Ekstremalne zjawiska pogodowe wywołują niepokoje konsumentów i obywateli, w konsekwencji zmuszają do działania rządy, organizacje międzynarodowe i przedsiębiorstwa. Obawy przed skutkami nasilenia się efektu cieplarnianego sprawiają, że ludzie przekształcają swoje nawyki konsumpcyjne, a firmy – sposób działania.
DLA FIRM ZAJMUJĄCYCH SIĘ usługami utrzymania czystości największym wyzwaniem jest odpowiednie zarządzanie odpadami, generowanie znacznej ilości ścieków oraz zużycie środków chemicznych, wody i energii elektrycznej. Impel, lider tych usług w Polsce, podporządkował swoją strategię tym wyzwaniom.
– Mamy świadomość realnego wpływu naszej branży na środowisko. Nie możemy stać biernie wobec zmian klimatu. Czujemy odpowiedzialność za kreowanie proekologicznych postaw nie tylko wśród naszych pracowników, ale też naszych klientów i ich klientów. Od 10 lat mamy Certyfikat Gwaranta Czystości i Higieny oraz Certyfikat ISO 140001. Doceniani jesteśmy m.in. za sumienne realizowanie polityki opartej na ekologicznych technologiach, innowacyjności, prawidłowym postępowaniu z odpadami, eliminacji dokumentów papierowych na rzecz elektronicznych czy stosowaniu proekologicznych środków czystości mających międzynarodowy certyfikat Ecolabel. Testujemy też szerokie zastosowanie wody ozonowanej, która docelowo powinna wyeliminować większość środków chemicznych do bieżącego utrzymania czystości. Stale monitorujemy ilość wytwarzanych odpadów i ścieków oraz pracujemy nad ich ograniczeniem. Przykładamy ogromną wagę do ograniczenia zużycia wody. Stosujemy urządzenia pozwalające na jej kilkukrotną recyrkulację, dodatkowo dzięki korzystaniu z takich urządzeń jak i‑mop redukujemy jej zużycie o ponad 80% – wyjaśnia Grzegorz Smereka, wiceprezes zarządu Impel System.
Certyfikat czystości to niejedyny dokument, którym może się pochwalić Impel. Pierwszy, związany z wdrożeniem zarządzania jakością ISO 9001, spółka otrzymała już w 2003 roku. Kolejne, łącznie ze wspomnianym ISO 140001, skupiają się na dwóch kwestiach – zgodności realizowanych usług z wymaganiami klienta oraz przestrzegania przepisów ogólnych i branżowych obowiązujących w danym kraju. Dzięki temu klienci mają gwarancje, że firma prawidłowo postępuje z odpadami, nie zanieczyszcza rzek, nie wprowadza ścieków do kanalizacji deszczowej.
Organizacja certyfikowana przechodzi raz w roku audyt, który potwierdza lub nie poziom jakości jej usług. Grupa Impel każdego roku taki audyt przechodzi pozytywnie, choć sam proces weryfikacji ma kilka etapów i trwa nierzadko wiele tygodni. Poza tym certyfikowana firma sama wskazuje obszary, które warto ulepszyć, i przy kolejnym audycie obietnice są sprawdzane. Robotyzacja czystości Impel testuje różne rozwiązania, które są mniej uciążliwe dla środowiska. Między innymi wraz z Kastell Robotics przeprowadził w jednym ze sklepów Auchan udane testy robotów sprzątających, które zużywają mniej wody i tym samym wytwarzają mniej ścieków oraz umożliwiają sprzątanie obiektów w trybie ciągłym. Takie rozwiązanie jest proekologiczne i korzystne dla obu stron.
Coraz szersza robotyzacja w Grupie idealnie wpisuje się w strategię ekorozwoju. Nie tylko obniża wspomniane koszty wewnątrz organizacji i u klientów, ale przynosi też ulgę środowisku, podnosi poziom bezpieczeństwa ludzi.
– Wdrożenie robotów szczególnie sprawdziło się w czasie pandemii, gdzie ryzyko zakażenia wśród pracowników rosło z dnia na dzień, a to groziło brakiem ciągłości świadczonych usług. By je wyeliminować, m.in. wdrożyliśmy aplikację Optima Cleaning do zdalnego zarządzania usługą od momentu zlecenia pracownikowi konkretnych działań, przez ich opomiarowanie, kontrolę jakości i komunikację z klientem. Ważną lekcją z pandemii dla całego społeczeństwa jest świadomość i waga bezpieczeństwa sanitarnego i higieny pracy. Kiedyś, będąc użytkownikami przestrzeni biurowej, nie zwracaliśmy aż takiej uwagi np. na jakość i częstotliwość czyszczenia kanałów wentylacyjnych i klimatyzatorów, zabrudzone wykładziny działające jak filtry powietrza czy dezynfekcję części wspólnych. Pandemia to zmieniła – uważa wiceprezes Smereka. Nowoczesne pod względem technologicznym rozwiązania, wykorzystanie sztucznej inteligencji czy internetu mogą i ułatwiają zarządzanie usługami utrzymania czystości w obiektach przemysłowych czy biurach. Jak dodaje Grzegorz Smereka: – Dla spójności całego ekoprocesu w realizacji wspomnianych usług równie istotne jest stosowanie ekologicznych środków czystości, posiadających np. międzynarodowy certyfikat Ecolabel. Z tego powodu poszerzamy portfolio naszych usług o coraz bardziej specjalistyczne, mając przekonanie, że mamy wówczas bezpośrednie przełożenie i realny wpływ na to, w jaki sposób zostaną wykonane – czy zostanie użyta ekologiczna, oszczędna technologia, ekologiczne środki czyszczące. Jednocześnie dbamy o to, aby do realizacji usług wybierać odpowiedzialnych ekologicznie parterów i dostawców urządzeń, środków czyszczących oraz klientów, takich jak wspomniany Auchan, którzy podobnie jak my przywiązują uwagę do ochrony środowiska. Oferta na miarę wyzwań środowiskowych Nowe technologie czy generalnie cyfryzacja sprzyjają firmie, która dzięki temu mogła rozszerzyć ofertę. Już dziś Grupa Impel na tle konkurencji prezentuje się jako organizacja multiproduktowa. Niezmiennie oferuje usługi stałe w zakresie utrzymania czystości, np. biur, ciągów komunikacyjnych, recepcji czy pomieszczeń socjalnych, jak również usługi dodatkowe, w tym m.in. profesjonalną dezynfekcję pomieszczeń i powierzchni, pranie wykładzin i tapicerek, doczyszczanie przeszkleń wewnątrz obiektu, a także prace alpinistyczne na zewnątrz. W trosce o bezpieczeństwo pracowników i techniczną sprawność obiektów oferuje też czyszczenie i serwis wentylacji, dezynsekcję i deratyzację, utrzymanie terenów zewnętrznych czy czyszczenie i konserwację posadzek, w tym szlifowanie betonu, np. w podziemnych garażach czy magazynach wielkopowierzchniowych. – Stawiamy na rozwój produktów i usług o charakterze proekologicznym, takich jak utrzymanie czystości i sprawności systemów fotowoltaicznych czy rozwiązania dla firm związane z zarządzaniem efektywnością energetyczną. Każdy nowo tworzony produkt czy usługę weryfikujemy pod kątem wymagań ekologicznych. Nad ich wdrażaniem pracujemy z technologami, którzy czuwają nad ograniczeniem zużycia środków chemicznych oraz ilości odpadów – mówi wiceprezes Impel System.
Poznaj pozostałe treści raportu o zielonej transformacji biznesu »
Nadeszła zielona (r)ewolucja w IT
Czy wiemy, ile dwutlenku węgla generujemy, korzystając z Netflixa? Czy firmy, korzystając z chmury, wiedzą, ile CO2 emitują do atmosfery te usługi? Dziś te pytania są wyjątkowo zasadne. Zmiany klimatu dotykają nas wszystkich, ale podejście do zrównoważonej transformacji jest często diametralnie odmienne w różnych branżach. Firmowe działy IT oraz cały sektor nowych technologii są jednymi z tych, które już dziś bardzo mocno się zmieniają.
Cyfrowe narzędzia pomagają chronić planetę
Przeciętny Polak zużywa rocznie ponad 143 kilogramy papieru. To dużo, choć mniej niż Luksemburczyk, Niemiec czy Austriak, którzy potrzebują ponad 100 kg więcej. A przecież produkcja papieru jest szkodliwa dla środowiska, bo wiąże się z postępującą wycinką drzew oraz ogromnym zużyciem wody i energii. Tę sytuację zmienić może upowszechnienie cyfrowych narzędzi.
