Reklama
Dołącz do liderów przyszłości i zdobądź przewagę! Sprawdź najnowszą ofertę subskrypcji
Analityka i Business Intelligence

Skuteczny backup i odzyskiwanie danych – krytyczny element sukcesu firmy

1 lipca 2020 5 min czytania
Skuteczny backup i odzyskiwanie danych – krytyczny element sukcesu firmy

Od wielu lat kwestie związane z bezpieczeństwem systemów informatycznych, a przede wszystkim bezpieczeństwem danych, są dla zdecydowanej większości firm wyzwaniem kluczowym. Firma badawcza Gartner ocenia, że światowe nakłady na bezpieczeństwo informacji przekroczyły w 2019 r. 124 mld dolarów. Świat IT zmienia się dzięki temu bardzo dynamicznie, podobnie jak oczekiwania użytkowników, dlatego na rynku pojawiają się coraz to nowsze rozwiązania w zakresie cyberbezpieczeństwa.

Partnerem materiału jest Averbit.

Dzisiaj konieczność ochrony danych i systemów nie budzi niczyjej wątpliwości, zmienia się jedynie nacisk na poszczególne elementy tych zabezpieczeń. Z badań przeprowadzonych niedawno przez firmę Enterprise Strategy Group „Trends in Modern Data Protection” wynika, że 73% ankietowanych liderów IT w Ameryce Północnej i Europie Zachodniej uznaje aktualizację ochrony danych za jeden z pięciu priorytetów w najbliższym roku.

Co również warte podkreślenia, aż 8 na 10 ankietowanych przedsiębiorców zamierza zainwestować w rozwiązania chmurowe, a jeszcze wyższy odsetek (86 proc.) organizacji przyznaje, że udostępnia kopie swoich danych analitykom biznesowym do samodzielnej obróbki, dzięki czemu zyskują zwiększoną skuteczność analizy.

Backup przestał być polisą, musi na siebie pracować

Te plany i wyzwania powodują, że szefowie IT w firmach muszą nadążać za rozwojem technologii ochrony danych. Muszą także borykać się z banalnym, ale jakże istotnym problemem kosztów tej ochrony. Aż 40 proc. ankietowanych uważa, że to jedno z ważniejszych zagadnień.

– Z tego zestawienia wynika wyraźnie, że aktualizacja ochrony danych, rozwiązania chmurowe czy udostępnianie danych są ze sobą ściśle powiązane i tak naprawdę trudno je rozdzielić. Dlatego coraz większą popularnością cieszą się rozwiązania kompleksowe – uważa Andrzej Gładysz z firmy Averbit, wdrażającej systemy zabezpieczeń i archiwizacji danych w dużych przedsiębiorstwach. – Obecnie klienci poszukują systemów, które są proste w instalacji, łatwe w obsłudze i integrują się z wiodącymi systemami wirtualizacyjnymi – VMWare czy MS Hyper‑V. Co ciekawe, dla wielu użytkowników backup przestał być jedynie polisą ubezpieczeniową. Backup powinien pracować na siebie, na przykład poprzez możliwość udostępniania danych historycznych dla działów analiz, dzięki którym przedsiębiorstwa są w stanie nie tylko raportować dane bieżące, ale mogą także generować dowolne zestawienia w ujęciu historycznym, a co za tym idzie bezbłędnie oceniać trendy na rynku.

To stawia przed specjalistami ochrony danych kolejne wyzwanie – muszą nie tylko dobrze zabezpieczyć systemy, ale także coraz sprawniej i bezpieczniej zarządzać dostępem do zgromadzonych zasobów. Na to nakłada się także konieczność tworzenia kopii zapasowych, a wszystko razem musi być doskonale skrojone pod wydajność operacyjną i biznesową przedsiębiorstwa.

Systemy się zmieniają, podobnie, jak oczekiwania użytkowników

Jeszcze do niedawna na rynku najpopularniejsze były systemy, które umożliwiały archiwizację nawet bardzo rozbudowanych systemów informatycznych, jednak wymagały  bardzo specjalistycznej wiedzy i najlepiej eksperta do obsługi systemu kopii zapasowych. To się jednak zmieniło – podobnie, jak oczekiwania użytkowników. Dzisiaj firmy nie chcą skomplikowanych rozwiązań. Poszukują systemów chroniących dane, umożliwiających niemal natychmiastowe odtwarzanie, replikację, długookresowe przechowywanie, powtórne wykorzystanie maszyn wirtualnych, baz danych, kontenerów w hybrydowych środowiskach wielochmurowych. I przede wszystkim prostych w implementacji i obsłudze, tak, aby można je było łatwo wdrożyć w postaci urządzenia wirtualnego. Przykładem takiego rozwiązania jest chociażby sztandarowy produkt firmy IBM – Spectrum Protect Plus.

– Organizacje borykają się z kosztami i złożonością problematyki ochrony danych podczas transformacji cyfrowej, gdy muszą zarządzać gwałtownie przyrastającą ilością danych i sprostać wymaganiom pełnej dostępności wszystkich usług – dodaje Andrzej Gładysz. – Coraz częściej więc przy rosnącym obciążeniu systemów, tworzenie kopii zapasowych i odzyskiwanie danych fizycznych czy wirtualnych jest krytycznym elementem sukcesu organizacji.

E‑maile, dokumenty, kalendarze pod „opieką” systemu

Ostatnie dwa, trzy lata pokazują jednoznacznie, że technologie chmurowe są przyszłością, przed którą nie ucieknie żadna organizacja. To kwestia kosztów, serwisu, wygody i bezproblemowej aktualizacji. Takim przykładem jest chociażby Microsoft 365. Zaczyna dominować nad swoim preinstalowanym odpowiednikiem.

Biorąc jednak pod uwagę fakt, że – według badań ESG – w ubiegłym roku aż 9 na 10 firm doświadczyło ataku cybernetycznego na zasoby poczty elektronicznej, zabezpieczenie systemów chmurowych staje się zagadnieniem nadrzędnym. Dlatego wychodząc poza klasyczne systemy bazodanowe firmy informatyczne proponują zabezpieczenia obejmujące także wykorzystywane oprogramowanie. Wspomniany wcześniej IBM Spectrum Protect Plus, „zaopiekuje się” e‑mailami, dokumentami, kalendarzami, kontaktami i folderami współdzielonymi, czyli wszystko to, co stanowi kręgosłup komunikacji i współpracy dla wielu przedsiębiorstw.

Bogactwo możliwości

Zaawansowane funkcjonalności oprogramowania backupowego pozwalają wykorzystać zgromadzone dane i udostępnić je różnym zespołom analitycznym i developerskim, Przejrzysta, atrakcyjna wizualnie konsola zarządzająca pozwala nawet niewprawnej osobie, na sprawną konfigurację i monitoring pracy systemu. Najnowsze trendy pokazują, że oprogramowanie do backupu powinno pozwalać na integrację z narzędziami typu DevOps oraz kontenerami. Absolutnym hitem jest możliwość zabezpieczenia MS 356! Warto więc wybrać taki produkt, który jest najlepszą odpowiedzią na aktualne wyzwania stojące przed infrastrukturą IT w przedsiębiorstwie. Trzeba również pamiętać o możliwości zabezpieczenia Microsoft 365 – to obecnie jedno z ważniejszych zadań systemów do backupu.

Andrzej Gładysz, Averbit

Tematy

Może Cię zainteresować

Jak koncepcje lean management i just-in-time sprawdzają się w czasach niepewności? Jak lean management i just-in-time sprawdzają się w czasach niepewności?

Nazbyt często reakcją biznesu na niepewne czasy jest nicnierobienie, czyli „czekanie i obserwowanie”. Niestety takie podejście oznacza, że ​​biznes nie jest przygotowany na nadchodzące zmiany. Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest wykonanie proaktywnych kroków, zmierzających do uzbrojenia firmy w elastyczność, pozwalającą na szybkie reagowania na nieprzewidywalne zdarzenia. Oto, czego uczy nas podejście lean management.

Niepewność to według wielu ekspertów najgorsze, co może spotkać biznes. Nie można bowiem przyjąć za pewnik żadnego z dostępnych rozwiązań. Niektórzy decydują się nie wprowadzać żadnych działań, czekając na jakikolwiek sygnał o stabilizacji. Inni gromadzą zapasy, a jeszcze inni wybierają wręcz odwrotne rozwiązanie – reagowania na bieżąco na poszczególne sygnały. Do zalecanych rozwiązań zalicza się w tej sytuacji koncepcja „szczupłego zarządzania”, która swoimi korzeniami sięga do Japonii lat 80. Chociaż wiele z jej założeń może okazać się trafne, warto pamiętać, że czasy się zmieniły, a warunki gospodarcze podlegają ciągłej ewolucji. W związku z tym nawet do strategii opartej na elastyczności warto podejść z odrobiną dystansu i dostosować ją do wszystkich zmiennych. Jak właściwie zaimplementować lean management, ze szczególnym uwzględnieniem just-in-time, w realiach niepewności gospodarczej, żeby na tym skorzystać z jednoczesną redukcją ryzyka?

Lider przyszłości? Ten, który potrafi współpracować

Współczesne życie zawodowe wymaga nie tylko doskonałości indywidualnej, ale także rozwijania umiejętności współpracy. Mistrzostwo i współdziałanie to dwa filary produktywności i sensu pracy. Autorka pokazuje, że współpraca bywa trudna — krucha, podatna na obojętność i konflikty — ale też niezwykle wartościowa. Poprzez badania, osobiste doświadczenia i refleksje wskazuje, jak relacje, sieci kontaktów oraz świadome budowanie otwartości wpływają na rozwój zawodowy. Kluczowe jest pielęgnowanie postawy opartej na zaufaniu, hojności i ciekawości oraz umiejętność zadania pytania, które zapala iskrę porozumienia i wspólnego działania.

Intuicja w biznesie: jak świadomie wykorzystywać nieświadome procesy decyzyjne

W dynamicznym środowisku współczesnego biznesu liderzy muszą szybko i skutecznie reagować na rosnącą złożoność oraz niepewność otoczenia. Choć przez dziesięciolecia dominowały podejścia oparte przede wszystkim na racjonalnej analizie danych, najnowsze badania psychologiczne wyraźnie wskazują na coraz większą rolę intuicji – zwłaszcza w sytuacjach wymagających podejmowania złożonych decyzji. Okazuje się, że myślenie intuicyjne, czyli procesy zachodzące poza świadomą percepcją decydenta, może być kluczem do lepszych wyników w sytuacjach, w których świadoma analiza osiąga swoje naturalne ograniczenia.

Niniejszy artykuł przedstawia koncepcję tzw. „deliberacji bez uwagi” (deliberation without attention), opisaną pierwotnie przez Maartena Bosa i jego współpracowników. Wyjaśnia, w jaki sposób menedżerowie mogą świadomie integrować intuicję z analitycznymi metodami decyzyjnymi, by poprawić skuteczność i trafność swoich wyborów.

Niewygodna prawda o modnych stylach zarządzania

Setki teorii, modne style i głośne hasła, a jednak wciąż zadajemy to samo pytanie: co naprawdę sprawia, że lider jest skuteczny? Najnowsze badania pokazują, że odpowiedź jest prostsza (i mniej wygodna), niż się wydaje.  Transformacyjny, autentyczny, służebny, sytuacyjny – słownik współczesnego lidera puchnie od kolejnych „rewolucyjnych” stylów przywództwa. Co kilka lat pojawia się nowy trend, okrzyknięty brakującym elementem układanki skutecznego zarządzania ludźmi.

Dolar po raz pierwszy od wielu lat może stracić swój status "bezpiecznej przystani" dla inwestorów Czy dolar przestaje być „bezpieczną przystanią”? Czarny scenariusz dla waluty światowego hegemona

Dolar przez dekady dawał inwestorom to, czego najbardziej potrzebowali w czasach kryzysu: stabilność. Dziś ta pewność znika. Agresywna polityka celna USA, utrata zaufania do amerykańskich instytucji i rosnące znaczenie alternatywnych walut sprawiają, że świat finansów wchodzi w erę większej zmienności i nieprzewidywalności. Dla firm – również w Polsce – oznacza to konieczność przemyślenia strategii walutowej, dywersyfikacji ekspozycji i aktywnego zarządzania ryzykiem. Dolar jeszcze nie upadł, ale jego hegemonia już została podważona.

Zmiana nastrojów – konsekwencje wojny handlowej

Na początku kwietnia Stany Zjednoczone ogłosiły szerokie cła importowe, obejmujące niemal wszystkie grupy towarowe. Choć większość tych restrykcji została już wycofana lub zawieszona, a między USA i Chinami podpisano tymczasowe porozumienie handlowe, to wydarzenia te zachwiały wizerunkiem USA jako ostoi stabilności. Tym razem, zamiast klasycznego wzrostu wartości dolara w reakcji na globalną niepewność, indeks dolara spadł od początku roku o 6,4%.

Dla wielu inwestorów to sygnał, że coś się zmieniło. Kiedyś dolar wzmacniał się niezależnie od źródła kryzysu – nawet jeśli to właśnie Stany Zjednoczone były jego epicentrum. Dziś ta zasada przestaje działać.

Jaka przyszłość czeka menedżerów średniego szczebla? Przyszłość menedżerów średniego szczebla w erze AI i niepewności

W świecie, w którym sztuczna inteligencja coraz śmielej przejmuje zadania wymagające zaawansowanych kompetencji poznawczych, a organizacje funkcjonują w warunkach ciągłych zakłóceń, pytanie o przyszłość menedżerów średniego szczebla nabiera nowego znaczenia. Czy rozwój AI oraz trendy związane ze „spłaszczaniem” struktur organizacyjnych zwiastują kres ich roli? A może – paradoksalnie – ich znaczenie dopiero teraz zacznie rosnąć?
Gartner prognozuje, że do 2026 r. 20% organizacji IT zredukuje ponad połowę stanowisk menedżerskich dzięki AI. Natomiast według Korn Ferry już 44% pracowników w USA twierdzi, że ich firma ograniczyła liczbę ról menedżerskich. Jak zatem kształtuje się przyszłość menedżerów średniego szczebla w obliczu prężnie rozwijającej się sztucznej inteligencji i niepewności?

Mit końca menedżerów średniego szczebla

W debacie publicznej cyklicznie przebija się temat roli średniego szczebla zarządzania. Niejednokrotnie wieszczy się jego koniec, argumentując, że ten obszar stracił na aktualności. Jak przypominają Gretchen Gavett i Vasundhara Sawhney na łamach „Harvard Business Review”, już w 2011 r. HBR zadawał to pytanie, a BBC powróciło do niego cztery lata później. Tymczasem dane amerykańskiego Bureau of Labor Statistics pokazują odwrotny trend. Udział menedżerów średniego szczebla w rynku pracy wzrósł – z 9,2% w 1983 do 13% w 2022 roku.

Jak wybitne firmy napędzają produktywność całych gospodarek

Współczesne gospodarki stoją przed szeregiem fundamentalnych wyzwań: malejąca liczba osób w wieku produkcyjnym, rosnące koszty transformacji energetycznej oraz zadłużenie publiczne sięgające historycznych poziomów. Wszystko to prowadzi do jednego pytania: co może zapewnić trwały wzrost gospodarczy w nadchodzących dekadach? Odpowiedź ekspertów z McKinsey Global Institute (MGI) jest jednoznaczna – kluczowym źródłem wzrostu musi być produktywność. Jednak nowością w ich podejściu jest wskazanie, że to nie cała gospodarka rośnie równomiernie, lecz wybrane firmy – „Standouts” – które działają jak motory ciągnące resztę za sobą.

Od Big Data do Smart Data – jak firmy podejmują lepsze decyzje dzięki danym predykcyjnym

Obecnie przedsiębiorstwa dysponują ogromnymi zbiorami danych (Big Data), dlatego coraz ważniejsze staje się umiejętne ich przetwarzanie i wykorzystywanie do podejmowania decyzji.
Dane predykcyjne, które są wynikiem zaawansowanej analityki i działania sztucznej inteligencji (AI), stają się kluczowym elementem w zarządzaniu firmami. Przejście od Big Data do Smart Data pozwala organizacjom na lepszą segmentację, prognozowanie i podejmowanie bardziej trafnych decyzji, co stanowi fundament w dynamicznie zmieniającym się otoczeniu rynkowym.

Przywództwo w erze AI: nowy wymiar bezpieczeństwa psychologicznego

Wprowadzenie

Sztuczna inteligencja rewolucjonizuje sposób, w jaki pracujemy, stawiając przed liderami wyzwanie łączenia innowacyjnych rozwiązań technologicznych z autentyczną troską o ludzi. W erze cyfrowej bezpieczeństwo psychologiczne staje się fundamentem skutecznego działania organizacji – umożliwia ono pracownikom uczenie się, eksperymentowanie i podejmowanie inicjatywy bez obaw o negatywne konsekwencje. W niniejszym artykule analizujemy wpływ AI na kulturę organizacyjną i styl przywództwa. Obalamy mity dotyczące bezpieczeństwa psychologicznego oraz wskazujemy konkretne działania, jakie liderzy mogą podjąć, by budować zaufanie w dynamicznie zmieniającym się środowisku pracy. Konkluzja jest jednoznaczna: przywództwo oparte na zaufaniu pozwala organizacjom w pełni wykorzystać potencjał AI i wzmacniać zaangażowanie zespołów.

Jak przewidywać ryzyko, zanim się zmaterializuje?
Światowe kryzysy z ostatnich dwóch dekad nauczyły nas, że ryzyko rzadko pozostaje ograniczone do jednego sektora czy rynku. W rzeczywistości rozprzestrzenia się ono jak fala – przez łańcuchy dostaw, modele biznesowe i decyzje konsumenckie. Dla menedżerów oznacza to jedno: aby trafnie przewidywać ryzyko, muszą patrzeć dalej i szerzej niż tylko na bezpośrednie zagrożenia. Zarządzanie ryzykiem […]
Materiał dostępny tylko dla subskrybentów

Jeszcze nie masz subskrypcji? Dołącz do grona subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!

Subskrybuj

Newsletter

Otrzymuj najważniejsze artykuły biznesowe — zapisz się do newslettera!