Reklama
OFERTA SPECJALNA na NAJWYŻSZY pakiet subskrypcji! Wersję Platinum - OFERTA LIMITOWANA
BIZNES I TECHNOLOGIE
Polska flaga

Leszek Wolany: konieczność uporządkowania łańcucha dostaw jest bardzo powszechna

1 maja 2015 5 min czytania
Leszek Wolany
Leszek Wolany: konieczność uporządkowania łańcucha dostaw jest bardzo powszechna

Streszczenie: Przeniesienie produkcji z Dalekiego Wschodu do Polski może usprawnić łańcuch dostaw firmy NextGen i wyróżnić ją na tle konkurencji. Jednakże, nawet przy lokalizacji produkcji, istotne jest dalsze wykorzystanie narzędzi IT do monitorowania łańcucha dostaw. Wyzwania związane z organizacją łańcucha dostaw są powszechne nie tylko w branży technologicznej, ale także w innych sektorach, takich jak przemysł odzieżowy, gdzie firmy często zamawiają duże ilości towarów w zagranicznych fabrykach.

Pokaż więcej

Leszek Wolany: konieczność uporządkowania łańcucha dostaw jest bardzo powszechna

Leszek Wolany: konieczność uporządkowania łańcucha dostaw jest bardzo powszechna

Przeniesienie produkcji z Dalekiego Wschodu do Polski wydaje się doskonałym pomysłem, który pomoże firmie NextGen z jednej strony usprawnić jej łańcuch dostaw, a z drugiej – pozytywnie odróżnić się od konkurencji. Takie rozwiązanie nie powinno oznaczać jednak rezygnacji z narzędzi IT służących do monitorowania łańcucha dostaw.

Wyzwanie stojące przed firmą NextGen, polegające na konieczności uporządkowania łańcucha dostaw, jest bardzo powszechne nie tylko w branży technologicznej. Z podobnymi problemami borykają się na co dzień niemal wszystkie organizacje, które zamawiają duże ilości towaru w zagranicznych fabrykach, przede wszystkim firmy odzieżowe.

Wybór, przed którym stanęła firma NextGen, najlepiej zacząć od dokładnego przeanalizowania kosztów obu przedstawionych rozwiązań. Dotyczy to zwłaszcza przeniesienia produkcji do Polski. W tym przypadku kluczowe jest obliczenie, jak bardzo mogą wzrosnąć koszty wytworzenia poszczególnych produktów oraz jaką część tych kosztów firma będzie zmuszona przerzucić na konsumentów. Koszty z pewnością wzrosną, lecz i tak zdecydowanie radziłbym firmie przeniesienie produkcji z Azji do Polski. Nawet jeśli szefowie NextGen nie zdecydują się na wytwarzanie w kraju wszystkich produktów, to warto zastanowić się nad przeniesieniem produkcji przynajmniej kluczowych wyrobów. Jeśli dzięki temu uda się rozwiązać problem zbyt skomplikowanego łańcucha dostaw i zmniejszy się liczba podwykonawców i pośredników, cały proces stanie się znacznie bardziej przejrzysty niż obecnie, co pozwoli szefom na większą kontrolę nad kosztami firmy. Co istotne, przeniesienie produkcji do Polski najprawdopodobniej umożliwiłoby obniżenie kosztów magazynowania wyrobów NextGen. Dodatkową korzyścią byłaby też możliwość znacznie szybszego niż dotychczas reagowania na bieżące zapotrzebowanie klientów. Warto pamiętać, że na dostawę produktów z Dalekiego Wschodu trzeba czekać nawet powyżej sześciu miesięcy. Produkcja w Polsce umożliwia znaczące skrócenie tego okresu.

Ten tekst jest komentarzem eksperta. Przeczytaj tekst główny: »

Sprawny łańcuch dostaw czy produkcja na miejscu 

|

Michał Mazur PL

Producent urządzeń mobilnych staje przed wyborem – usprawnić łańcuch dostaw sięgający Dalekiego Wschodu oraz zwiększyć jego transparentność czy przenieść produkcję do Polski. Każda opcja ma swoje atuty, ale też wiąże się z pewnym ryzykiem.

Niezwykle istotny jest również aspekt marketingowy związany z rozpoczęciem produkcji w Polsce. Przeniesienie jej z Dalekiego Wschodu i stworzenie miejsc pracy w kraju można znakomicie przekuć w atut wizerunkowy. Świadczy o tym między innymi rozmowa z przedstawicielem sieci detalicznej, który stwierdził, że niewielu klientów ma świadomość polskiego rodowodu firmy. Tymczasem znaczenie postrzegania marki jako lokalnej uświadomiło sobie już wiele globalnych potęg rynku technologicznego, które niegdyś koncentrowały się na outsourcingu produkcji, a obecnie decydują się na przeniesienie jej do macierzystych krajów. Doskonałym przykładem takiego posunięcia jest firma Apple, która w Chinach wytwarza produkty zaprojektowane w Stanach Zjednoczonych. Tymczasem także ta firma od pewnego czasu przenosi część procesów do Stanów Zjednoczonych i stale zapowiada ich rozbudowę, co zdecydowanie przyciąga uwagę amerykańskich mediów. Przeniesieniu produkcji do Polski zdecydowanie powinna zatem towarzyszyć odpowiednia kampania marketingowa zaadresowana przede wszystkim do partnerów biznesowych.

Przestrzegałbym jednak przed idealizowaniem takiego rozwiązania. Mimo płynących z niego oczywistych korzyści wizerunkowych raczej nie przełoży się ono natychmiastowo na istotny wzrost sprzedaży ze względu na charakterystykę polskiego rynku. Dla konsumentów w dalszym ciągu ważniejsza jest cena i jakość danego produktu niż kraj jego pochodzenia. Faktem jest jednak, że coraz więcej osób – zwłaszcza wybierających droższe marki – zwraca uwagę również na to, gdzie towar został wyprodukowany. Oznacza to więc, że produkcja w Polsce może stanowić doskonały, choć dodatkowy, element wizerunku firmy. W przypadku elektroniki wyprodukowanej w Polsce można oczekiwać od konsumentów nie tyle dobrze rozumianego patriotyzmu gospodarczego, co raczej oczekiwania od produktu wyższej jakości niż w przypadku wyrobów pochodzących na przykład z chińskich fabryk.

Przeniesienie produkcji do Polski uważam za korzystne z punktu widzenia wizerunkowego i logistycznego, wcale nie oznacza to jednak, że firma powinna porzucać pomysł wdrożenia narzędzi informatycznych do monitorowania i usprawnienia łańcucha dostaw. Rozwiązania te powinny jednak uzupełniać, a nie zastępować, przeniesienie przynajmniej części produkcji do Polski. Pamiętajmy, że tego rodzaju narzędzia informatyczne pomagają skuteczniej kontrolować proces dostaw i znacznie obniżać ich koszty. Jeśli firma zdecyduje się na przeniesienie do Polski produkcji jedynie niektórych produktów, narzędzia IT powinny zostać wdrożone również w przypadku towarów produkowanych w Azji.

O autorach
Tematy

Może Cię zainteresować

Koniec ery tradycyjnych wyprzedaży: liczy się już nie tylko cena

Sezon wyprzedaży 2025 pokazał już na starcie, że tradycyjne strategie rabatowe przestają działać.  Najnowsze badanie BCG dowodzi, że wchodzimy w erę „aktywnego konsumenta”, który nie podąża już ślepo za rabatami. Zamiast tego domaga się transparentności i realnej wartości. Dzieje się tak gdyż konsumenci masowo uzbroili się w generatywną sztuczną inteligencję do weryfikowania promocji i szukania realnej wartości. Dlatego Twoim największym konkurentem nie jest inna firma, lecz osobisty agent AI Twojego klienta.

Multimedia
Co nam się wmawia na temat sztucznej inteligencji?

Jakie narracje słyszymy na temat sztucznej inteligencji i co one z nami robią i jakie wywołują skutki? Jakie kształtują w nas wyobrażenia, oczekiwania, emocje, obawy i pragnienia? Do jakich zachowań nas mobilizują? Odpowiedzi na te wszystkie pytania szuka w 14 odcinku „Limitów AI” Iwo Zmyślony wraz z Edytą Sadowską oraz Kasią Zaniewską.  Rozmówcy analizują narracje na temat AI oraz o sile perswazji i jej społecznych skutkach.

Pięć cech liderów napędzanych technologią Pięć cech liderów napędzanych technologią

W dobie gwałtownych zmian technologicznych to CEO, którzy aktywnie zdobywają kompetencje cyfrowe i odważnie redefiniują swoje modele biznesowe, wyznaczają nową jakość przywództwa. Odkryj, jak pięć cech liderów napędzanych technologią przekłada się na przewagę konkurencyjną i trwały wzrost firmy.

Magazyn
Premium
Dlaczego uważni liderzy lepiej zarządzają zmianą
Samoświadomi i opanowani menedżerowie skuteczniej przeprowadzają swoje zespoły przez okresy niepewności związanej ze zmianami kierunku działania organizacji. Wdrażanie strategicznych zmian ma ogromny wpływ na wyniki przedsiębiorstw. Niezależnie od tego, czy chodzi o zwinne wykorzystanie nowej szansy rynkowej, czy o budowanie długoterminowej odporności. Wielu liderom jest jednak trudno skutecznie przeprowadzić zespół przez ten proces. Takie inicjatywy […]
Premium
W erze cyfrowej zaangażowanie nabiera nowego znaczenia

Automatyzacja bez ludzi nie działa. W erze AI to zaangażowanie, odpowiedzialność i zaufanie stają się nową walutą innowacyjnych organizacji.

chiński e-commerce i social commerce
Premium
Superaplikacje, social commerce i AI, czyli chiński przepis na sukces w e-handlu

Superaplikacje, handel społecznościowy i sztuczna inteligencja tworzą w Chinach nowy model handlu. Ashley Dudarenok tłumaczy, dlaczego przyszłość e-commerce należy do zintegrowanych ekosystemów i inteligentnych agentów AI.

Premium
Zaangażowania można się nauczyć

Zaangażowanie to nie magia, lecz kompetencja. Można je trenować – tak jak empatię, odpowiedzialność czy współpracę – pod warunkiem, że liderzy stworzą ku temu właściwe warunki.

strategie ochrony innowacji
Premium
Jak chronić innowacje przed kopiowaniem

Jak skutecznie bronić innowacji przed kopiowaniem? Czasem wystarczy mądrze zaprojektować produkt – tak, by jego kluczowych elementów nie dało się łatwo odtworzyć ani wykorzystać.

Premium
Efekt domina w zarządzaniu dobrostanem

Kultura dobrostanu staje się nowym filarem przywództwa. Firmy, które inwestują w wellbeing liderów i zespołów, uruchamiają efekt domina – rozwijają kompetencje, wzmacniają kulturę organizacyjną i budują przewagę na rynku.

Wybieram MIT

Cyfrowa transformacja to dziś nie wybór, lecz konieczność. Jak pokazuje doświadczenie Grupy Symfonia, przemyślane inwestycje w technologie potrafią odmienić kierunek rozwoju firmy i stać się impulsem do trwałej przewagi konkurencyjnej.

Materiał dostępny tylko dla subskrybentów

Jeszcze nie masz subskrypcji? Dołącz do grona subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!

Subskrybuj

Newsletter

Otrzymuj najważniejsze artykuły biznesowe — zapisz się do newslettera!