Inwestorzy indywidualni zwracają dużą uwagę na jakość i tempo docierających ze spółek informacji. Menedżerowie firm giełdowych nie zawsze jednak doceniają potrzeby tej grupy akcjonariuszy.
Z badań przeprowadzonych przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych wynika, że komunikacja zarządów spółek z inwestorami indywidualnymi ma duże znaczenie dla ich decyzji inwestycyjnych, aczkolwiek świadomość tego faktu wśród menedżerów nie należy do najwyższych. Inwestorzy, którzy byli respondentami „Ogólnopolskiego Badania Inwestorów”, stwierdzili, że od wielu lat przy podejmowaniu decyzji kierują się przede wszystkim własnymi analizami tak twierdzi aż 61,8% badanych. Drugą ważną przesłanką przy podejmowaniu decyzji jest własna intuicja, a trzecią informacje ze spółek (43,1%). Potwierdza to dążenie graczy giełdowych do samodzielności w ocenie szans inwestycyjnych, zwłaszcza że dopiero w dalszej kolejności liczą oni na rekomendacje domów maklerskich, podpowiedzi znajomych czy sugestie znalezione na blogach eksperckich i branżowych forach internetowych.
Badania pokazują też, że inwestorzy indywidualni korzystają z wielu dostępnych metod analizy danych. Najczęściej (w przypadku 38% respondentów) przy podejmowaniu decyzji inwestycyjnych łączą analizę techniczną i fundamentalną, wykorzystując zalety obu metod. Analizę techniczną jako główne narzędzie służące do doboru instrumentów finansowych preferuje 21,8% respondentów, podczas gdy wyłącznie analizę fundamentalną stosuje 17,6% badanych. Pomimo tego, że stosowanie analizy fundamentalnej szacowanie wartości akcji na podstawie wszystkich dostępnych informacji o danej spółce i jej otoczeniu jest z natury trudne, to jednak stosuje ją w sumie ponad połowa inwestorów. Warto więc dostarczać inwestorom rzetelnej i wiarygodnej informacji bo chcą z niej korzystać.
Inwestorzy chcą korzystać z rzetelnych i wiarygodnych informacji
Jak pozyskiwać informacje?
Wyniki naszego badania pokazują też, że wiarygodność wykorzystywanych w analizie danych oraz informacji ma dla inwestorów bardzo duże znaczenie. Zwracają więc szczególną uwagę na źródła, z których pozyskują informacje, a ważna jest nie tylko wspomniana wiarygodność, ale też i szybkość publikacji. Badani inwestorzy wskazują, że najczęściej korzystają z raportów bieżących i okresowych spółek, a trzech z czterech ankietowanych wskazuje właśnie to źródło informacji jako „bardzo ważne” lub „najważniejsze”.
Powyższe wyniki świadczą, że inwestorzy indywidualni (zwykle będący mniejszościowymi akcjonariuszami spółek) doskonale zdają sobie sprawę z powagi informacji i jej znaczenia na rynku kapitałowym. Kontrastuje z tym praktyka menedżerów notowanych na giełdzie przedsiębiorstw, którzy większość wysiłków komunikacyjnych kierują do akcjonariuszy większościowych i instytucjonalnych. Akcjonariusze większościowi z natury rzeczy nie dokonują zbyt często transakcji na posiadanych walorach, robią to natomiast mniejszościowi udziałowcy, którzy dokonują wielu mniejszych transakcji kupna i sprzedaży aktywów. Od nich więc nierzadko zależy kurs i płynność akcji, zwłaszcza średnich i mniejszych spółek, i to także do nich powinna być kierowana komunikacja i informacje ujawniane przez firmy giełdowe. Tymczasem aż ? badanych inwestorów indywidualnych twierdzi, że poszanowanie ich praw przez spółki jest „średnie”, a 16,5% ocenia je jako „złe” bądź „bardzo złe”. Szczególnie niepokoi łączny odsetek negatywnych odpowiedzi, który jest większy od pozytywnych. Taki rozkład odpowiedzi świadczy zarówno o zaniedbaniach ze strony spółek, jak i o niskiej świadomości swoich praw i stanu edukacji inwestorów oraz ich przekonaniu o własnej bezsilności. Oznacza to, że naprawdę wiele jest do zrobienia, także w zakresie komunikacji spółek z inwestorami indywidualnymi.
Menedżerowie oraz dominujący właściciele muszą pamiętać o tym, że niedobór informacji lub niska ocena jej jakości lub wiarygodności odbija się negatywnie na kursach ich spółek zasada ta działa również w Polsce.