Reklama
Dołącz do liderów przyszłości i zdobądź przewagę! Sprawdź najnowszą ofertę subskrypcji
Analityka i Business Intelligence

Rozwiązanie problemu inflacji: sprzedaż ze stratą 

8 lipca 2022 6 min czytania
Korn Ferry
Rozwiązanie problemu inflacji: sprzedaż ze stratą 

Liderzy potrafiący prowadzić sprzedaż ze stratą zyskują siłę, ponieważ inflacja wciąż rośnie.

Każda stacja benzynowa w mieście oferuje paliwo po cenie zbliżonej do średniej krajowej, czyli 5 dolarów za galon – z wyjątkiem jednej, która sprzedaje je po 4,50 dolara. Co za okazja! Kolejka samochodów wije się, sięgając aż za róg ulicy. W ciągu zaledwie tygodnia klienci po cichu porzucili swoje ulubione stacje benzynowe i udali się na tę, która oferuje tańsze paliwo, a przy okazji, mimochodem, kupili tysiące napojów i przekąsek.

Ten scenariusz rozgrywa się w miastach na całym świecie. Sprytne firmy, te duże i małe, sięgają po strategie przewidujące rosnącą inflację [w Polsce w czerwcu 2022 roku według GUS‑u inflacja wyniosła 15,6% ? przyp. red.] i takie też stopy procentowe. Wyzwaniem dla liderów jest przygotowanie dla klientów takiej oferty, która z jednej strony przyniesie biznesową korzyść, ale z drugiej będzie tak skonstruowana, by klienci czuli, że firma ma na względzie również ich dobro. Tego lata, jak twierdzą eksperci, wielu interesariuszy będzie uważnie obserwować, jak w obecnych czasach radzą sobie liderzy. „Najlepszym sprawdzianem czyjegoś charakteru nie jest to, jak radzi sobie w dobrych czasach, lecz jak radzi sobie z trudnościami, i dotyczy to również firm” – mówi Divina Gamble, starszy partner ds. klientów i partner zarządzający biurem w Waszyngtonie w Korn Ferry.

Firmy, które po prostu muszą podnieść ceny, muszą też bardzo transparentnie poprowadzić komunikację tego faktu.

W przypadku towarów, na które jest duży popyt, typowym działaniem firmy jest podniesienie cen, co konsumenci mogą uznać za czysty oportunizm. Wiele rodzin boryka się przecież z finansowymi kłopotami. Koszty takich artykułów jak chociażby chleb i jajka wzrosły w ciągu ostatniego roku aż o 25%, a klienci zaczęli uważniej analizować wydatki. „Jeśli marka chce być znana z tego, że kieruje się celem, zwłaszcza w przypadku artykułów pierwszej potrzeby, musi uważnie zaplanować cele krótko- i długoterminowe” – mówi Gamble. Sugeruje tym samym, że firmy, które po prostu muszą podnieść ceny, muszą też bardzo transparentnie poprowadzić komunikację tego faktu – informując nie tylko o tym, ile wyniesie wzrost tej ceny, ale również dlaczego muszą ją podnieść. Właśnie takie działanie może zbudować lojalność klientów. Samo podniesienie ceny, bez wytłumaczenia przyczyn, zostanie przez nich potraktowane jako skorzystanie z okazji.

Oczywiście strategia loss leading (sprzedaż ze stratą) jest ryzykowna. Niezależnie od produktu wstrzymywanie się z podnoszeniem cen, gdy koszty rosną, może przynieść fatalny skutek: firma może tracić pieniądze lub zostać pokonana przez konkurenta, któremu uda się  jednak utrzymać niskie ceny przez dłuższy czas. Z kolei proponowanie kolejnych wyprzedaży lub przecen powoduje, że konsumenci zaczynają skupiać się na finansowym wymiarze oferty, a nie na tym, jakie doświadczenie marka oferuje. Loss leading sprawdza się szczególnie dobrze w przypadku produktów, na które jest zarówno „niebywały popyt, jak i wysoki punkt frustracji klientów” – mówi Ann Vogl, starszy partner w praktyce Marketing Officers w Korn Ferry. Do takich dóbr zalicza się gaz i produkty dla dzieci, a w ostatnich latach także mięso oraz papier toaletowy.

Wdzięczność nabywców może być trwalsza niż inflacja.

„Loss leading nie tylko przyciąga do sklepów klientów mieszkających w okolicy, ale też świadczy o dobrej woli sprzedawcy” – tłumaczy Craig Rowley, starszy partner klienta w Korn Ferry, który specjalizuje się w handlu detalicznym. „Sklepy w ten sposób przekazują, że rozumieją problemy klientów i będą z całych sił się starać, aby na podstawowe produkty utrzymać przystępne ceny – a to doskonała narracja” – wyjaśnia, zauważając, że wdzięczność nabywców może być trwalsza niż inflacja. Sugeruje, że firmy mogą odrobić tę różnicę na innych, mniej ważnych dla codziennego życia towarach. Strategia ta jest obecnie widoczna w Costco, gdzie sprzedaż tańszego gazu skoczyła tylko o około 20%, za to zwiększyła się sprzedaż innych towarów. Kupujący tani gaz doszli do wniosku, że skoro już są w Costco, to mogą w nim od razu kupić artykuły spożywcze.

Trudny rynek oferuje inne możliwości przyciągnięcia klientów – eksperci są co do tego zgodni. „Klienci będą bardziej wdzięczni za programy lojalnościowe, które są przy okazji dobrym sposobem na cyfrową komunikację z nimi” – mówi Denise Kramp, starszy partner w dziale globalnego handlu detalicznego i konsumenckiego Korn Ferry. „W rzeczywistości” – dodaje: „klienci będą ogólnie wdzięczni za wszelkie wysiłki, które zmniejszają ich finansowy stres”. Inne atrakcyjne opcje to darmowa dostawa bądź szybki odbiór zamówionego wcześniej towaru – co cieszy osoby pracujące przez cały dzień i niemające czasu na zakupy lub te, które muszą jednocześnie zajmować się dziećmi. „Początkowo myśleliśmy, że odbiór w okienku, bez wchodzenia do sklepu, będzie usługą działającą głównie podczas lockdownów spowodowanych przez COVID‑19, ale może to być również odpowiedź na presję inflacyjną” – mówi Kramp.

Firmy, które nie podejmą żadnych działań, mogą utracić klientów. Jak mówi Rowley: „Jeśli konkurencja zmieni kurs, a ty nie, to konsumenci przyzwyczają się do robienia zakupów w nowych miejscach i trudno ich będzie odzyskać”.

Artykuł opublikowany dzięki uprzejmości Korn Ferry, globalnej firmy doradztwa strategicznego i organizacyjnego.

O autorach
Tematy

Może Cię zainteresować

Jak koncepcje lean management i just-in-time sprawdzają się w czasach niepewności? Jak lean management i just-in-time sprawdzają się w czasach niepewności?

Nazbyt często reakcją biznesu na niepewne czasy jest nicnierobienie, czyli „czekanie i obserwowanie”. Niestety takie podejście oznacza, że ​​biznes nie jest przygotowany na nadchodzące zmiany. Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest wykonanie proaktywnych kroków, zmierzających do uzbrojenia firmy w elastyczność, pozwalającą na szybkie reagowania na nieprzewidywalne zdarzenia. Oto, czego uczy nas podejście lean management.

Niepewność to według wielu ekspertów najgorsze, co może spotkać biznes. Nie można bowiem przyjąć za pewnik żadnego z dostępnych rozwiązań. Niektórzy decydują się nie wprowadzać żadnych działań, czekając na jakikolwiek sygnał o stabilizacji. Inni gromadzą zapasy, a jeszcze inni wybierają wręcz odwrotne rozwiązanie – reagowania na bieżąco na poszczególne sygnały. Do zalecanych rozwiązań zalicza się w tej sytuacji koncepcja „szczupłego zarządzania”, która swoimi korzeniami sięga do Japonii lat 80. Chociaż wiele z jej założeń może okazać się trafne, warto pamiętać, że czasy się zmieniły, a warunki gospodarcze podlegają ciągłej ewolucji. W związku z tym nawet do strategii opartej na elastyczności warto podejść z odrobiną dystansu i dostosować ją do wszystkich zmiennych. Jak właściwie zaimplementować lean management, ze szczególnym uwzględnieniem just-in-time, w realiach niepewności gospodarczej, żeby na tym skorzystać z jednoczesną redukcją ryzyka?

Lider przyszłości? Ten, który potrafi współpracować

Współczesne życie zawodowe wymaga nie tylko doskonałości indywidualnej, ale także rozwijania umiejętności współpracy. Mistrzostwo i współdziałanie to dwa filary produktywności i sensu pracy. Autorka pokazuje, że współpraca bywa trudna — krucha, podatna na obojętność i konflikty — ale też niezwykle wartościowa. Poprzez badania, osobiste doświadczenia i refleksje wskazuje, jak relacje, sieci kontaktów oraz świadome budowanie otwartości wpływają na rozwój zawodowy. Kluczowe jest pielęgnowanie postawy opartej na zaufaniu, hojności i ciekawości oraz umiejętność zadania pytania, które zapala iskrę porozumienia i wspólnego działania.

Intuicja w biznesie: jak świadomie wykorzystywać nieświadome procesy decyzyjne

W dynamicznym środowisku współczesnego biznesu liderzy muszą szybko i skutecznie reagować na rosnącą złożoność oraz niepewność otoczenia. Choć przez dziesięciolecia dominowały podejścia oparte przede wszystkim na racjonalnej analizie danych, najnowsze badania psychologiczne wyraźnie wskazują na coraz większą rolę intuicji – zwłaszcza w sytuacjach wymagających podejmowania złożonych decyzji. Okazuje się, że myślenie intuicyjne, czyli procesy zachodzące poza świadomą percepcją decydenta, może być kluczem do lepszych wyników w sytuacjach, w których świadoma analiza osiąga swoje naturalne ograniczenia.

Niniejszy artykuł przedstawia koncepcję tzw. „deliberacji bez uwagi” (deliberation without attention), opisaną pierwotnie przez Maartena Bosa i jego współpracowników. Wyjaśnia, w jaki sposób menedżerowie mogą świadomie integrować intuicję z analitycznymi metodami decyzyjnymi, by poprawić skuteczność i trafność swoich wyborów.

Niewygodna prawda o modnych stylach zarządzania

Setki teorii, modne style i głośne hasła, a jednak wciąż zadajemy to samo pytanie: co naprawdę sprawia, że lider jest skuteczny? Najnowsze badania pokazują, że odpowiedź jest prostsza (i mniej wygodna), niż się wydaje.  Transformacyjny, autentyczny, służebny, sytuacyjny – słownik współczesnego lidera puchnie od kolejnych „rewolucyjnych” stylów przywództwa. Co kilka lat pojawia się nowy trend, okrzyknięty brakującym elementem układanki skutecznego zarządzania ludźmi.

Dolar po raz pierwszy od wielu lat może stracić swój status "bezpiecznej przystani" dla inwestorów Czy dolar przestaje być „bezpieczną przystanią”? Czarny scenariusz dla waluty światowego hegemona

Dolar przez dekady dawał inwestorom to, czego najbardziej potrzebowali w czasach kryzysu: stabilność. Dziś ta pewność znika. Agresywna polityka celna USA, utrata zaufania do amerykańskich instytucji i rosnące znaczenie alternatywnych walut sprawiają, że świat finansów wchodzi w erę większej zmienności i nieprzewidywalności. Dla firm – również w Polsce – oznacza to konieczność przemyślenia strategii walutowej, dywersyfikacji ekspozycji i aktywnego zarządzania ryzykiem. Dolar jeszcze nie upadł, ale jego hegemonia już została podważona.

Zmiana nastrojów – konsekwencje wojny handlowej

Na początku kwietnia Stany Zjednoczone ogłosiły szerokie cła importowe, obejmujące niemal wszystkie grupy towarowe. Choć większość tych restrykcji została już wycofana lub zawieszona, a między USA i Chinami podpisano tymczasowe porozumienie handlowe, to wydarzenia te zachwiały wizerunkiem USA jako ostoi stabilności. Tym razem, zamiast klasycznego wzrostu wartości dolara w reakcji na globalną niepewność, indeks dolara spadł od początku roku o 6,4%.

Dla wielu inwestorów to sygnał, że coś się zmieniło. Kiedyś dolar wzmacniał się niezależnie od źródła kryzysu – nawet jeśli to właśnie Stany Zjednoczone były jego epicentrum. Dziś ta zasada przestaje działać.

Jaka przyszłość czeka menedżerów średniego szczebla? Przyszłość menedżerów średniego szczebla w erze AI i niepewności

W świecie, w którym sztuczna inteligencja coraz śmielej przejmuje zadania wymagające zaawansowanych kompetencji poznawczych, a organizacje funkcjonują w warunkach ciągłych zakłóceń, pytanie o przyszłość menedżerów średniego szczebla nabiera nowego znaczenia. Czy rozwój AI oraz trendy związane ze „spłaszczaniem” struktur organizacyjnych zwiastują kres ich roli? A może – paradoksalnie – ich znaczenie dopiero teraz zacznie rosnąć?
Gartner prognozuje, że do 2026 r. 20% organizacji IT zredukuje ponad połowę stanowisk menedżerskich dzięki AI. Natomiast według Korn Ferry już 44% pracowników w USA twierdzi, że ich firma ograniczyła liczbę ról menedżerskich. Jak zatem kształtuje się przyszłość menedżerów średniego szczebla w obliczu prężnie rozwijającej się sztucznej inteligencji i niepewności?

Mit końca menedżerów średniego szczebla

W debacie publicznej cyklicznie przebija się temat roli średniego szczebla zarządzania. Niejednokrotnie wieszczy się jego koniec, argumentując, że ten obszar stracił na aktualności. Jak przypominają Gretchen Gavett i Vasundhara Sawhney na łamach „Harvard Business Review”, już w 2011 r. HBR zadawał to pytanie, a BBC powróciło do niego cztery lata później. Tymczasem dane amerykańskiego Bureau of Labor Statistics pokazują odwrotny trend. Udział menedżerów średniego szczebla w rynku pracy wzrósł – z 9,2% w 1983 do 13% w 2022 roku.

Jak wybitne firmy napędzają produktywność całych gospodarek

Współczesne gospodarki stoją przed szeregiem fundamentalnych wyzwań: malejąca liczba osób w wieku produkcyjnym, rosnące koszty transformacji energetycznej oraz zadłużenie publiczne sięgające historycznych poziomów. Wszystko to prowadzi do jednego pytania: co może zapewnić trwały wzrost gospodarczy w nadchodzących dekadach? Odpowiedź ekspertów z McKinsey Global Institute (MGI) jest jednoznaczna – kluczowym źródłem wzrostu musi być produktywność. Jednak nowością w ich podejściu jest wskazanie, że to nie cała gospodarka rośnie równomiernie, lecz wybrane firmy – „Standouts” – które działają jak motory ciągnące resztę za sobą.

Od Big Data do Smart Data – jak firmy podejmują lepsze decyzje dzięki danym predykcyjnym

Obecnie przedsiębiorstwa dysponują ogromnymi zbiorami danych (Big Data), dlatego coraz ważniejsze staje się umiejętne ich przetwarzanie i wykorzystywanie do podejmowania decyzji.
Dane predykcyjne, które są wynikiem zaawansowanej analityki i działania sztucznej inteligencji (AI), stają się kluczowym elementem w zarządzaniu firmami. Przejście od Big Data do Smart Data pozwala organizacjom na lepszą segmentację, prognozowanie i podejmowanie bardziej trafnych decyzji, co stanowi fundament w dynamicznie zmieniającym się otoczeniu rynkowym.

Przywództwo w erze AI: nowy wymiar bezpieczeństwa psychologicznego

Wprowadzenie

Sztuczna inteligencja rewolucjonizuje sposób, w jaki pracujemy, stawiając przed liderami wyzwanie łączenia innowacyjnych rozwiązań technologicznych z autentyczną troską o ludzi. W erze cyfrowej bezpieczeństwo psychologiczne staje się fundamentem skutecznego działania organizacji – umożliwia ono pracownikom uczenie się, eksperymentowanie i podejmowanie inicjatywy bez obaw o negatywne konsekwencje. W niniejszym artykule analizujemy wpływ AI na kulturę organizacyjną i styl przywództwa. Obalamy mity dotyczące bezpieczeństwa psychologicznego oraz wskazujemy konkretne działania, jakie liderzy mogą podjąć, by budować zaufanie w dynamicznie zmieniającym się środowisku pracy. Konkluzja jest jednoznaczna: przywództwo oparte na zaufaniu pozwala organizacjom w pełni wykorzystać potencjał AI i wzmacniać zaangażowanie zespołów.

Jak przewidywać ryzyko, zanim się zmaterializuje?
Światowe kryzysy z ostatnich dwóch dekad nauczyły nas, że ryzyko rzadko pozostaje ograniczone do jednego sektora czy rynku. W rzeczywistości rozprzestrzenia się ono jak fala – przez łańcuchy dostaw, modele biznesowe i decyzje konsumenckie. Dla menedżerów oznacza to jedno: aby trafnie przewidywać ryzyko, muszą patrzeć dalej i szerzej niż tylko na bezpośrednie zagrożenia. Zarządzanie ryzykiem […]
Materiał dostępny tylko dla subskrybentów

Jeszcze nie masz subskrypcji? Dołącz do grona subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!

Subskrybuj

Newsletter

Otrzymuj najważniejsze artykuły biznesowe — zapisz się do newslettera!