Reklama
Dołącz do liderów przyszłości i zdobądź przewagę! Sprawdź najnowszą ofertę subskrypcji
Automatyzacja i robotyzacja

Dystans społeczny zbliża nas do Przemysłu 4.0

20 maja 2020 4 min czytania
Dystans społeczny zbliża nas do Przemysłu 4.0

Transformacja cyfrowa w polskich firmach produkcyjnych przyspiesza, a to za sprawą konieczności zachowania dystansu społecznego.

Dla ciągłości funkcjonowania firm produkcyjnych niemożliwe jest wysłanie pracowników do domów, aby stamtąd wykonywali swoje obowiązki zawodowe. W związku z obostrzeniami związanymi z pandemią, które mają na celu wyeliminowanie szans na bliski kontakt współpracowników, a co za tym idzie – ograniczenia szansy na potencjalne zagrożenie, codziennością w tego typu organizacjach jest okrojona liczba pracowników, większa rotacja zmian czy opóźniony czas rozpoczęcia działań. A to tylko niektóre problemy, z którymi muszą się dziś mierzyć polskie (i nie tylko) przedsiębiorstwa. Jednak te, które zawczasu zdecydowały się na wdrożenie innowacyjnych rozwiązań teleinformatycznych, radzą sobie o wiele lepiej.

Jak komentuje Wanda Stypułkowska, prezes firmy produkującej kosmetyki i opakowania MPS International, dzięki wdrożonym wcześniej rozwiązaniom IT „dostrzegamy, jak bardzo pomocne są nowe technologie, które ułatwiają i usprawniają działanie oraz wymianę informacji”. Warto jednak zadać pytanie, czy rodzimy sektor produkcyjny jest ucyfrowiony na tyle, że IT okaże się panaceum na skutki pandemii. Zdaniem Adama Stańczyka, product ownera z obszaru produkcji, z polskiej spółki informatycznej BPSC, na naszym podwórku mamy liczne przykłady firm, które mogą być nie tylko krajowym, ale też europejskim wzorem do wykorzystywania nowych technologii i skutecznej cyfrowej transformacji.

Bezpieczny dystans dzięki robotom

Według danych Eurostatu, najdynamiczniej w zaawansowane IT inwestują firmy z sektora małych i średnich przedsiębiorstw (MŚP) – już 58% z nich wdrożyło i używa systemu zintegrowanego, który jest podstawową platformą do implementacji takich rozwiązań jak m.in. roboty przemysłowe. Przykładowo małopolska firma Protech może pochwalić się 550 robotami na 10 tys. pracowników. Warto przy tym zaznaczyć, że to więcej niż średnia nasycenia robotami przemysłu w Niemczech, która wynosi 338 sztuk na 10 tys. pracowników.

Jak podkreśla Grzegorz Krupnik, prezes Protechu, firma jest jak jeden wielki organizm, więc poszczególne jej elementy oddziałują na siebie, tworząc zdrowy i silny układ. Technologia sprawia natomiast, że ten organizm pracuje wydajniej. Dzięki temu, że w technologie inwestowano od dobrych kilku lat, stanowiska na hali produkcyjnej skonstruowano w taki sposób, że pracownicy mogą zachować od siebie bezpieczny dystans. Dodatkowo jeden pracownik jest obecnie w stanie obsłużyć dwa, a nawet trzy stanowiska naraz. Oczywiście taki sposób pracy jest mniej owocny, jednak w czasie pandemii spełnia oczekiwania firmy.

Szybkie przejęcie nowych technologii

Roboty, zdaniem ekspertów, mają okazać się skutecznym antidotum w zwalczaniu pandemii, ponieważ pomagają realizować politykę dystansu społecznego w miejscach, gdzie ludzie pracują w dużych grupach, tak jak w zakładach produkcyjnych. Jak zauważa Ananth Iyer, profesor na Purdue University, szybkie przyjęcie wielu nowych technologii może być sposobem, w jaki firmy mogą chronić swoich pracowników, przestrzegać rządowych zaleceń, bez konieczności zamykania zakładu.

Jednak czy przejście na automatyzację w czasie pandemii to sposób, który sprawdzi się w każdym przedsiębiorstwie? Obecnie możemy z pewnością stwierdzić, że będzie to kolejny biznesowy trend. Według ekspertów z EY, międzynarodowego koncernu świadczącego profesjonalne usługi doradcze i audytorskie, COVID‑19 podkręci tempo nie tylko automatyzacji, ale przede wszystkim cyfryzacji. Tę prognozę potwierdzają również dane przedstawione w Global Capital Confidence Barometer, z którego dowiadujemy się, że już co trzecia firma planuje zdynamizować cyfrową transformację. Jeśli tak się stanie, będziemy o kilka kroków bliżej do realizacji koncepcji Przemysłu 4.0 – a to za sprawą dystansu społecznego.

Tematy

Może Cię zainteresować

Horyzontalna ilustracja w realistycznym stylu przedstawia zmęczonego lidera siedzącego samotnie przy biurku w półmroku. Wokół niego porozrzucane są pomięte notatki, pusta filiżanka po kawie i otwarty laptop emitujący chłodne, niebieskie światło. Mężczyzna opiera głowę na dłoni, z pochyloną sylwetką i oznakami wyczerpania. Całość utrzymana jest w stonowanej kolorystyce, symbolizując przeciążenie pracą i emocjonalne wypalenie. Ilustracja odwołuje się do problematyki, jaką porusza psychologia pracy w kontekście przywództwa. Jak liderzy radzą sobie z przepracowaniem

Uważność nie wystarczy, gdy toniemy w nadmiarze obowiązków. Poznaj zaskakujące strategie zapracowanych liderów, które naprawdę działają.

W ostatnich latach wiele nagłówków sugerowało, że wszyscy jesteśmy już nieco wypaleni zawodowo. Od pasywno-agresywnego „quiet quitting” po tajemniczo brzmiącą „ghost work” – narracja głosi, że ludzie zasypiają za kierownicą, a w najlepszym razie przysypiają co kilka kilometrów.

Ale co, jeśli ta diagnoza nie jest do końca trafna – przynajmniej w odniesieniu do sporej grupy z nas?

Co, jeśli istnieje znacząca liczba osób, które czują się przeciążone pracą, a mimo to pozostają zmotywowane i skuteczne? W dzisiejszej rzeczywistości, gdzie zmiana warunków zatrudnienia często wydaje się poza naszym zasięgiem, warto przyjrzeć się tym pracownikom i zastanowić, czego możemy się od nich nauczyć, by nadal działać efektywnie.

dobrostan Zadbaj o siebie i swój zespół. Jak budować dobrostan w niestabilnych czasach?

Współczesny świat biznesu to arena ciągłych zmian, która wystawia na próbę odporność psychiczną pracowników i liderów. Jak w obliczu narastającej presji i niepewności budować organizacje, gdzie dobrostan jest filarem sukcesu? Zapraszamy do lektury artykułu, w którym Agata Swornowska-Kurto, bazując na raporcie „Sukces na wagę zdrowia – o kondycji psychicznej i przyszłości pracy”, odkrywa kluczowe strategie dla liderów. Dowiedz się, jak przeciwdziałać wypaleniu, budować autentyczne wsparcie i tworzyć środowisko, które inspiruje, zamiast przytłaczać.

nękanie oddolne Co zrobić, gdy podwładni cię sabotują?
Jak reagować, gdy wiarygodność lidera jest podkopywana – otwarcie lub za kulisami – a atmosfera w zespole staje się coraz bardziej toksyczna? Nękanie w miejscu pracy nie zawsze płynie z góry na dół Contrapower harassment to rzadko poruszany, lecz istotny temat związany z nękaniem w pracy. W przeciwieństwie do tradycyjnego postrzegania tego zjawiska, dotyczy ono […]
EOD Jak automatyzacja obiegu dokumentów wspiera zarządzanie czasem pracy

W dzisiejszej rzeczywistości biznesowej niezbędne jest sięganie po innowacyjne rozwiązania technologiczne. Taką decyzję podjęła firma Vetrex, wdrażając w swoich strukturach elektroniczny obieg dokumentów Vario firmy Docusoft, członka grupy kapitałowej Arcus. O efektach tego działania opowiedział Przemysław Szkatuła – dyrektor działu IT w firmie Vetrex.

Jakie cele biznesowe przyświecały firmie przy podjęciu decyzji o wdrożeniu systemu elektronicznego obiegu dokumentów?

Przemysław Szkatuła: Przede wszystkim chodziło o usprawnienie procesów wewnętrznych. Wcześniej obieg dokumentów był głównie manualny, co generowało wiele problemów kumulujących się pod koniec każdego miesiąca. Dzięki wdrożeniu systemu Vario wszystko odbywa się elektronicznie i wiemy dokładnie, na którym etapie procesu znajduje się faktura. To usprawnia przepływ informacji nie tylko w działach finansowych, lecz także między zwykłymi użytkownikami systemu. Dzięki wprowadzeniu powiadomień mailowych każdy użytkownik otrzymuje niezwłocznie informację o nowej aktywności, a kierownicy działów są świadomi, jakie koszty wystąpiły.

quiet quitting Nie pozwól by quiet quitting zrujnowało twoją karierę

Quiet quitting to nie cicha rewolucja, lecz ryzykowna strategia wycofania się z aktywnego życia zawodowego. W świecie przeciążonych pracowników i liderów często niedostrzegających rzeczywistych wyzwań swoich zespołów, bierna rezygnacja z zaangażowania może być kusząca, ale długofalowo – szkodzi wszystkim.

Case study
Premium
Czy planowanie strategiczne ma jeszcze sens?

Krakowski producent słodyczy Zafiro Sweets był przez lata doceniany w branży i wśród pracowników za wieloletni, stabilny wzrost poparty wysoką jakością produktów. Turbulencje rynkowe, napędzane dynamiką mediów społecznościowych i zmieniającymi się oczekiwaniami klientów, podważyły jednak jego dotychczasowy model działania, oparty na planowaniu strategicznym. Firma szuka sposobu, który pozwoli jej się zaadaptować do szybkich zmian zachodzących w jej otoczeniu. Marta Wilczyńska, CEO Zafiro Sweets, z niedowierzaniem patrzyła na slajd, który dostała od działu sprzedaży. Siedziała w restauracji w warszawskim Koneserze, gdzie wraz z Tomaszem Lemańskim, dyrektorem operacyjnym, oraz Justyną Sawicką, dyrektorką marketingu, uczestniczyli w Festiwalu Słodkości – jednej z branżowych imprez, które sponsorowali.

Premium
Zalecenia prof. Kazimierza suwalskiego dla młodych i doświadczonych liderów

Doświadczenie prof. Kazimierza Suwalskiego, chirurga i lidera, przekłada się na uniwersalne zasady skutecznego przywództwa. Poniższe zestawienie to zbiór praktycznych wskazówek, które wspierają rozwój zarówno młodych, jak i doświadczonych liderów – od budowania autorytetu i zarządzania zespołem po radzenie sobie z kryzysami i sukcesję przywództwa.

Premium
Z sali operacyjnej do gabinetu lidera

Droga od chirurga do lidera wymagała nie tylko zmiany kompetencji, ale też perspektywy. Profesor Kazimierz Suwalski, pionier polskiej kardiochirurgii, dzieli się doświadczeniami z budowania zespołów, instytucji i kultury przywództwa opartej na transparentności, zaufaniu i odpowiedzialności. Podkreśla,
że kluczowymi kwestiami są: mentoring, zarządzanie silnymi osobowościami i świadome rozwijanie talentów. Przypomina, że prawdziwe przywództwo nie ustaje wraz z końcem kariery – trwa, gdy potrafimy dzielić się wiedzą i tworzyć przestrzeń do wzrostu innych.

Causal ML
Premium
Jak skutecznie wdrożyć przyczynowe uczenie maszynowe (Causal ML) w organizacji?

Coraz więcej firm dostrzega potencjał Causal ML jako narzędzia wspierającego podejmowanie trafnych decyzji. Jednak skuteczne wdrożenie tego podejścia wymaga czegoś więcej niż zaawansowanych algorytmów — potrzebne są właściwe pytania, odpowiednie dane oraz współpraca interdyscyplinarnych zespołów.

Premium
Nowe podejście do uczenia maszynowego odpowiada na pytania „co by było, gdyby”

Causal ML – nowatorskie podejście w uczeniu maszynowym – daje kadrze zarządzającej nowe narzędzie do oceny skutków decyzji strategicznych. Umożliwia pewniejsze eksplorowanie alternatywnych scenariuszy, dzięki czemu wspiera podejmowanie bardziej świadomych i trafnych decyzji biznesowych. Tradycyjne systemy uczenia maszynowego (machine learning, ML) zdobyły szerokie uznanie jako narzędzia wspomagające procesy decyzyjne, szczególnie tam, gdzie kluczowe jest oszacowanie prawdopodobieństwa konkretnego zdarzenia, na przykład zdolności kredytowej klienta. Klasyczne modele ML opierają jednak swoje predykcje głównie na identyfikowaniu korelacji w danych. Taka metodologia, choć użyteczna w pewnych kontekstach, okazuje się niewystarczająca, a wręcz może wprowadzać w błąd, szczególnie wtedy, gdy menedżerowie starają się przewidzieć realny wpływ swoich decyzji na wyniki biznesowe.

Materiał dostępny tylko dla subskrybentów

Jeszcze nie masz subskrypcji? Dołącz do grona subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!

Subskrybuj

Newsletter

Otrzymuj najważniejsze artykuły biznesowe — zapisz się do newslettera!