Reklama
Dołącz do liderów przyszłości i zdobądź przewagę! Sprawdź najnowszą ofertę subskrypcji
Analityka i Business Intelligence

Branża logistyczno–transportowa wkracza na poziom 4.0

1 listopada 2019 19 min czytania
Weronika Podhorecka
Branża logistyczno--transportowa wkracza na poziom 4.0

Branża TSL ma dwa główne problemy – brak kierowców i niskie marże. Ponieważ biznes działa na granicy opłacalności, to jeżeli ma kreować pozytywne doświadczenia klientów, powinien sięgać coraz szerzej po narzędzia cyfrowe.

Klienci, którzy korzystają z usług spedytorów, transportowców i logistyków, wymagają od nich przede wszystkim dotrzymania terminów dostaw nieuszkodzonych ładunków i rozsądnych stawek. Rozsądna stawka nie musi przy tym oznaczać dla nich tego samego co dla operatorów TSL. Za optymalną (niską) cenę zleceniodawcy chcą być obsłużeni sprawnie, w określonym czasie i na wysokim poziomie. Operatorzy TSL starają się kalkulować koszty w taki sposób, aby sprostać tym oczekiwaniom, nie obniżając standardów obsługi. Niestety, zadanie to staje się coraz trudniejsze choćby z powodu unijnych przepisów. Obowiązująca już dyrektywa o pracownikach delegowanych czy negocjowane między Radą UE, Parlamentem Europejskim i Komisją Europejską przepisy o zabezpieczeniu społecznym w połączeniu z „Pakietem mobilności” oraz zmianami w zakresie dostępu do zawodu i rynku podnoszą koszty działalności. Już dziś ocenia się, że branża operuje na granicy opłacalności – jej marże wynoszą 1–1,5%.

Czytaj, inspiruj się, twórz. Daj sobie szansę na rozwój dzięki solidnej dawce harvardzkiej wiedzy. Prenumerując, masz pewność, że na bieżąco będziesz poznawać tajniki najlepszych ekspertów biznesowych. Kup teraz!

Świat 4.0 w TSL

Logistyka, transport i spedycja dotarły do granic możliwości w utrzymywaniu stawek. Aby poradzić sobie z brakiem kierowców oraz nie obniżać standardów i odpowiadać na oczekiwania klientów, coraz więcej firm szuka rozwiązań ze świata 4.0. Dowodem na to są choćby wyniki badania przedsiębiorstw transportowych prowadzonego przez PwC we współpracy ze Związkiem Pracodawców Transport i Logistyka Polska. W pierwszej części raportu (z lutego br.), zatytułowanej Transport przyszłości – perspektywy rozwoju transportu drogowego w Polsce 2020–2030, autorzy prognozują, że wśród trendów, które będą kształtowały ten rynek w najbliższej dekadzie, znajduje się digitalizacja (zobacz ramkę Digitalizacja transportu – przewidywania, działania cyfrowych gigantów). Autorzy raportu są przekonani, że digitalizacja przewozów towarowych w Polsce następuje w czterech obszarach: podstawowej digitalizacji, platformizacji rynków, cyfrowych gigantów oraz zaawansowanych technologii cyfrowych.

Podstawowa digitalizacja – dotyczy informatyzacji procesów, automatyzacji obsługi administracyjnej, optymalizacji sieci transportowych. Globalni przewoźnicy postrzegają digitalizację jako potencjalnie nowe źródło przychodów, ale dla lokalnych reprezentantów branży transportowej będzie ona raczej źródłem poprawy efektywności.

Cyfrowy wymiar zarządzania magazynami

Technologia pozwala skutecznie odpowiadać na różnorodne oczekiwania naszych klientów. W Prologis wykorzystujemy nowe technologie na każdym etapie inwestycji, zaczynając już w fazie projektowania budynku. Wdrożyliśmy wiele rozwiązań optymalizujących prace architektoniczne i budowalne, dzięki którym klient staje się aktywnym uczestnikiem procesu i z wykorzystaniem wirtualnej rzeczywistości może obserwować rozwój inwestycji. Modelowanie 3D to ogromne ułatwienie na każdym etapie współpracy, szczególnie że firmy, z którymi współpracujemy, chcą wiedzieć, z jakich nowoczesnych rozwiązań będą mogły skorzystać i jakie dodatkowe elementy możemy im zaoferować.

Inteligentne rozwiązania i automatyzacja procesów znajdują szerokie zastosowanie w optymalizacji łańcuchów dostaw oraz w maksymalizacji efektywnego zarządzania parkami logistycznymi. Wszystkie nasze magazyny w Polsce są wyposażone w smart metering, internetowy system zarządzania mediami, zsynchronizowany z aplikacją mobilną RhinoSCADA. Z kolei nasza platforma Singu FM ułatwia kompleksowe zarządzanie i obsługę techniczną nieruchomości, zapewniając m.in. automatyzację wjazdów i wyjazdów oraz szybką awizację wraz z dostępem do mapy Parku. Te rozwiązania są szczególnie doceniane przez klientów z sektora e‑commerce, podobnie jak dodatkowe systemy bezpieczeństwa w postaci bramek detekcyjnych i monitoringu w magazynach dostosowanych do obsługi zamówień internetowych.

Paweł Sapek, Senior Vice President, Country Manager Prologis w Polsce.

Platformizacja rynków – obejmuje rozwój cyfrowych platform, które udostępniają duże bazy firm TSL. Nabywcy mogą zamawiać na nich usługi online. Z takich platform cyfrowych korzystają m.in. spedytorzy organizujący przewóz towarów.

Cyfrowi giganci – wpływ cyfrowych gigantów na rynek TSL dobrze obrazuje działalność Amazona, koncernu zbudowanego wokół cyfrowej platformy, która obecnie podbija również rynek logistyki. Amazon zdecydował się w 2018 r. na rezygnację z dużej części zewnętrznych usług logistycznych na rzecz własnych zdolności rozwijanych w grupie kapitałowej. Można oczekiwać, że kolejni cyfrowi giganci również będą podejmowali tego rodzaju działania, co może zagrozić spadkiem przychodów firm TSL, ale też stworzyć szanse tym firmom, które nawiążą współpracę z cyfrowymi gigantami.

Zaawansowane technologie cyfrowe – badani przedsiębiorcy prognozują, że w najbliższych latach branża TSL będzie coraz szerzej korzystać z zaawansowanych rozwiązań z obszaru telematyki, sztucznej inteligencji czy rozwiązań opartych na technologii blockchain. Pozostaną one jednak jeszcze przez długi czas poza zasięgiem małych graczy z powodu wysokich kosztów.

Internet rzeczy, uczenie maszynowe i blockchain

Zaawansowane technologie oparte na systemach komputerowych i telematyce będą naturalnym rozwinięciem rozwiązań wdrażanych w ramach podstawowej digitalizacji, ale mogą się one okazać niedostępne dla mniejszych przewoźników – zauważają autorzy drugiej części raportu (z września br.). Choć wpływ nowych technologii nie jest jeszcze w pełni widoczny i trudno opisać go liczbowo, można przyjąć, że zmiany te wpłyną istotnie na kształt rynku i działania przedsiębiorstw. Prawdopodobnie do 2022 r. technologie, takie jak sztuczna inteligencja, internet rzeczy, big data czy blockchain/technologia rozproszonego rejestru (distributed ledger technology – DLT), osiągną dojrzałość pozwalającą na szersze zastosowanie opartych na nich systemów.

Internet rzeczy (Internet of Things – IoT) łączy w jedną sieć urządzenia, pojazdy i inne przedmioty zdolne do gromadzenia, przetwarzania i aktywnej wymiany danych. W transporcie i logistyce IoT już dziś jest wykorzystywany m.in. do monitoringu przesyłek czy w inteligentnych systemach transportowych. Dzięki niemu można zminimalizować ryzyko opóźnień wynikające z niekorzystnych warunków pogodowych lub złego stanu dróg. Kierowcy są na bieżąco informowani o robotach drogowych, wypadkach czy tworzących się korkach, dlatego mogą płynnie wybrać alternatywne trasy przejazdu. Czujniki zamontowane w ciężarówkach monitorują parametry techniczne auta, stabilność ładunku, zużycie benzyny i analizują styl jazdy kierowcy.

Jak inteligentne rozwiązania stosowane w magazynach wpływają na relacje z klientami

Wśród przedsiębiorców wzrasta świadomość zalet, jakie niosą ze sobą innowacyjne rozwiązania stosowane w magazynach. Zauważamy, że firmy coraz częściej poszukują deweloperów, którym nie są obce rozwiązania PropTech, czyli w największym skrócie innowacyjne technologie, zwykle teleinformatyczne, które coraz silniej wpływają na branżę deweloperską. Co więcej, klienci coraz częściej aktywnie pytają o nowoczesne technologie możliwe do zaimplementowania w obiektach. Chcemy wychodzić naprzeciw tym potrzebom i dostosowywać realizowane inwestycje do ich oczekiwań, bo jest to ważne ze względu na efektywność ich biznesu oraz bardzo mocno wpływa na perspektywę wieloletniej współpracy. Naszym standardem jest realizacja projektów najwyższej jakości, spełniających wszystkie oczekiwania klientów. Zastosowanie nowych technologii i automatyzacja procesów w realny sposób przekładają się na większą użyteczność korzystania z powierzchni magazynowych. Docelowo pozwalają one także na obniżenie kosztów użytkowania budynków.

Waldemar Witczak, dyrektor regionalny SEGRO.

Z internetu rzeczy korzystają również operatorzy centrów logistycznych. Sprawnie funkcjonujące magazyny są podstawą zwinnego łańcucha dostaw. IoT już dziś wspomaga wiele zachodzących w nich procesów. Na przykład instalacje alarmowe i monitoring wizyjny mogą zapobiegać kradzieżom oraz chronić towar przed zniszczeniem. Zgromadzone w systemach dane ułatwiają wychwycenie elementów wymagających szczególnej uwagi i podpowiadają, co należy przede wszystkim zabezpieczyć. Czujniki informują, a czasem wręcz alarmują, o nieoptymalnej temperaturze panującej wewnątrz obiektów lub niewłaściwej pracy zainstalowanych tam urządzeń. Systemy umożliwiające lokalizację w czasie rzeczywistym (Real‑Time Locating Systems – RTLS), oparte na radiowej technologii impulsów szerokopasmowych, pozwalają na bieżące monitorowanie dostaw i stały nadzór nad lokalizacją towarów z dokładnością do kilkudziesięciu centymetrów.

Z kolei rozwiązania oparte na technologii blockchain wykorzystują zasadę działania rejestru rozproszonego. Dzięki zwielokrotnieniu zapisów w grupie różnych podmiotów rejestr pozwala na tworzenie punktów odniesienia dla zbieranych danych, dlatego łatwo wykryć nielegalny obrót towarami. Rozwiązania po prostu rozpoznają produkty, ale też poprawiają wydajność dzięki mniejszej liczbie przetwarzanych dokumentów (automatyzacja). Poza tym nie można zmienić informacji, które już zostały wprowadzone do sieci.

Podstawowe systemy dla TSL

Aby funkcjonować bez zakłóceń i sprawnie realizować zlecenia klientów, branża TSL potrzebuje niezliczonej liczby specjalistycznych aplikacji lub narzędzi, które pozwalają na szybkie rozliczanie się z kontrahentami, zarządzanie flotą pojazdów, śledzenie towarów w drodze, sprawne ich przyjęcie, magazynowanie i wydanie. Poniżej zamieszczamy listę podstawowych systemów dla branży TSL.

Do zarządzania:

Systemy klasy CRM (Customer Relationship Management) zapewniają sprawne zarządzanie relacjami z klientami, komunikacją z nimi.

Systemy klasy ECM (Enterprise Content Management) lub DMS (Document Management System) – systemy do digitalizacji i zarządzania dokumentami i ich wymiany w systemach informatycznych.

Systemy klasy ERP (Enterprise Resource Planning) realizują podstawowe i zarazem najważniejsze elementy prowadzenia biznesu, jak: transakcje finansowe, sprzedażowe, raportowanie itd.

Systemy zakupowe typu Sourcing/Procurement pozwalają na sprawne zarządzanie ofertami, dostawcami, cenami i produktami.

Do transportu, logistyki i spedycji:

Platformy do elektronicznej wymiany danych pomiędzy kontrahentami, np. EDI (Electronic Data Interchange).

Systemy klasy SCM (Supply Chain Management) – system zarządzający łańcuchem dostaw, dostawcami.

System klasy TMS (Transport Management System) – system zarządzający procesami planowania, monitoringu, rozliczania, śledzenia np. ładunków niebezpiecznych (ADR) lub pojazdów, komunikacją pomiędzy kierowcami a planistami itd.

Systemy klasy WMS (Warehouse Management System) – systemy zarządzania magazynami wysokiego składowania, zintegrowane z systemami przyjęć i wydań; organizują pracę magazynów wykorzystujących regały wysokiego składowania, systemy paletowe czy magazyny automatyczne. Często zintegrowane z wózkami AGV. W  centrach logistycznych wdrażane są rozwiązania Multi Customer Warehouse.

Systemy klasy YMS (Yard Management System) – system zarządzający poruszaniem się pojazdów i pieszych na terenie zakładu od wjazdu, przez załadunek, do opuszczenia terenu firmy.

O ile technologia blockchain zwiększa bezpieczeństwo, przejrzystość i niezawodność transakcji, o tyle sztuczna inteligencja (artificial intelligence – AI) zmienia oblicze całej branży. Oparte na niej rozwiązania w obszarze zarządzania przepływem towarów w sieci, rozpoznawania zależności i podejmowania decyzji pozwalają m.in. na lepsze zarządzanie flotą i przepływem towarów oraz na lepsze planowanie działalności. Chatboty, czyli programy komputerowe, często nazywane wirtualnymi asystentami lub doradcami, wykorzystują techniki AI do prowadzenia rozmów z klientami. Jeżeli klient zada pytanie, na które nie ma odpowiedzi w bazie wiedzy, wirtualny asystent stara się dopasować jedną z wypowiedzi „awaryjnych” lub próbuje nauczyć się od rozmówcy nowych schematów, aby następnym razem przy podobnym pytaniu skorzystać z tych informacji. Wirtualny doradca nie tylko udziela odpowiedzi na pytania, lecz także sam prowadzi rozmowę, dzięki czemu może ją kierować (dialog liniowy) na tematy związane z działalnością danej firmy bądź przedstawieniem oferty.

Uczenie maszynowe (machine learning) – jeden z obszarów sztucznej inteligencji – wspomaga systemy planowania w łańcuchu dostaw. Dzięki zgromadzonym danym i utworzonej w ten sposób bazie wiedzy systemy samouczące się umożliwiają precyzyjniejsze prognozowanie popytu czy terminów dostaw. Posługują się one danymi historycznymi dotyczącymi czasu przygotowania produktów do transportu oraz niezawodności dostawców usług logistycznych. Informacje te mogą być kojarzone również z danymi spoza firmy, np. odnoszącymi się do pogody, iły nabywczej konsumentów czy branżowej legislacji. Uczenie maszynowe pozwala również na ustalenie w czasie rzeczywistym dostępności produktów w reakcji na napływające zapytania oraz zamówienia klientów. Pozwala to na skuteczniejsze negocjowanie z klientem, natychmiastowe poinformowanie go o terminie dostępności produktu lub zaproponowanie mu zamiennika.

Digitalizacja transportu – przewidywania, działania cyfrowych gigantów

Źródło: Badanie PwC Ceo Survey 2018; raport PwC The Sharing Economy – Consumer Intelligence Series; raport PwC Digital IQ Survey 2017 – zebrane w raporcie PwC we współpracy ze Związkiem Pracodawców Transport i Logistyka Polska (z lutego br.), zatytułowanym Transport przyszłości – perspektywy rozwoju transportu drogowego w Polsce 2020–2030.

Uczące się systemy są dziś nieodzownym rozwiązaniem w magazynach, bo pozwalają na analizę olbrzymich ilości danych odnoszących się do liczby zamówień, zwrotów i stanów magazynowych. Sieci neuronowe dostarczają informacji na temat zachowań klientów, co ułatwia prognozowanie rotacji produktów oraz właściwe ustawienie ich na półkach magazynu w celu szybszej kompletacji zamówień.

Systemy wspomagające zarządzanie magazynami oszczędzają pracę ludzi i maszyn. Na przykład coraz częściej stosowanym skutecznym rozwiązaniem są wózki AGV (Automated Guided Vehicles), które mogą „nauczyć się” poruszania po magazynie oraz automatycznie adaptować się do zmian zachodzących w otoczeniu, zwiększając tym samym bezpieczeństwo pracy.

IT automatyzuje rozliczenia z bankami

Wykorzystanie nowych rozwiązań technologicznych jest efektywne nie tylko wtedy, gdy upraszcza czy przyspiesza istniejące procesy, ale też gdy daje firmie nowe możliwości działania i przynosi oszczędności przy niższych kosztach korzystania z tych technologii. Głównym obszarem inwestycji technologicznych w branży TSL jest obecnie automatyzacja i digitalizacja powtarzalnych procesów związanych z transportem, dostawami czy magazynowaniem. Zasadniczym celem tych inwestycji jest perspektywa nawet kilkudziesięcioprocentowych oszczędności.

Jednak w pewnym zakresie postęp technologiczny może się odbywać praktycznie bezkosztowo i znacząco wpłynąć na relacje z dostawcami. Wykorzystując bankowe kompetencje, przygotowaliśmy rozwiązanie, w którym nowe technologie uzupełniają automatyczne i cyfrowe procesy po obu stronach relacji spedytor‑przewoźnik i zaspokajają potrzeby finansowe obu stron.

Prawie połowa firm, które udostępniają swój limit gotówkowy przewoźnikom w ramach usługi „Finansowanie dostawców” na platformie ALEO.com, pochodzi z branży TSL. Są to w znacznej większości ci klienci, którzy korzystają z najbardziej zaawansowanych rozwiązań – czyli zarówno z pełnej automatyzacji przekazywania faktur do banku, jak i z przesyłania do bankowości elektronicznej gotowych przelewów utworzonych z tych faktur, które nie zostały sfinansowane na ALEO.com. To rozwiązanie jest unikatowe na rynku i powstało z myślą o firmach obsługujących wielu dostawców i setki faktur. Dlaczego właśnie firmy transportowe odkryły w nim największą wartość? Bo z reguły współpracują z bardzo wieloma przewoźnikami, obsługują setki faktur miesięcznie i zautomatyzowanie tej obsługi stanowi dla nich największą korzyść czasową. Te rozwiązania praktycznie nie wiążą się z dodatkowymi kosztami, a uzyskane korzyści, np. zaoszczędzony czas pracy, da się wyliczyć. Automatyzacja połączona z takim mechanizmem finansowania przyczynia się do stopniowej redukcji jednego z największych problemów dręczących branżę – zadłużenia i zatorów płatniczych.

„Finansowanie faktur” to kolejny w całości online’owy produkt faktoringowy, skierowany dla odmiany do mniejszych firm sprzedających towary i usługi. Prawie 1/3 korzystających z niego użytkowników to przewoźnicy. Cenią sobie, że korzystają z finansowania bez wychodzenia z domu lub pojazdu i tylko wtedy, gdy jest im ono potrzebne.

W branży TSL konieczne jest nawiązywanie relacji z nowymi firmami. ING proponuje im wsparcie w postaci wiedzy na temat kondycji finansowej potencjalnych kontrahentów. Firmy mogą sprawdzać profile i opinie o nich na ALEO.com. Z tej funkcji korzysta obecnie 14% regularnych użytkowników portalu z branży transportowej.

Anna Sobotnik, menedżer produktu, ING Bank Śląski

Wśród zyskujących na popularności nowatorskich rozwiązań, które wdrożyliśmy w parkach logistycznych SEGRO, znajduje się kompleksowy system monitorowania mediów, którego zadaniem jest śledzenie w czasie rzeczywistym zużycia energii elektrycznej z uwzględnieniem strażnika mocy zamówionej oraz poboru gazu. Kolejne udogodnienie to nowoczesna kontrola dostępu – system automatycznie rozpoznający tablice rejestracyjne wraz z zaawansowanym systemem przepustek. Zapewnia on większe bezpieczeństwo, jak również płynność komunikacyjną pracowników oraz stałych dostawców, co jest szczególnie ważne dla firm z sektora logistycznego. Ponadto naszym klientom oferujemy najwydajniejsze i najbardziej przyjazne dla środowiska oświetlenie LED, często sterowane przy użyciu inteligentnego systemu DALI. Wdrażamy również system monitorowania dachów, który zmniejsza koszt ich utrzymania i zwiększa bezpieczeństwo użytkowników obiektu. Wszystkie wdrożone rozwiązania pozwalają na redukcję kosztów, ale też zwiększają satysfakcję klientów z korzystania z coraz nowocześniejszych, inteligentnych powierzchni magazynowych.

Autonomiczny transport drogowy

Rynek transportu drogowego mogą zrewolucjonizować autonomiczne samochody ciężarowe samodzielnie kontrolujące swoją pracę oraz reagujące na warunki zewnętrzne. Inteligentne ciężarówki pozwolą rozwiązać problem niedoboru zawodowych kierowców na rynku pracy, ograniczyć koszty transportu, skrócić czas dostaw towarów, zredukować negatywny wpływ działalności przedsiębiorstwa na środowisko naturalne oraz zwiększyć bezpieczeństwo na drogach.

Pełna autonomizacja pojazdów na masową skalę nastąpi dopiero w perspektywie 10 lat – uważają autorzy raportu PwC. Jednak w okresie od 5 do 10 lat można spodziewać się pierwszych, częściowych wdrożeń w połączeniu z konwojowaniem (platooning).

Koszty przewozu samochodem ciężarowym (w %)

Źródło: Raport PwC

Transport autonomiczny umożliwi również redukcję wydatków związanych z przewozami o 28% po 2025 r. dzięki zastąpieniu kosztów pracy kierowców kosztami oprogramowania, telematyki i pilota. To szczególnie ważne, ponieważ większość czynników ekonomicznych, społecznych czy polityczno‑prawnych najprawdopodobniej spowoduje dalszy wzrost nakładów operacyjnych. Globalne firmy już dziś myślą o inwestycjach w autonomiczną flotę (zobacz ramkę Koszty przewozu samochodem ciężarowym).

Po zaawansowanych technologiach opartych na systemach komputerowych i telematyce autonomiczne pojazdy są kolejnym wyzwaniem, z którym będą musieli poradzić sobie mali przewoźnicy. Ci, którzy temu nie sprostają, głównie z powodu wysokich nakładów na inwestycje technologiczne, prawdopodobnie wypadną z rynku. Biorąc pod uwagę strukturę branży transportowej, w której dominują takie właśnie podmioty, polski rynek czeka fala upadłości i przejęć.

? ? ?

Branża TSL charakteryzuje się dużą dynamiką zmian w obszarze rozwiązań służących do wspomagania zarządzania, optymalizacji procesów czy przekazywania danych. Część tych rozwiązań sięga poziomu 4.0, ponieważ dotyczy uczenia się i przewidywania ruchów w łańcuchach dostaw. Dzięki poznawaniu wymagań klientów i aktywnemu dopasowywaniu do nich każda sieć logistyczna jest w pewnym sensie inteligentna. Każda bowiem ewoluuje zgodnie z rodzącymi się trendami. A te dotyczą głównie digitalizacji, autonomizacji, sztucznej inteligencji, uczenia maszynowego, internetu rzeczy i ekologicznych rozwiązań w transporcie, które docelowo mają obniżyć koszty działalności TSL i w części zastąpić pracę ludzi pracą maszyn (zobacz ramkę % globalnych firm T&L deklarujących inwestycje w poszczególne technologie).

Rozwiązania 4.0 mogą pomóc branży zwiększyć rentowność w trudnych czasach przez łączenie strony popytowej z podażową, automatyzację i wspieranie procesów decyzyjnych związanych z zarządzaniem ładunkami oraz kontrahentami.

O autorach
Tematy

Może Cię zainteresować

Skup się na fanach marki. Oferta skierowana do wszystkich nie działa!
Multimedia
Skup się na fanach marki. Oferta do wszystkich nie działa!

W spolaryzowanej kulturze pogoń za rynkiem masowym i kierowanie oferty do wszystkich są z góry skazane na porażkę. Najlepszym sposobem na osiągnięcie sukcesu marki jest sprzymierzenie się z subkulturą, która ją pokocha.

Cła, panika i okazje: Jak zarobić, gdy inni panikują lub tweetują

Trump tweetuje, Wall Street reaguje nerwowo, a inwestorzy znów sprawdzają, czy gdzieś nie pozostawili Planu B. Gdy rynek wpada w histerię, pojawia się pokusa: a może jednak warto „kupić w tym dołku”? W tym tekście sprawdzamy, czy inwestowanie w kontrze do tłumu to genialna strategia na czasy ceł Trumpa, banów na Chiny i politycznych rollercoasterów — czy raczej przepis na ból głowy i portfela. Nie wystarczy chłodna kalkulacja, przyda się też stalowy żołądek.

• Jak generować wartość z AI dzięki małym transformacjom w biznesie - Webster
Premium
Jak generować wartość z AI dzięki małym transformacjom w biznesie

Liderzy skutecznie wykorzystują duże modele językowe, stopniowo minimalizując ryzyko i tworząc solidne fundamenty pod przyszłe transformacje technologiczne, dzięki czemu generują realną wartość dla swoich organizacji.

Niespełna dwa lata temu generatywna sztuczna inteligencja (GenAI) trafiła na czołówki stron gazet, zachwycając swoimi niezwykłymi możliwościami: mogła prowadzić rozmowy, analizować ogromne ilości tekstu, dźwięku i obrazów, a nawet tworzyć nowe dokumenty i dzieła sztuki. To najszybsze w historii wdrożenie technologii przyciągnęło ponad 100 mln użytkowników w ciągu pierwszych dwóch miesięcy, a firmy z różnych branż rozpoczęły eksperymenty z GenAI. Jednak pomimo dwóch lat intensywnego zainteresowania ze strony kierownictwa i licznych prób wdrożeniowych nie widać wielkoskalowych transformacji biznesowych, które początkowo przewidywano. Co się stało? Czy technologia nie spełniła oczekiwań? Czy eksperci się pomylili, wzywając do gigantycznych zmian? Czy firmy były zbyt ostrożne? Odpowiedź na te pytania brzmi: i tak, i nie. Generatywna sztuczna inteligencja już teraz jest wykorzystywana w wielu firmach, ale nie – jako lokomotywa radykalnej transformacji procesów biznesowych. Liderzy biznesu znajdują sposoby, by czerpać realną wartość z dużych modeli językowych (LLM), nie modyfikując całkowicie istniejących procesów. Dążą do małych zmian (small t) stanowiących fundament pod większe przekształcenia, które dopiero nadejdą. W tym artykule pokażemy, jak robią to dzisiaj i co możesz zrobić, aby tworzyć wartość za pomocą generatywnej sztucznej inteligencji.

Premium
Polski przemysł na rozdrożu

Stoimy przed fundamentalnym wyborem: albo dynamicznie przyspieszymy wdrażanie automatyzacji i robotyzacji, co sprawi, że staniemy się aktywnym uczestnikiem czwartej rewolucji przemysłowej, albo pogodzimy się z perspektywą erozji marż pod wpływem rosnących kosztów operacyjnych i pogłębiającego się strukturalnego niedoboru wykwalifikowanej siły roboczej.

Jak alarmują prognozy Polskiego Instytutu Ekonomicznego, do 2030 r. w samej Europie może zabraknąć nawet 2,1 mln wykwalifikowanych pracowników, co czyni automatyzację nie jedną z możliwości, lecz strategiczną koniecznością. Mimo że globalnie liczba robotów przemysłowych przekroczyła już 4,2 mln jednostek, a w Europie w 2023 r. wdrożono rekordowe 92,4 tys. nowych robotów, Polska wciąż pozostaje w tyle. Nasz wskaźnik gęstości robotyzacji, wynoszący zaledwie 78 robotów na 10 tys. pracowników przemysłowych, znacząco odbiega od europejskiego lidera – Niemiec (397 robotów na 10 tys. pracowników), czy globalnego pioniera – Korei Południowej (tysiąc robotów na 10 tys. pracowników). W Scanway – firmie, która z sukcesem łączy technologie rozwijane dla sektora kosmicznego z potrzebami przemysłu – jesteśmy przekonani, że przyszłość konkurencyjności leży w inteligentnym wykorzystaniu danych, zaawansowanej automatyzacji opartej na AI oraz strategicznej gotowości do wprowadzania zmian technologicznych. Czy jednak zaawansowana wizja maszynowa napędzana przez sztuczną inteligencję może się stać katalizatorem, który pozwoli sprostać wyzwaniom i odblokować uśpiony potencjał innowacyjny polskiej gospodarki?

Premium
Zamień konflikt we współpracę

Destrukcyjny konflikt w zespole zarządzającym może zahamować rozwój organizacji. Skuteczne zarządzanie takimi napięciami wymaga od liderów świadomego odejścia od rywalizacji o władzę na rzecz współpracy oraz strategicznego, systemowego myślenia.

Konflikt w zespole zarządzającym, szczególnie wtedy gdy przeradza się w trwały, emocjonalny antagonizm, staje się realnym zagrożeniem dla efektywności całej organizacji. Studium przypadku firmy X-Style.

Jak zapewnić stabilność i elastyczność na rynku zielonej energii?

Dynamiczne zmiany na rynku energii oraz rosnące znaczenie OZE i celów ESG stawiają przed firmami nowe wyzwania. W tym kontekście Reo.pl (Grupa Enerconet) kładzie nacisk na elastyczność, dogłębną analizę potrzeb klienta i transparentność danych. O strategiach budowania długoterminowych relacji i zapewniania przewidywalności w sektorze odnawialnym opowiada Grzegorz Tomasik, prezes Reo.pl. 

Reo.pl działa na polskim rynku od 2022 roku. Jakie wyzwania napotkali państwo przy wprowadzaniu elastyczności i dostosowywaniu się do dynamicznych zmian w sektorze OZE?

Chociaż marka Reo.pl powstała na początku 2022 r., nasza grupa – Enerconet – działa na rynku energetycznym już od 2007 r. Ta wieloletnia obecność w sektorze OZE i doświadczenie w obrocie energią dają nam status dojrzałego podmiotu, wspartego silnym zespołem i dogłębną znajomością branży.

Od 2007 r. sektor OZE przeszedł znaczącą transformację, obejmującą regulacje, mechanizmy rynkowe i podejście firm do zakupu zielonej energii. Kluczową zmianą był rozwój bezpośrednich kontraktów (P2P) między wytwórcami OZE a odbiorcami końcowymi. Spółki tworzące dziś Enerconet aktywnie uczestniczyły w tej ewolucji od samego początku, analizując rynek i wypracowując skuteczne rozwiązania, co ostatecznie doprowadziło do uruchomienia platformy Reo.pl.

Premium
Gdy projekt wymyka się spod kontroli

Polskie firmy technologiczne coraz częściej realizują złożone zlecenia dla międzynarodowych gigantów. Jednak nawet najlepiej przygotowany zespół może przy takim projekcie natknąć się na nieoczekiwane przeszkody. Przykład firmy Esysco wdrażającej szyfrowanie poczty e-mail dla jednego z największych niemieckich banków pokazuje, jak szybko może runąć precyzyjnie zaplanowany harmonogram oraz jak radzić sobie z nieprzewidywalnymi wyzwaniami.

Polskie firmy technologiczne coraz częściej zdobywają międzynarodowe kontrakty i realizują projekty, które jeszcze niedawno były zarezerwowane wyłącznie dla międzynarodowych rywali. Dzięki temu zdobywają zagraniczne rynki, osiągając imponujące wyniki eksportu usług IT, który w 2023 r. przekroczył 16 mld dolarów. W ostatniej dekadzie przychody branży wzrosły niemal czterokrotnie, a wartość eksportu – aż 7,5 razy, dzięki czemu polski sektor IT stał się motorem rodzimego eksportu. Kluczowymi kierunkami ekspansji są Stany Zjednoczone, Niemcy i Wielka Brytania, a wśród najsilniejszych obszarów znajdują się fintech, cyberbezpieczeństwo, sztuczna inteligencja, gry oraz rozwój oprogramowania.

Polska wyróżnia się w regionie Europy Środkowo-Wschodniej jako największy eksporter usług IT, przewyższając Czechy czy Węgry, a pod względem jakości specjalistów IT zajmuje trzecie miejsce na świecie. Jednak do pełnego wykorzystania tego potencjału konieczne jest pokonanie barier takich jak ograniczony dostęp do kapitału na ekspansję, rosnące koszty pracy oraz niedostateczne doświadczenie w międzynarodowej sprzedaży i marketingu. To jednak nie wszystko. Przy współpracy z międzynarodowymi gigantami trzeba również pamiętać o nieznanej polskim wdrożeniowcom skali, złożoności i nieprzewidywalności towarzyszącym tak wielkim projektom. Dobrym przykładem może być nasze wdrożenie dla jednego z największych niemieckich banków, z którym podpisaliśmy kontrakt na wprowadzenie systemu zabezpieczeń e-maili dla ponad 300 tys. użytkowników rozsianych po całym świecie. Technologicznie byliśmy gotowi, ale rzeczywistość szybko zweryfikowała nasze plany.

Premium
Praktyczny poradnik kreowania wartości z dużych modeli językowych

Gdy w 2022 r. pojawiły się powszechnie dostępne duże modele językowe (LLM), ich potężna zdolność do generowania tekstu na żądanie zapowiadała rewolucję w produktywności. Jednak mimo że te zaawansowane systemy AI potrafią tworzyć płynny tekst w języku naturalnym i komputerowym, to są one dalekie od doskonałości. Mogą halucynować, wykazywać się logiczną niespójnością oraz produkować treści nieadekwatne lub szkodliwe.

Chociaż technologia ta stała się powszechnie dostępna, wielu menedżerów nadal ma trudności z rozpoznawaniem przypadków użycia LLM-ów, w których poprawa produktywności przewyższa koszty i ryzyka związane z tymi narzędziami. Potrzebne jest bardziej systematyczne podejście do wykorzystywania modeli językowych, tak aby uefektywnić procesy biznesowe, a jednocześnie kontrolować słabe strony LLM-ów. Proponuję trzy kroki ułatwiające osiągnięcie tego celu. Po pierwsze, należy rozłożyć proces na mniejsze zadania. Po drugie, trzeba ocenić, czy każde zadanie spełnia tzw. równanie kosztów GenAI, które szczegółowo wyjaśnię w tym artykule. Jeśli ten warunek zostanie spełniony, należy uruchomić projekt pilotażowy, iteracyjnie oceniać jego wyniki oraz na bieżąco wprowadzać zmiany w celu poprawy rezultatów.

Kluczowe w tym podejściu jest pełne zrozumienie, w jaki sposób mocne i słabe strony modeli językowych odpowiadają specyfice danego zadania; jakie techniki umożliwiają ich skuteczną adaptację w celu zwiększenia wydajności; oraz jak te czynniki wpływają na bilans kosztów i korzyści – a także na ocenę ryzyka i potencjalnych zysków – związanych z wykorzystaniem modeli językowych do podnoszenia efektywności realizowanych działań.

Premium
Dlaczego odważne pomysły giną w szufladach menedżerów i co z tym zrobić?

Najbardziej innowacyjne, nietypowe idee często nie zostają zrealizowane – nie dlatego, że są złe, ale dlatego, że wywołują niepewność. Co może pomóc menedżerom w podejmowaniu ryzykownych, lecz potencjalnie przełomowych decyzji? Kluczowe okazuje się świadome budowanie sieci doradczej.

Menedżerowie, którzy są świadomi znaczenia innowacji w rozwoju organizacji, często zachęcają członków swoich zespołów do dzielenia się świeżymi i kreatywnymi pomysłami. Jednak wielu pracowników skarży się, że ich najlepsze propozycje są przez zwierzchników często pomijane, odrzucane lub niewłaściwie rozumiane.

Paradoksalnie to właśnie menedżerowie mogą stanowić jedną z największych barier dla innowacji. Mocno zakorzenieni we własnych obszarach specjalizacji, często nie dostrzegają wartości nowatorskich idei – szczególnie wtedy, gdy pomysły te wyznaczają nowe ścieżki w ich dziedzinie.

AI dla wszystkich - Mechło
Premium
AI dla wszystkich: jak ją wdrożyć w firmie?

Sztuczna inteligencja nie jest już zarezerwowana wyłącznie dla dużych korporacji i technologicznych gigantów. Dziś każdy może korzystać z narzędzi opartych na AI, a bariera kosztów znacząco się obniżyła. To jednak nie znaczy, że korzystanie z tych technologii jest proste i zrozumiałe dla wszystkich.

Powszechna dostępność sztucznej inteligencji (AI) nie rozwiązuje kluczowego problemu: braku wiedzy o tym, jak skutecznie i odpowiedzialnie z niej korzystać. Dlatego edukacja staje się nie tylko wsparciem, ale wręcz warunkiem realnego wykorzystania potencjału tej technologii. Umiejętność pracy z AI powinna być dziś traktowana jak podstawowa kompetencja, niezbędna zarówno w życiu zawodowym, jak i codziennym. Tym bardziej, że generatywna sztuczna inteligencja (GenAI) coraz śmielej wkracza na polski rynek, oferując firmom wiele korzyści: począwszy od automatyzacji drobnych zadań aż po strategiczne przedsięwzięcia.

Materiał dostępny tylko dla subskrybentów

Jeszcze nie masz subskrypcji? Dołącz do grona subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!

Subskrybuj

Newsletter

Otrzymuj najważniejsze artykuły biznesowe — zapisz się do newslettera!