Dotychczasowy dynamiczny rozwój i zawrotne tempo przyrostu płac w usługach IT zwolniło wobec pandemii – tak wynika z najnowszych badań Just Join IT, portalu pracy dla programistów, który opublikował wyniki pierwszego barometru ITX.
Epidemia koronawirusa zatrzymała gospodarkę. Dostało się także branży IT, która przyzwyczaiła nas do szybkich wzrostów. Teraz czeka na nowy start. Najbliższe miesiące pokażą czy nowy start będzie energiczny i przyniesie odbicie.
– Kwiecień był pierwszym pełnym miesiącem, funkcjonowania naszej branży na kwarantannie. Dlatego jest to bardzo istotny odczyt, jako punkt odniesienia dla kolejnych wyników. Konsensus na poziomie 50,9 może napawać umiarkowanym optymizmem, ponieważ polska branża IT nie wpadła w dekoniunkturę. Idea comiesięcznych badań pozwoli na monitorowanie i zobrazowanie rzeczywistej kondycji branży IT – komentuje – mówi Piotr Nowosielski, CEO Just Join IT.
Kwiecień…
Pomimo kwietniowego wzrostu przychodów w branży IT prawie u połowy przebadanych firm (44%), to co czwarta spółka technologiczna odnotowała spadek (26%), a prawie co trzecia nie zanotowała w tym obszarze zmian (30%).
Według badania osoby na stanowiskach kierowniczych odczuwają umiarkowany optymizm względem odbicia się branży po pandemii.
Liczba nowych zamówień w kwietniu wzrosła w ponad 41% firm, w stosunku do poprzedniego miesiąca, a w przypadku 29% pozostała bez zmian. Z kolei 30% odnotowało spadek. Wyjście z kryzysu staje się realne, IT budzi się do życia, ale nie będzie to tempo do którego przyzwyczaiła nas branża.
Większe zmiany nie pojawiły się także w przypadku billable rate, czyli naliczanej stawki godzinowej w firmach w kwietniu, także u większości pozostała ona bez zmian (43%) względem marca, spadając u 15% spółek.

…plecień
Połowa (50%) przebadanych firm nie odnotowała żadnych zmian w strukturze, ale 16% musiało zredukować liczbę pracowników. Jednocześnie nowi pracownicy nie byli w kwietniu chętnie rekrutowani. Wzrosty zanotowało zaledwie 34% firm, co może być związane ze wstrzymaniem procesów rekrutacyjnych podczas niepewnej sytuacji gospodarczej w kraju.
Poniżej średniej spadła natomiast ogólna sytuacja względem cen za produkty i usługi w firmach tworzących oprogramowanie. W 70% z nich nic się nie zmieniło, ale w prawie co piątej firmie (18%) odnotowano w kwietniu spadek cen za dostarczane usługi, co mogło mieć wpływ na obniżenie średniego wynagrodzenia pracownika i miało sytuację także w przypadku jednej na pięć firm w branży IT (20%). Średnia wskazuje, że zrezygnowano natomiast z wydatków na marketing, które względem marca, spadły, w co trzeciej firmie (34%) lub pozostały bez zmian (46%).
Według prognoz Just Join IT w maju wszystkie średnie wskaźniki wzrosną. Branża IT zareaguje na kryzys w formacji V – czyli szybkiego odbicia. Umiarkowanie optymistyczny poziom osiągną ceny usług, średnie wynagrodzenie i wydatki na marketing.
Korekta na rzecz profesjonalistów
To kolejne już badanie dotyczące zmian w sektorze IT. Analiza No Fluff Jobs wskazywała, że w związku z epidemią mniej jest ofert dla programistów z najmniejszym stażem pracy. Zarazem jednak – w związku ze zmianą modeli pracy i konsumowania mediów – rośnie zapotrzebowanie na ekspertów tworzących aplikacje mobilne.
Nowa sytuacja sprawiła, że firmy chcą zatrudniać, ale kompetentnych pracowników. W rezultacie są one gotowe zapłacić więcej za ich wiedzę i doświadczenie. W niepewnych czasach rynek pracy stawia na doświadczenie. To pocieszające dla specjalistów. Podsumowując można powiedzieć, że epidemia to test transformacji cyfrowej. Branża IT – jako awangarda zmiany – pokazuje jak ta zmiana może wyglądać.