Reklama
Dołącz do liderów przyszłości i zdobądź przewagę! Sprawdź najnowszą ofertę subskrypcji
Sztuczna inteligencja i uczenie maszynowe
Magazyn (Nr 4, kwiecień 2020)

Analityka w dobie koronawirusa

1 kwietnia 2020 7 min czytania
Analityka w dobie koronawirusa

Partnerem materiału jest Sas.

Obecna sytuacja na świecie przyczynia się do spowolnienia gospodarczego. Czy analityka może pomóc firmom przetrwać ten trudny okres?

Nie ulega wątpliwości, że pandemia koronawirusa wpłynie na gospodarkę, gdyż konsumenci ograniczają korzystanie z wielu usług. Jednak dużo działań przenosi się ze świata rzeczywistego do przestrzeni cyfrowej. Analiza zachowań klientów na podstawie cyfrowego śladu, jaki zostawiają, ułatwia tworzenie nowych usług, przygotowanie lepiej dopasowanej oferty do bieżących potrzeb konsumenta, a w efekcie zwiększa ich lojalność względem marki. Wyniki badania SAS „Doświadczenie w 2030 roku: Przyszłość budowania doświadczeń klienta” wskazują wręcz, że konsumenci oczekują, iż do 2030 roku nastąpi dalsze upowszechnienie nowych technologii. Świadczy o tym fakt, że 81% respondentów ma nadzieję, iż w tym okresie upowszechnią się interakcje z chatbotem, a 78% liczy na ulepszone aplikacje wirtualne lub tzw. mixed reality, umożliwiające dokładne obejrzenie produktu.

Czy analityka i sztuczna inteligencja mogą w jakiś sposób pomóc w walce z koronawirusem?

Analityka i sztuczna inteligencja odgrywają ważną rolę w walce z koronawirusem, pozwalają wykryć pierwsze symptomy wskazujące na to, że w danym regionie rozwijają się nowe ogniska pandemii. Analizowane są dane kliniczne oraz historyczne dotyczące innych wirusów, w tym H1N1, SARS czy ebola, a także treści postów zamieszczanych w mediach społecznościowych. Informacje pochodzą ze szpitali, lotnisk i innych miejsc publicznych. Analizowane są również dane z aptek, dotyczące sprzedaży leków na obniżenie gorączki. Pozwala to wskazać regiony, gdzie istnieje ryzyko pojawienia się wirusa. Dzięki temu szpitale mogą przygotować odpowiednią przestrzeń dla osób, które muszą zostać objęte kwarantanną, czy zapewnić wystarczającą liczbę leków przeciwwirusowych.

Czyli sztuczna inteligencja to nie tylko nośne hasło, ale też technologia, która pozwala rozwiązywać realne problemy?

Sztucznej inteligencji nie należy traktować w kategoriach sloganu marketingowego. Jak wynika z badania SAS, Accenture Applied Intelligence, Intela i Forbes Insights AI Momentum, Maturity and Models for Success, ponad 72% organizacji na całym świecie wykorzystuje sztuczną inteligencję w jednym lub kilku obszarach działalności biznesowej. Firmy z każdej branży dostrzegają korzyści wynikające z wykorzystania AI. W finansach AI pozwala przeciwdziałać nadużyciom, wskazuje potencjalne obszary inwestycji, a także umożliwia identyfikację mało wiarygodnych klientów, co do których istnieje ryzyko, że nie będą w stanie spłacić zaciągniętych pożyczek. W służbie zdrowia sztuczna inteligencja pomaga w tworzeniu indywidualnego planu leczenia pacjenta, wspiera i standaryzuje procesy badawczo‑rozwojowe nowych leków oraz pozwala prognozować, ile osób z danym schorzeniem pojawi się w danym miesiącu czy roku. W branży transportowej sztuczna inteligencja jest wykorzystywana do optymalizacji napraw i diagnostyki poprzez wcześniejsze wykrywanie usterek. W produkcji sztuczna inteligencja pomaga analizować dane fabryczne. Przetwarzanie informacji pochodzących z urządzeń podłączonych do Internetu rzeczy umożliwia prognozowanie przewidywanego obciążenia czy planowanie prac serwisowych. W sporcie sztuczną inteligencję wykorzystuje się do analizy w czasie rzeczywistym danych z czujników, a także danych wideo, co umożliwia trenerom ocenę potencjału zawodników, wpływu poszczególnych graczy na wyniki całej drużyny czy lepszą organizację gry, m.in. poprzez optymalizację strategii i formacji na boisku. Przykłady można mnożyć.

Czy możemy mówić o prawdziwej sztucznej inteligencji? Jakie są ograniczenia tej technologii?

Rozwiązania wykorzystujące sztuczną inteligencję są tworzone w ściśle określonym celu i nie są uniwersalne. Przykładowo, system odpowiadający za scoring kredytowy nie dokona analizy zdjęć rentgenowskich. Trzeba również pamiętać, że sztuczna inteligencja nie potrafi nauczyć się kreatywności, innowacyjności, nie posiada intuicji i wyrozumiałości. To cechy (na ten moment) zarezerwowane dla człowieka, które sprawiają, że umiemy m.in. odróżniać, co jest dobre, a co złe oraz odczytywać sygnały niejednoznacznie nacechowane. Maszyny tego nie potrafią.

Proszę podać przykłady wdrożeń projektów AI w Polsce z udziałem SAS.

Ciekawym projektem wartym podkreślenia jest ONKO.SYS, czyli „Kompleksowa infrastruktura informatyczna dla badań nad nowotworami”, wdrożona w Centrum Onkologii – Instytucie im. Marii Skłodowskiej‑Curie w Warszawie. Krótkofalowym celem projektu było utworzenie platformy do gromadzenia, przetwarzania, udostępniania danych klinicznych, histopatologicznych, epidemiologicznych i molekularnych, a w dłuższej perspektywie lepsze zrozumienie procesów, wcześniejsze wykrywanie chorób nowotworowych i poprawa wyników leczenia chorych na nowotwory. Z kolei w zeszłym roku Ministerstwo Finansów wdrożyło Silnik Analiz zbudowany według rozwiązań SAS. Tylko w ciągu 3 miesięcy pozwolił on na potwierdzenie nieprawidłowości w rozliczeniach VAT w kwocie 167,2 mln zł.

Biznes coraz śmielej stawia na technologię cloud computing. Czy firmy są przekonane do przetwarzania danych w chmurze?

To jest obecnie powszechny trend, który wpływa również na branżę analityczną. Chmura staje się nie tylko przestrzenią, w której są przechowywane dane, ale również środowiskiem, w którym funkcjonują systemy analityczne. Ważne jest, żeby platformy analityczne były na tyle elastyczne, aby móc dostosować je do potrzeb różnych dostawców usług chmurowych. Elementy systemu analitycznego SAS Viya można wdrożyć na dowolnej platformie chmurowej. Oferujemy gotowe komponenty pozwalające skrócić czas uruchomienia środowiska czy modelu analitycznego z kilku dni do kilku godzin w wybranych środowiskach chmury publicznej. Ogromną zaletą chmury jest obniżenie całkowitego kosztu posiadania infrastruktury IT (TCO) oraz możliwość płatności zgodnie z rzeczywistym zużyciem. Podobny model rozliczania proponujemy w SAS, zapewniając dostęp do narzędzi analitycznych w trybie Software‑as‑a-Service. Klienci mogą skorzystać z elastycznych modeli licencjonowania, w tym takich, które nie mają ograniczeń w zakresie mocy serwerów przetwarzających dane i przeprowadzających obliczenia modeli analitycznych.

W branży technologicznej brakuje specjalistów. Co robi SAS, aby przyciągnąć młodych ludzi do pracy? Dlaczego warto pracować w SAS?

SAS pozostaje w stałym kontakcie z młodymi profesjonalistami na całym świecie, m.in. poprzez program stażowy Certified Young Potential, rozwojowy Emerging Leaders oraz inicjatywę Akademia SAS, do której zakwalifikowanych zostaje rocznie kilkunastu kandydatów z najlepszych uczelni technicznych. Osoby rozpoczynające pracę w polskim oddziale biorą udział w serii szkoleń, z których część odbywa się w siedzibie SAS w Stanach Zjednoczonych. Wraz ze Szkołą Główną Handlową realizujemy program edukacyjny, którego uczestnicy otrzymują certyfikaty SAS, w tym m.in. certyfikat „Analityk Statystyczny z Systemem SAS” oraz certyfikat „Data Scientist z Systemem SAS” – na kierunku Analiza Danych Big Data, który cieszy się wśród studentów bardzo dużym zainteresowaniem. O tym, że warto pracować w SAS, świadczy fakt, że w zeszłym roku zajęliśmy 3. miejsce na liście Najlepszych Miejsc Pracy w Polsce wśród firm zatrudniających poniżej 500 pracowników.

SAS Institute jest światowym liderem w zakresie analityki biznesowej oraz największym niezależnym dostawcą oprogramowania Business Intelligence.

Tematy

Może Cię zainteresować

• Jak generować wartość z AI dzięki małym transformacjom w biznesie - Webster
Premium
Jak generować wartość z AI dzięki małym transformacjom w biznesie

Liderzy skutecznie wykorzystują duże modele językowe, stopniowo minimalizując ryzyko i tworząc solidne fundamenty pod przyszłe transformacje technologiczne, dzięki czemu generują realną wartość dla swoich organizacji.

Niespełna dwa lata temu generatywna sztuczna inteligencja (GenAI) trafiła na czołówki stron gazet, zachwycając swoimi niezwykłymi możliwościami: mogła prowadzić rozmowy, analizować ogromne ilości tekstu, dźwięku i obrazów, a nawet tworzyć nowe dokumenty i dzieła sztuki. To najszybsze w historii wdrożenie technologii przyciągnęło ponad 100 mln użytkowników w ciągu pierwszych dwóch miesięcy, a firmy z różnych branż rozpoczęły eksperymenty z GenAI. Jednak pomimo dwóch lat intensywnego zainteresowania ze strony kierownictwa i licznych prób wdrożeniowych nie widać wielkoskalowych transformacji biznesowych, które początkowo przewidywano. Co się stało? Czy technologia nie spełniła oczekiwań? Czy eksperci się pomylili, wzywając do gigantycznych zmian? Czy firmy były zbyt ostrożne? Odpowiedź na te pytania brzmi: i tak, i nie. Generatywna sztuczna inteligencja już teraz jest wykorzystywana w wielu firmach, ale nie – jako lokomotywa radykalnej transformacji procesów biznesowych. Liderzy biznesu znajdują sposoby, by czerpać realną wartość z dużych modeli językowych (LLM), nie modyfikując całkowicie istniejących procesów. Dążą do małych zmian (small t) stanowiących fundament pod większe przekształcenia, które dopiero nadejdą. W tym artykule pokażemy, jak robią to dzisiaj i co możesz zrobić, aby tworzyć wartość za pomocą generatywnej sztucznej inteligencji.

Premium
Polski przemysł na rozdrożu

Stoimy przed fundamentalnym wyborem: albo dynamicznie przyspieszymy wdrażanie automatyzacji i robotyzacji, co sprawi, że staniemy się aktywnym uczestnikiem czwartej rewolucji przemysłowej, albo pogodzimy się z perspektywą erozji marż pod wpływem rosnących kosztów operacyjnych i pogłębiającego się strukturalnego niedoboru wykwalifikowanej siły roboczej.

Jak alarmują prognozy Polskiego Instytutu Ekonomicznego, do 2030 r. w samej Europie może zabraknąć nawet 2,1 mln wykwalifikowanych pracowników, co czyni automatyzację nie jedną z możliwości, lecz strategiczną koniecznością. Mimo że globalnie liczba robotów przemysłowych przekroczyła już 4,2 mln jednostek, a w Europie w 2023 r. wdrożono rekordowe 92,4 tys. nowych robotów, Polska wciąż pozostaje w tyle. Nasz wskaźnik gęstości robotyzacji, wynoszący zaledwie 78 robotów na 10 tys. pracowników przemysłowych, znacząco odbiega od europejskiego lidera – Niemiec (397 robotów na 10 tys. pracowników), czy globalnego pioniera – Korei Południowej (tysiąc robotów na 10 tys. pracowników). W Scanway – firmie, która z sukcesem łączy technologie rozwijane dla sektora kosmicznego z potrzebami przemysłu – jesteśmy przekonani, że przyszłość konkurencyjności leży w inteligentnym wykorzystaniu danych, zaawansowanej automatyzacji opartej na AI oraz strategicznej gotowości do wprowadzania zmian technologicznych. Czy jednak zaawansowana wizja maszynowa napędzana przez sztuczną inteligencję może się stać katalizatorem, który pozwoli sprostać wyzwaniom i odblokować uśpiony potencjał innowacyjny polskiej gospodarki?

Premium
Zamień konflikt we współpracę

Destrukcyjny konflikt w zespole zarządzającym może zahamować rozwój organizacji. Skuteczne zarządzanie takimi napięciami wymaga od liderów świadomego odejścia od rywalizacji o władzę na rzecz współpracy oraz strategicznego, systemowego myślenia.

Konflikt w zespole zarządzającym, szczególnie wtedy gdy przeradza się w trwały, emocjonalny antagonizm, staje się realnym zagrożeniem dla efektywności całej organizacji. Studium przypadku firmy X-Style.

Jak zapewnić stabilność i elastyczność na rynku zielonej energii?

Dynamiczne zmiany na rynku energii oraz rosnące znaczenie OZE i celów ESG stawiają przed firmami nowe wyzwania. W tym kontekście Reo.pl (Grupa Enerconet) kładzie nacisk na elastyczność, dogłębną analizę potrzeb klienta i transparentność danych. O strategiach budowania długoterminowych relacji i zapewniania przewidywalności w sektorze odnawialnym opowiada Grzegorz Tomasik, prezes Reo.pl. 

Reo.pl działa na polskim rynku od 2022 roku. Jakie wyzwania napotkali państwo przy wprowadzaniu elastyczności i dostosowywaniu się do dynamicznych zmian w sektorze OZE?

Chociaż marka Reo.pl powstała na początku 2022 r., nasza grupa – Enerconet – działa na rynku energetycznym już od 2007 r. Ta wieloletnia obecność w sektorze OZE i doświadczenie w obrocie energią dają nam status dojrzałego podmiotu, wspartego silnym zespołem i dogłębną znajomością branży.

Od 2007 r. sektor OZE przeszedł znaczącą transformację, obejmującą regulacje, mechanizmy rynkowe i podejście firm do zakupu zielonej energii. Kluczową zmianą był rozwój bezpośrednich kontraktów (P2P) między wytwórcami OZE a odbiorcami końcowymi. Spółki tworzące dziś Enerconet aktywnie uczestniczyły w tej ewolucji od samego początku, analizując rynek i wypracowując skuteczne rozwiązania, co ostatecznie doprowadziło do uruchomienia platformy Reo.pl.

Premium
Gdy projekt wymyka się spod kontroli

Polskie firmy technologiczne coraz częściej realizują złożone zlecenia dla międzynarodowych gigantów. Jednak nawet najlepiej przygotowany zespół może przy takim projekcie natknąć się na nieoczekiwane przeszkody. Przykład firmy Esysco wdrażającej szyfrowanie poczty e-mail dla jednego z największych niemieckich banków pokazuje, jak szybko może runąć precyzyjnie zaplanowany harmonogram oraz jak radzić sobie z nieprzewidywalnymi wyzwaniami.

Polskie firmy technologiczne coraz częściej zdobywają międzynarodowe kontrakty i realizują projekty, które jeszcze niedawno były zarezerwowane wyłącznie dla międzynarodowych rywali. Dzięki temu zdobywają zagraniczne rynki, osiągając imponujące wyniki eksportu usług IT, który w 2023 r. przekroczył 16 mld dolarów. W ostatniej dekadzie przychody branży wzrosły niemal czterokrotnie, a wartość eksportu – aż 7,5 razy, dzięki czemu polski sektor IT stał się motorem rodzimego eksportu. Kluczowymi kierunkami ekspansji są Stany Zjednoczone, Niemcy i Wielka Brytania, a wśród najsilniejszych obszarów znajdują się fintech, cyberbezpieczeństwo, sztuczna inteligencja, gry oraz rozwój oprogramowania.

Polska wyróżnia się w regionie Europy Środkowo-Wschodniej jako największy eksporter usług IT, przewyższając Czechy czy Węgry, a pod względem jakości specjalistów IT zajmuje trzecie miejsce na świecie. Jednak do pełnego wykorzystania tego potencjału konieczne jest pokonanie barier takich jak ograniczony dostęp do kapitału na ekspansję, rosnące koszty pracy oraz niedostateczne doświadczenie w międzynarodowej sprzedaży i marketingu. To jednak nie wszystko. Przy współpracy z międzynarodowymi gigantami trzeba również pamiętać o nieznanej polskim wdrożeniowcom skali, złożoności i nieprzewidywalności towarzyszącym tak wielkim projektom. Dobrym przykładem może być nasze wdrożenie dla jednego z największych niemieckich banków, z którym podpisaliśmy kontrakt na wprowadzenie systemu zabezpieczeń e-maili dla ponad 300 tys. użytkowników rozsianych po całym świecie. Technologicznie byliśmy gotowi, ale rzeczywistość szybko zweryfikowała nasze plany.

Premium
Praktyczny poradnik kreowania wartości z dużych modeli językowych

Gdy w 2022 r. pojawiły się powszechnie dostępne duże modele językowe (LLM), ich potężna zdolność do generowania tekstu na żądanie zapowiadała rewolucję w produktywności. Jednak mimo że te zaawansowane systemy AI potrafią tworzyć płynny tekst w języku naturalnym i komputerowym, to są one dalekie od doskonałości. Mogą halucynować, wykazywać się logiczną niespójnością oraz produkować treści nieadekwatne lub szkodliwe.

Chociaż technologia ta stała się powszechnie dostępna, wielu menedżerów nadal ma trudności z rozpoznawaniem przypadków użycia LLM-ów, w których poprawa produktywności przewyższa koszty i ryzyka związane z tymi narzędziami. Potrzebne jest bardziej systematyczne podejście do wykorzystywania modeli językowych, tak aby uefektywnić procesy biznesowe, a jednocześnie kontrolować słabe strony LLM-ów. Proponuję trzy kroki ułatwiające osiągnięcie tego celu. Po pierwsze, należy rozłożyć proces na mniejsze zadania. Po drugie, trzeba ocenić, czy każde zadanie spełnia tzw. równanie kosztów GenAI, które szczegółowo wyjaśnię w tym artykule. Jeśli ten warunek zostanie spełniony, należy uruchomić projekt pilotażowy, iteracyjnie oceniać jego wyniki oraz na bieżąco wprowadzać zmiany w celu poprawy rezultatów.

Kluczowe w tym podejściu jest pełne zrozumienie, w jaki sposób mocne i słabe strony modeli językowych odpowiadają specyfice danego zadania; jakie techniki umożliwiają ich skuteczną adaptację w celu zwiększenia wydajności; oraz jak te czynniki wpływają na bilans kosztów i korzyści – a także na ocenę ryzyka i potencjalnych zysków – związanych z wykorzystaniem modeli językowych do podnoszenia efektywności realizowanych działań.

Premium
Dlaczego odważne pomysły giną w szufladach menedżerów i co z tym zrobić?

Najbardziej innowacyjne, nietypowe idee często nie zostają zrealizowane – nie dlatego, że są złe, ale dlatego, że wywołują niepewność. Co może pomóc menedżerom w podejmowaniu ryzykownych, lecz potencjalnie przełomowych decyzji? Kluczowe okazuje się świadome budowanie sieci doradczej.

Menedżerowie, którzy są świadomi znaczenia innowacji w rozwoju organizacji, często zachęcają członków swoich zespołów do dzielenia się świeżymi i kreatywnymi pomysłami. Jednak wielu pracowników skarży się, że ich najlepsze propozycje są przez zwierzchników często pomijane, odrzucane lub niewłaściwie rozumiane.

Paradoksalnie to właśnie menedżerowie mogą stanowić jedną z największych barier dla innowacji. Mocno zakorzenieni we własnych obszarach specjalizacji, często nie dostrzegają wartości nowatorskich idei – szczególnie wtedy, gdy pomysły te wyznaczają nowe ścieżki w ich dziedzinie.

Technologia to zaledwie 5% sukcesu – pozostałe 95% to ludzie

W świecie, w którym digitalizacja stała się koniecznością, sukces zależy nie od samej technologii, lecz od umiejętności jej wykorzystania. O tym, jak multidyscyplinarne podejście, kobiece przywództwo i kultura oparta na bezpieczeństwie psychologicznym pozwoliły Archicom zbudować efektywny cyfrowy ekosystem, opowiada Agata Skowrońska-Domańska, wiceprezeska zarządu firmy.

AI dla wszystkich - Mechło
Premium
AI dla wszystkich: jak ją wdrożyć w firmie?

Sztuczna inteligencja nie jest już zarezerwowana wyłącznie dla dużych korporacji i technologicznych gigantów. Dziś każdy może korzystać z narzędzi opartych na AI, a bariera kosztów znacząco się obniżyła. To jednak nie znaczy, że korzystanie z tych technologii jest proste i zrozumiałe dla wszystkich.

Powszechna dostępność sztucznej inteligencji (AI) nie rozwiązuje kluczowego problemu: braku wiedzy o tym, jak skutecznie i odpowiedzialnie z niej korzystać. Dlatego edukacja staje się nie tylko wsparciem, ale wręcz warunkiem realnego wykorzystania potencjału tej technologii. Umiejętność pracy z AI powinna być dziś traktowana jak podstawowa kompetencja, niezbędna zarówno w życiu zawodowym, jak i codziennym. Tym bardziej, że generatywna sztuczna inteligencja (GenAI) coraz śmielej wkracza na polski rynek, oferując firmom wiele korzyści: począwszy od automatyzacji drobnych zadań aż po strategiczne przedsięwzięcia.

Premium
Jak zarządzać długiem technologicznym w erze AI

Sztuczna inteligencja rewolucjonizuje świat biznesu, ale jednocześnie przyczynia się do narastania długu technologicznego w firmach. Oto cztery kluczowe wskazówki dla liderów, które pomogą świadomie zarządzać kompromisami i stworzyć przestrzeń na innowacje.

Dług technologiczny działa jak kotwica, która spowalnia wysiłki liderów biznesu zmierzające do sprawnego zarządzania organizacją. Dodatkowa praca i nagromadzone koszty wynikające z doraźnych rozwiązań, nieaktualnych aplikacji i starzejącej się infrastruktury ograniczają zdolność firm do innowacji, konkurowania i długoterminowego rozwoju.

Pewien poziom długu technologicznego jest nieunikniony. Aby zachować elastyczność, przedsiębiorstwa często wdrażają nowe technologie w ekspresowym tempie, świadome, że w przyszłości będą musiały ponieść koszty modernizacji tych systemów. Ten kompromis staje się jednak coraz trudniejszy w miarę postępującej implementacji sztucznej inteligencji. Przy rocznych kosztach przekraczających 2,41 bln dolarów w samych tylko w Stanach Zjednoczonych, dług technologiczny nie jest już wyłącznie problemem IT – to realne obciążenie biznesowe, które wymaga uwagi na najwyższym szczeblu zarządzania.

Materiał dostępny tylko dla subskrybentów

Jeszcze nie masz subskrypcji? Dołącz do grona subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!

Subskrybuj

Newsletter

Otrzymuj najważniejsze artykuły biznesowe — zapisz się do newslettera!