Reklama
Dołącz do liderów przyszłości i zdobądź przewagę! Sprawdź najnowszą ofertę subskrypcji
Transformacja organizacyjna
Magazyn (Nr 13, luty - marzec 2022)

Jak biznes może sobie poradzić z luką umiejętności w erze cyfrowej

1 lutego 2022 3 min czytania
Jak biznes może sobie poradzić z luką umiejętności w erze cyfrowej

Zapytaliśmy przedstawicieli społeczności Digital Shapers i CIONET o to, jakich kompetencji cyfrowych brakuje w ich zespołach i jak zamierzają się z tym uporać. Choć diagnoza obecnej sytuacji nie napawa optymizmem, plany przedsiębiorców dają iskierkę nadziei na zniwelowanie problemu.

W rankingu indeksu gospodarki cyfrowej i społeczeństwa cyfrowego (Digital Economy and Society Index, tzw. DESI), opracowywanym przez Komisję Europejską, Polska znalazła się dopiero na 24. miejscu. Niższym poziomem zaawansowania technologicznego wyróżniają się tylko Grecja, Bułgaria i Rumunia. Jedynie 44% Polaków ma co najmniej podstawowe umiejętności cyfrowe, do których zaliczamy m.in.: korzystanie z informacji i danych, komunikowanie się i współpracę, umiejętność korzystania z mediów. Jesteśmy znacznie poniżej średniej europejskiej, która wynosi 56%, co nie wróży dobrze na przyszłość, w której umiejętności cyfrowe pracowników stanowić będą kluczowy czynnik rozwoju gospodarczego.

Postanowiliśmy skonfrontować kiepskie wyniki DESI z perspektywą polskich liderów cyfrowego świata i nowych technologii. Przeprowadziliśmy badanie wśród przedstawicieli dwóch środowisk:

  • Digital Shapers, które zrzesza prezesów, liderów cyfryzacji, biznesmenów i naukowców popularyzujących oraz wykorzystujących nowoczesne rozwiązania technologiczne;

  • oraz CIONET, które tworzą osoby na co dzień zarządzające działami IT oraz pełniące funkcje członków zarządu, dyrektorów i menedżerów.

Uczestnicy badania reprezentują jedne z najbardziej zaawansowanych technologicznie organizacji w Polsce, a i tak potwierdzają unijną diagnozę. Zdecydowana większość badanych (65% przedstawicieli Digital Shapers i prawie 72% przedstawicieli CIONET) już zauważa w swoich firmach brak konkretnych umiejętności wśród pracowników.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Jak stworzyć pracownikom warunki do ciągłego uczenia się »

Amy C. Edmondson: Spraw, by ludzie mówili ci prawdę 

Joanna Koprowska PL, Amy C. Edmondson

Myślimy o liderach jak o kapitanach, którzy przeprowadza nas przez wzburzone morze na suchy ląd. Tymczasem dobre przywództwo w tak niepewnych i złożonych czasach wygląda inaczej. Gdy nikt nie zna właściwych odpowiedzi, liderzy nie musza samodzielnie szukać rozwiązań. Muszą za to budować bezpieczne środowisko pracy. O tym, jak to zrobić, z prof. Amy C. Edmondson z Harvard Business School rozmawia Joanna Koprowska.

Gdzie się ukryły wielkie braki

Wśród obszarów wskazywanych jako te najbardziej wymagające działań naprawczych wymieniano: analitykę danych, analitykę biznesową, bezpieczeństwo (w tym cyberbezpieczeństwo), IT i telekomunikację (w tym tworzenie i utrzymanie oprogramowania) czy projektowanie usług i produktów (design). Firmom doskwiera brak specjalistów w tych dziedzinach (zobacz ramkę Obszary, w których występują największe luki kompetencyjne).

Zauważyliśmy interesujący rozdźwięk między opiniami przedstawicieli środowiska CIONET i Digital Shapers. Według dyrektorów IT najbardziej pożądane są umiejętności dotyczące AI, cyberbezpieczeństwa i przetwarzania w chmurze. Z kolei ankietowani Digital Shapers nacisk położyli również na umiejętności miękkie. Ich zdaniem nieodzowne w cyfrowym miejscu pracy są zdolność do adaptacji, ciągłe uczenie się, a także umiejętność współpracy.

Czas wziąć sprawy w swoje ręce

Polscy liderzy zdają sobie sprawę z roli kompetencji pracowników w sukcesie biznesowym, dostrzegają ich braki i przewidują konsekwencje zaniechania działań naprawczych. Nie dziwi zatem fakt, że większość uczestników badania zalicza brak umiejętności cyfrowych do pięciu najważniejszych wyzwań, przed którymi stoi ich organizacja. Dla 20% przedstawicieli społeczności Digital Shapers stanowi to wręcz kluczowy priorytet.

Aby utrzymać konkurencyjność i dalej rozwijać się w stabilnym tempie, lukę tę należy zamknąć maksymalnie w ciągu trzech najbliższych lat. Ankietowani liderzy nie tracą jednak optymizmu – prawie 42% przedstawicieli CIONET i 38% Digital Shapers uważa, że ich organizacje powinny zniwelować lukę kompetencyjną jeszcze w 2022 roku. W jaki sposób chcą się z tym wyzwaniem uporać?

Cel: zniwelować lukę

Lekiem na deficyt kompetencji cyfrowych w polskich firmach, zdaniem 57% ankietowanych, ma się okazać upskilling, czyli podnoszenie umiejętności osób już zatrudnionych. Innym popularnym rozwiązaniem jest rekrutowanie najlepszych talentów z rynku (36% – Digital Shapers, 18% – CIONET). Najmniej korzystnym sposobem radzenia sobie z deficytem kompetencji, zdaniem społeczności CIONET i Digital Shapers, jest outsourcing niezbędnych kompetencji lub zakupienie usług z rynku. Bardzo mało osób widzi szanse w całkowitym przekwalifikowaniu obecnych pracowników (13% – CIONET, 5,75% – Digital Shapers).

Firmy chcą stawiać na swoich pracowników i wyposażać ich w nowe kompetencje, dlatego zapytaliśmy, w jaki sposób zamierzają zadbać o ich zaangażowanie w naukę nowych rzeczy. Ich odpowiedzi zaprezentowano w ramce Angażowanie pracowników w samodoskonalenie. Zdaniem badanych do najlepszych metod zachęcających ludzi do podnoszenia umiejętności ery cyfrowej można zaliczyć:

  • stworzenie pracownikom możliwości opiniowania, jakich szkoleń i kompetencji brakuje w organizacji (50,57% – Digital Shapers i 42,4% – CIONET)

  • czy stworzenie ścieżek kariery z obowiązkowymi szkoleniami i potrzebnymi umiejętnościami dla konkretnych stanowisk (41,38% – Digital Shapers i 74,7% – CIONET).

Ta druga metoda jest szczególnie polecana przez dyrektorów IT, co może wynikać z faktu, że wielu dostawców rozwiązań oferuje szereg czytelnych ścieżek certyfikacyjnych w podziale na chmurę, AI czy język programowania. Trudniej wskazać precyzyjną ścieżkę certyfikacyjną menedżerom i osobom z biznesu.

Jak skłonić innych do nauki przez całe życie

Bardzo cieszy wysoka świadomość roli zarządu i prezesa firmy w zakresie aktywnego promowania uczenia się przez całe życie. Na istotność takiego zaangażowania wskazywało 44% przedstawicieli CIONET i 31% – Digital Shapers. Jeśli szef świeci przykładem, sam nieustannie zdobywa nową wiedzę i umiejętności, demonstruje innym, jak to ważne, by w codzienność wpleść czas na rozwój. I – co być może ważniejsze – udowadnia, że można to zrobić przy odpowiednim poziomie motywacji i chęci.

Moje doświadczenie zdobyte dzięki organizowaniu największych inicjatyw edukacyjno‑technologicznych w Polsce (np. Digital Festival, Akademia SkillUp, Elements of AI) wskazuje, że to właśnie ten element dzieli nas od znacznie bardziej cyfrowych państw, jak Finlandia. W promocję kursów online potrafił się bowiem zaangażować premier, prezydent czy szefowie największych fińskich firm. W Polsce taka postawa nie jest jeszcze popularna, choć widzę pierwsze jaskółki i cieszy mnie zaangażowanie najbardziej świadomych prezesów w te inicjatywy.

Skuteczność pod kontrolą

Ponad 90% ankietowanych ze społeczności Digital Shapers i CIONET uważa, że coroczne podnoszenie umiejętności pracowników jest ważne. W zakresie najlepszych miar, jakich powinna używać organizacja do oceny skuteczności programów szkoleniowych z umiejętności niezbędnych w erze cyfrowej, można wysnuć przynajmniej dwa interesujące wnioski (patrz ramka Jak mierzyć skuteczność szkoleń).

Po pierwsze, osoby z większą liczbą kompetencji twardych (CIO) znacznie mocniej stawiają na mierzalność wyników. Na przykład prawie 70% dyrektorów IT uznało, że najlepszą tego miarą jest wzrost produktywności pracowników. Ale tak samo odpowiedziało niespełna 40% przedstawicieli Digital Shapers.

Po drugie, na wysokim miejscu w rankingu znalazła się również miara wskazująca na wzrost zatrzymania pracowników w organizacji. Widać więc wyraźnie, że pracodawcom zależy na trwałej relacji z pracownikami, a nie pozbywaniu się ich z powodu braków kompetencji, któremu przecież można zaradzić. Dlatego chcą inwestować w reskilling kadr i umożliwiać rozwój chętnym osobom.

Z deklaracji przedstawicieli CIONET i Digital Shapers wynika, że większość firm zwiększy budżet w 2022 roku na szkolenia bądź pozostawi go na tym samym poziomie jak w roku 2021. Dobrym znakiem jest to, że niewiele firm (według deklaracji ankietowanych) zdecyduje się na obniżenie środków na edukację, w tym szkolenia.

Większość firm zwiększy budżet w 2022 roku na szkolenia bądź pozostawi go na tym samym poziomie jak w roku 2021.

***

Deficyt kompetencji niezbędnych w erze cyfrowej coraz bardziej doskwiera nawet liderom rynku. Problem jest na tyle poważny, że trafia na biurka prezesów i znajduje odzwierciedlenie w wielu inicjatywach na rzecz rozwoju kadr. Firmy nie powinny spisywać na straty pracowników zacofanych technologicznie. Wystarczy się nimi zaopiekować i uczyć ich umiejętności, których przedsiębiorstwa potrzebują, by rozkwitać. Środowisko biznesowe świetnie zdaje sobie sprawę, że nie może wyłącznie liczyć na instytucje państwowe, organizacje pozarządowe czy system szkolnictwa. Inwestowanie przez firmę w doszkalanie, przekwalifikowanie i wdrażanie pracowników przełoży się nie tylko na wzrost konkurencyjności czy innowacyjności, lecz także większą lojalność zatrudnionych. Biorąc sprawy we własne ręce i przygotowując swoje kadry przyszłości, można zyskać naprawdę dużego asa w rękawie.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Jak liderzy muszą się dostosować do nowych zasad zarządzania »

Nowe kompetencje liderów 

Lider, który wykaże się odpowiednim poziomem inteligencji emocjonalnej i empatii, ma większą szansę na osiągnięcie sukcesu zawodowego i skuteczne zarządzanie firmą. Pokazujemy, jak się do tego zabrać.

Tematy

Może Cię zainteresować

Trzy zielone flagi, których szukają w pracy utalentowani pracownicy

W obliczu rosnącej liczby pracowników poszukujących sensu w pracy, organizacje, które chcą przyciągnąć i zatrzymać najlepsze talenty, muszą świadomie tworzyć środowisko pracy sprzyjające poczuciu wspólnoty, wpływu i rozwoju. Autorzy wskazują trzy „zielone flagi”, na które zwracają uwagę kandydaci: poczucie wspólnoty, poczucie wpływu  i możliwości rozwoju. Już w procesie rekrutacyjnym warto opowiadać o konkretnych historiach i doświadczeniach pracowników, które potwierdzają istnienie tych elementów. Takie podejście nie tylko przyciąga utalentowanych kandydatów, ale też zwiększa ich zaangażowanie i długofalową motywację.

Jak odbudować zaufanie w zespole? Powrót do biur nie może się udać bez tego składnika. Jak odbudować psychologiczny kontrakt zaufania w zespole?

Powrót do biur nie może się udać bez tego składnika. Jak odbudować psychologiczny kontrakt zaufania w zespole?

Wdrażanie polityki powrotu do biur to nie tylko kwestia liczby dni spędzanych stacjonarnie. Badania wykazują, że ważniejszy może okazać się sposób jej wprowadzenia, komunikowania i elastyczność egzekwowania. Fala demotywacji, z którą boryka się wiele przedsiębiorstw, wynika z tego, że rynek pracy naruszył psychologiczny kontrakt, niepisanie definiujący relacje zawodowe. Co powinni wiedzieć liderzy, by odbudować utracone zaufanie i skutecznie przeprowadzić transformację?

Decyzja o powrocie do biur lub utrzymaniu pracy zdalnej to jedno z głównych źródeł polaryzacji. Choć obie strony doszukują się w nich niewłaściwych intencji – jedna wysuwając oskarżenia o mikrozarządzanie, druga z kolei o roszczeniowość i lenistwo – prawda leży w zupełnie innym miejscu. Badania pokazują, że każdy z  trybów pracy może zostać wprowadzony zarówno z pozytywnym, jak i z negatywnym rezultatem.  W czym zatem tkwi problem? W ograniczonym zaufaniu pomiędzy pracodawcami a pracownikami, wynikającym z czysto transakcyjnego traktowania stosunku pracy. Sytuacja wymaga natychmiastowej ze strony liderów, aby jej efekty nie przybrały na sile.

dane syntetyczne Dane syntetyczne dają drugą szansę. Tak SAS pomaga firmom pokonać barierę braku danych

Brakuje Ci danych do rozwoju AI, testowania nowych rozwiązań lub podejmowania kluczowych decyzji biznesowych? Nie jesteś sam – dla wielu firm to największa bariera na drodze do postępu. Odkryj, jak dane syntetyczne, inteligentnie generowane informacje naśladujące rzeczywiste zbiory bez naruszania prywatności, otwierają nowe możliwości. Dowiedz się, jak firmy – od ochrony zagrożonych wielorybów po sektor finansowy – wykorzystują je do przełamywania ograniczeń, trenowania skuteczniejszych modeli AI i przyspieszania transformacji. Przeczytaj, dlaczego eksperci SAS prognozują, że dane syntetyczne wkrótce staną się standardem i jak Twoja organizacja może na tym skorzystać.

przywództwo w czasach niepewności Czego potrzebują pracownicy od liderów w czasach niepewności?

W obliczu rosnącej niepewności geopolitycznej, gospodarczej i technologicznej, oczekiwania wobec liderów ulegają zasadniczej zmianie. Jak pokazują badania Gallupa, McKinsey & Company oraz MIT Sloan Management Review, tradycyjne modele przywództwa oparte na hierarchii, kontroli i przewidywalności coraz częściej zawodzą.

Centrum Dowodzenia Cłami: odpowiedź na geopolityczne wstrząsy

W odpowiedzi na rosnącą niepewność geopolityczną i agresywną politykę celną, Boston Consulting Group proponuje firmom stworzenie centrów dowodzenia cłami – wyspecjalizowanych jednostek analizujących zmiany regulacyjne i wspierających szybkie decyzje strategiczne. Artykuł pokazuje, jak takie centrum może pomóc chronić marże, przekształcić kryzys w szansę i wzmocnić odporność firmy w globalnym handlu.

Chief Geopolitics Officer: odpowiedź na zmienność świata

W coraz mniej przewidywalnej rzeczywistości 2025 roku funkcja Chief Geopolitics Officer nie jest chwilową modą, lecz strategiczną odpowiedzią na rosnącą złożoność otoczenia biznesowego. Geopolityka przestała być czynnikiem zewnętrznym, natomiast stała się integralnym elementem zarządzania ryzykiem, planowania rozwoju i budowania przewagi konkurencyjnej. Organizacje, które już teraz integrują kompetencje geopolityczne z procesami decyzyjnymi na poziomie zarządu, zyskują realną odporność na wstrząsy systemowe, szybszy dostęp do informacji oraz zdolność przewidywania i adaptacji.

Europejski Kongres Finansowy 2025 Europejski Kongres Finansowy 2025 pod znakiem geopolityki, bezpieczeństwa i transformacji

W ostatnich latach mapa ryzyk geopolitycznych i gospodarczych uległa gwałtownej zmianie. Agresywna polityka Rosji, napięcia na linii USA–Chiny oraz zmagania liberalnych demokracji z ruchami populistycznymi redefiniują globalny porządek. Europa staje przed fundamentalnymi pytaniami o bezpieczeństwo, integrację i odporność instytucjonalną. To właśnie o tych kluczowych zagadnieniach będzie się toczyć dyskusja podczas Europejskiego Kongresu Finansowego, który odbędzie się 2–4 czerwca w Sopocie.

EKF to jedno z najważniejszych spotkań finansowych w Europie Środkowo-Wschodniej

EKF ma miejsce w Sopocie. W ciągu trzech dni odbędzie się szereg nieskrępowanych debat, podczas których poruszane będą kluczowe tematy wynikające z sytuacji geopolitycznej i narastającej niepewności co do relacji gospodarczych, handlowych i finansowych na świecie, ale także tematyka stabilności europejskiego i polskiego systemu finansowego. Ich owocem będą rekomendacje dotyczące zmian systemowych w polityce gospodarczej, służące bezpiecznemu i zrównoważonemu rozwojowi.

Jak narzędzia GenAI mogą, a jak nie mogą pomóc w prezentacji

Narzędzia GenAI mogą pomóc nam zaoszczędzić czas podczas zbierania materiałów i pisania prezentacji. Jednak liderzy powinni unikać wykorzystywania GenAI zbyt wcześnie w kreatywnym procesie tworzenia prezentacji. Przekaz trafia do odbiorców wtedy, gdy nawiążą z nim więź, a ta więź wynika z trzech bardzo ludzkich umiejętności: naszej zdolności do projektowania strategicznego przekazu, naszej kreatywnej oceny oraz naszej empatii.

Jak koncepcje lean management i just-in-time sprawdzają się w czasach niepewności? Jak lean management i just-in-time sprawdzają się w czasach niepewności?

Nazbyt często reakcją biznesu na niepewne czasy jest nicnierobienie, czyli „czekanie i obserwowanie”. Niestety takie podejście oznacza, że ​​biznes nie jest przygotowany na nadchodzące zmiany. Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest wykonanie proaktywnych kroków, zmierzających do uzbrojenia firmy w elastyczność, pozwalającą na szybkie reagowania na nieprzewidywalne zdarzenia. Oto, czego uczy nas podejście lean management.

Niepewność to według wielu ekspertów najgorsze, co może spotkać biznes. Nie można bowiem przyjąć za pewnik żadnego z dostępnych rozwiązań. Niektórzy decydują się nie wprowadzać żadnych działań, czekając na jakikolwiek sygnał o stabilizacji. Inni gromadzą zapasy, a jeszcze inni wybierają wręcz odwrotne rozwiązanie – reagowania na bieżąco na poszczególne sygnały. Do zalecanych rozwiązań zalicza się w tej sytuacji koncepcja „szczupłego zarządzania”, która swoimi korzeniami sięga do Japonii lat 80. Chociaż wiele z jej założeń może okazać się trafne, warto pamiętać, że czasy się zmieniły, a warunki gospodarcze podlegają ciągłej ewolucji. W związku z tym nawet do strategii opartej na elastyczności warto podejść z odrobiną dystansu i dostosować ją do wszystkich zmiennych. Jak właściwie zaimplementować lean management, ze szczególnym uwzględnieniem just-in-time, w realiach niepewności gospodarczej, żeby na tym skorzystać z jednoczesną redukcją ryzyka?

Lider przyszłości? Ten, który potrafi współpracować

Współczesne życie zawodowe wymaga nie tylko doskonałości indywidualnej, ale także rozwijania umiejętności współpracy. Mistrzostwo i współdziałanie to dwa filary produktywności i sensu pracy. Autorka pokazuje, że współpraca bywa trudna — krucha, podatna na obojętność i konflikty — ale też niezwykle wartościowa. Poprzez badania, osobiste doświadczenia i refleksje wskazuje, jak relacje, sieci kontaktów oraz świadome budowanie otwartości wpływają na rozwój zawodowy. Kluczowe jest pielęgnowanie postawy opartej na zaufaniu, hojności i ciekawości oraz umiejętność zadania pytania, które zapala iskrę porozumienia i wspólnego działania.

Materiał dostępny tylko dla subskrybentów

Jeszcze nie masz subskrypcji? Dołącz do grona subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!

Subskrybuj

Newsletter

Otrzymuj najważniejsze artykuły biznesowe — zapisz się do newslettera!