Reklama
LETNIA PROMOCJA! Odbierz 50% rabatu na NAJWYŻSZY pakiet subskrypcji! Wersję Platinum - oferta do 15.08.2025
STRATEGIA
Polska flaga

Niski poziom internacjonalizacji polskich firm

1 grudnia 2013 8 min czytania
Krystian Kamyk
Mariusz Przybylik
Przemysław Stangierski
Marcin Sieczek
Internacjonalizacja jest ważnym elementem rozwoju polskich firm

Streszczenie:

Poziom internacjonalizacji polskich firm pozostaje stosunkowo niski, mimo rosnącej konkurencji na rynku krajowym i rosnącej potrzeby ekspansji zagranicznej. Według badania przeprowadzonego w 2013 r. na grupie 50 przedsiębiorstw, dominującą strategią jest eksport prowadzony z Polski, bez rozwiniętej działalności operacyjnej za granicą. Polska wypada znacznie gorzej niż liderzy (USA, Wielka Brytania, Japonia) – także słabiej niż Czechy czy Hiszpania – zwłaszcza pod względem obecności operacyjnej i wymiany wiedzy i informacji .

Autorzy zaznaczają, że choć internacjonalizacja powoli się nasila, to aby zbudować trwałą przewagę konkurencyjną, firmy muszą pójść dalej niż eksport – inwestując w lokalne struktury, partnerstwa i rozwój wiedzy operacyjnej.

Pokaż więcej

Spowolnienie rynku wewnętrznego i rosnąca konkurencja powodują, iż ekspansja międzynarodowa polskich przedsiębiorstw staje się dziś ważniejsza niż kiedykolwiek wcześniej. Tymczasem poziom umiędzynarodowienia polskich firm jest wciąż niski, a przedsiębiorcy, jeśli w ogóle decydują się na działalność międzynarodową, to najczęściej ograniczają się do sprzedaży swoich produktów bezpośrednio z kraju za granicę.

By ocenić, jak wygląda poziom umiędzynarodowienia polskich przedsiębiorstw, zbadaliśmy poziom ekspansji międzynarodowej wybranych ośmiu krajów w trzech kluczowych obszarach:

  • wymiana wiedzy i informacji,

  • wymiana handlowa (w tym eksport),

  • działalność operacyjna.

Porównanie danych makroekonomicznych Polski do siedmiu silnie zróżnicowanych krajów (Czechy, Rumunia, Niemcy, Wielka Brytania, Hiszpania, Stany Zjednoczone, Japonia) wsparliśmy analizą wybranych polskich spółek w oparciu o próbę 50 przedsiębiorstw (dużych oraz przedstawicieli MŚP). Badanie przeprowadziliśmy w drugim i trzecim kwartale 2013 roku poprzez wywiady bezpośrednie, wywiady telefoniczne oraz ankiety wypełnione samodzielnie przez menedżerów organizacji biorących udział w badaniu.

Niski poziom internacjonalizacji polskich firm

Niski poziom internacjonalizacji polskich firm

Wyniki naszej analizy pokazały, że spośród badanych krajów liderami ekspansji międzynarodowej są Wielka Brytania, Niemcy, Stany Zjednoczone i Japonia. Działalność międzynarodowa firm z tych krajów w dużej mierze oparta jest właśnie na rozwoju operacji. Jednak w pełni globalny zasięg stwierdzono jedynie w przypadku USA, Wielkiej Brytanii i Japonii. Niewiele krajów może pochwalić się też naprawdę zbilansowanym poziomem rozwoju międzynarodowego we wszystkich trzech wymiarach (informacji, handlu i operacji). Najbliżej tej równowagi są Niemcy.

Polska, zgodnie z przewidywaniami, znalazła się w grupie krajów, których ekspansja międzynarodowa zorientowana jest w dużym stopniu na handel (zobacz ramkę Eksport i bezpośrednie inwestycje zagraniczne na przedsiębiorstwo). Polski poziom umiędzynarodowienia znajduje się znacząco poniżej globalnych liderów, a w niektórych obszarach jest nawet niższy od sąsiadujących Czech czy też zmagającej się z kryzysem Hiszpanii. Polska pozostaje w tyle szczególnie w obszarze operacji i informacji, choć poziom umiędzynarodowienia polskich firm stale rośnie.

Badanie wskazuje ponadto, że polskie przedsiębiorstwa w niewielkim stopniu wykorzystują potencjał wymiany i ochrony informacji z zagranicą – rejestrują niewiele znaków handlowych i patentów za granicą, rzadko tworzą patenty globalne, w niewielkim stopniu angażują się w działalność międzynarodowych organizacji, a jeśli już, to często są jedynie biernymi członkami. Problemem jest też niski (choć rosnący) poziom inwestycji zagranicznych, nawet kilkanaście razy niższy niż wśród największych gospodarek świata. Wiele polskich firm w ogóle nie prowadzi inwestycji zagranicznych, a te, które prowadzą, robią to na znacznie mniejszą skalę niż firmy z Niemiec czy USA.

Na poziomie deklaracji ponad połowa polskich firm uważa internacjonalizację za jeden z najważniejszych kierunków rozwoju, nawet jeśli obecnie działają tylko lokalnie. Natomiast prawie wszyscy uczestnicy badania (97%) przewidują szybki wzrost aktywności międzynarodowej. Praktyka jednak często rozmija się z tymi deklaracjami. Jedynie 60% uczestników badania może się pochwalić przygotowaną międzynarodową ofertą. Tylko 20% generuje przynajmniej ⅓ przychodów za granicą, w przypadku pozostałych działalność zagraniczna stanowi niewielki fragment biznesu. Zaledwie 25% firm uważa, że eksport jest ich silną stroną, co z grubsza pokrywa się z odsetkiem firm, które posiadają za granicą przedstawicielstwa handlowe (21%). Niewiele firm prowadzi jednak operacje za granicą. Jeśli już, to w najprostszej postaci – uwzględniając ofertę zagraniczną w prowadzonych procesach zakupowych (ok. 25% analizowanych firm).

Wymiana wiedzy i informacji

Niski poziom internacjonalizacji polskich firm

Niski poziom internacjonalizacji polskich firm

Szczególnie niski poziom rozwoju Polska prezentuje w obszarze umiędzynarodowienia działalności informacyjnej. Polskie przedsiębiorstwa nie angażują się w wystarczającym stopniu w wymianę i ochronę informacji na poziomie międzynarodowym i rejestrują międzynarodowo nie tylko mniej marek od liderów internacjonalizacji, ale również od firm z Czech i Słowenii (zobacz ramkę Polskie firmy a umiędzynarodowienie informacji).

Niski poziom internacjonalizacji polskich firm

Niski poziom internacjonalizacji polskich firm

Firmy, które nie angażują się w eksport, nie dostrzegają potrzeby zastrzegania znaków towarowych czy patentów za granicą. Nie biorą pod uwagę utraconych korzyści ze sprzedaży praw za granicą. Wśród przeanalizowanych firm aż 42% nie posiadało zarejestrowanych za granicą znaków handlowych, natomiast 45% nie posiadało nawet oferty w języku obcym.
Jedynie w najbardziej umiędzynarodowionych branżach (np. farmacja) można dostrzec pełne zrozumienie potrzeby międzynarodowej ochrony praw handlowych.

Niski poziom internacjonalizacji polskich firm

Niski poziom internacjonalizacji polskich firm

Wymiana handlowa

Obszar handlu jest najsilniejszą stroną umiędzynarodowienia Polski, mimo to wciąż prezentuje się przeciętnie na tle badanej grupy państw. Chociaż polski eksport jest relatywnie wysoki w porównaniu z PKB (powyżej średniej analizowanych krajów), eksport jednej firmy przeciętnie wynosi tylko ok. 150 tys. dolarów. Do 2011 roku Polska utrzymywała jedno z najszybszych temp wzrostu eksportu w badanych krajach i nawet po słabszych wynikach 2012 roku utrzymuje się wśród krajów najbardziej dynamicznie rozwijających eksport (zobacz ramkę Eksport i bezpośrednie inwestycje zagraniczne na przedsiębiorstwo).
W eksport angażuje się 75% firm objętych badaniem. Niestety, większość z nich nie uznaje eksportu za istotny segment swojej sprzedaży (30% firm uzyskuje mniej niż 1% przychodów za granicą). Zaawansowane formy handlu międzynarodowego są obce dla większości analizowanych firm – ⅔ z nich nie ma zagranicznych sił sprzedażowych, a ź nie posiada stałych punktów sprzedaży za granicą.

Niski poziom internacjonalizacji polskich firm

Niski poziom internacjonalizacji polskich firm

W strukturze geograficznej eksportu dominują kraje sąsiadujące z Polską (41% wśród ankietowanych firm). Tylko 12% z analizowanych firm posiada stałe siły sprzedażowe poza Europą, reszta ogranicza się do kanałów wirtualnych lub okazjonalnych wizyt.

Niekorzystna jest także struktura produktowa polskiego eksportu – średni udział nisko przetworzonych dóbr w eksporcie badanych krajów wynosi 34%, natomiast w Polsce poziom ten utrzymuje się wciąż powyżej 40%.

Działalność operacyjna

USA, Japonia, Wlk. Brytania i Niemcy, mimo że mają bardzo duże rynki wewnętrzne, w znacznej mierze korzystają z zagranicznych usług i towarów, co wynika często z dążenia do redukcji kosztów działalności. Polska, podobnie jak inne kraje Europy Wschodniej, wykazuje niski poziom umiędzynarodowienia operacji. Niezależnie od wielkości polscy przedsiębiorcy rzadko prowadzą działalność operacyjną za granicą. Wśród przeanalizowanych krajów Europy Wschodniej jedynie Słowenia w większej mierze koncentruje się na międzynarodowych zakupach.

Pomimo że międzynarodowe zakupy są obecnie najsilniejszym elementem operacji międzynarodowych polskich przedsiębiorstw, ⅔ z nich realizuje mniej niż 10% swojego zapotrzebowania za granicą, a połowa nie wychodzi z zapytaniami ofertowymi poza granice Europy.

Większość spółek nie inwestuje za granicą, a ci, którzy inwestują, poprzestają na mniejszych transakcjach. Prawie 60% z nich nie prowadzi żadnych inwestycji poza granicami Polski, a tylko ⅓ firm posiada aktywa poza granicami kraju, z czego 43% w krajach ościennych, a prawie cała reszta w innych krajach Europy. Niemal 75% nie ma pracowników w obszarze operacji poza granicami kraju.

Większość polskich firm nie inwestuje za granicą, a ci, którzy inwestują, poprzestają na mniejszych transakcjach.

Polskie przedsiębiorstwa w bardzo ograniczonym zakresie rozwijają swoje operacje poza Europą, gdyż aż 95% polskich bezpośrednich inwestycji zagranicznych ogranicza się do krajów europejskich (zobacz ramkę Internacjonalizacja polskich firm, umiędzynarodowienie operacji).

Niski poziom internacjonalizacji polskich firm

Niski poziom internacjonalizacji polskich firm

Dobiega końca epoka, w której stosunkowo duży rynek wewnętrzny okazywał się kluczem do sukcesu polskich firm. Wprawdzie gospodarka zdaje się wychodzić z fazy spowolnienia, jednak rynek wewnętrzny, mimo wzrostu, staje się coraz bardziej nasycony, m.in. z powodu nasilającej się aktywności firm zagranicznych. Co więcej, wynagrodzenia w polskich przedsiębiorstwach rosną znacznie szybciej niż w krajach Europy Zachodniej, przez co maleje ich dotychczasowa przewaga kosztowa, zwłaszcza w obliczu ekspansji znacznie tańszych producentów z Azji i Ameryki Południowej. Wszystko to sprawia, że jeśli polskie firmy chcą uniknąć stagnacji, muszą skierować swoją uwagę ku zewnętrznym źródłom wzrostu. Kluczem do sukcesu rodzimych przedsiębiorstw staje się więc ekspansja poza granice własnego kraju. Dlatego firmy zainteresowane dalszym wzrostem powinny w coraz większym stopniu stosować bardziej zaawansowane formy rozwoju międzynarodowego niż tylko „zwykły” eksport, który oczywiście wciąż pozostanie ważnym elementem budowania wartości.

Z biegiem czasu polskie firmy na pewno zwiększą swoją ekspozycję zagraniczną w analogiczny sposób do państw uznawanych dziś za globalne. Proces ten powoli postępuje już dziś, ale możliwe jest jego przyspieszenie poprzez budowanie długoterminowej strategii ekspansji międzynarodowej. Analizy A.T. Kearney dowodzą, iż długoterminowe planowanie biznesu pozwala budować wartość i generować wyższe poziomy zwrotu dla akcjonariuszy.

O autorach
Tematy

Może Cię zainteresować

Multimedia
Jak Polska przegoniła Szwajcarię? Sukces, o którym trzeba mówić!

Według MFW, Polska w tym roku awansuje na 20. miejsce wśród największych gospodarek świata, zastępują Szwajcarię na ostatnim miejscu tego prestiżowego rankingu. To wydarzenie ma charakter symboliczny i jest efektem transformacji gospodarczej Polski oraz dynamicznego rozwoju w ostatnich latach. Genezę tego sukcesu analizuje dr Marcin Piątkowski, w niezwykły sposób opowiadając o „polskim cudzie gospodarczym”.

GenAI w marketingu: od eksperymentów do strategii

Dyrektorzy marketingu na całym świecie redefiniują swoją rolę dzięki GenAI – od automatyzacji po wzrost przychodów. Najnowsze badanie BCG pokazuje, że 83% CMO z optymizmem patrzy na generatywną sztuczną inteligencję, a 71% planuje wielomilionowe inwestycje w jej rozwój. GenAI nie tylko zmienia sposób tworzenia treści i personalizacji ofert, ale także staje się fundamentem agentowych rozwiązań obsługujących klientów w czasie rzeczywistym. W artykule analizujemy, jak GenAI ewoluuje z narzędzia eksperymentalnego do kluczowego komponentu strategii marketingowej – i co to oznacza dla przyszłości tej funkcji w firmie.

Dyskryminacja ze względu na wiek Zdemaskuj ukryty ageizm w twojej organizacji
Jak liderzy mogą identyfikować uprzedzenia wpływające na pracowników oraz klientów? Oto pięcioczęściowy model audytu ageizmu, zawierający praktyczne pytania, które zainicjują kluczowe rozmowy i pomogą wprowadzić zmianę w organizacji. Wiele firm wciąż nie wykorzystuje potencjału rosnącej „gospodarki długowieczności”, czyli wartości ekonomicznej, jaką tworzą osoby po 50. roku życia jako konsumenci i pracownicy. Biznes często pomija tę […]
Ilustracja przedstawiająca lidera biznesowego analizującego mapę scenariuszy na ekranie dotykowym — symboliczna reprezentacja podejścia opartego na myśleniu strategicznym w warunkach radykalnej niepewności. Planowanie scenariuszy w obliczu radykalnej niepewności

W czasach głębokiego chaosu liderzy muszą przeciwdziałać paraliżowi decyzyjnemu — poprzez świadome i szerokie tworzenie mapy możliwych scenariuszy.

„Jaki jest najlepszy scenariusz, który możesz logicznie opisać?” — to pytanie słyszę regularnie jako badacz i doradca, który od ponad trzech dekad analizuje przyszłość u zbiegu technologii, społeczeństwa i gospodarki politycznej. Moja odpowiedź zawsze brzmi tak samo: nie istnieje coś takiego jak „najlepszy scenariusz”. Ani „najgorszy”. Przyszłość kształtowana przez ludzi to zawsze mieszanka niezrozumianych i niewyobrażalnych zagrożeń i szans.

Czym więc różnią się od siebie kolejne epoki? Zakresem i intensywnością niepewności, z jaką mierzą się decydenci — próbując wzmacniać pozytywne skutki zmian, a minimalizować ich negatywne konsekwencje.

To ważna obserwacja, bo politycy, prezesi, rynki finansowe i zwykli ludzie mają jedną wspólną cechę: nie znoszą radykalnej niepewności. Ona podważa sens ich działania i sprawia, że realizacja celów wydaje się niemożliwa.

Opór motorem postępu Pięć sposobów, w jakie liderzy mogą przekuć opór w postęp

Umiejętne reagowanie na opór lub sceptycyzm ze strony podwładnych to jedna z najważniejszych kompetencji, jakie może posiadać lider. Szczególnie w okresach zmian, takich jak powrót do biura po pandemii. Sprzeciw może dotyczyć poszczególnych decyzji lub całej polityki organizacyjnej oraz przybierać bardzo różne formy. Sięgają one od wyrażania wątpliwości i zadawania pytań, po otwarty opór, a nawet sabotaż.

zaufanie do AI Czy ufam, bo brzmi mądrze? Zaufanie poznawcze w interakcji człowiek–AI

Sztuczna inteligencja coraz częściej staje się naszym „domyślnym doradcą”. Pomaga nam w zakupach, decyzjach kadrowych czy diagnostyce medycznej. W rzeczywistości przeładowanej danymi i informacyjnym szumem AI filtruje, analizuje i podsuwa decyzje. Dla użytkownika to wygoda. Dla organizacji – potencjalna pułapka.

Pojawia się bowiem zasadnicze pytanie: kiedy i dlaczego ufamy rekomendacjom AI? I czy nasze zaufanie jest efektem racjonalnego osądu, czy może jedynie złudzeniem poznawczym?

Współpraca księgowego i controllera Controller i księgowy – jak wspólnie „dopłynąć” do celu

Poznaliście mnie jako praktyka zakochanego niezmiennie w księgowości i controllingu. A jednak bywam też członkiem załogi, który… uczy się, jak nie wypaść za burtę podczas rodzinnych rejsów. Uwielbiam żeglowanie z bliskimi, ale nie ukrywam, że to nie tylko słońce, wiatr i szanty. Przede wszystkim to dla nas szkoła współpracy, zaufania i szybkiego reagowania na zmienne warunki. Na jachcie każdy ma swoją rolę, a sukces rejsu zależy od tego, czy potrafimy działać razem. I właśnie ta żeglarska perspektywa pozwala mi z dystansem, ale i z humorem spojrzeć na współczesne wyzwania w finansach – bo czy to na wodzie, czy w firmie, bez współpracy daleko nie popłyniemy.

BYOD_bring your own device BYOD wraca z nową siłą

Przez lata kojarzony z elastycznością i oszczędnościami, model Bring Your Own Device znów zyskuje na popularności – tym razem w realiach pracy zdalnej i hybrydowej. Jednak współczesne zagrożenia, zwłaszcza cybernetyczne, sprawiają, że BYOD staje się poważnym wyzwaniem strategicznym. Czy liderzy są gotowi na nowe ryzyka związane z prywatnymi urządzeniami w służbowym środowisku?

Kiedy zmiana stanowiska na równorzędne ma sens Kiedy zmiana stanowiska na równorzędne ma sens

Ugrzązłeś w miejscu zawodowo? Przeniesienie się na inne, ale równorzędne stanowisko w firmie wiąże się z pewnym ryzykiem, jednak może być właśnie tym, czego potrzebujesz.
Wydłużony w czasie proces awansów i słabszy rynek pracy sprawiły, że wiele osób czuje, jakby utkSama kilkukrotnie zmieniałam stanowisko na równorzędne, a zdarzyło się nawet, że przeszłam „niżej” pod względem władzy i odpowiedzialności, z kilku powodów.nęło w miejscu. Rozwiązaniem może być zmiana stanowiska na inne, ale wciąż w obrębie tej samej firmy. Taki ruch może pomóc się rozwijać, pozostać zaangażowanym i zacieśniać współpracę między różnymi działami.

Grafika promocyjna w czerwonej kolorystyce prezentująca książkę dr n. med. Anny Słowikowskiej pt. „Serce w dobrym stylu. Jak zatroszczyć się o swoje zdrowie”. Po lewej stronie znajduje się biały napis: „MIT SMRP poleca książkę dr Anny Słowikowskiej”. Po prawej stronie okładka książki z dużym sercem z wykresu EKG na tle, tytułem i nazwiskiem autorki. „Serce w dobrym stylu. Jak zatroszczyć się o swoje zdrowie” – recenzja

Niejeden lider biznesu przekonał się zbyt późno, że największe zagrożenie dla jego imperium czaiło się nie na rynku, lecz we własnej piersi. W salach posiedzeń zarządów rzadko dyskutuje się o stanie tętnic prezesa – a przecież mogą one zaważyć na losach firmy równie mocno, co wyniki finansowe. Od lat korporacyjna kultura hołubi samopoświęcenie i żelazną wytrzymałość, przymykając oko na tlący się pod garniturem kryzys zdrowotny. Paradoksalnie ci sami menedżerowie, którzy szczycą się troską o swoje zespoły i deklarują dbałość o work-life balance, często ignorują własne symptomy i potrzeby ciała. Serce w dobrym stylu, książka dr n. med. Anny Słowikowskiej i Tomasza Słowikowskiego, stawia prowokacyjne pytanie: czy potrafisz zarządzać swoim zdrowiem równie świadomie, jak zarządzasz firmą? Autorzy nie mają wątpliwości, że zdrowie – a zwłaszcza serce – lidera to nie fanaberia, lecz strategiczny priorytet każdego człowieka sukcesu i każdej organizacji.

Materiał dostępny tylko dla subskrybentów

Jeszcze nie masz subskrypcji? Dołącz do grona subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!

Subskrybuj

Newsletter

Otrzymuj najważniejsze artykuły biznesowe — zapisz się do newslettera!