim konieczność zapewnienia sprawnej infrastruktury informatycznej. Musi ona pozwalać na gromadzenie takich informacji i podjęcie działań zmierzających do identyfikacji klientów w systemach źródłowych, a potem konsolidacji danych i oceny miar wykorzystywanych do wyliczenia wartości poszczególnych nabywców.

Firmy, które decydują się na reorganizację swoich procesów biznesowych, opierając się na wyznaczaniu wartości klienta, starają się prognozować przyszłe zyski, wykorzystując wskaźnik opisujący budowaną relację (customer lifetime value). Proces uzyskiwania wiarygodnych wartości tego typu pomiarów jest bardzo złożony i wymaga sporego doświadczenia. Aby go uprościć, należy zacząć od stworzenia najprostszych miar na poziomie skonsolidowanego klienta, na przykład wyliczenia historycznych przychodów. Oczywiście tego typu metryka jest niedoskonała, ale można ją wyznaczyć łatwo i szybko. Takie podejście pozwala osiągnąć szybkie korzyści z wdrożenia i daje fundament pod budowę bardziej złożonych rozwiązań analitycznych.

O autorach
Tematy

Może Cię zainteresować

Multimedia
Agenty AI: Dlaczego nie zawsze warto je wdrażać?

Czy wiesz, że nie każda organizacja powinna spieszyć się z wdrażaniem agentów AI? W trzecim odcinku podcastu Limity AI Iwo Zmyślony rozmawia z Kamilem Stanuchem — filozofem, inwestorem i doświadczonym menedżerem technologicznym — o realnych możliwościach i ograniczeniach z jakimi spotykają się agenty AI.

Jak wojna handlowa USA–Chiny wpływa na Unię Europejską

Nowe amerykański taryfy celne

Wojna handlowa między USA a Chinami, tląca się od kilku lat, gwałtownie eskalowała w 2025 r. Po serii punktowych podwyżek ceł w latach 2018–2019 na wiosnę 2025 r. prezydent USA Donald Trump ogłosił mechanizm „ceł wzajemnych”, nakładając drakońskie taryfy na niemal wszystkich partnerów handlowych. Nie oszczędzono nawet tradycyjnych sojuszników – na wiele produktów z Europy wprowadzono dodatkowe cła rzędu 10–20%. Najbardziej radykalne stawki (sięgające ponad 100%) objęły import z Chin, co de facto oznaczało zerwanie dotychczasowych zasad wolnego handlu.

Marki luksusowe pod presją geopolityki

W połowie kwietnia rynki kapitałowe zelektryzowała informacja o tym, że francuski gigant LVMH stracił tytuł najcenniejszej firmy luksusowej na świecie na rzecz mniejszego, ale bardziej ekskluzywnego Hermèsa. Czy detronizacja jednej francuskiej marki przez drugą (producenta torebek Louis Vuitton przez producenta torebek Birkin) to rzeczywiście zdarzenie, którym powinny się ekscytować europejskie rynki? I co ta zmiana oznacza dla polskich producentów marek premium?

 

Dobre relacje w firmie zaczynają się od dobrze dobranych słów

Gdy codzienna komunikacja sprowadza się do skrótów myślowych, domysłów i niejasnych sygnałów, łatwo o spadek zaangażowania, narastające napięcia i chaos informacyjny. Coraz więcej organizacji dostrzega, że to właśnie język – sposób, w jaki mówimy do siebie w pracy – buduje (lub rujnuje) atmosferę oraz relacje w zespołach. O tym, jak świadomie kształtować kulturę organizacyjną poprzez komunikację, opowiada Joanna Tracewicz, Senior Content Strategy Manager w rocketjobs.pl i justjoin.it, a także współautorka poradnika Nie mów do mnie ASAP! O spoko języku w pracy.  Rozmawia Paulina Chmiel-Antoniuk.

AI w medycynie predykcyjnej – jak wearables zmieniają opiekę Jak AI i urządzenia noszone rewolucjonizują medycynę

W ostatnich latach inteligentne urządzenia noszone (wearables) przeszły drogę od prostych krokomierzy do zaawansowanych narzędzi monitorujących stan zdrowia. Dzięki sztucznej inteligencji stają się one nie tylko rejestratorami danych, lecz także systemami predykcyjnymi, które mogą wspierać diagnostykę i profilaktykę chorób. W świecie biznesu i zarządzania zdrowiem pracowników technologia ta może odegrać kluczową rolę.
Według raportu Think Tank SGH wartość globalnego rynku AI w ochronie zdrowia wzrośnie z 32,3 miliarda dolarów w 2024 roku do 208,2 miliarda dolarów w 2030 roku, co oznacza średnioroczny wzrost na poziomie 36,4%. Ta dynamiczna ekspansja wskazuje na rosnące znaczenie technologii AI i wearables jako ważnych elementów nowoczesnej opieki medycznej.

Strategiczna samotność – klucz do autentycznego przywództwa

W dynamicznym współczesnym świecie biznesu, w którym dominują informacje dostarczane w trybie natychmiastowym, umiejętność samodzielnego, logicznego i krytycznego myślenia stała się jedną z najcenniejszych kompetencji liderów. Koncepcja ta, przedstawiona przez Williama Deresiewicza, byłego profesora Uniwersytetu Yale, zakłada, że prawdziwe przywództwo nie rodzi się wśród zgiełku opinii i impulsów zewnętrznych, lecz w przestrzeni samotności i skupienia.

Skup się na fanach marki. Oferta skierowana do wszystkich nie działa!
Multimedia
Skup się na fanach marki. Oferta do wszystkich nie działa!

W spolaryzowanej kulturze pogoń za rynkiem masowym i kierowanie oferty do wszystkich są z góry skazane na porażkę. Najlepszym sposobem na osiągnięcie sukcesu marki jest sprzymierzenie się z subkulturą, która ją pokocha.

Cła, przeceny i okazje: Jak zarobić, gdy inni panikują lub tweetują

Trump tweetuje, Wall Street reaguje nerwowo, a inwestorzy znów sprawdzają, czy gdzieś nie pozostawili Planu B. Gdy rynek wpada w histerię, pojawia się pokusa: a może jednak warto „kupić w tym dołku”? W tym tekście sprawdzamy, czy inwestowanie w kontrze do tłumu to genialna strategia na czasy ceł Trumpa, banów na Chiny i politycznych rollercoasterów — czy raczej przepis na ból głowy i portfela. Nie wystarczy chłodna kalkulacja, przyda się też stalowy żołądek.

• Jak generować wartość z AI dzięki małym transformacjom w biznesie - Webster
Premium
Jak generować wartość z AI dzięki małym transformacjom w biznesie

Liderzy skutecznie wykorzystują duże modele językowe, stopniowo minimalizując ryzyko i tworząc solidne fundamenty pod przyszłe transformacje technologiczne, dzięki czemu generują realną wartość dla swoich organizacji.

Niespełna dwa lata temu generatywna sztuczna inteligencja (GenAI) trafiła na czołówki stron gazet, zachwycając swoimi niezwykłymi możliwościami: mogła prowadzić rozmowy, analizować ogromne ilości tekstu, dźwięku i obrazów, a nawet tworzyć nowe dokumenty i dzieła sztuki. To najszybsze w historii wdrożenie technologii przyciągnęło ponad 100 mln użytkowników w ciągu pierwszych dwóch miesięcy, a firmy z różnych branż rozpoczęły eksperymenty z GenAI. Jednak pomimo dwóch lat intensywnego zainteresowania ze strony kierownictwa i licznych prób wdrożeniowych nie widać wielkoskalowych transformacji biznesowych, które początkowo przewidywano. Co się stało? Czy technologia nie spełniła oczekiwań? Czy eksperci się pomylili, wzywając do gigantycznych zmian? Czy firmy były zbyt ostrożne? Odpowiedź na te pytania brzmi: i tak, i nie. Generatywna sztuczna inteligencja już teraz jest wykorzystywana w wielu firmach, ale nie – jako lokomotywa radykalnej transformacji procesów biznesowych. Liderzy biznesu znajdują sposoby, by czerpać realną wartość z dużych modeli językowych (LLM), nie modyfikując całkowicie istniejących procesów. Dążą do małych zmian (small t) stanowiących fundament pod większe przekształcenia, które dopiero nadejdą. W tym artykule pokażemy, jak robią to dzisiaj i co możesz zrobić, aby tworzyć wartość za pomocą generatywnej sztucznej inteligencji.

Premium
Polski przemysł na rozdrożu

Stoimy przed fundamentalnym wyborem: albo dynamicznie przyspieszymy wdrażanie automatyzacji i robotyzacji, co sprawi, że staniemy się aktywnym uczestnikiem czwartej rewolucji przemysłowej, albo pogodzimy się z perspektywą erozji marż pod wpływem rosnących kosztów operacyjnych i pogłębiającego się strukturalnego niedoboru wykwalifikowanej siły roboczej.

Jak alarmują prognozy Polskiego Instytutu Ekonomicznego, do 2030 r. w samej Europie może zabraknąć nawet 2,1 mln wykwalifikowanych pracowników, co czyni automatyzację nie jedną z możliwości, lecz strategiczną koniecznością. Mimo że globalnie liczba robotów przemysłowych przekroczyła już 4,2 mln jednostek, a w Europie w 2023 r. wdrożono rekordowe 92,4 tys. nowych robotów, Polska wciąż pozostaje w tyle. Nasz wskaźnik gęstości robotyzacji, wynoszący zaledwie 78 robotów na 10 tys. pracowników przemysłowych, znacząco odbiega od europejskiego lidera – Niemiec (397 robotów na 10 tys. pracowników), czy globalnego pioniera – Korei Południowej (tysiąc robotów na 10 tys. pracowników). W Scanway – firmie, która z sukcesem łączy technologie rozwijane dla sektora kosmicznego z potrzebami przemysłu – jesteśmy przekonani, że przyszłość konkurencyjności leży w inteligentnym wykorzystaniu danych, zaawansowanej automatyzacji opartej na AI oraz strategicznej gotowości do wprowadzania zmian technologicznych. Czy jednak zaawansowana wizja maszynowa napędzana przez sztuczną inteligencję może się stać katalizatorem, który pozwoli sprostać wyzwaniom i odblokować uśpiony potencjał innowacyjny polskiej gospodarki?

Materiał dostępny tylko dla subskrybentów

Jeszcze nie masz subskrypcji? Dołącz do grona subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!

Subskrybuj

Newsletter

Otrzymuj najważniejsze artykuły biznesowe — zapisz się do newslettera!