Reklama
Dołącz do liderów przyszłości i zdobądź przewagę! Sprawdź najnowszą ofertę subskrypcji
Przełomowe innowacje

Kongres Bankowości Detalicznej 2021

4 stycznia 2022 7 min czytania
Kongres Bankowości Detalicznej 2021

15 grudnia 2021 r. odbyła się 13. edycja Kongresu Bankowości Detalicznej będącego platformą merytorycznej debaty nt. najbardziej aktualnych wyzwań i problemów dotyczących bankowości detalicznej ale również źródłem rekomendacji, których celem jest racjonalizacja działań legislacyjnych i organizacyjnych służących bezpieczeństwu i rozwojowi sektora finansowego.

Jednym z głównych tematów tegorocznego kongresu było budowanie relacji z klientami. Gdzie ono powinno się odbywać – w świecie cyfrowym, czy w oddziałach? Zdaniem uczestników rozgraniczenia te nie mają sensu. Lockdowny przyspieszyły przejście klientów do cyfrowego świata, płatności kartą i używanie mobilnych aplikacji, jednak w okresach „odmrożenia” klienci do oddziałów wrócili. A równocześnie banki od marca 2020 roku do końca września tego roku zlikwidowały 730 oddziałów. Zmniejszyły swoje sieci o ponad 12 proc. pod presją konieczności cięcia kosztów. – Być może oddziały banków znikną, ale doradcy nie znikną. Od placówki ważniejszy jest kontakt z osobą – mówił Cezary Kocik, wiceprezes mBanku. – Starsi klienci przychodzą do oddziałów. Cenią sobie relacje i rozmowę, choć korzystają z rozwiązań ułatwiających im życie – dodał wiceprezes banku Millennium Wojciech Rybak.

Wprowadzanie produktów dostępnych całkowicie cyfrowo, a najlepiej przez aplikację mobilną to przyszłość bankowości detalicznej. Płatności i przelewy „cyfrowe” są już od dawna, klienci nie mają też najmniejszego kłopotu z zaciągnięciem we własnym banku kredytu gotówkowego na kliknięcie. Ale czy można sobie wyobrazić hipotekę – powiedzmy – na sześć kliknięć? Banki od lat zapowiadają, że kredyty hipoteczne też chcą zdigitalizować. I co? I nic. – Myślimy o hipotekach w aplikacji mobilnej. Jeśli zrobimy ją w pełni mobilną, to każdy inny proces będzie dostępny przez aplikację. Na razie pracujemy koncepcyjnie – powiedział Cezary Kocik.

Cyfrowe hipoteki nie wychodzą nie tylko dlatego, że kredyt hipoteczny to proces skomplikowany i trudny. – Również dlatego, że banki z cyfryzacją swoich procesów daleko uciekły do przodu infrastrukturze publicznej – zwróciła uwagę Joanna Erdman, wiceprezes Fundacji Polska Bezgotówkowa. – Jeśli nawet bank scyfryzuje 100 proc. procesów, a klient musi na wpis o zabezpieczeniu czekać pół roku, ponosić w tym czasie koszty ryzyka banku, które z jego punktu widzenia po prostu nie istnieją, dwa razy w tym czasie udać się do sądu – to nie jest żadna cyfryzacja. Dopiero gdy usługi publiczne zostaną scyfryzowane, cyfryzacja będzie możliwa – dodała.

Podobnie – zwracają uwagę bankowcy – jest z wekslem. Prawo wekslowe obowiązuje w Polsce od… 1936 roku i każdy, kto wystawia weksel in blanco jako zabezpieczenie musi podpisać się na papierze. A potem papier trzeba przechowywać w sejfie, a po spłaceniu zobowiązań trzeba go po prostu dokładnie podrzeć. To drugi powód, dla którego nie jest możliwa nie tylko cyfryzacja kredytów hipotecznych, ale też kredytów dla przedsiębiorców, dla firm, a także np. leasingu. Chyba, że banki zrezygnowałyby z weksli. – Założyliśmy w strategii do 2024 roku 100 proc. digitalizacji. Dążymy do tego, żeby 100 proc. czynności klient mógł przeprowadzić zdalnie – powiedział Wojciech Werochowski, wiceprezes Pekao. Tymczasem jednak aplikacje bankowe zaczęły wciągać ich użytkowników. Może jeszcze nie tak, jak „Wiedźmin 3”, ale bankowcy już są ze swoich wyników zadowoleni. Wiceprezes PKO BP Artur Kurcweil potwierdził, że aplikacja mobilna banku IKO ma już 6 mln użytkowników. Ale cyfryzacja ma także swoje drugie oblicze.

Zdaniem Zuzanny Karolak z SAS Insitute digitalizacja otwiera nowe możliwości dla tych, którzy chcą środki wyłudzić. Co w takim razie będzie dalej z cyfryzacją? Andrzej Jakubik, wiceprezes Microsoft Polska mówi, że ścieżki jej rozwoju wskaże koncepcja metawersu przedstawiona niedawno przez twórcę Facebooka Marka Zuckerberga. To świat cyfrowy, zbudowany „ponad” światem rzeczywistym. Krążą w nim jottabajty danych, z których banki do profilowania nas, klientów budują informacje. Gestem ręki potwierdzane są umowy zawierane z bankowymi doradcami‑awatarami.

Bankowcy mówią wprost, że migracja klientów do cyfrowego świata w czasie pandemii, choć na razie jest on jeszcze lichą namiastką naszych wyobrażeń o metawersie, spowodowała lawinowy wzrost cyberprzestępczości, a szczególnie ataków na klientów. Wielu ludzi, którzy nie mieli wcześniej wystarczających doświadczeń z cyfrowym światem wkroczyło do niego w czasie pandemii. Cyberprzestępcy doskonalą socjotechniki prowadzące do wymuszania pewnych zachowań, jak np. udostępnienie im zdalnego pulpitu w używanym urządzeniu. – Największe zagrożenia, jakie widzimy, i jakie notują masowe wzrosty, to ataki na klientów banków wykorzystujące socjotechniki – powiedział Kamil Mroczka, dyrektor generalny w Urzędzie Komisji Nadzoru Finansowego. – Klienci są bardzo podatni na wszelkiego rodzaju socjotechniki. Przestępcy doskonale sobie radzą z identyfikacją potrzeb klienta – dodał Rafał Winnicki, dyrektor Departamentu Ryzyka Operacyjnego i Nadużyć w Getin Noble Banku.

Co w tej sytuacji mogą zrobić banki? Cyfryzacji już nie da się zatrzymać. Jeśli jeden bank zacznie wysyłać do klientów swoje awatary, natychmiast zrobią to kolejne. Awatary będą nas nachodzić drzwiami i oknami jak komiwojażerowie. – Musimy stać się rozumem klienta – dodał Łukasz Gracki, szef zarządzania ryzykiem nadużyć w Banku Millennium. – Do tego bankom potrzebne są dane o klientach, o ich zachowaniach, czyli zasoby metawersu. Ale ich wykorzystanie także musi mieć swoje granice, ze względu na prawo do prywatności – stwierdził Wojciech Wiewiórowski, Europejski Inspektor Ochrony Danych. Dodał, że projekt nowelizacji unijnej dyrektywy o kredycie konsumenckim będzie określał jak mogą być tworzone profile osobowe. Marzenie banków, by o kliencie wiedzieć wszystko, może zostać ograniczone.

Ataki socjotechnicze takie jak spoofing (gdy przestępca podszywa się np. pod infolinię bankową), ataki DDoS (unieruchomienie systemu bankowego poprzez masowe zapytania wysyłane przez boty), pranie brudnych pieniędzy nasiliły się lawinowo w okresie pandemii. Dane Związku Banków Polskich pokazują, że w III kwartale tego roku doszło do 2 tys. prób wyłudzeń kredytów. To najwięcej od 13 lat. Liczba przestępstw w kanałach mobilnych dorównuje już tej, co w bankowości elektronicznej. Nadzór przestrzega, że udane ataki na jeden bank, na przykład kradzieże danych, powodują utratę zaufania do wszystkich podmiotów na rynku.

Patryk Nowakowski, wiceprezes Santander Bank Polska powiedział, że bank przyjął politykę polegająca na tym, że przyjmuje odpowiedzialność za wszelkie decyzje swoich klientów, bez względu na to, czy zrobią coś świadomie czy nieświadomie. – Nasza ambicją jest nie dopuścić do sytuacji, kiedy przestępcy zaciągnęli na kogoś kredyt, a on musi go spłacać.

Walka z cyberprzestępczością, z wyłudzeniami jest żmudna, nudna i nigdy nie będzie tak spektakularna jak rozgrywka w „Call of Duty”. Ale jeśli banki znajdą sposób na zapewnienie ochrony klientom, mogą zaskarbić sobie może nie zachwyt, ale wdzięczność.

Tematy

Może Cię zainteresować

Od Big Data do Smart Data – jak firmy podejmują lepsze decyzje dzięki danym predykcyjnym

Obecnie przedsiębiorstwa dysponują ogromnymi zbiorami danych (Big Data), dlatego coraz ważniejsze staje się umiejętne ich przetwarzanie i wykorzystywanie do podejmowania decyzji.
Dane predykcyjne, które są wynikiem zaawansowanej analityki i działania sztucznej inteligencji (AI), stają się kluczowym elementem w zarządzaniu firmami. Przejście od Big Data do Smart Data pozwala organizacjom na lepszą segmentację, prognozowanie i podejmowanie bardziej trafnych decyzji, co stanowi fundament w dynamicznie zmieniającym się otoczeniu rynkowym.

Przywództwo w erze AI: nowy wymiar bezpieczeństwa psychologicznego

Wprowadzenie

Sztuczna inteligencja rewolucjonizuje sposób, w jaki pracujemy, stawiając przed liderami wyzwanie łączenia innowacyjnych rozwiązań technologicznych z autentyczną troską o ludzi. W erze cyfrowej bezpieczeństwo psychologiczne staje się fundamentem skutecznego działania organizacji – umożliwia ono pracownikom uczenie się, eksperymentowanie i podejmowanie inicjatywy bez obaw o negatywne konsekwencje. W niniejszym artykule analizujemy wpływ AI na kulturę organizacyjną i styl przywództwa. Obalamy mity dotyczące bezpieczeństwa psychologicznego oraz wskazujemy konkretne działania, jakie liderzy mogą podjąć, by budować zaufanie w dynamicznie zmieniającym się środowisku pracy. Konkluzja jest jednoznaczna: przywództwo oparte na zaufaniu pozwala organizacjom w pełni wykorzystać potencjał AI i wzmacniać zaangażowanie zespołów.

Jak przewidywać ryzyko, zanim się zmaterializuje?
Światowe kryzysy z ostatnich dwóch dekad nauczyły nas, że ryzyko rzadko pozostaje ograniczone do jednego sektora czy rynku. W rzeczywistości rozprzestrzenia się ono jak fala – przez łańcuchy dostaw, modele biznesowe i decyzje konsumenckie. Dla menedżerów oznacza to jedno: aby trafnie przewidywać ryzyko, muszą patrzeć dalej i szerzej niż tylko na bezpośrednie zagrożenia. Zarządzanie ryzykiem […]
Strategia w świecie niepewności: jak stałość może być kotwicą wyborów

W czasach dynamicznych zmian, zakłóceń geopolitycznych i rewolucji technologicznych liderzy organizacji stoją przed trudnym zadaniem: jak projektować strategie, które nie tylko odpowiadają na bieżące wyzwania, ale także zachowują aktualność w obliczu nieprzewidywalnej przyszłości. Zamiast opierać się wyłącznie na prognozach i analizie trendów, warto zadać fundamentalne pytanie: co się nie zmienia?

Multimedia
Czego firmę może nauczyć dobrze zgrana orkiestra

Obejrzyj koncert, który pokazuje, że doskonałym przykładem do naśladowania dla firmy i jej menedżerów może być zgrana orkiestra, w której muzycy potrafią tak harmonijnie współpracować, jakby tworzyli jeden organizm. Dzięki temu w sposób powtarzalny osiągają stawiane przed nimi cele, jakimi są perfekcyjne wykonania, nagradzane aplauzem ze strony publiczności. Postępując w podobny sposób, działające na niestabilnych rynkach firmy mogą osiągnąć poziom sprawności organizacyjnej, która pozwoli zarówno na nadążanie za zmieniającymi się oczekiwaniami klientów, jak i na efektywne gospodarowanie zasobami.

Jak skutecznie współpracować z osobą, która za tobą nie przepada

Czy zdarzyło ci się kiedyś z niechęcią myśleć o spotkaniu z kolegą z pracy, którego zachowanie sprawia, że każda rozmowa przypomina stąpanie po cienkim lodzie? Gdy ktoś w miejscu pracy wydaje się żywić wobec ciebie niechęć, napięcie może być wyczuwalne i wpływać nie tylko na twoją produktywność, ale także na morale całego zespołu.

Zamiast pozwalać, by uraza kształtowała wasze relacje, istnieją sposoby, by przekształcić tę trudną sytuację w okazję do rozwoju zawodowego. Skuteczne radzenie sobie z takim wyzwaniem wymaga wglądu, taktu i gotowości do analizy nie tylko własnego zachowania, lecz także przyczyn leżących u podstaw konfliktu.

Załamanie ruchu kontenerowego pomiędzy USA a Chinami ma wpływ również na Polskę. Ruch kontenerowy pomiędzy Chinami i USA się załamuje. Co to oznacza dla polskich przedsiębiorców?

Logistyka bywa traktowana przez przedsiębiorstwa po macoszemu. Tymczasem jest to sektor o wysokiej wrażliwości na niepewność gospodarczą. W obliczu potencjalnego kryzysu gospodarczego wiele się mówi o zapaści handlu pomiędzy dwoma największymi gospodarkami świata: USA i Chinami. Te konflikty są niczym klin wbity w globalny łańcuch dostaw. W tym dotąd spójnym ekosystemie osłabienie dowolnego ogniwa może nieść ze sobą poważne konsekwencje dla każdego podmiotu gospodarczego. Pierwszym wskaźnikiem, który je ukazuje jeszcze przed pojawieniem się oficjalnych statystyk handlowych, jest ruch kontenerowy pomiędzy Chinami a USA we frachcie morskim. Według obecnych odczytów zmalał on aż o jedną trzecią w porównaniu z zeszłym rokiem.

Wprowadzenie przez Donalda Trumpa dodatkowych ceł na wiele krajów na początku kwietnia 2025 r. spowodowało brutalne turbulencje w większości światowych gospodarek. Chociaż ostatecznie sytuacja nieco się załagodziła, jej echa nie ucichły. Tąpniecie na światowych giełdach zaprezentowało, jak silne zależności panują między krajami. Często nawet jeśli dany produkt jest wytwarzany w danym kraju, jego elementy składowe lub surowce wymagają importu. Prym w tej dziedzinie wiodą Chiny, które są największym eksporterem świata oraz drugim największym eksporterem do USA. W 2024 r. chińskie produkty o łącznej wartości 439 mld dolarów stanowiły aż 14% ogółu amerykańskiego importu. Zaognienie sporu handlowego USA z Chinami, podczas którego wzajemne cła wzrosły do poziomu aż 145% wartości produktów, odmieniły te realia na bardzo długi czas, biorąc pod uwagę wysoką bezwładność, której podlega branża logistyczna.

Kiedy technologia zawodzi – frustracja lidera wobec porażki cyfrowej transformacji Kiedy technologia nie zwiększa sprzedaży – 5 powodów porażek transformacji cyfrowej

Cyfrowe narzędzia mają ogromny potencjał, ale ich skuteczność zależy od kontekstu, w jakim są wdrażane. Zamiast realnego wzrostu, który te narzędzia miały zapewnić, firmy często mierzą się z chaosem operacyjnym, rosnącymi kosztami i brakiem spójności działań. Problem nie leży w samej technologii, lecz w braku strategii, nieczytelnych celach oraz zbyt słabym powiązaniu innowacji z potrzebami klienta i organizacji.
Choć inwestycje w technologię rosną z roku na rok, wiele organizacji nie odnotowuje oczekiwanych efektów. Zamiast usprawnienia procesów i poprawy wyników sprzedaży pojawia się frustracja, nadmiar narzędzi i spadek efektywności zespołów. Transformacja cyfrowa bywa wdrażana fragmentarycznie, bez jasno określonych celów i spójnej architektury danych. Zamiast służyć rozwojowi, staje się źródłem wewnętrznego chaosu.

Pędzący pociąg rewolucji sztucznej inteligencji. Adopcja AI w Polsce

Adopcja AI w Polsce nabiera rekordowego tempa, co potwierdza raport „Unlocking Poland’s AI Potential 2025” wykonany na zlecenie AWS. Analizujemy przyspieszony rozwój sztucznej inteligencji w kraju, identyfikując kluczowy potencjał wzrostu, ale także wyzwania (kompetencje, regulacje) i niezbędne strategie na przyszłość.

Polska stoi u progu nowej ery gospodarczej, w której sztuczna inteligencja (AI) przestaje być technologiczną ciekawostką, a staje się kluczowym motorem wzrostu i konkurencyjności. Premierowe dane z raportu „Unlocking Poland’s AI Potential 2025″ malują obraz kraju, który choć startuje z nieco niższego pułapu adopcji AI (34% firm vs. 42% średniej europejskiej), nadrabia dystans w tempie niespotykanym na kontynencie. Ten dynamiczny rozwój stwarza wyjątkową szansę, ale jednocześnie rodzi pytania o strategiczne podejście do zarządzania tą transformacją.

Polska w cieniu wojny handlowej

Nowy globalny kontekst geopolityczny i gospodarczy

Eskalacja wojny handlowej między USA a Chinami na początku 2025 r. wstrząsnęła fundamentami globalnej wymiany handlowej. Waszyngton nałożył zaporowe cła na setki chińskich produktów (a nawet objął dodatkowymi taryfami wybrane towary z Unii Europejskiej), na co Pekin odpowiedział odwetowymi cłami oraz ograniczeniem eksportu strategicznych surowców. W efekcie światowy handel wyhamowuje – według analiz Allianz Trade globalny wzrost PKB może spaść do zaledwie 1,9% w skali roku, najniższego poziomu od czasów kryzysu 2008​, a wolumen handlu towarowego wpadnie w recesję (-0,5%). Europa również odczuwa wstrząsy: spada eksport, rośnie niepewność, a prognozy wzrostu dla strefy euro na 2025 zredukowano do zaledwie 0,8%​. Europejski Bank Centralny ostrzega, że szoki celne mogą bardziej zaszkodzić wzrostowi gospodarczemu niż podbić inflację – co oznacza, że kontynuacja wojny celnej niesie ryzyko stagnacji zamiast ożywienia.

Polska, jako średniej wielkości otwarta gospodarka silnie powiązana z UE, odczuwa skutki tego konfliktu głównie pośrednio. Nasz bezpośredni eksport do Chin stanowi wciąż marginalny ułamek (ok. 3,6 mld euro w 2024 r., głównie żywność, miedź, drewno czy części motoryzacyjne​), podczas gdy import z Chin osiągnął niemal 50 mld euro i obejmuje wszystko od elektroniki i AGD po maszyny przemysłowe. Taka asymetria oznacza, że polskie firmy bardziej narażone są na pośrednie skutki – osłabienie popytu na kluczowych rynkach eksportowych i zaburzenia łańcuchów dostaw – niż na bezpośrednią utratę rynku chińskiego. Jeśli gospodarka Europy Zachodniej spowolni, automatycznie ucierpi polski eksport komponentów dla niemieckiego przemysłu. Według szacunków Polskiego Instytutu Ekonomicznego, pełnoskalowa wojna celna USA–UE mogłaby obniżyć dynamikę polskiego PKB o ok. 0,4 punktu procentowego​ – spowalniając wzrost, choć niekoniecznie wywołując recesję. To istotna strata, biorąc pod uwagę że nasza gospodarka rozwija się obecnie w tempie kilku procent rocznie. Czy polski biznes może zatem pozwolić sobie na luksus ignorowania konfliktu dwóch światowych supermocarstw?

Patrząc strategicznie na tę sytuację, analizujemy kluczowe ryzyka i szanse wynikające z wojny handlowej USA–Chiny dla trzech sektorów o znaczeniu krytycznym: przemysłu, branży ICT oraz przemysłu obronnego.

Materiał dostępny tylko dla subskrybentów

Jeszcze nie masz subskrypcji? Dołącz do grona subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!

Subskrybuj

Newsletter

Otrzymuj najważniejsze artykuły biznesowe — zapisz się do newslettera!