Reklama
OFERTA SPECJALNA na NAJWYŻSZY pakiet subskrypcji! Wersję Platinum - OFERTA LIMITOWANA
BIZNES I TECHNOLOGIE
Polska flaga

Energetyka na progu wielkiej zmiany

1 czerwca 2017 7 min czytania
Zdjęcie Lidia Zakrzewska - Redaktor zarządzająca "ICAN Management Review".
Lidia Zakrzewska
Eryk Kłossowski
Energetyka na progu wielkiej zmiany

Streszczenie: Zmiany w energetyce wiążą się z rosnącą obecnością odnawialnych źródeł energii (OZE), które zmieniają strukturę produkcji energii elektrycznej. Tradycyjny system energetyczny, bazujący na dużych blokach węglowych i gazowych, ustępuje miejsca niestabilnym źródłom energii, takim jak wiatr i słońce, które charakteryzują się zmiennością i nieprzewidywalnością. Taki stan wymaga dostosowania strategii firm energetycznych, zarówno w zakresie sprzedaży, jak i zarządzania zapotrzebowaniem na moc. Operatorzy systemów przesyłowych muszą planować z uwzględnieniem wahań w produkcji energii, które są efektem niestabilności OZE. Sektor energetyczny zmienia się na skutek przepisów prawnych i potrzeby optymalizacji kosztów produkcji.

Pokaż więcej

W branży elektroenergetycznej znakiem czasu jest niepewność. Niegdysiejsza energetyka zwana w Polsce zawodową, czyli złożona z wielkich bloków konwencjonalnych, wytwarzała energię elektryczną liniowo, na podstawie przewidywalnych grafików, tak aby pokryć prognozowane zapotrzebowanie. Pojawienie się odnawialnych źródeł energii (OZE) całkowicie zmieniło branżę.

O wyzwaniach, przed którymi stoją branża oraz firma Polskie Sieci Elektroenergetyczne, mówi prezes zarządu PSE Eryk Kłossowski.

Jakie trendy obserwuje pan w swojej branży?

Po przeszło 150 latach od rewolucji przemysłowej, która dzięki wykorzystaniu paliw kopalnych uwolniła gospodarkę od zależności od sił natury i kaprysów klimatu, na nowo zdajemy się na słońce i wiatr, akceptując związaną z tym nieprzewidywalność. Im większa koncentracja wytwarzania energii ze źródeł pracujących niestabilnie, tym bardziej nieprzewidywalne są grafiki bloków węglowych i gazowych – te jednostki muszą ustępować miejsca na rynku źródłom odnawialnym nie tylko ze względu na wyższy koszt krańcowy ich produkcji, lecz również dlatego, że tak nakazuje europejskie prawo. Przedsiębiorstwa branży energetycznej dostosowują swoje strategie do panującej niepewności, muszą ją uwzględniać strategie sprzedażowe wytwórców energii oraz plany operatora systemu przesyłowego, który odpowiada za pokrycie zapotrzebowania na moc ze źródeł krajowych i importu.

Niepewność powinny też uwzględniać plany rozwojowe dotyczące infrastruktury przesyłowej – nie jest pewne, czy zaprojektowana 15 lat temu sieć będzie odpowiadać potrzebom wytwórców i odbiorców za kolejne 15 lat. To wielka zmiana. Na tę niepewność płynącą z niestabilności nowych źródeł energii nakłada się również niepewność co do perspektyw rozwoju technologii. Oczekiwaniu części polityków i opinii publicznej co do rychłego zastąpienia węgla trudno sprostać, gdyż poza atomem, mającym złą prasę od czasów Fukushimy, nie pojawiła się jeszcze technologia wytwarzania energii elektrycznej, która dorównywałaby mu sprawnością. Wszyscy mają świadomość, że prawdopodobnie stoimy u progu przełomu polegającego na znaczącym spadku kosztów magazynowania energii i tym samym wzroście jego efektywności. Nie wiadomo, kiedy pojawi się taka przełomowa technologia. Jak dotychczas ani tzw. gęstość energetyczna dostępnych technologii (magazynowanie w elektrowniach szczytowo‑pompowych, podziemne magazynowanie sprężonego powietrza, baterie litowo‑jonowe), ani wymagane nakłady kapitałowe na pełnoskalowe wdrożenia nie zachęcają do ich wykorzystania. Wobec tej niepewności duzi gracze rynkowi podejmują działania ukierunkowane na poszukiwanie wartości w innych segmentach łańcucha dostaw niż wytwarzanie i sprzedaż energii elektrycznej: próbują wiązać oferty z usługami dodanymi lub też próbują zachęcać odbiorców do wdrożenia przynajmniej niektórych elementów modelu prosumenta.

To wszystko jednak jest próbą przeczekania, zwykłą grą na zwłokę, bo spadające stopy zwrotu na projektach konwencjonalnych, ograniczenia w dostępie do kapitału i wysokie premie na pokrycie ryzyka są faktem. Gospodarek uprzemysłowionego świata nie stać na to, aby inwestorzy w poszukiwaniu wyższych i bardziej pewnych zwrotów odcięli finansowanie wytwórcom konwencjonalnym albo aby wytwórcy odstawili moce konwencjonalne i skupili się wyłącznie na OZE. Niepewność dotyczy zatem również kroków, jakie podejmą rządy i regulatorzy w obliczu groźby awarii zasilania.

Obecnie trwają prace legislacyjne przy kodeksach sieciowych. Jak PSE się włącza w te prace i jakie powinny znaleźć się zapisy, aby branża rozwijała się stabilnie i odpowiedzialnie społecznie?

Jakość i faktyczna użyteczność wielu rozwiązań określonych w kodeksach sieciowych będzie zależeć od sposobu ich wdrożenia, a implementacja odbywa się na różnych poziomach – europejskim, regionalnym i krajowym. Aktywnie uczestniczymy w pracach wdrożeniowych na wszystkich poziomach. Najważniejsze zagadnienia z punktu widzenia polskiego rynku energii to zapewnienie efektywnej metody wyznaczania zdolności przesyłowych na obszarze UE, a zwłaszcza równoprawnego dostępu do zasobów dla wszystkich uczestników rynku i ograniczenia zjawiska przepływów nieplanowych, wynikających z niewłaściwie zdefiniowanych obszarów rynkowych. Ponadto alokacja zdolności przesyłowych powinna być oparta na mechanizmie flow‑based, obejmującym obszar Europy kontynentalnej. Tylko takie rozwiązanie jest w stanie zapewnić właściwe uwzględnienie zależności pomiędzy przepływami na poszczególnych liniach w silnie połączonej oczkowej sieci przesyłowej.

To tylko pierwszy krok na drodze do zapewnienia efektywnej integracji polskiego systemu elektroenergetycznego z pozostałymi systemami w UE. Pakiet „Czysta energia dla wszystkich Europejczyków” przewiduje nowe kodeksy sieciowe m.in. w zakresie tak istotnych zagadnień, jak: taryfy, zarządzanie aktywnym odbiorem i magazynami energii.

Z jakimi głównymi wyzwaniami musi się zmierzyć PSE, aby zrealizować przyjętą strategię rozwoju na lata 2017–2019?

Strategia PSE zmierza do tego, aby uczynić ze spółki sprawny podmiot, szybko, elastycznie i skutecznie reagujący na zmieniające się otoczenie i działający efektywnie. Potrzebujemy „zwinnego” przedsiębiorstwa. Chcemy odpowiadać na wyzwania rynkowe i technologiczne, jakie czekają rynek energii elektrycznej w najbliższym czasie.

Przedstawiony przez Komisję Europejską pakiet projektów zmian legislacyjnych wymaga w naszej opinii korekty. Niektóre z rozwiązań mogą zagrozić bezpiecznej pracy połączonych systemów elektroenergetycznych UE. Na przykład projekt regionalnych centrów operacyjnych. Bez wystarczających umocowań traktatowych oraz określenia odpowiedzialności, w tym materialnej, centra mają odpowiadać za znaczną część przygotowań i planowania pracy systemów elektroenergetycznych. To niebezpieczne rozwiązanie. W stosunku do całości propozycji pakietu „Czysta energia” PSE będą formułować swoje stanowisko i prezentować opinię wobec interesariuszy, opinii publicznej, a także legislatorów UE.

Oczywiście pierwszorzędnym znaczeniem w strategii PSE jest utrzymanie w bezpiecznym stanie Krajowego Systemu Elektroenergetycznego.

Co pan czyta w HBRP i jakiego typu teksty są dla pana inspiracją w zarządzaniu spółką?

Najbardziej trafiają do mnie studia przypadków, w jakich znajdowały się wielkie, zasiedziałe na rynku koncerny w czasach przełomu w dobie różnych rewolucji, na przykład cyfryzacji albo pojawienia się Internetu. Interesujące są zarówno te, które opisują fiasko w dostosowaniu się do oczekiwań rynku i w adaptacji destabilizującej technologii do własnego łańcucha dostaw, jak i te, które pokazują przykłady sukcesu. Interesują mnie wszystkie aspekty zarządzania przedsiębiorstwem, którego pozycji zagraża pojawienie się nowych zjawisk. U świtu ery energetyki prosumenckiej to niezwykle ważne, aby odpowiednio wcześnie zacząć formułować opcje strategiczne dla przedsiębiorstwa. Również operator systemu przesyłowego może się znaleźć w pozycji gracza zmuszonego do zejścia z rynku, jeśli nie odnajdzie się w nowej rzeczywistości.

Nasze analizy wykazały, że jeśli w polskim systemie pojawi się około 5 GW źródeł rozproszonych pracujących stabilnie, tzn. w reżymie 24/7/365, zarówno tych małych, zasilających domy jednorodzinne, jak i większych, zaspokajających zapotrzebowanie fabryk i centrów handlowych, to PSE będzie zmuszone zlikwidować kilka tysięcy kilometrów odcinków sieci najwyższych napięć. I wcale nie spowoduje to problemów dla systemu, np. dla stabilności napięć w poszczególnych obszarach geograficznych systemu. Spowoduje to natomiast osierocenie kosztów wybudowanej infrastruktury – bo amortyzacja sieci jest przenoszona na odbiorców w taryfie przesyłowej. A przecież odbiorcy się odłączą od sieci. Owszem, sieć może wówczas pozostać swoistym „backupem” dla lokalnych instalacji na czas ich awarii albo gdy wyczerpie się pojemność baterii magazynujących energię z lokalnych ogniw fotowoltaicznych, ale będzie to prawdopodobnie „backup” bardzo drogi, kompletnie nieatrakcyjny dla większości konsumentów. PSE będzie musiało się zatem odnaleźć i już dziś myślimy o tym, jak sobie z taką sytuacją poradzić.

O czym chciałby pan czytać na łamach HBRP w przyszłości?

Cenię HBRP i jestem przekonany, że nadal będę jego stałym czytelnikiem, zwłaszcza jeśli będzie podążać – tak jak dotychczas – za duchem zmieniających się czasów, nie zapominając o historii, na której się uczymy i z której trzeba wyciągać wnioski.

Pobierz artykuł pdf niezabezpieczony

Pobierz artykuł pdf zabezpieczony

O autorach
Tematy

Może Cię zainteresować

Koniec ery tradycyjnych wyprzedaży: liczy się już nie tylko cena

Sezon wyprzedaży 2025 pokazał już na starcie, że tradycyjne strategie rabatowe przestają działać.  Najnowsze badanie BCG dowodzi, że wchodzimy w erę „aktywnego konsumenta”, który nie podąża już ślepo za rabatami. Zamiast tego domaga się transparentności i realnej wartości. Dzieje się tak gdyż konsumenci masowo uzbroili się w generatywną sztuczną inteligencję do weryfikowania promocji i szukania realnej wartości. Dlatego Twoim największym konkurentem nie jest inna firma, lecz osobisty agent AI Twojego klienta.

Multimedia
Co nam się wmawia na temat sztucznej inteligencji?

Jakie narracje słyszymy na temat sztucznej inteligencji i co one z nami robią i jakie wywołują skutki? Jakie kształtują w nas wyobrażenia, oczekiwania, emocje, obawy i pragnienia? Do jakich zachowań nas mobilizują? Odpowiedzi na te wszystkie pytania szuka w 14 odcinku „Limitów AI” Iwo Zmyślony wraz z Edytą Sadowską oraz Kasią Zaniewską.  Rozmówcy analizują narracje na temat AI oraz o sile perswazji i jej społecznych skutkach.

Pięć cech liderów napędzanych technologią Pięć cech liderów napędzanych technologią

W dobie gwałtownych zmian technologicznych to CEO, którzy aktywnie zdobywają kompetencje cyfrowe i odważnie redefiniują swoje modele biznesowe, wyznaczają nową jakość przywództwa. Odkryj, jak pięć cech liderów napędzanych technologią przekłada się na przewagę konkurencyjną i trwały wzrost firmy.

Magazyn
Premium
Dlaczego uważni liderzy lepiej zarządzają zmianą
Samoświadomi i opanowani menedżerowie skuteczniej przeprowadzają swoje zespoły przez okresy niepewności związanej ze zmianami kierunku działania organizacji. Wdrażanie strategicznych zmian ma ogromny wpływ na wyniki przedsiębiorstw. Niezależnie od tego, czy chodzi o zwinne wykorzystanie nowej szansy rynkowej, czy o budowanie długoterminowej odporności. Wielu liderom jest jednak trudno skutecznie przeprowadzić zespół przez ten proces. Takie inicjatywy […]
Premium
W erze cyfrowej zaangażowanie nabiera nowego znaczenia

Automatyzacja bez ludzi nie działa. W erze AI to zaangażowanie, odpowiedzialność i zaufanie stają się nową walutą innowacyjnych organizacji.

chiński e-commerce i social commerce
Premium
Superaplikacje, social commerce i AI, czyli chiński przepis na sukces w e-handlu

Superaplikacje, handel społecznościowy i sztuczna inteligencja tworzą w Chinach nowy model handlu. Ashley Dudarenok tłumaczy, dlaczego przyszłość e-commerce należy do zintegrowanych ekosystemów i inteligentnych agentów AI.

Premium
Zaangażowania można się nauczyć

Zaangażowanie to nie magia, lecz kompetencja. Można je trenować – tak jak empatię, odpowiedzialność czy współpracę – pod warunkiem, że liderzy stworzą ku temu właściwe warunki.

strategie ochrony innowacji
Premium
Jak chronić innowacje przed kopiowaniem

Jak skutecznie bronić innowacji przed kopiowaniem? Czasem wystarczy mądrze zaprojektować produkt – tak, by jego kluczowych elementów nie dało się łatwo odtworzyć ani wykorzystać.

Premium
Efekt domina w zarządzaniu dobrostanem

Kultura dobrostanu staje się nowym filarem przywództwa. Firmy, które inwestują w wellbeing liderów i zespołów, uruchamiają efekt domina – rozwijają kompetencje, wzmacniają kulturę organizacyjną i budują przewagę na rynku.

Wybieram MIT

Cyfrowa transformacja to dziś nie wybór, lecz konieczność. Jak pokazuje doświadczenie Grupy Symfonia, przemyślane inwestycje w technologie potrafią odmienić kierunek rozwoju firmy i stać się impulsem do trwałej przewagi konkurencyjnej.

Materiał dostępny tylko dla subskrybentów

Jeszcze nie masz subskrypcji? Dołącz do grona subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!

Subskrybuj

Newsletter

Otrzymuj najważniejsze artykuły biznesowe — zapisz się do newslettera!