Reklama
Dołącz do liderów przyszłości i zdobądź przewagę! Sprawdź najnowszą ofertę subskrypcji
Analityka i Business Intelligence

Skalowalna sprzedaż: klucz do rozwoju i skalowalności biznesu

20 października 2021 3 min czytania
Jacek Tomczyk
Skalowalna sprzedaż: klucz do rozwoju i skalowalności biznesu

Jak zmienić działy marketingu i sprzedaży w maszynę napędzającą rozwój i ekspansję firmy? Podczas ostatniej, czwartej sesji Elite Sales Program 2021 poznamy najnowsze modele i praktyki, które pozwolą odpowiedzieć na nowe potrzeby klientów i wyzwania związane ze sprzedażą. Gościem specjalnym wydarzenia jest Mark Roberge, starszy wykładowca w Harvard Business School.

Skalowalność to cecha, która wyróżnia firmy, które mają szansę zwiększyć swoją działalność i wejść na nowe rynki. Co jest kluczowe, aby zbudować biznes, który łatwo będzie można replikować?

Kiedy sprzedaż staje się barierą i jak z bariery uczynić sprzedaż narzędziem przyspieszania wzrostu?

Załóżmy, że w jakimś mieście mamy dwie restauracje. Właścicielem pierwszej jest bardzo dobry kucharz, który lubi eksperymentować i dostarcza bardzo dobrą jakość dań. Z kolei druga restauracja serwuje mniej wykwintne dania, ale ma lepiej opisane produkty. Okazuje się, że dużo więcej warta będzie ta druga, ponieważ taki model biznesu w łatwiejszy sposób można replikować i dokonać ekspansji na kolejne rynki.

Albo się rozwijasz – albo się zwijasz

Problem skalowalności pojawia się dopiero w pewnym momencie, kiedy firma wkracza w fazę „ziemi niczyjej”, kiedy napotka pierwsze bariery. Wkroczenie na ziemię niczyją następuje tylko raz – potem można albo gwałtownie rozszerzyć działalność, albo się cofnąć.

Jak zidentyfikować problemy ze skalowalnością biznesu?

Aby zidentyfikować czynniki, które blokują skalowalność, należy przyjrzeć się strukturze sprzedaży i sprawdzić, czy nasze siły sprzedażowe pokrywają całą dostępną przestrzeń.

Warto konkurować nie tylko w zakresie samych produktów, ale także w samym procesie sprzedaży, a to wymaga, aby sprzedawca stał się doradcą, edukował klientów i pokazywał szanse rozwoju ich biznesu. Dodatkową zaletą takiego podejścia jest fakt, że dzięki temu można też odkrywać potrzeby klientów, abyśmy byli w stanie w lepszy sposób na nie odpowiedzieć.

Skalowalność biznesu zwiększa digitalizacja sprzedaży i produktów, ponieważ wszystko, co jest cyfrowe, łatwo skopiować.

Budowanie organizacji i procesów sprzedażowych wspierających rozwój firmy na współczesnych rynkach

Mark Roberge, starszy wykładowca w jednostce badawczej Entrepreneurial Management Unit (Harvard Business School), prowadzi zajęcia ze sprzedaży i marketingu w  ramach programów MBA. Wcześniej pracował jako SVP of Global Sales and Services w HubSpot, gdzie przeskalował roczne przychody z 0 do 100 mln dolarów i powiększył swój zespół z 1 do 450 pracowników. Zajął 19. miejsce na liście Forbes Top 30 Social Sellers in the World i zdobył nagrodę sprzedawcy roku podczas MIT Sales Conference w 2010 roku.

Sprzedaż to nie magia: odpowiednie procedury i analiza danych mogą sprawić, że sprzedaż będzie przewidywalnaskalowalna.

OBEJRZYJ TAKŻE »

Mark Roberge: Jak skalować proces sprzedażowy 

Mark Roberge , Witold B. Jankowski PL

Skalowalna sprzedaż to klucz do rozwoju biznesu. Redaktor naczelny „ICAN Management Review”, Witold Jankowski, rozmawia z Markiem Roberge’m o tym, jakie są najnowsze modele i praktyki związane z tym zagadnieniem.

Działy sprzedaży powinny zmienić sposób, w jaki rozmawiają z klientami. Nie powinniśmy traktować wszystkich klientów w ten sam sposób. Wiąże się to z koniecznością zmiany procedur, w tym popularnych skryptów sprzedażowych, które nie biorą pod uwagę niuansów związanych z różnicami pomiędzy różnymi klientami. Głównym błędem sprzedawców jest zastosowanie rozwiązania, które sprawdza się w przypadku jednego klienta, do wszystkich innych. W dzisiejszych czasach to nie ma prawa już działać, ponieważ powinniśmy podchodzić bardziej indywidualnie do każdego klienta, w oparciu o dostępne dane.

PRZECZYTAJ TAKŻE »

Internet zmienił sprzedaż – a co z ludźmi? Odpowiada Mark Roberge 

Mark Roberge , Jacek Tomczyk PL

Rozmawiamy z Markiem Roberge’em, starszym wykładowcą w Harvard Business School o tym, jak bardzo zmienił się sposób sprzedaży. Najpierw pod wpływem nowoczesnych technologii, w tym internetu, a teraz za sprawą pandemii. I jak z tymi zmianami radzą sobie firmy.

Social selling jako narzędzie tworzenia skalowalnego modelu sprzedaży

Wiele osób kojarzy social selling po prostu jako działania na LinkedIn. Tymczasem, jak zauważa Dariusz Borowski, partner w Business Edge, od 20 lat działający w marketingu B2B, social selling składa się z dwóch filarów – elementu społecznościowego, a także samej sprzedaży. Media społecznościowe kojarzą się negatywnie, ponieważ informacje pojawiające się w tej przestrzeni wywołują chaos i trudno wyłowić wartościowe treści.

PRZECZYTAJ TAKŻE »

Social selling w B2B – jak zacząć, dlaczego warto i jakich pułapek się wystrzegać? 

Dariusz Borowski , Tomasz Kulas PL

O wdrażaniu i wykorzystywaniu sprzedaży społecznościowej, jej zaletach, jak i pułapkach, rozmawiamy z Dariuszem Borowskim, aktywnym od dwudziestu lat w obszarze w marketingu B2B specjalistą patrzącym na social selling z trzech perspektyw.

Sprzedaż nie pojawi się magicznie tylko z tego powodu, że po prostu założymy konto na LinkedInie. Klient nie przyjdzie do ciebie tylko z tego powodu, że zaprosisz go do grona znajomych. Klient pragnie rozwiązania swoich problemów poprzez wiedzę ekspercką.

Wbrew działającemu do tej pory w wielu firmach lejkowi sprzedażowemu, sprzedaż nie oczekuje leadów. Sprzedaż oczekuje… sprzedaży. Dlatego marketing powinien budować markę handlowca w taki sposób, by to sprzedawca przygotowywał klienta, by był dla niego ekspertem, który zbuduje społeczność. Kluczowe jest stworzenie zespołu ekspertów. Jeśli zaangażujemy świadomie wybrane, najlepsze osoby, to nawet jeśli będziemy popełniać błędy, osiągniemy zamierzony cel.

Doskonały handlowiec nie istnieje, jednak możemy stworzyć taką „osobę”, korzystając z istniejących w zespole talentów.

Zła wiadomość – sztuczna inteligencja i agencja marketingowa nie zastąpią handlowca. To jedynie czynniki, które mogą mu pomóc osiągnąć sukces. Nie zapomnij też zaplanować budżetu, ponieważ mitem jest, że social selling nic nie kosztuje.

Wdrożenie social sellingu w B2B jest procesem, który nie przyniesie natychmiastowych efektów. Te zauważymy dopiero po pewnym czasie, dlatego ważne jest to, aby do tego momentu wytrwać. Nie jest to proste zadanie, po drodze łatwo się zniechęcić.

Zrezygnuj ze szkoleń i zacznij po prostu sprzedawać – paradoksalnie oszczędzisz pieniądze i szybciej przejdziesz do kolejnych kroków w skalowaniu biznesu.

Sprzedaż przedsiębiorcza odbywa się w przestrzeni jeden na jednego – nie powinniśmy czekać, aż ktoś się do nas odezwie tylko dlatego, że opublikujemy 20 informacji na LinkedInie. Zamiast tego powinniśmy być aktywni i rozmawiać bezpośrednio z klientami.

Technologia a skalowalna sprzedaż: nowe szanse i strategie

Dobrym przykładem skalowalnego modelu sprzedaży jest Intel, który w ostatnich 2 latach zmienił podejście i obecnie realizuje te zadania w sposób hybrydowy. Ponieważ jest to firma działająca na rynku globalnym, zespoły sprzedażowe działają w różny sposób w zależności od sytuacji w danym kraju.

Jak podkreśla Krzysztof Jonak, Dyrektor Sprzedaży w regionie EMEA w firmie Intel, obecnie producent skupia się na tworzeniu narzędzi i rozwiązań, które pozwolą zautomatyzować proces kontaktu z klientem, jednocześnie nie zastępując bezpośrednich rozmów z handlowcem. Kluczowe są nowe umiejętności handlowców, takie jak znajomość nowych technologii i umiejętność odnalezienia się w cyfrowym świecie, w czym pomaga rozumienie dostępnych danych.

Dane są podstawą funkcjonowania narzędzi takich jak sztuczna inteligencja. Algorytmy AI sprawdzą się tam, gdzie potrzebna jest analiza obrazu, tekstu, a nawet interakcji z otoczeniem. Możliwości sztucznej inteligencji są nieograniczone i mogą działać w czasie rzeczywistym, dzięki czemu z jednej strony możliwe są tak futurystyczne koncepcje jak autonomiczne samochody, ale również narzędzia ułatwiające kontakt z klientem poprzez różne kanały, takie jak np. czat.

O autorach
Tematy

Może Cię zainteresować

Multimedia
Jak zaplanować swoją karierę. Rozmowa z Sergiuszem Trzeciakiem

Każda kariera jest drogą indywidualną i nikt nie zna uniwersalnego przepisu na sukces. Nie można skopiować czyjejś kariery i nałożyć na własne życie. Ale jedno jest pewne: większe szanse na sukces mają te osoby, które przemyślą i dobrze zaplanują swoją drogę zawodową.

Multimedia
LIMITY AI: Czy AI naprawdę odbiera pracę programistom?

W szóstym odcinku „Limitów AI” Iwo Zmyślony rozmawia z Wiktorem Żołnowskim (Co-CEO i Co-Founder Pragmatic Coders) o transformacji rynku IT i roli, jaką odgrywa w niej sztuczna inteligencja. Dlaczego polskie firmy zwalniają programistów? Czy ten trend się utrzyma? Czy mamy już do czynienia z krachem, czy jedynie z korektą? Z czego to się bierze i na czym właściwie polega? Do jakiego stopnia to zasługa AI, a do jakiego tańszej siły roboczej z Wietnamu, Meksyku, Egiptu, Argentyny czy Indii? Jak te zmiany wpływają na pracę programisty? Ile jest warta ta praca? Jakiej pracy biznes przestaje potrzebować, a jakiej poszukuje i nie może znaleźć? Odpowiedzi na te pytania znajdziesz w załączonym podcaście.

Cyberbezpieczeństwo w epoce AI: Polska na cyfrowej krawędzi

Tylko 3% firm w Polsce osiągnęło pełną gotowość na cyberzagrożenia – alarmuje najnowszy raport Cisco. Sztuczna inteligencja staje się nie tylko narzędziem wzrostu, ale też źródłem coraz bardziej wyrafinowanych zagrożeń, polski sektor biznesu balansuje na granicy cyfrowej odporności. Czy liderzy są gotowi spojrzeć prawdzie w oczy?

Zielone wskaźniki mogą być powodem do niepokoju. Dlaczego liderzy powinni się martwić, gdy widzą tylko pozytywne wyniki?

Czy rosnące wskaźniki na prezentacji wyników firmy rzeczywiście zawsze są powodem do radości? Niekoniecznie. Jeśli pojawiają się zbyt często, mogą świadczyć nie o wyjątkowo korzystnej passie, ale o presji dostarczania pozytywnych wiadomości przełożonym. Zamiecione pod dywan problemy jednak prędzej czy później wyjdą na jaw.

Pozytywne wyniki napawają optymizmem. Jeśli jednak pojawiają się zbyt często, powinny stanowić sygnał alarmowy. Czy koniunktura może być bowiem nieprzerwanie korzystna? Jeśli zbyt długo wszystkie wewnętrzne wskaźniki rosną, warto się nad nimi pochylić. Z doświadczeń renomowanej firmy consultingowej Bain & Company wynika, że aż 70% programów transformacji organizacyjnej kończy się fiaskiem. Bardzo często zdarza się tak, że wszystkie założone cele pozornie są realizowane, a dopiero pod koniec projektu wychodzą na jaw mankamenty. Aby uniknąć takich sytuacji, trzeba dokładnie zbadać źródło błędów.

Multimedia
ZDROWIE LIDERA: Zarządzasz firmą. Ale czy zarządzasz swoim zdrowiem?

Codzienność Szpitalnego Oddziału Ratunkowego potrafi być brutalnym lustrem stylu życia liderów. Klaudia Knapik rozmawia z dr Anną Słowikowską – kardiolożką, która zderza mity o zdrowiu z faktami i opowiada o pacjentach, którzy nie zdążyli… wysłać ostatniego maila. To rozmowa o sercu – dosłownie i w przenośni. Dla każdego, kto żyje intensywnie i chce żyć długo.

płaska struktura organizacyjna Ludzie podążają za strukturą: jak mniejsza hierarchia zmienia miejsce pracy

Przejście na samoorganizujące się zespoły i danie większej autonomii pracownikom skutkuje większym zaangażowaniem i lepszymi wynikami. Jednak nie każdemu pracownikowi odpowiada taka zmiana. Menedżerowie coraz częściej dostrzegają, że sposób organizacji firmy wpływa na jej wyniki, dlatego regularnie modyfikują strukturę, licząc na poprawę efektów. Znacznie mniej uwagi poświęca się jednak temu, jak takie zmiany oddziałują na samych pracowników.

Abstrakcyjna ilustracja symbolizująca przywództwo w erze AI: po lewej – chłodne, geometryczne wzory przypominające dane i algorytmy; po prawej – ciepłe, organiczne formy nawiązujące do ludzkiej intuicji. Centralny punkt styku sugeruje integrację logiki i emocji w kontekście sztucznej inteligencji. Lider w erze AI: jak zachować ludzką przewagę w świecie algorytmów

Między AI a ludzką kreatywnością

Kreatywność, wyobraźnia, humor – dotąd uznawane za wyłącznie ludzkie – dziś są imitowane przez sztuczną inteligencję, stawiając fundamentalne pytania o przywództwo w erze AI. Sztuczna inteligencja generuje teksty, obrazy, muzykę, a nawet żarty. Czy oznacza to, że maszyny dorównały człowiekowi także w jego najbardziej subtelnych umiejętnościach?

Bob Mankoff, rysownik magazynu „The New Yorker”, uważa, że nie. Jego zdaniem humor nie rodzi się z danych, lecz z emocji, świadomości własnej niedoskonałości i wrażliwości na kontekst. AI może symulować humor, lecz nie rozumie jego źródła.

To właśnie napięcie – pomiędzy potęgą obliczeniową a nieuchwytną ludzką intuicją – stawia liderów przed istotnymi pytaniami: gdzie kończy się autentyczna twórczość człowieka, a zaczyna jej algorytmiczna symulacja? Jak zarządzać w rzeczywistości, w której inteligencja staje się sztuczna, ale autentyczne przywództwo nadal wymaga człowieka?

Ludzka przewaga: humor, empatia, kreatywność

<!– wp:paragraph –>

W czasach postępującej automatyzacji, paradoksalnie to właśnie cechy głęboko ludzkie – humor, empatia i kreatywność – stają się zasobami o kluczowym znaczeniu dla liderów.

Zdolności metapoznawcze w budowaniu przewagi konkurencyjnej Od tych kompetencji zależy wygrana w dobie AI

Temat rozwoju generatywnej sztucznej inteligencji nie traci na popularności. Rewolucja AI wciąż postępuje. Choć GenAI zyskało zarówno zwolenników, jak i sceptyków, korzystanie z niej nie jest już kwestią wyboru. Stało się koniecznością. Jak uzyskać przewagę w tym obszarze? Kluczem do sukcesu okazuje się nie sam dostęp do technologii, lecz umiejętność właściwego jej wykorzystywania. Na jakie kompetencje zatem postawić?

Wiele organizacji popełnia ten sam błąd. Wdraża narzędzia oparte na AI z przekonaniem, że sam fakt ich wprowadzenia nie wystarczy, by zwiększyć efektywność pracy. Tymczasem problem nie leży w samej technologii, lecz w tym, jak ludzie potrafią ją wykorzystywać. Jest to podobna sytuacja do tej z początku epoki cyfrowej. Obsługa komputera, która była wtedy kluczową kompetencją, wkrótce stała się podstawą. Podobnie dziś samo sprawne posługiwanie się narzędziem AI to dopiero początek. Rzeczywista przewaga wynika ze zdolności łączenia technologii z głębokim rozumieniem potrzeb biznesowych i otoczenia. Zdaniem czołowych ekspertów, przewagę konkurencyjną osiągną organizacje, które zainwestują nie tylko w technologię, lecz także w umiejętności metapoznawcze. Chodzi o zdolność do analizy, interpretacji, krytycznego osądu i dynamicznej współpracy z AI.

Trzeba zmienić sposób myślenia o AI, stawiając w centrum umiejętności metapoznawcze

Osiągnięcie sukcesu w dobie generatywnej AI wymaga zmiany sposobu myślenia o tej technologii. Nie wystarczy wiedzieć, jak używać nowego narzędzia. Trzeba też rozumieć, po co to robić, kiedy i czy w ogóle warto. Ta transformacja musi się zacząć od liderów, którzy wytyczą drogę dla reszty organizacji. Prezesi i członkowie zarządów muszą zdać sobie sprawę, że w większości zadań AI nie zastępuje ludzkiej pracy, lecz ją uzupełnia. Przykładowo, przy sprzedaży skomplikowanych usług, takich jak ubezpieczenia bądź rozwiązania finansowe, ważne są relacje międzyludzkie i wzajemne zaufanie. AI nie powinna wypierać tych kompetencji, lecz wzmacniać je, by ułatwić komunikację.

Trzy kluczowe wnioski na temat postaw pracowników wobec elastyczności w pracy

Potrzeby pracowników są zróżnicowane, podobnie jak ich preferencje dotyczące miejsca i czasu wykonywania obowiązków zawodowych. Pięć lat po masowym przejściu na pracę zdalną – i w obliczu rosnącej liczby nakazów powrotu do biur – jakie są obecne nastroje pracowników wobec elastycznych form zatrudnienia? Wyniki naszych badań rzucają światło na to, jak bardzo pracownicy w różnym wieku cenią sobie elastyczność.

nowe spojrzenie na wzrost gospodarczy Nowe spojrzenie na wzrost gospodarczy

Kwestionowanie przekonania, że przedsiębiorstwa muszą nieustannie się rozwijać, odsłania nowe ścieżki prowadzące do odporności i zrównoważonego rozwoju.

Karl-Johan Perrson, prezes zarządu i były dyrektor generalny H&M, zadał kiedyś pytanie: „Co by się stało, gdybyśmy wszyscy konsumowali o 20% mniej? Uważam, że oznaczałoby to katastrofę. 20% mniej miejsc pracy, 20% mniej wpływów podatkowych, 20% mniej pieniędzy przeznaczanych na szkoły, opiekę zdrowotną czy drogi. Światowa gospodarka uległaby załamaniu. Jestem głęboko przekonany, że to właśnie wzrost gospodarczy sprawił, iż świat jest dzisiaj lepszym miejscem niż dwie dekady temu. A za kolejne 20 lat będzie jeszcze lepszym”.

Czy rzeczywiście tak jest? Jeśli tak, to stoimy przed problemem, który J.B. MacKinnon określa mianem „dylematu konsumenta”. W swojej książce The Day the World Stops Shopping [Dzień, w którym świat przestanie kupować] stwierdza: „Stan planety jasno pokazuje, że konsumujemy zbyt wiele. W samej Ameryce Północnej zużywamy zasoby Ziemi pięciokrotnie szybciej, niż są one w stanie się odnowić. Pomimo naszych wysiłków podejmowanych w celu »zazielenienia« konsumpcji – poprzez recykling, poprawę efektywności energetycznej czy wykorzystanie energii słonecznej – globalna emisja dwutlenku węgla wciąż nie maleje. Ekonomia nakazuje nam jednak nieustannie zwiększać konsumpcję. Wiek XXI uwypuklił ten kluczowy wniosek: musimy przestać kupować”.

Problem polega na założeniu, lansowanym w edukacji biznesowej, że gospodarka może i musi stale rosnąć – założeniu, które przenika strategie korporacyjne, nakazując firmom nieustanny rozwój pod groźbą utraty znaczenia na rynku. Jednak ciągły wzrost gospodarczy jest niemożliwy, a rozpowszechniony dogmat, że wzrost jest warunkiem koniecznym dla ludzkiego dobrobytu, tworzy pułapkę, z której wielu nie dostrzega drogi wyjścia. Jak pisze Paul Farrell w „The Wall Street Journal”: „Jesteśmy uzależnieni od mitu nieustającego wzrostu gospodarczego – mitu, który zabija Amerykę”. Dlatego edukacja biznesowa powinna zacząć uwzględniać ograniczenia wzrostu oraz pokazywać różne jego modele.

Materiał dostępny tylko dla subskrybentów

Jeszcze nie masz subskrypcji? Dołącz do grona subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!

Subskrybuj

Newsletter

Otrzymuj najważniejsze artykuły biznesowe — zapisz się do newslettera!