Reklama
Dołącz do liderów przyszłości i zdobądź przewagę! Sprawdź najnowszą ofertę subskrypcji
Digitalizacja

Strategie cyfrowe przedsiębiorstw

17 grudnia 2019 7 min czytania
Weronika Podhorecka
Strategie cyfrowe przedsiębiorstw

Biznes przenosi wiele operacji do wirtualnego świata. To trend globalny i wydaje się, że nie ma od niego odwrotu. Wątpliwości może tylko rodzić tempo i zakres digitalizacji przedsiębiorstw – taka jest obiegowa opinia.

Partnerem materiału są OrangeICAN Research.

Jak uwolnić supermoce pracownika

Jak uwolnić supermoce pracownika

Technologia cyfrowa – w miarę jak udziały w rynku przejmują e‑firmy i rośnie konkurencja – zmniejsza przychody i zyski tradycyjnie zorganizowanych przedsiębiorstw. W połowie tego roku ICAN Research przeprowadził badanie, którego celem było określenie stopnia cyfryzacji polskich przedsiębiorstw i poznanie strategii digitalizowania biznesu. Łącznie przeprowadzono 276 wywiadów, a połowa badanych (49%) reprezentowała duże firmy i korporacje.

Okazało się, że przedstawiciele przedsiębiorstw nie do końca zgadzają się z obiegowymi opiniami. Co prawda każdy ankietowany sygnalizował, że jego organizacja w jakimś procencie wykorzystuje technologie cyfrowe, jednak co trzecie przedsiębiorstwo (33%) można nazwać analogowym tradycjonalistą, a prawie połowę z nich (47%) uznać za cyfrowych praktyków. Tylko co czwarta firma (26%) spełnia kryteria lidera transformacji w branży.

W przestrzeni gospodarczej funkcjonuje myślenie o transformacji cyfrowej jako o sposobie na poszerzenie kanałów sprzedaży; sposobie na szybszą komunikację z klientami poprzez media społecznościowe albo zastąpieniu człowieka poprzez aplikacje wykonujące powtarzalne czynności, na uruchamianiu stron www – stwierdziła Bożena Leśniewska, wiceprezes zarządu ds. Rynku Biznesowego w Orange Polska. – Ta cienka warstwa cyfrowości nie zmienia biznesu, który nadal pracuje w tradycyjny sposób. Prawdziwa transformacja wiąże się ze zmianą myślenia o biznesie, zmianą modelu biznesowego, kultury organizacyjnej, na powiązaniu ze sobą fizycznych i cyfrowych aktywów za pomocą danych i wytworzeniu w ten sposób nowych wartości. W końcu na zbudowaniu nowego biznesowego ekosystemu, który tworzy sieć współzależnych procesów.

Według połowy badanych cyfrowa transformacja zalicza się w ich przedsiębiorstwach do najważniejszych priorytetów, natomiast 25% firm nie traktuje jej jako istotnego kierunku rozwoju.

Cyfryzacja jest w toku

Strategia wdrażania cyfrowych inicjatyw w badanych firmach zakłada łączenie niemal w równym stopniu własnych kompetencji z zewnętrznym wsparciem (41%) lub też łączenie z większym naciskiem na własne możliwości i zasoby (30%) (zobacz ramkę Strategia wdrażania inicjatyw cyfrowych).

– Pierwszym wyzwaniem, przed jakim stanęliśmy, był brak odpowiednich kompetencji, aby w pełni samodzielnie przeprowadzić tak głęboką zmianę, jaką zaplanowaliśmy – przyznał Marek Niziołek, dyrektor transformacji cyfrowej w Śnieżce. – Uznaliśmy, że w tej sytuacji powinniśmy skorzystać ze wsparcia firmy zewnętrznej. Firma doradcza pomogła nam zaplanować projekt, osadzić w czasie proces transformacji, zminimalizować ryzyko formalne i strukturalne związane z zarządzaniem tak dużym strategicznym projektem. Drugim dużym wyzwaniem była zmiana organizacyjna, bo transformacja cyfrowa wiąże się ze zmianą procesów. Trzeci problem, który musieliśmy rozwiązać, dotyczył prowadzenia bieżącej działalności równocześnie z pracami wdrożeniowymi, a czwarty dotknął IT. Pracownicy tego ostatniego działu musieli zacząć jeszcze bardziej współpracować z liniami biznesowymi, starać się lepiej rozumieć ich potrzeby i specyfikę, a równocześnie zwiększyć poziom kompetencji z obszaru wdrażanych najnowszych technologii, aby sprawnie wspierać proces.

Najlepiej i najpełniej zdigitalizowanymi obszarami są: finanse, obsługa klienta, sprzedaż i marketing, IT oraz operacje, co wcale nie oznacza, że przedsiębiorstwa potrafią w stu procentach pożytkować możliwości, jakie stwarza transformacja. Tylko 10% w pełni wykorzystuje potencjał cyfrowych inicjatyw, a zdecydowana większość potrzebuje na to co najmniej dwóch lat. Co to oznacza w praktyce?

Najprawdopodobniej w ciągu kilku lat ? polskich firm zacznie na dużą skalę korzystać z cyfrowych rozwiązań, aby zmaksymalizować atuty konkurencyjne. Im później dane przedsiębiorstwo wejdzie na ścieżkę cyfrowych zmian, tym trudniej będzie mu nadrobić stracony czas. Problem w tym, że wdrożenia IT nie są tanie. Według badania ICAN Research dla większości firm (73%) finansowanie cyfrowych inicjatyw stanowi duże wyzwanie, co w naturalny sposób spowalnia tempo digitalizowania biznesu.

Zdaniem ankietowanych firm wyzwaniem – oprócz braku środków na takie inwestycje – jest często niejednoznaczność środowiska rynkowego i jego nieprzewidywalność (29%), trudności w wyborze właściwej technologii (16%) oraz rozproszony ośrodek decyzyjny (16%).

Jaką ścieżkę zmian wybierają firmy?

Firmy najczęściej wybieraną częściową restrukturyzację, która polega na inwestowaniu w nowe technologie oraz zrównoważeniu portfolio tradycyjnych i cyfrowych produktów i usług, aby sięgać po nowe źródła wzrostu sprzedaży. Rzadziej się zdarza, aby biznes był w całości przenoszony do wirtualnego świata. Z reguły oba – analogowy i cyfrowy – koegzystują, wspierając się we wszystkich możliwych kanałach sprzedaży i marketingu, bo właśnie te funkcje przede wszystkim są poddawane zmianom.

Inną strategią są przejęcia i fuzje. Duże przedsiębiorstwa i koncerny łączą się ze start‑upami technologicznymi albo wydzielają z wewnętrznych struktur nowe jednostki. Taki sposób transformacji wymaga sporych środków, ale pozwala nadrobić zaległości pod względem czasu i tempa cyfryzacji, jej skali oraz uzupełnić brakujące kompetencje w tym obszarze.

Jeszcze inną drogą jest przejmowanie lub współpraca z platformami cyfrowymi, które silnie konkurują nawet z gigantami rynkowymi w sprzedaży podobnej oferty.

Zasoby kadrowe

Sukces transformacji zależy oczywiście od jakości kadr. Z badania Orange Insights wynika, że menedżerowie wyższego szczebla częściej niż inni pracownicy stymulują i wspierają zmiany. Natomiast liderzy średniego szczebla częściej je hamują. Firmy powinny przygotować menedżerów do pełnienia funkcji liderów zmian cyfrowych, aby ich kompetencje i zaangażowanie pozwoliły efektywniej działać w nowej rzeczywistości; aby ich wizja i inspirowanie zespołu przyczyniły się do zmiany sposobu myślenia o biznesie wszystkich pracowników.

Niestety, okazuje się, że tylko co czwarta skutecznie rozwija liderów, aby wyposażyć ich w niezbędne kompetencje do kierowania organizacją w środowisku cyfrowym. Najczęściej przedsiębiorstwa idą na skróty, zlecając projekty cyfrowe na zewnątrz. Z badania ICAN Research wynika bowiem, że co trzeci badany (37%) na bieżąco musi sam poszerzać wiedzę i rozwijać umiejętności dotyczące technologii, co trzeci (30%) aktualizuje wiedzę raz na pół roku, a co piąty (21%) raz w roku. Ze względu na to, że ? badanych (66%) jest zainteresowanych wykorzystaniem danych w celu zwiększenia efektywności działania, wyraźnie widać, jak duże są w tej kwestii potrzeby.

Sztuczna inteligencja i cyfryzacja są jednym z filarów naszej strategii biznesowej, dlatego w ciągu ostatnich trzech lat zbudowaliśmy w naszej firmie zespół ekspertów w dziedzinie m.in. nowych technologii, matematyki, ekonometrii czy technik komputerowych – powiedział Tomasz Blicharski, wiceprezes ds. finansowych i rozwoju, odpowiedzialny również za transformację cyfrową oraz IT w firmie Żabka Polska. – Obecnie liczy on już około 70 osób, co stanowi więcej niż 10% pracowników zatrudnionych w centrali, nie wliczając w to ludzi z IT. Zespół analizuje potrzeby klientów, franczyzobiorców oraz całej organizacji i opracowuje dla nich najlepsze rozwiązania technologiczne. Pracujemy nad bardzo różnymi projektami, tworząc nowe możliwości w zakresie komunikacji marketingowej, np. poprzez digital signage, czy bliższej relacji z klientami dzięki aplikacji mobilnej żappka. Tworzymy produkty cyfrowe dopasowane do potrzeb naszej sieci i wykorzystujemy nowe technologie, usprawniając funkcjonowanie sklepów. Celem tych działań jest przede wszystkim przyciągnięcie nowych klientów oraz usprawnienie zakupów tak, aby były komfortowe i szybkie. Z drugiej strony rozwijamy i wdrażamy różnego typu algorytmy uczenia maszynowego oraz sieci neuronowe, aby nasza oferta była atrakcyjniejsza, lepiej dopasowana do potrzeb konsumentów.

O autorach
Tematy

Może Cię zainteresować

Jak przewidywać ryzyko, zanim się zmaterializuje?
Światowe kryzysy z ostatnich dwóch dekad nauczyły nas, że ryzyko rzadko pozostaje ograniczone do jednego sektora czy rynku. W rzeczywistości rozprzestrzenia się ono jak fala – przez łańcuchy dostaw, modele biznesowe i decyzje konsumenckie. Dla menedżerów oznacza to jedno: aby trafnie przewidywać ryzyko, muszą patrzeć dalej i szerzej niż tylko na bezpośrednie zagrożenia. Zarządzanie ryzykiem […]
Strategia w świecie niepewności: jak stałość może być kotwicą wyborów

W czasach dynamicznych zmian, zakłóceń geopolitycznych i rewolucji technologicznych liderzy organizacji stoją przed trudnym zadaniem: jak projektować strategie, które nie tylko odpowiadają na bieżące wyzwania, ale także zachowują aktualność w obliczu nieprzewidywalnej przyszłości. Zamiast opierać się wyłącznie na prognozach i analizie trendów, warto zadać fundamentalne pytanie: co się nie zmienia?

Multimedia
Czego firmę może nauczyć dobrze zgrana orkiestra

Obejrzyj koncert, który pokazuje, że doskonałym przykładem do naśladowania dla firmy i jej menedżerów może być zgrana orkiestra, w której muzycy potrafią tak harmonijnie współpracować, jakby tworzyli jeden organizm. Dzięki temu w sposób powtarzalny osiągają stawiane przed nimi cele, jakimi są perfekcyjne wykonania, nagradzane aplauzem ze strony publiczności. Postępując w podobny sposób, działające na niestabilnych rynkach firmy mogą osiągnąć poziom sprawności organizacyjnej, która pozwoli zarówno na nadążanie za zmieniającymi się oczekiwaniami klientów, jak i na efektywne gospodarowanie zasobami.

Jak skutecznie współpracować z osobą, która za tobą nie przepada

Czy zdarzyło ci się kiedyś z niechęcią myśleć o spotkaniu z kolegą z pracy, którego zachowanie sprawia, że każda rozmowa przypomina stąpanie po cienkim lodzie? Gdy ktoś w miejscu pracy wydaje się żywić wobec ciebie niechęć, napięcie może być wyczuwalne i wpływać nie tylko na twoją produktywność, ale także na morale całego zespołu.

Zamiast pozwalać, by uraza kształtowała wasze relacje, istnieją sposoby, by przekształcić tę trudną sytuację w okazję do rozwoju zawodowego. Skuteczne radzenie sobie z takim wyzwaniem wymaga wglądu, taktu i gotowości do analizy nie tylko własnego zachowania, lecz także przyczyn leżących u podstaw konfliktu.

Załamanie ruchu kontenerowego pomiędzy USA a Chinami ma wpływ również na Polskę. Ruch kontenerowy pomiędzy Chinami i USA się załamuje. Co to oznacza dla polskich przedsiębiorców?

Logistyka bywa traktowana przez przedsiębiorstwa po macoszemu. Tymczasem jest to sektor o wysokiej wrażliwości na niepewność gospodarczą. W obliczu potencjalnego kryzysu gospodarczego wiele się mówi o zapaści handlu pomiędzy dwoma największymi gospodarkami świata: USA i Chinami. Te konflikty są niczym klin wbity w globalny łańcuch dostaw. W tym dotąd spójnym ekosystemie osłabienie dowolnego ogniwa może nieść ze sobą poważne konsekwencje dla każdego podmiotu gospodarczego. Pierwszym wskaźnikiem, który je ukazuje jeszcze przed pojawieniem się oficjalnych statystyk handlowych, jest ruch kontenerowy pomiędzy Chinami a USA we frachcie morskim. Według obecnych odczytów zmalał on aż o jedną trzecią w porównaniu z zeszłym rokiem.

Wprowadzenie przez Donalda Trumpa dodatkowych ceł na wiele krajów na początku kwietnia 2025 r. spowodowało brutalne turbulencje w większości światowych gospodarek. Chociaż ostatecznie sytuacja nieco się załagodziła, jej echa nie ucichły. Tąpniecie na światowych giełdach zaprezentowało, jak silne zależności panują między krajami. Często nawet jeśli dany produkt jest wytwarzany w danym kraju, jego elementy składowe lub surowce wymagają importu. Prym w tej dziedzinie wiodą Chiny, które są największym eksporterem świata oraz drugim największym eksporterem do USA. W 2024 r. chińskie produkty o łącznej wartości 439 mld dolarów stanowiły aż 14% ogółu amerykańskiego importu. Zaognienie sporu handlowego USA z Chinami, podczas którego wzajemne cła wzrosły do poziomu aż 145% wartości produktów, odmieniły te realia na bardzo długi czas, biorąc pod uwagę wysoką bezwładność, której podlega branża logistyczna.

Kiedy technologia zawodzi – frustracja lidera wobec porażki cyfrowej transformacji Kiedy technologia nie zwiększa sprzedaży – 5 powodów porażek transformacji cyfrowej

Cyfrowe narzędzia mają ogromny potencjał, ale ich skuteczność zależy od kontekstu, w jakim są wdrażane. Zamiast realnego wzrostu, który te narzędzia miały zapewnić, firmy często mierzą się z chaosem operacyjnym, rosnącymi kosztami i brakiem spójności działań. Problem nie leży w samej technologii, lecz w braku strategii, nieczytelnych celach oraz zbyt słabym powiązaniu innowacji z potrzebami klienta i organizacji.
Choć inwestycje w technologię rosną z roku na rok, wiele organizacji nie odnotowuje oczekiwanych efektów. Zamiast usprawnienia procesów i poprawy wyników sprzedaży pojawia się frustracja, nadmiar narzędzi i spadek efektywności zespołów. Transformacja cyfrowa bywa wdrażana fragmentarycznie, bez jasno określonych celów i spójnej architektury danych. Zamiast służyć rozwojowi, staje się źródłem wewnętrznego chaosu.

Pędzący pociąg rewolucji sztucznej inteligencji. Adopcja AI w Polsce

Adopcja AI w Polsce nabiera rekordowego tempa, co potwierdza raport „Unlocking Poland’s AI Potential 2025” wykonany na zlecenie AWS. Analizujemy przyspieszony rozwój sztucznej inteligencji w kraju, identyfikując kluczowy potencjał wzrostu, ale także wyzwania (kompetencje, regulacje) i niezbędne strategie na przyszłość.

Polska stoi u progu nowej ery gospodarczej, w której sztuczna inteligencja (AI) przestaje być technologiczną ciekawostką, a staje się kluczowym motorem wzrostu i konkurencyjności. Premierowe dane z raportu „Unlocking Poland’s AI Potential 2025″ malują obraz kraju, który choć startuje z nieco niższego pułapu adopcji AI (34% firm vs. 42% średniej europejskiej), nadrabia dystans w tempie niespotykanym na kontynencie. Ten dynamiczny rozwój stwarza wyjątkową szansę, ale jednocześnie rodzi pytania o strategiczne podejście do zarządzania tą transformacją.

Polska w cieniu wojny handlowej

Nowy globalny kontekst geopolityczny i gospodarczy

Eskalacja wojny handlowej między USA a Chinami na początku 2025 r. wstrząsnęła fundamentami globalnej wymiany handlowej. Waszyngton nałożył zaporowe cła na setki chińskich produktów (a nawet objął dodatkowymi taryfami wybrane towary z Unii Europejskiej), na co Pekin odpowiedział odwetowymi cłami oraz ograniczeniem eksportu strategicznych surowców. W efekcie światowy handel wyhamowuje – według analiz Allianz Trade globalny wzrost PKB może spaść do zaledwie 1,9% w skali roku, najniższego poziomu od czasów kryzysu 2008​, a wolumen handlu towarowego wpadnie w recesję (-0,5%). Europa również odczuwa wstrząsy: spada eksport, rośnie niepewność, a prognozy wzrostu dla strefy euro na 2025 zredukowano do zaledwie 0,8%​. Europejski Bank Centralny ostrzega, że szoki celne mogą bardziej zaszkodzić wzrostowi gospodarczemu niż podbić inflację – co oznacza, że kontynuacja wojny celnej niesie ryzyko stagnacji zamiast ożywienia.

Polska, jako średniej wielkości otwarta gospodarka silnie powiązana z UE, odczuwa skutki tego konfliktu głównie pośrednio. Nasz bezpośredni eksport do Chin stanowi wciąż marginalny ułamek (ok. 3,6 mld euro w 2024 r., głównie żywność, miedź, drewno czy części motoryzacyjne​), podczas gdy import z Chin osiągnął niemal 50 mld euro i obejmuje wszystko od elektroniki i AGD po maszyny przemysłowe. Taka asymetria oznacza, że polskie firmy bardziej narażone są na pośrednie skutki – osłabienie popytu na kluczowych rynkach eksportowych i zaburzenia łańcuchów dostaw – niż na bezpośrednią utratę rynku chińskiego. Jeśli gospodarka Europy Zachodniej spowolni, automatycznie ucierpi polski eksport komponentów dla niemieckiego przemysłu. Według szacunków Polskiego Instytutu Ekonomicznego, pełnoskalowa wojna celna USA–UE mogłaby obniżyć dynamikę polskiego PKB o ok. 0,4 punktu procentowego​ – spowalniając wzrost, choć niekoniecznie wywołując recesję. To istotna strata, biorąc pod uwagę że nasza gospodarka rozwija się obecnie w tempie kilku procent rocznie. Czy polski biznes może zatem pozwolić sobie na luksus ignorowania konfliktu dwóch światowych supermocarstw?

Patrząc strategicznie na tę sytuację, analizujemy kluczowe ryzyka i szanse wynikające z wojny handlowej USA–Chiny dla trzech sektorów o znaczeniu krytycznym: przemysłu, branży ICT oraz przemysłu obronnego.

Jak czas rekrutacji wpływa na jej efekty? Proces rekrutacji najlepszą wizytówką firmy

Czas to pieniądz – ale to ludzie generują wartość firmy. W realiach intensywnej konkurencji i nieustannej walki o przewagę rynkową szybkość działania stała się podstawową walutą w świecie biznesu. Jednak fundamentem każdej organizacji pozostają nie wskaźniki, lecz talenty – zaangażowani, pomysłowi pracownicy, których potencjał napędza innowacje i rozwój. Czy zatem skrócenie procesu rekrutacyjnego powinno odbywać się kosztem jakości dopasowania kandydatów? A może możliwe jest połączenie efektywności z trafnością wyboru?

Rekrutacja to dialog, a nie jednostronna selekcja – równie uważnie jak firma ocenia aplikujących, tak kandydaci przyglądają się potencjalnemu pracodawcy. To właśnie pierwsze wrażenie – często jeszcze przed rozmową kwalifikacyjną – może przesądzić o ich decyzji. Dlatego skuteczny employer branding zaczyna się wcześniej, niż mogłoby się wydawać: od przemyślanego, przejrzystego i sprawnego procesu rekrutacyjnego. Jak pokazuje raport „Rekrutacyjne KPI 2025” sama szybkość działania znacząco wpływa na postrzeganie marki pracodawcy. Krótszy czas rekrutacji może zatem stać się kartą przetargową w walce o najlepszych ludzi.

Multimedia
Czy ludzie przestaną być potrzebni? Wpływ AI na rynek pracy

Czy sztuczna inteligencja (AI) zrewolucjonizuje rynek pracy, prowadząc do masowego bezrobocia, czy też przyniesie nowe możliwości i przekształci istniejące zawody?  W najnowszym podcaście z serii „Limity AI” Iwo Zmyślony analizuje wpływ AI na rynek pracy, opierając się na danych i analizach ekonomicznych. Gościem specjalnym jest Andrzej Kubisiak, wicedyrektor Polskiego Instytutu Ekonomicznego, który dzieli się swoimi spostrzeżeniami na temat tego, jak AI może zmienić charakter pracy i jakie wyzwania oraz szanse wiążą się z tą technologią.</strong>

Materiał dostępny tylko dla subskrybentów

Jeszcze nie masz subskrypcji? Dołącz do grona subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!

Subskrybuj

Newsletter

Otrzymuj najważniejsze artykuły biznesowe — zapisz się do newslettera!