Reklama
Dołącz do liderów przyszłości i zdobądź przewagę! Sprawdź najnowszą ofertę subskrypcji
Klienci i doświadczenia

Strategia budowania wartości dla klienta

1 listopada 2009 6 min czytania
Grzegorz Wachowicz

Firmy, które posiadają jasne i zwięzłe strategie, rozumiane i na co dzień stosowane przez ich pracowników, potrafią być bardziej konkurencyjne na rynku i łatwiej przechodzą przez okresy zawirowań w gospodarce.

Przed kilku laty mój szef udzielił mi rady: „Jeśli masz dobrze opracowaną strategię działania, to będziesz ją mógł przekazać innym w trakcie przejazdu windą z biura do garażu. Jeśli ci się to nie uda, to będzie oznaczało, że tak naprawdę nie masz żadnej strategii”. Tej prostej rady do dziś przestrzegam w pracy zawodowej. Z czasem stała się ona inspiracją dla moich badań nad strategiami przedsiębiorstw. Wyraźnie widać, że większość polskich firm nie ma jasno sformułowanej strategii działania. A nawet jeśli ją mają, to często jej nie wdrażają. Dlatego też organizacje, w których pracownicy wszystkich szczebli znają misję, wizję, wartości i strategię, należą nadal w polskich realiach do rzadkości i zyskują przewagę nad konkurentami.

Opracowanie strategii

Punktem wyjścia każdej strategii jest misja firmy, która określa długookresowy sposób działania i jest ważnym odnośnikiem dla bieżących zadań i priorytetów. To z niej wynikają podstawowe cele organizacji. Jack Welch w książce Winning zaproponował zdefiniowanie misji jako odpowiedzi na pytanie: „Jak chcemy zwyciężać w naszym biznesie?”. Zaś Peter Drucker twierdzi, że jedynym celem przedsiębiorczości jest „tworzenie klientów”. Łącząc pytanie wybitnego praktyka z odpowiedzią wybitnego badacza, można określić wizję jako koncepcję biznesu odpowiadającą na pytanie: „Jak chcemy pozyskać klientów do naszej firmy?”. Oczywiście na tym etapie nie należy tworzyć listy działań, ale zdefiniować ogólny pomysł. My, w Sony, stawiamy dodatkowe pytanie: „Dlaczego to, co robisz, jest ważne i zasługuje na zainteresowanie klientów?”.

Zgodnie z tą metodą w 2007 roku w Sony Poland wprowadzona została strategia, której głównym elementem jest dostarczanie maksymalnej wartości dla klienta końcowego. Na przykład dla posiadaczy laptopów VAIO oferowaną wartością jest jakość bez kompromisów i optymalne rozwiązania technologiczne. Zapewnienie tych oczekiwań wymusza użycie najlepszej jakości materiałów i podzespołów oraz możliwie najszybsze wprowadzanie nowości technologicznych w oferowanych urządzeniach. Dostarczenie tych wartości ludziom wymaga szczególnego poziomu obsługi. W ramach naszego zakresu działania koncentrujemy się na wszystkich możliwych punktach kontaktu z klientem. Zależy nam na takim ich usprawnieniu, uproszczeniu i spopularyzowaniu, aby zadowolić nie tylko osoby, które już są właścicielem naszego produktu, ale także zachęcić do zakupów konsumentów, którzy szukają nowego sprzętu.

Wdrożenie strategii

Sformułowanie strategii, a potem jej skuteczne wdrożenie, to dwie zupełnie różne kwestie. Niestety, wielu menedżerów nie potrafi przejść z etapu formułowania do etapu realizowania. Ciągle poszukują czegoś unikalnego. Boją się, że ich strategia jest tak prosta, że będzie łatwa do skopiowania i dlatego nie będzie wystarczająco skuteczna. W praktyce dobra strategia wcale nie musi być wyjątkowa i niemożliwa do skopiowania przez konkurencję. Byłaby to oczywiście sytuacja idealna, ale nie jest niezbędna do odniesienia sukcesu.

Kluczowym elementem dla uzyskania przewagi jest natomiast sposób dochodzenia do celu. Genialna strategia może pozwolić przedsiębiorstwu zaistnieć na konkurencyjnym rynku, ale tylko sprawna realizacja planów pozwoli mu utrzymać pozycję. Zgodnie z tym, co twierdził Michael Porter, firma uzyskuje przewagę konkurencyjną, jeśli wykonuje co najmniej jedno z kluczowych zadań w łańcuchu wartości lepiej niż jej rywale. W Sony takim kluczowym zadaniem jest dostarczenie ponadprzeciętnej wartości klientowi, prowadzące do wysokiej satysfakcji.

W Sony Poland przez ostatnie dwa lata, od momentu wprowadzenia strategii, gruntowną zmianę przeszły wszystkie obszary kontaktu z klientem: serwis, firmowe strony internetowe, sklepy oraz infolinia. Wszystkie wypowiedzi i uwagi klientów – w tym także na różnych forach internetowych i firmowym forum Sony – są dokładnie i na bieżąco analizowane, a na ich podstawie wprowadzane są zmiany w działalności poszczególnych punktów kontaktu. Wprowadziliśmy też w firmie badanie satysfakcji klienta NPS (Net Promoter Score). Jego wyniki mają także wpływ na system motywacyjny naszych pracowników. Założenia strategii, dzięki swojej prostocie i jasnej komunikacji, szybko zostały wprowadzone do codziennej praktyki. Każdy z pracowników dobrze wie, czego się od niego oczekuje i w jaki sposób oceniane są wyniki pracy. Takie podejście uruchomiło w zespołach wiele oddolnych inicjatyw.

Ciekawym sposobem zwiększania wartości różnych produktów w oczach klientów było uruchomienie na firmowej stronie internetowej zakładki pod hasłem: Do more. Użytkownicy sprzętu Sony, wchodząc na tę stronę, mogą w prosty sposób zobaczyć, jak uzyskać efekt synergii miedzy poszczególnymi urządzeniami i tym samym zwiększyć ich wartości użytkowe. Znając coraz lepiej potrzeby naszych klientów, możemy spełnić naszą obietnicę dostarczania im dodatkowej wartości.

Precyzyjnie i zwięźle sformułowana deklaracja strategiczna ukierunkowuje działania całej firmy na wszystkich poziomach zarządzania. Dzięki temu pracownicy są w stanie koncentrować się na tych zadaniach, które decydują o przewadze przedsiębiorstwa. W naszym przypadku jest to wartość dla klientów.

O autorach
Tematy

Może Cię zainteresować

Multimedia
Agenty AI: Dlaczego nie zawsze warto je wdrażać?

Czy wiesz, że nie każda organizacja powinna spieszyć się z wdrażaniem agentów AI? W trzecim odcinku podcastu Limity AI Iwo Zmyślony rozmawia z Kamilem Stanuchem — filozofem, inwestorem i doświadczonym menedżerem technologicznym — o realnych możliwościach i ograniczeniach z jakimi spotykają się agenty AI.

Jak wojna handlowa USA–Chiny wpływa na Unię Europejską

Nowe amerykański taryfy celne

Wojna handlowa między USA a Chinami, tląca się od kilku lat, gwałtownie eskalowała w 2025 r. Po serii punktowych podwyżek ceł w latach 2018–2019 na wiosnę 2025 r. prezydent USA Donald Trump ogłosił mechanizm „ceł wzajemnych”, nakładając drakońskie taryfy na niemal wszystkich partnerów handlowych. Nie oszczędzono nawet tradycyjnych sojuszników – na wiele produktów z Europy wprowadzono dodatkowe cła rzędu 10–20%. Najbardziej radykalne stawki (sięgające ponad 100%) objęły import z Chin, co de facto oznaczało zerwanie dotychczasowych zasad wolnego handlu.

Marki luksusowe pod presją geopolityki

W połowie kwietnia rynki kapitałowe zelektryzowała informacja o tym, że francuski gigant LVMH stracił tytuł najcenniejszej firmy luksusowej na świecie na rzecz mniejszego, ale bardziej ekskluzywnego Hermèsa. Czy detronizacja jednej francuskiej marki przez drugą (producenta torebek Louis Vuitton przez producenta torebek Birkin) to rzeczywiście zdarzenie, którym powinny się ekscytować europejskie rynki? I co ta zmiana oznacza dla polskich producentów marek premium?

 

Dobre relacje w firmie zaczynają się od dobrze dobranych słów

Gdy codzienna komunikacja sprowadza się do skrótów myślowych, domysłów i niejasnych sygnałów, łatwo o spadek zaangażowania, narastające napięcia i chaos informacyjny. Coraz więcej organizacji dostrzega, że to właśnie język – sposób, w jaki mówimy do siebie w pracy – buduje (lub rujnuje) atmosferę oraz relacje w zespołach. O tym, jak świadomie kształtować kulturę organizacyjną poprzez komunikację, opowiada Joanna Tracewicz, Senior Content Strategy Manager w rocketjobs.pl i justjoin.it, a także współautorka poradnika Nie mów do mnie ASAP! O spoko języku w pracy.  Rozmawia Paulina Chmiel-Antoniuk.

AI w medycynie predykcyjnej – jak wearables zmieniają opiekę Jak AI i urządzenia noszone rewolucjonizują medycynę

W ostatnich latach inteligentne urządzenia noszone (wearables) przeszły drogę od prostych krokomierzy do zaawansowanych narzędzi monitorujących stan zdrowia. Dzięki sztucznej inteligencji stają się one nie tylko rejestratorami danych, lecz także systemami predykcyjnymi, które mogą wspierać diagnostykę i profilaktykę chorób. W świecie biznesu i zarządzania zdrowiem pracowników technologia ta może odegrać kluczową rolę.
Według raportu Think Tank SGH wartość globalnego rynku AI w ochronie zdrowia wzrośnie z 32,3 miliarda dolarów w 2024 roku do 208,2 miliarda dolarów w 2030 roku, co oznacza średnioroczny wzrost na poziomie 36,4%. Ta dynamiczna ekspansja wskazuje na rosnące znaczenie technologii AI i wearables jako ważnych elementów nowoczesnej opieki medycznej.

Strategiczna samotność – klucz do autentycznego przywództwa

W dynamicznym współczesnym świecie biznesu, w którym dominują informacje dostarczane w trybie natychmiastowym, umiejętność samodzielnego, logicznego i krytycznego myślenia stała się jedną z najcenniejszych kompetencji liderów. Koncepcja ta, przedstawiona przez Williama Deresiewicza, byłego profesora Uniwersytetu Yale, zakłada, że prawdziwe przywództwo nie rodzi się wśród zgiełku opinii i impulsów zewnętrznych, lecz w przestrzeni samotności i skupienia.

Skup się na fanach marki. Oferta skierowana do wszystkich nie działa!
Multimedia
Skup się na fanach marki. Oferta do wszystkich nie działa!

W spolaryzowanej kulturze pogoń za rynkiem masowym i kierowanie oferty do wszystkich są z góry skazane na porażkę. Najlepszym sposobem na osiągnięcie sukcesu marki jest sprzymierzenie się z subkulturą, która ją pokocha.

Cła, przeceny i okazje: Jak zarobić, gdy inni panikują lub tweetują

Trump tweetuje, Wall Street reaguje nerwowo, a inwestorzy znów sprawdzają, czy gdzieś nie pozostawili Planu B. Gdy rynek wpada w histerię, pojawia się pokusa: a może jednak warto „kupić w tym dołku”? W tym tekście sprawdzamy, czy inwestowanie w kontrze do tłumu to genialna strategia na czasy ceł Trumpa, banów na Chiny i politycznych rollercoasterów — czy raczej przepis na ból głowy i portfela. Nie wystarczy chłodna kalkulacja, przyda się też stalowy żołądek.

• Jak generować wartość z AI dzięki małym transformacjom w biznesie - Webster
Premium
Jak generować wartość z AI dzięki małym transformacjom w biznesie

Liderzy skutecznie wykorzystują duże modele językowe, stopniowo minimalizując ryzyko i tworząc solidne fundamenty pod przyszłe transformacje technologiczne, dzięki czemu generują realną wartość dla swoich organizacji.

Niespełna dwa lata temu generatywna sztuczna inteligencja (GenAI) trafiła na czołówki stron gazet, zachwycając swoimi niezwykłymi możliwościami: mogła prowadzić rozmowy, analizować ogromne ilości tekstu, dźwięku i obrazów, a nawet tworzyć nowe dokumenty i dzieła sztuki. To najszybsze w historii wdrożenie technologii przyciągnęło ponad 100 mln użytkowników w ciągu pierwszych dwóch miesięcy, a firmy z różnych branż rozpoczęły eksperymenty z GenAI. Jednak pomimo dwóch lat intensywnego zainteresowania ze strony kierownictwa i licznych prób wdrożeniowych nie widać wielkoskalowych transformacji biznesowych, które początkowo przewidywano. Co się stało? Czy technologia nie spełniła oczekiwań? Czy eksperci się pomylili, wzywając do gigantycznych zmian? Czy firmy były zbyt ostrożne? Odpowiedź na te pytania brzmi: i tak, i nie. Generatywna sztuczna inteligencja już teraz jest wykorzystywana w wielu firmach, ale nie – jako lokomotywa radykalnej transformacji procesów biznesowych. Liderzy biznesu znajdują sposoby, by czerpać realną wartość z dużych modeli językowych (LLM), nie modyfikując całkowicie istniejących procesów. Dążą do małych zmian (small t) stanowiących fundament pod większe przekształcenia, które dopiero nadejdą. W tym artykule pokażemy, jak robią to dzisiaj i co możesz zrobić, aby tworzyć wartość za pomocą generatywnej sztucznej inteligencji.

Premium
Polski przemysł na rozdrożu

Stoimy przed fundamentalnym wyborem: albo dynamicznie przyspieszymy wdrażanie automatyzacji i robotyzacji, co sprawi, że staniemy się aktywnym uczestnikiem czwartej rewolucji przemysłowej, albo pogodzimy się z perspektywą erozji marż pod wpływem rosnących kosztów operacyjnych i pogłębiającego się strukturalnego niedoboru wykwalifikowanej siły roboczej.

Jak alarmują prognozy Polskiego Instytutu Ekonomicznego, do 2030 r. w samej Europie może zabraknąć nawet 2,1 mln wykwalifikowanych pracowników, co czyni automatyzację nie jedną z możliwości, lecz strategiczną koniecznością. Mimo że globalnie liczba robotów przemysłowych przekroczyła już 4,2 mln jednostek, a w Europie w 2023 r. wdrożono rekordowe 92,4 tys. nowych robotów, Polska wciąż pozostaje w tyle. Nasz wskaźnik gęstości robotyzacji, wynoszący zaledwie 78 robotów na 10 tys. pracowników przemysłowych, znacząco odbiega od europejskiego lidera – Niemiec (397 robotów na 10 tys. pracowników), czy globalnego pioniera – Korei Południowej (tysiąc robotów na 10 tys. pracowników). W Scanway – firmie, która z sukcesem łączy technologie rozwijane dla sektora kosmicznego z potrzebami przemysłu – jesteśmy przekonani, że przyszłość konkurencyjności leży w inteligentnym wykorzystaniu danych, zaawansowanej automatyzacji opartej na AI oraz strategicznej gotowości do wprowadzania zmian technologicznych. Czy jednak zaawansowana wizja maszynowa napędzana przez sztuczną inteligencję może się stać katalizatorem, który pozwoli sprostać wyzwaniom i odblokować uśpiony potencjał innowacyjny polskiej gospodarki?

Materiał dostępny tylko dla subskrybentów

Jeszcze nie masz subskrypcji? Dołącz do grona subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!

Subskrybuj

Newsletter

Otrzymuj najważniejsze artykuły biznesowe — zapisz się do newslettera!