W maju 2010 roku węgierski programista Laszlo Hanyecz zamówił dwie pizze. Duże, z klasycznymi dodatkami – takimi jak kiełbasa, papryka, pieczarki czy pomidory – plus ser, oczywiście. A wiemy o tych pizzach tak dużo – mimo że minęło już niemal 10 lat od tamtego zamówienia – z dwóch powodów. Była to pierwsza na świecie transakcja opłacona za pomocą kryptowaluty, a po drugie, Laszlo zapłacił za te dwie pizze 10 tysięcy bitcoinów.
Bitcoin!
Tak, to właśnie bitcoin okazał się najlepszą inwestycją ostatniej dekady. Kiedy rok temu Laszlo Hanyecz znów zamówił dwie pizze, zapłacił za nie 0,00649 BTC. Albo inaczej – licząc po dzisiejszym kursie (17.01.2020 r.), za te dwie pierwsze, historyczne, pizze sprzed niemal 10 lat Węgier zapłacił blisko… 90 milionów dolarów. Nawet jeśli podzielilibyśmy każdą z nich na osiem kawałków, to nadal każdy taki trójkącik wart był ponad 5,5 miliona dolarów!

Warto jednak przypomnieć, że inwestowanie w tamtym czasie w bitcoiny zdecydowanie nie wydawało się opłacalne. Kryptowaluta powstała na początku 2009 roku, lecz jeszcze kilka lat później – w połowie 2013 roku – bitcoin kosztował niewiele więcej niż w chwili startu. Dopiero pod koniec tamtego roku pojawił się pierwszy bardzo wyraźny skok – bitcoin przekroczył 1000 dolarów. Prawdziwy „rollercoaster” wartości tej kryptowaluty rozpoczął się jednak w roku 2017 – i trwa do dziś. W tym czasie bitcoin zwyżkował, pikował, wznosił się i spadał. Zbliżył się nawet w pewnym okresie do wartości 20 tysięcy dolarów, zaś obecnie wyceniany jest na niecałe 9 tysięcy.
I nie tylko Bitcoin…
Inwestowanie w kryptowaluty okazało się – przynajmniej jeśli chodzi o Bitcoina i Ethereum – bardzo zyskownym przedsięwzięciem. Wspaniałe fortuny można było jednak zbudować w ostatniej dekadzie bazując także na akcjach kilku firm, co ciekawe – nie tylko z branży technologicznej.
Jeśli zatem ktoś będzie miał pod ręką wehikuł czasu i zaplanuje cofnięcie się właśnie o 10 lat, to fajnie by było, gdyby wziął ze sobą tę listę:
Co nas w niej zaskakuje? Chociażby obecność firm wytwarzających pizze (znowu pizze!) albo ubrania. To dowód na to, że wzrost – nawet szalenie duży – może nastąpić niemal w każdej branży, niekoniecznie technologicznej. Choć… mimo wszystko często jest to związane z intensywniejszym niż zwykle wykorzystywaniem nowoczesnych technologii cyfrowych.
A tak na marginesie – nie każdy, kto zna historię dwóch słynnych pizz, wie, że Laszlo bardzo zasmakował w tej odmianie włoskiej kuchni. Minął maj, czerwiec, lipiec, a on zamawiał regularnie kolejne pizze, płacąc za nie za każdym razem stałą cenę 10 000 BTC – aż do 4 sierpnia 2010 roku. To razem byłoby…