Reklama
Dołącz do liderów przyszłości i zdobądź przewagę! Sprawdź najnowszą ofertę subskrypcji
Analityka i Business Intelligence

Koniec decyzji opartych na intuicji

1 maja 2009 8 min czytania
Antoni Bielewicz
Koniec decyzji opartych na intuicji

Kryzys uświadomił menedżerom, że wiele zaprojektowanych przed laty procesów nie przystaje do wyzwań, przed którymi stają nowoczesne organizacje.

Przez trzy dekady za prawdziwy symbol krótkowzroczności uchodził Ken Olson, założyciel i prezes koncernu high‑tech DEC, który u schyłku lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku stwierdził, że nie sądzi, by ktokolwiek chciał mieć w domu komputer. Trzy lata później rozpoczęła się „era peceta”, a sprzedaż komputerów szybko przekroczyła milion sztuk rocznie.

Ostatnie miesiące obfitowały jednak w wydarzenia, które mogą stać się nowymi symbolami braku umiejętności dostosowania się do zmian zachodzących na rynku. Za najbarwniejszy przykład takiej postawy przez lata będą zapewne uchodzić pracownicy jednego z biur Deutsche Bank AG, którzy ostatnią pulę transferów finansowych zlecili Lehman Brothers już po 15 września 2008, a więc po głośnej na cały świat upadłości giganta z Wall Street.

Ten błąd będzie prawdopodobnie kosztował Deutsche Bank AG około 72 milionów dolarów. Odbił się także na reputacji firmy. Jej zarząd może jednak mówić o prawdziwym szczęściu, bowiem kryzys, którego jesteśmy świadkami, nie toleruje błędów. Wzrost niepewności doprowadził do sytuacji, w której niemal każda pomyłka może oznaczać upadek firmy, tak jak każda trafna decyzja może przynieść błyskawiczny sukces. A ich negatywne i pozytywne skutki będą towarzyszyć przedsiębiorstwom przez lata.

Nowoczesne przywództwo to nie tylko umiejętność motywowania pracowników do działania. »

Jak odbudować związek pomiędzy popytem i podażą informacji

Jednym z podstawowych wyzwań, przed którymi stają menedżerowie w obliczu rosnącej niepewności, jest umiejętność błyskawicznego podejmowania trafnych decyzji. Niestety, większość zarządzających firmami nawet przy podejmowaniu kluczowych rozstrzygnięć bazuje przede wszystkim na… intuicji. Jak wynika z badań przygotowanych przez Chartered Institute of Management Accountants (CIMA) i Economist Intelligence Unit „Improving decision making in organizations: unlocking business intelligence”, ponad połowa (55%) menedżerów zarządzających finansami w międzynarodowych korporacjach ma nieformalny i niesystematyczny dostęp do wiedzy i doświadczeń własnej firmy.

Zdaniem Thomasa H. Davenporta, autora książek poświęconych analizie danych (m.in. Competing on Analitycs), a także cyklicznych badań (1) z zakresu procesów podejmowania decyzji w przedsiębiorstwach, podstawową przyczyną tego stanu rzeczy jest utrata powiązania pomiędzy procesami dostarczania informacji (jej podażą) i podejmowania decyzji (popytem na informacje). To następstwo dwóch zjawisk.

Ponad połowa korporacyjnych CFO ma nieformalny i niesystematyczny dostęp do wiedzy i doświadczeń własnych firm.

Po pierwsze, silnego skupienia organizacji na transakcyjnych, a nie na decyzyjnych aspektach wdrażanych systemów informatycznych. Firmy, które wprowadzają u siebie nowe rozwiązania IT, dbają przede wszystkim o zgodność dostarczanych danych, w mniejszym stopniu zwracając uwagę na przydatność kreowanych na tej podstawie informacji.

Po drugie, niskich kompetencji menedżerów w zakresie zarządzania danymi. Zdaniem Davenporta wielu z nich nie zna dobrze ani własnych potrzeb informacyjnych, ani możliwości systemów w zakresie dostarczania danych i informacji.

Przywrócenie związku pomiędzy systemami i zapisanymi w nich informacjami a decyzjami podejmowanymi przez menedżerów wymaga działań o zróżnicowanym charakterze. Przede wszystkim oznacza konieczność stworzenia bazy podstawowych decyzji wraz z opisem, kto odpowiada za ich podjęcie, jak często musi dokonywać tych rozstrzygnięć, a także jakiej wiedzy i informacji potrzebuje do ich podjęcia. Ponadto powinno wiązać się z wprowadzeniem nowych metod oceny menedżerów, które uwzględniałyby nie tylko efekty podejmowanych decyzji, ale także rozwój procesów, na których bazowały. Dodatkowo wymaga ścisłego połączenia poszczególnych elementów procesów podejmowania decyzji z funkcjami systemów business intelligence, tak by dokładnie przystawały do specyfiki menedżerów (2).

Precz z pięcioletnimi planami i rocznymi budżetami!

Rozbieżność między funkcjami nowoczesnych systemów i procesami biznesowymi korzystającymi z dostarczanych przez nie informacji jest coraz większa. „Jeszcze dwadzieścia lat temu technologia z trudem nadążała za złożonością świata. Dziś przedstawiciele firm high‑tech mówią o systemach wspomagających działanie organizacji w trybie rzeczywistym. Tymczasem firmy działają, bazując nadal na tych samych narzędziach menedżerskich, z których korzystały kilkadziesiąt lat temu; pięcioletnie strategie, szczegółowe roczne budżety, kwartalne prognozy, miesięczne raporty, kompletnie nieprzystające do tempa dzisiejszego biznesu”, mówi David Axson, autorytet w zakresie analizy danych, autor książki Best Practices in Planning and Performance Management (3).

Dziś żadne przedsiębiorstwo nie może sobie pozwolić na dokonywanie rozpoznania swojego biznesu zaledwie 12 razy w roku. „Trzymiesięczna praca nad roczną strategią czy trwające tydzień opracowywanie comiesięcznych raportów to czysta strata czasu”, przekonuje David Axson. Jego receptę na dzisiejszą sytuację można streścić sloganem: „Mniej (danych), a częściej (analizowanych)”. „Znam firmy, w których budżet liczy kilkaset pozycji, i takie, które opisują swoje plany finansowe za pomocą kilku wskaźników. Te pierwsze stale muszą rewidować swoje założenia, podczas gdy te drugie dysponują rozległym i porównywalnym materiałem do analiz”, mówi David Axson. Przykładem organizacji, która przeszła ewolucję od skomplikowanych systemów raportowania do zestawów prostych wskaźników KPI (key performance indicators), jest McDonald’s. Od lat analitycy firmy śledzą kilka podstawowych wskaźników charakteryzujących sprzedaż (wielkość zakupów, wybierane potrawy) i na tej podstawie podejmują decyzje operacyjne dotyczące nowego menu lub wystroju wnętrz.

Zalety wynikające z braku skrupulatności

Skupienie uwagi organizacji na kilku podstawowych wskaźnikach niesie ze sobą kilka korzyści.

Po pierwsze, prowadzi do oszczędności czasu potrzebnego na gromadzenie danych. Raportowanie w cyklach miesięcznych oznacza w praktyce, że ostatni tydzień w miesiącu poświęca się na zbieranie, korektę i czyszczenie danych ze wszystkich szczebli organizacji. Raportowanie w cyklu tygodniowym w wielu przypadkach pozwala ograniczyć tę żmudną i niewdzięczną pracę do jednego dnia.

Nowoczesne organizacje powinny skupić się na systematycznej analizie podstawowych wskaźników. Oszczędzą w ten sposób czas i będą mogły szybciej zareagować na zmiany w otoczeniu.

Po drugie, ułatwia szybszą reakcję na zmiany zachodzące na rynku. Dzięki otrzymywanym co tydzień raportom firma McDonald’s może błyskawicznie dokonywać korekt w strategii działania swojej sieci franszyzowej, stymulując właścicieli restauracji do działań pozwalających zmaksymalizować zysk lub przyspieszyć procesy obsługi.

Po trzecie wreszcie, może być źródłem dodatkowej przewagi konkurencyjnej. Wynika ona nie tylko z szybszej reakcji na zmiany rynkowe, ale także z możliwości pozyskania kadr o wysokich kompetencja. „Kryzys doprowadzi do upadłości wiele firm zatrudniających doskonałych analityków. Można ich pozyskać do pracy w organizacjach, oferując im nie tylko konkurencyjne wynagrodzenia, ale także możliwość skupienia się na tym, co stanowi o charakterze ich pracy; przede wszystkim na analizie, a nie na żmudnym poszukiwaniu danych”, mówi Christoph Papenfuss, dyrektor europejskiego centrum innowacji, zajmującego się rozwojem technologii business intelligence w należącej do IBM firmie Cognos.

Przywrócenie bliskiego związku pomiędzy danymi dostarczanymi przez systemy informatyczne a decyzjami podejmowanymi na ich podstawie przez menedżerów to proces nieuchronny i długotrwały. Tymczasem kryzys, w obliczu którego stanęły dziś organizacje, wymaga natychmiastowych działań, które pomogłyby w walce z bezpośrednimi skutkami kryzysu, takimi jak spadek przychodów czy wydłużenie cyklu sprzedaży. Jednym z narzędzi, które mogą przydać się w tej walce, są systemy business intelligence, odpowiednio zmodyfikowane i dostosowane do potrzeb poszczególnych przedsiębiorców. O tym, jaki charakter mogą mieć te modyfikacje, piszemy w kolejnym tekście.

(1) Thomas H. Davenport, Jeanne G. Harris, Susan Cantrell Accenture Institute for High Performance Business „The Return of Enterprise Solutions: The Director’s Cut” 2002 i 2006.

(2) Thomas Davenport opisuje dokładnie te koncepcje w swoim blogu

(3) Więcej na ten temat m.in. w „SAS Institute White Paper: The New Business Practices That Will Emerge from the Crash of ‘08”

PRZECZYTAJ TAKŻE: Odważne decyzje oparte na pewnym rygoryzmie naukowym »

Nowe źródło mądrości? 

,

Witold B. Jankowski PL

Zarządzanie oparte na dowodach to koncepcja polegająca na wykorzystywaniu rozwiązań o potwierdzonej skuteczności i równoczesnym podejmowaniu decyzji opartych stawianiu hipotez i starannym ich weryfikowaniu.

O autorach
Tematy

Może Cię zainteresować

Multimedia
Myśli czy tylko udaje? O tym, czego AI długo jeszcze nie opanuje

Choć dzisiejsze generatywne modele językowe świetnie symulują wzorce językowe, to daleko im do prawdziwej inteligencji. Nie mają świadomości ani zdolności do adaptacji. Takie wnioski płyną z rozmowy Iwo Zmyślonego z Pawłem Szczęsnym z Neurofusion Lab, który podkreśla, że nadużywanie antropomorfizujących określeń („AI myśli”, „uczy się”) wynika głównie z marketingu i prowadzi do fałszywych oczekiwań. Krytykuje przy okazji pojęcie „halucynacji AI”, wskazując, że błędy modeli są nieuniknione ze względu na ich budowę. Ostatecznie AI może przynieść znaczące korzyści biznesowi, ale tylko gdy rozumiemy jej rzeczywiste możliwości i ograniczenia.

Grafika promocyjna w czerwonej kolorystyce prezentująca książkę dr n. med. Anny Słowikowskiej pt. „Serce w dobrym stylu. Jak zatroszczyć się o swoje zdrowie”. Po lewej stronie znajduje się biały napis: „MIT SMRP poleca książkę dr Anny Słowikowskiej”. Po prawej stronie okładka książki z dużym sercem z wykresu EKG na tle, tytułem i nazwiskiem autorki. „Serce w dobrym stylu. Jak zatroszczyć się o swoje zdrowie” – recenzja

Niejeden lider biznesu przekonał się zbyt późno, że największe zagrożenie dla jego imperium czaiło się nie na rynku, lecz we własnej piersi. W salach posiedzeń zarządów rzadko dyskutuje się o stanie tętnic prezesa – a przecież mogą one zaważyć na losach firmy równie mocno, co wyniki finansowe. Od lat korporacyjna kultura hołubi samopoświęcenie i żelazną wytrzymałość, przymykając oko na tlący się pod garniturem kryzys zdrowotny. Paradoksalnie ci sami menedżerowie, którzy szczycą się troską o swoje zespoły i deklarują dbałość o work-life balance, często ignorują własne symptomy i potrzeby ciała. Serce w dobrym stylu, książka dr n. med. Anny Słowikowskiej i Tomasza Słowikowskiego, stawia prowokacyjne pytanie: czy potrafisz zarządzać swoim zdrowiem równie świadomie, jak zarządzasz firmą? Autorzy nie mają wątpliwości, że zdrowie – a zwłaszcza serce – lidera to nie fanaberia, lecz strategiczny priorytet każdego człowieka sukcesu i każdej organizacji.

Pomoc AI przy podejmowaniu decyzji
Jak AI może pomóc podejmować lepsze decyzje pod presją?

Dane firmy Oracle wskazują, że aż 85% menedżerów doświadcza stresu decyzyjnego, a 75% z nich deklaruje dziesięciokrotny wzrost liczby podejmowanych decyzji w ciągu ostatnich trzech lat. Wsparcie ze strony sztucznej inteligencji wydaje się więc atrakcyjną alternatywą przy ciągłej pracy pod presją. Prawdziwy sukces w zarządzaniu zależy jednak od świadomego połączenia potencjału AI z ludzkimi możliwościami, takimi jak intuicja, doświadczenie i umiejętności interpersonalne.

Co potrafi AI, działając pod presją?

Potencjał technologiczny wzrasta z roku na rok. Sztuczna inteligencja, która jeszcze niedawno stanowiła bardziej symbol rozwoju niż realne wsparcie w codziennych obowiązkach, stała się obecnie powszechnym narzędziem pracy. W jakich obszarach wykorzystuje się ją najczęściej?

  • Monitoring i predykcja. Firmy takie jak Unilever wykorzystują sztuczną inteligencję do monitorowania łańcuchów dostaw w czasie rzeczywistym. Dzięki algorytmom AI możliwe jest wychwycenie anomalii, zanim doprowadzą one do poważnych konsekwencji biznesowych. Oprócz sfery biznesowej, inteligentne algorytmy są wykorzystywane w ten sposób na przykład do wykrywania na podstawie zdjęć satelitarnych powstających zagrożeń ekologicznych, które mogłyby zakłócić łańcuchy dostaw.

Horyzontalna ilustracja w realistycznym stylu przedstawia zmęczonego lidera siedzącego samotnie przy biurku w półmroku. Wokół niego porozrzucane są pomięte notatki, pusta filiżanka po kawie i otwarty laptop emitujący chłodne, niebieskie światło. Mężczyzna opiera głowę na dłoni, z pochyloną sylwetką i oznakami wyczerpania. Całość utrzymana jest w stonowanej kolorystyce, symbolizując przeciążenie pracą i emocjonalne wypalenie. Ilustracja odwołuje się do problematyki, jaką porusza psychologia pracy w kontekście przywództwa. Jak liderzy radzą sobie z przepracowaniem

Uważność nie wystarczy, gdy toniemy w nadmiarze obowiązków. Poznaj zaskakujące strategie zapracowanych liderów, które naprawdę działają.

W ostatnich latach wiele nagłówków sugerowało, że wszyscy jesteśmy już nieco wypaleni zawodowo. Od pasywno-agresywnego „quiet quitting” po tajemniczo brzmiącą „ghost work” – narracja głosi, że ludzie zasypiają za kierownicą, a w najlepszym razie przysypiają co kilka kilometrów.

Ale co, jeśli ta diagnoza nie jest do końca trafna – przynajmniej w odniesieniu do sporej grupy z nas?

Co, jeśli istnieje znacząca liczba osób, które czują się przeciążone pracą, a mimo to pozostają zmotywowane i skuteczne? W dzisiejszej rzeczywistości, gdzie zmiana warunków zatrudnienia często wydaje się poza naszym zasięgiem, warto przyjrzeć się tym pracownikom i zastanowić, czego możemy się od nich nauczyć, by nadal działać efektywnie.

dobrostan Zadbaj o siebie i swój zespół. Jak budować dobrostan w niestabilnych czasach?

Współczesny świat biznesu to arena ciągłych zmian, która wystawia na próbę odporność psychiczną pracowników i liderów. Jak w obliczu narastającej presji i niepewności budować organizacje, gdzie dobrostan jest filarem sukcesu? Zapraszamy do lektury artykułu, w którym Agata Swornowska-Kurto, bazując na raporcie „Sukces na wagę zdrowia – o kondycji psychicznej i przyszłości pracy”, odkrywa kluczowe strategie dla liderów. Dowiedz się, jak przeciwdziałać wypaleniu, budować autentyczne wsparcie i tworzyć środowisko, które inspiruje, zamiast przytłaczać.

nękanie oddolne Co zrobić, gdy podwładni cię sabotują?
Jak reagować, gdy wiarygodność lidera jest podkopywana – otwarcie lub za kulisami – a atmosfera w zespole staje się coraz bardziej toksyczna? Nękanie w miejscu pracy nie zawsze płynie z góry na dół Contrapower harassment to rzadko poruszany, lecz istotny temat związany z nękaniem w pracy. W przeciwieństwie do tradycyjnego postrzegania tego zjawiska, dotyczy ono […]
EOD Jak automatyzacja obiegu dokumentów wspiera zarządzanie czasem pracy

W dzisiejszej rzeczywistości biznesowej niezbędne jest sięganie po innowacyjne rozwiązania technologiczne. Taką decyzję podjęła firma Vetrex, wdrażając w swoich strukturach elektroniczny obieg dokumentów Vario firmy Docusoft, członka grupy kapitałowej Arcus. O efektach tego działania opowiedział Przemysław Szkatuła – dyrektor działu IT w firmie Vetrex.

Jakie cele biznesowe przyświecały firmie przy podjęciu decyzji o wdrożeniu systemu elektronicznego obiegu dokumentów?

Przemysław Szkatuła: Przede wszystkim chodziło o usprawnienie procesów wewnętrznych. Wcześniej obieg dokumentów był głównie manualny, co generowało wiele problemów kumulujących się pod koniec każdego miesiąca. Dzięki wdrożeniu systemu Vario wszystko odbywa się elektronicznie i wiemy dokładnie, na którym etapie procesu znajduje się faktura. To usprawnia przepływ informacji nie tylko w działach finansowych, lecz także między zwykłymi użytkownikami systemu. Dzięki wprowadzeniu powiadomień mailowych każdy użytkownik otrzymuje niezwłocznie informację o nowej aktywności, a kierownicy działów są świadomi, jakie koszty wystąpiły.

quiet quitting Nie pozwól by quiet quitting zrujnowało twoją karierę

Quiet quitting to nie cicha rewolucja, lecz ryzykowna strategia wycofania się z aktywnego życia zawodowego. W świecie przeciążonych pracowników i liderów często niedostrzegających rzeczywistych wyzwań swoich zespołów, bierna rezygnacja z zaangażowania może być kusząca, ale długofalowo – szkodzi wszystkim.

Case study
Premium
Czy planowanie strategiczne ma jeszcze sens?

Krakowski producent słodyczy Zafiro Sweets był przez lata doceniany w branży i wśród pracowników za wieloletni, stabilny wzrost poparty wysoką jakością produktów. Turbulencje rynkowe, napędzane dynamiką mediów społecznościowych i zmieniającymi się oczekiwaniami klientów, podważyły jednak jego dotychczasowy model działania, oparty na planowaniu strategicznym. Firma szuka sposobu, który pozwoli jej się zaadaptować do szybkich zmian zachodzących w jej otoczeniu. Marta Wilczyńska, CEO Zafiro Sweets, z niedowierzaniem patrzyła na slajd, który dostała od działu sprzedaży. Siedziała w restauracji w warszawskim Koneserze, gdzie wraz z Tomaszem Lemańskim, dyrektorem operacyjnym, oraz Justyną Sawicką, dyrektorką marketingu, uczestniczyli w Festiwalu Słodkości – jednej z branżowych imprez, które sponsorowali.

Premium
Zalecenia prof. Kazimierza suwalskiego dla młodych i doświadczonych liderów

Doświadczenie prof. Kazimierza Suwalskiego, chirurga i lidera, przekłada się na uniwersalne zasady skutecznego przywództwa. Poniższe zestawienie to zbiór praktycznych wskazówek, które wspierają rozwój zarówno młodych, jak i doświadczonych liderów – od budowania autorytetu i zarządzania zespołem po radzenie sobie z kryzysami i sukcesję przywództwa.

Materiał dostępny tylko dla subskrybentów

Jeszcze nie masz subskrypcji? Dołącz do grona subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!

Subskrybuj

Newsletter

Otrzymuj najważniejsze artykuły biznesowe — zapisz się do newslettera!