Reklama
OFERTA SPECJALNA na NAJWYŻSZY pakiet subskrypcji! Wersję Platinum - OFERTA LIMITOWANA
INNOWACJE
Polska flaga

Jerzy Kalinowski: Patowe sytuacje nie są zazwyczaj efektem jednego błędu

1 października 2017 5 min czytania
Jerzy Kalinowski
Jerzy Kalinowski: Patowe sytuacje nie są zazwyczaj efektem jednego błędu

Streszczenie: Patowe sytuacje w relacjach biznesowych, takie jak brak satysfakcji obu stron kontraktu outsourcingowego, są zazwyczaj wynikiem szeregu błędów, a nie jednego, konkretnego. Problemy te wynikają z niedoprecyzowanej komunikacji, źle poprowadzonych negocjacji, braku umiejętności zarządzania relacjami oraz braku odpowiedniej strategii współpracy. Istotnym aspektem jest również brak pełnej zgody co do oczekiwań, gdzie zarówno dostawca, jak i klient, muszą jasno określić swoje priorytety. Dobrym rozwiązaniem jest unikanie postawy, w której obie strony traktują współpracę jedynie jako wymianę usług, zaniedbując budowanie długotrwałych, opartych na zaufaniu relacji. Przykład firmy Farell pokazuje, jak ważne jest, aby liderzy w organizacjach umieli przewidywać potencjalne ryzyka i jasno ustalać cele oraz granice współpracy, zwłaszcza w tak konkurencyjnych branżach jak outsourcing IT.

Pokaż więcej

Sytuacja, w której obie strony kontraktu outsourcingowego są niezadowolone ze współpracy, a dostawca traktuje potencjalną rezygnację klienta jako rozwiązanie problemu, na pewno nie jest ani zdrowa, ani nie wróży dobrze na przyszłość. Takie patowe sytuacje zazwyczaj są efektem nie jednego błędu, lecz szeregu różnych zdarzeń i zaniechań z obszarów: komunikacji, negocjacji, zarządzania relacjami i strategii współpracy z klientem. Na szczęście, jak powiedział kiedyś John F. Kennedy, „problemy ludzkości spowodował człowiek, więc mogą one być przez człowieka rozwiązane”.

PRZECZYTAJ TAKŻE: Ten tekst jest komentarzem eksperta. Przeczytaj tekst główny »

Gdy oczekiwania klienta i dostawcy się rozmijają 

|

,

Bartosz Łopiński PL, Lidia Zakrzewska PL

Nasi eksperci radzą, jak zarządzać zakresem usług, by utrzymać zdrowe relacje z klientem.

Jedną z przyczyn obecnej sytuacji Farell Company może być postawa Marka, wiceprezesa firmy. Wysoka, ponadstandardowa jakość, którą założyciele wpisali w DNA organizacji, nie idzie w parze z niską ceną. Konkurencja w branży outsourcingu IT jest ogromna i dlatego na początku, dla uniknięcia późniejszej frustracji, Marek powinien postawić sprawę jasno: zdobywamy tego klienta, ponieważ jego referencja jest kluczowa, aby podbić branżę logistyczną, w której jesteśmy nieobecni, i obniżamy swoją marżę do minimum. Tymczasem wiara Marka w to, że klient podpisze kontrakt z bardzo niskimi stawkami, a następnie, zauroczony jakością dostarczanych usług, zgodzi się go renegocjować, była pozbawiona podstaw. Można obniżyć marżę, kiedy w danej branży widzimy duży potencjał i mamy szanse na kolejne kontrakty. Ale w przypadku firmy, która zdefiniowała swoją strategię wokół ponadprzeciętnej jakości, takie podejście jest dość ryzykowne.

Sprzedawanie wartości i obrona ceny nie jest najłatwiejszym podejściem do klienta, ale długofalowo przynosi mierzalne efekty. Czasami wymaga zaciśnięcia zębów i świadomej rezygnacji z takiej firmy, która jest nastawiona tylko na najniższą cenę.

Sprzedawanie wartości i obrona ceny nie jest najłatwiejszym podejściem do klienta, ale długofalowo przynosi mierzalne efekty. Czasami wymaga zaciśnięcia zębów i świadomej rezygnacji z takiej firmy, która jest nastawiona tylko na najniższą cenę. W dłuższej perspektywie takie podejście przynosi korzyść w postaci lepszego zwrotu z zaangażowanych zasobów. Model współpracy oparty na sprzedaży konsultacyjnej szczególnie sprawdza się w przypadku klientów z segmentu korporacji i dużych firm, oczekujących, iż dostawca będzie także doradcą, który zna specyfikę ich biznesu i trendy w branży. Oczekują oni współpracy na zasadzie partnera konsultingowego, który nie tylko zaproponuje swój produkt i cenę, ale pokaże najlepsze praktyki i wzorce adekwatne do potrzeb danego klienta oraz zaproponuje kompleksowe rozwiązania, nastawione na konkretne efekty. Gdyby Farell od początku prowadził proces sprzedaży w takim modelu, pytania o strategię informatyczną klienta padałyby na podatny grunt, a udzielone odpowiedzi pozwoliłyby na wczesnym etapie zdiagnozować politykę klienta dotyczącą wdrażania nowych wersji oprogramowania. Co więcej, klient byłby otwarty na rozmowy o najlepszych praktykach, co dałoby dostawcy szansę na pokazanie korzyści biznesowych, jakie przynosi wdrożenie najnowszych wersji systemu. Można by się nawet pokusić o zbudowanie profesjonalnego studium przypadku, w którym wyraźnie widoczne byłyby korzyści dla firmy, a szef IT miałby szansę zmienić się z przeciwnika w ambasadora Farell Company.

Kolejną kwestią, która została zignorowana przez bohaterów artykułu, było nieprzygotowanie do rozmów z tak ważnym zleceniodawcą. W szczerej rozmowie ze wspólnikiem Marek wyznał, iż negocjatorzy klienta „uzyskali, co chcieli i za ile chcieli”. Gdyby w imię skutecznych negocjacji Farell zdefiniował swój próg bólu, rozumiany jako minima cenowe w odniesieniu do oferowanego zakresu usług, mógłby przygotować kontrpropozycje polegające na warunkowym zaakceptowaniu niskiej ceny. Tym warunkiem mogłoby być podniesienie systemów do nowej wersji, co wpłynęłoby na możliwość zdalnej pracy i automatyzacji wielu czynności, a tym samym znaczne obniżenie kosztów obsługi kontraktu. Jeśli klient nie byłby skłonny na to przystać, innym warunkiem niskiej ceny mogłoby być podpisanie umowy ramowej dotyczącej osobnego obszaru IT, którego obsługę Trans Global byłby skłonny mu powierzyć ze względu na uzyskanie niskiej ceny za helpdesk. Dostawcy usług outsourcingowych często mają kompetencje w dostarczaniu infrastruktury IT, sprzętu czy licencji na oprogramowanie biurowe. W takim modelu firma miałaby szanse pozyskać referencje i jednocześnie zrekompensować straty poniesione na kontrakcie outsourcingowym.

Trudno również pominąć brak komunikacji Marka zarówno ze wspólnikiem, jak i odpowiednio umocowanym przedstawicielem klienta. Takie wewnętrzne „bicie się z problemem” i przetrzymanie tematu niepotrzebnie skomplikowało sytuację, zaogniając relacje z Trans Global. Czy Farell nie wyszedłby na tym lepiej, gdyby w ramach każdego kontraktu, w imię deklarowanej jakości, regularnie spotykał się z klientem? Obie strony zyskałyby możliwość przedstawienia swojego punktu widzenia, a im wcześniej doszłoby do bezpośrednich rozmów, tym większa byłaby szansa na to, że obie firmy – Farell Company i Trans Global – odniosłyby zwycięstwo zamiast poczucia przegranej.

Przeczytaj pozostałe komentarze: »

Janusz Anioł: Pozyskanie klienta to dopiero połowa sukcesu 

,

Janusz Anioł PL

Duże kontrakty wymagają bardzo rzetelnego przygotowania wszystkich zainteresowanych stron.

Michał Ciemiński: Zrozumienie oczekiwań klienta ma krytyczne znaczenie 

|

,

Michał Ciemiński PL

Firma Trans Global powinna przede wszystkim obiektywnie zdiagnozować potrzeby i oczekiwania klienta.

O autorach
Tematy

Może Cię zainteresować

Multimedia
Jak chińske platformy e-commerce zmieniają handel na świecie

Czujesz, że Twoje kampanie na Google i Meta tracą skuteczność? Koszty pozyskania klienta rosną, a klienci uciekają do Temu?  To nie jest chwilowy kryzys. To koniec e-commerce opartego na wyszukiwaniu. Nadchodzi social commerce, model, w którym przewodzą Chiny. Poznaj strategie, które napędzają chińskich gigantów i dołącz do liderów.

 

 

 

odpowiedzialna sztuczna inteligencja Trzy przeszkody spowalniające rozwój odpowiedzialnej sztucznej inteligencji

Coraz więcej organizacji deklaruje chęć tworzenia odpowiedzialnej sztucznej inteligencji, jednak w praktyce zasady etyki rzadko przekładają się na konkretne działania. Artykuł pokazuje, dlaczego tak się dzieje – wskazuje trzy kluczowe luki: brak odpowiedzialności, spójności strategicznej i odpowiednich zasobów. Na tej podstawie autorzy proponują model SHARP, który pomaga instytucjom realnie włączyć etykę w procesy decyzyjne, kulturę pracy i codzienne działania.

praca hybrydowa Praca hybrydowa nie jest problemem. Jest nim słabe przywództwo

Praca hybrydowa nie jest problemem — prawdziwym wyzwaniem jest sposób, w jaki liderzy potrafią (lub nie potrafią) nią zarządzać. Coraz więcej badań pokazuje, że nakazy powrotu do biur (RTO) nie poprawiają produktywności ani innowacyjności. Sukces elastycznych modeli pracy nie zależy od lokalizacji pracowników, lecz od czterech kluczowych zdolności organizacyjnych: strategicznej jasności, zaufania opartego na wynikach, kompetencji liderów i inwestycji w rozwój. Firmy, które dziś budują te umiejętności, jutro zyskają przewagę — niezależnie od tego, jak zmieni się świat pracy.

Multimedia
Jak AI naprawdę zmienia relacje z klientem – i dlaczego GenAI to za mało.
Od ponad trzech dekad biznes ściga obietnicę marketingu „jeden do jednego”. Mimo to, codzienne doświadczenia klientów wciąż pełne są irytujących pomyłek. Czy wszechobecna Generative AI jest wreszcie rewolucją, na którą czekaliśmy? Profesor Tom Davenport, światowy autorytet w dziedzinie analityki, twierdzi, że pogoń za samym GenAI to ślepa uliczka. Prawdziwa transformacja wymaga zrozumienia, że GenAI jest […]
Walka vs ucieczka: Kiedy lęki lidera zamieniają się w gniew

Kiedy myślimy o strachu w pracy, wyobrażamy sobie ciche wycofanie. Co jednak, jeśli prawdziwą oznaką lęku u twojego szefa nie jest ucieczka, lecz… atak? Ten artykuł ujawnia, dlaczego gniew, pogarda, obwinianie i agresja to często mechanizmy obronne liderów, którzy panicznie boją się utraty kontroli, porażki lub postrzeganej niekompetencji. Dowiedz się, jak rozpoznać, kiedy gniew przełożonego jest w rzeczywistości wołaniem o pomoc, oraz jak radzić sobie w sytuacji, gdy stajesz się celem „lękliwego wojownika”.

Multimedia
Agent AI w 2 minuty? Dowiedz się jak to działa i sam stwórz swojego asystenta AI!

Twój klient niedługo przestanie wchodzić na stronę Twojego sklepu. Wyśle tam bota, by zrobił zakupy za niego. To nie science fiction: już dziś 15-20% całego ruchu na stronach internetowych to agenci AI , a internet błyskawicznie zmienia się z „pasywnego” w „aktywny”. Co byś powiedział na to, że zbudowanie takiego agenta, który rozumie polecenia, zarządza zadaniami i łączy się z zewnętrznymi bazami danych, zajmuje… 117 sekund?

Programy motywacyjne jako podstawa trwałego zaangażowania pracowników

Wyniki badania „MIT Sloan Management Review Polska” i ARC Rynek i Opinia pokazują, że uznanie, rozwój i przejrzyste zasady wynagradzania są kluczowe dla zaangażowania pracowników. Coraz większą rolę w budowaniu motywacji odgrywają programy motywacyjne, które – przy odpowiednim zaprojektowaniu – wzmacniają lojalność, efektywność i poczucie współodpowiedzialności za sukces firmy.

Rewolucja w AI? Kiedy warto, a kiedy nie warto promptować po polsku

Świat AI  myśli niemal wyłącznie po angielsku. Dlatego informacja, że w prestiżowym teście porównawczym język polski zdeklasował globalnego faworyta, brzmi jak rewolucja. Czy to powód do dumy? Zdecydowanie. Czy to sygnał do natychmiastowej zmiany strategii promptowania w biznesie? Tu odpowiedź jest znacznie bardziej złożona i dotyka samego jądra tego, jak naprawdę działają wielkie modele językowe.

Metaekspertyza: nowa przewaga konkurencyjna dzięki AI

Gdy narzędzia AI dostarczają wiele odpowiedzi, jaka jest wartość drogich ekspertów? To ich umiejętność zadawania trafniejszych pytań i dostrzegania szarych obszarów, co przesuwa ich wartość z treści na kontekst. Liderzy powinni rozwijać u ludzi metaekspertyzę — zdolność do koordynowania narzędzi AI, syntetyzowania informacji z różnych dziedzin i tworzenia kreatywnych powiązań, których algorytmy nie potrafią wykonać — oraz tworzyć przestrzeń do podejmowania przez nich odpowiedzialności, kreatywności i uznawania decyzji jako „wyłącznie ludzkich”.

Multimedia
Pokolenie Z w miejscu pracy: między mitami a rzeczywistością

Czy można być liderem nowej generacji bez głębokiego zrozumienia oczekiwań i wartości młodych pracowników? Pokolenie Z, już dziś stanowiące coraz większą część rynku pracy, wymyka się prostym stereotypom, za to wymusza poważną rewolucję w kulturze organizacyjnej, stylu zarządzania i walce o najlepsze talenty. Dynamiczne, wymagające, autentyczne – „zetki” nie tylko zmieniają reguły gry, ale także stawiają przed liderami i firmami wyzwanie budowania prawdziwej, inkluzywnej przewagi konkurencyjnej na kurczącym się rynku pracy.

Materiał dostępny tylko dla subskrybentów

Jeszcze nie masz subskrypcji? Dołącz do grona subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!

Subskrybuj

Newsletter

Otrzymuj najważniejsze artykuły biznesowe — zapisz się do newslettera!