Reklama
Dołącz do liderów przyszłości i zdobądź przewagę! Sprawdź najnowszą ofertę subskrypcji
Analityka i Business Intelligence

Jak VR i AR zmieni szkolenia korporacyjne. Opinie ekspertów

7 września 2021 8 min czytania
Zdjęcie Rafał Pikuła - Redaktor MIT Sloan Management Review Polska. 
Rafał Pikuła
Jak VR i AR zmieni szkolenia korporacyjne. Opinie ekspertów

Technologie rozszerzonej rzeczywistości (AR) i wirtualnej rzeczywistości (VR) mogą oddziaływać na wiele zmysłów. Dlatego też ich wykorzystanie w edukacji i szkoleniach – także korporacyjnych – to ważny trend.

Technologia AR i VR świetnie sprawdza się w zajęciach praktycznych – np.: nauka montażu, naprawy, techniki sprzedaży – ale również tam, gdzie ważne jest szybkie i skuteczne przyswojenie wiedzy. O tym, jak i dlaczego wirtualna i rozszerzona rzeczywistość może w tym pomóc mówią Karolina Koszuta, CEO Iron Vr, Adrian Łapczyński CEO EPIC VR i Piotr Baczyński, prezes zarządu Immersion.

Rafał Pikuła: Czy VR i AR to wciąż przyszłość, czy już tylko modne hasło?

Karolina Koszuta: Oczywiście, że przyszłość! Najlepszym tego dowodem jest fakt, że istnieje mnóstwo gier i aplikacji, które w ogromnej mierze opierają się na refleksie, szybkości oraz precyzji ruchów gracza. Gogle VR chwilowo “zastępują” realny świat, a dzięki głębokiej immersji gracz odruchowo wciąga się w rozgrywkę wykorzystującą jego realne reakcje oraz ruchy. Przykładów aplikacji, które pomagają nam rozwijać odruchy i ogólną sprawność jest naprawdę wiele: fenomenalny Beat Saber, dynamiczny Pistol Whip, czy szereg gier z dodatkiem “fit” w nazwie, które wymagają energetycznych, acz przemyślanych ruchów. Uważam, że aplikacje opierające się na ruchu to naturalny kierunek dla technologii VR i cieszymy się, że obecnie można bez trudu połączyć przyjemność grania z dbaniem o sprawność fizyczną.

Ten elementy grywalizacji można wykorzystać przy organizacji szkoleń, bo jak wiemy, poprzez grę, rywalizację bardzo dobrze przyswaja się wiedzę. Połączenie gamingu ze szkoleniami może być wyraźnym trendem.

Adrian Łapczyński: Zdecydowanie tak. Już teraz VR i AR zmienia szkolenia. W wirtualnej rzeczywistości możemy na potrzeby szkolenia pracowników odtworzyć nawet najbardziej złożone czy niebezpieczne zdarzenia, które nie byłyby możliwe do zrealizowania w tradycyjnym programie szkoleniowym. W wirtualnej rzeczywistości możemy je przećwiczyć w bezpieczny i kontrolowany sposób.

Dodatkowo, podczas szkoleń możemy popełniać błędy – bez konsekwencji i dowolną liczbę razy. Nie tylko nie niesie to ze sobą żadnych negatywnych skutków, ale jeszcze skutecznie przygotowuje nas do prawidłowej reakcji w trudnej sytuacji. Gdy dojdzie do niebezpiecznego zdarzenia, my zachowamy zimną krew, nic nas nie zaskoczy i zadziałamy według dobrze wyuczonych schematów.

Wirtualna rzeczywistość nie tylko zmienia szkolenia. Przenosi je także na wyższy poziom. W wirtualnym świecie wykorzystujemy wszystkie nasze zmysły, ruchy rąk i nóg. Ta technologia sprawia, że szkolenia są maksymalnie immersyjne, a także skuteczne. Dzięki technologii VR możemy szkolić się bez odchodzenia od komputera. Siedząc przy biurku, możemy przećwiczyć najbardziej niebezpieczne zdarzenia.

Piotr Baczyński: Podstawą zrozumienia ogromu możliwości oferowanych przez te technologie, jest świadomość, że życie i praca, toczą się w trzech wymiarach i w 360 stopniach. Tutaj szczególnie skuteczna jest wirtualna rzeczywistość, która pozwala lepiej odwzorować te warunki.

Drugim kluczowym aspektem jest adaptacja strategii szkoleniowych do modelu 70‑20‑10, zgodnie z którym szkolony przyswaja 70 proc. wiedzy poprzez praktykę, 20 proc. w ramach interakcji z mentorami i przełożonymi, a jedynie 10 proc. w ramach standardowych sesji treningowych.

Trening operacyjny, szczególnie ten skoncentrowany na umiejętnościach praktycznych, które będą wykorzystywane w ekstremalnych środowiskach, takich jak kopalnie czy akcje ratownicze, musi w jak największym stopniu oddawać zagrożenia, z jakimi szkolony będzie musiał mierzyć się w krytycznych momentach jego pracy. Do tej pory jedynie sesje symulatorowe oraz szkolenia „on the job” pozwalały przygotować kadrę na realistyczne scenariusze awaryjne, jednak koszty jakie generują oraz ich mała dostępność sprawiają, że organizacje mogą pozwolić sobie na nie niezwykle rzadko.

W jakich branżach VR i AR mogą zmieniać praktykę szkoleniową?

Adrian Łapczyński: Myślę tutaj szczególnie o branży medycznej, która jako jedna z pierwszych odkryła potencjał tkwiący w VR. Tę technologię wykorzystywano do przeprowadzania operacji czy też ćwiczenia najtrudniejszych zabiegów chirurgicznych, aby przygotować się do tego właściwego zabiegu. Istnieją już rozwiązania, które pozwalają na to, aby zajrzeć w głąb ciała konkretnego pacjenta, sprawdzenie stanu organów, które mają być usunięte i przećwiczenie całej operacji – po to, aby następnie bardziej precyzyjnie i bezpiecznie przeprowadzić ją już w rzeczywistości.

To przykład jednego z bardziej zaawansowanych dostępnych rozwiązań, ale istnieją także mniej złożone, np. służące do przeprowadzania medycznych szkoleń czy nauki anatomii człowieka.

Dostępnych jest też wiele narzędzi przeznaczonych dla konkretnych środowisk, np. VR dla farmaceutów, pozwalająca na obrazowanie działania środków medycznych. Liczba zastosowań tych technologii w medycynie jest więc ogromna.

Karolina Koszuta: Widzę duże możliwości w szeroko pojętej komunikacji. W czasie pandemii i wysokiej popularności pracy zdalnej, AR i VR mogą okazać się wygodnym i skutecznym sposobem na efektywną komunikację z pracownikami bądź klientami, niezależnie od tego, gdzie się w danym czasie znajdują. Jesteśmy pewni, że jedynie kwestią czasu jest wykorzystanie gogli VR do wspólnej pracy nad projektami – użytkownicy będą mogli oglądać projekt produkty w formie 3D, obracać je, wskazywać konkretne punkty. Będą także widzieli wirtualne awatary swoich współpracowników. Warto także pamiętać o rozrywkowej stronie VR – pracownicy firm mogą na przykład udać się na wspólne spotkanie “po godzinach” i zagrać partyjkę wirtualnego golfa, spotkać się na strzelnicy lub pograć w ping‑ponga!

Piotr Baczyński: Ogrom możliwości to oczywiście – jak wspominała wcześniej Karolina – praca zdalna. VR i AR jest odpowiedzą na potrzeby osób, które przeniosły się na pracę zdalną. Dzięki rozwiązaniom VR spotkania oraz prowadzenie prezentacji jest o wiele bardziej angażujące, niż pozwalają na to klasyczne dostępne rozwiązania – VR stwarza możliwość dokładniejszego przyjrzenia się prezentowanemu produktowi czy zagadnieniu, niż jest to możliwe w przypadku filmu 2D lub statycznego obrazu.

Widzimy tutaj szereg zalet omawianych technologii. Czy faktycznie VR i AG mają same zalety?

Piotr Baczyński: Wykorzystanie nowych technologii w szkoleniach ma wiele zalet: pozwala na zwiększenie częstotliwości zajęć, wydłużenie sesji praktycznych, uzyskanie niezwykle dokładnej informacji zwrotnej, jednocześnie znacząco obniżając stałe koszty szkoleniowe oraz zapewniając maksymalne bezpieczeństwo uczestnikom. VR i AR jest z powodzeniem stosowany w szkoleniach skoncentrowanych na rozwoju umiejętności „twardych”, tj. umiejętności praktyczne związane z obsługą skomplikowanych maszyn, jak i w przypadku treningu kompetencji „miękkich”, chętnie wykorzystywanych w szkoleniach korporacyjnych.

Adrian Łapczyński: Z technologią wirtualnej rzeczywistości bardzo silnie powiązany jest mechanizm pamięci mięśniowej. To zdolność naszego mózgu do zapamiętywania ruchów, a następnie odtwarzania ich. Jeśli przećwiczymy jakiś ruch lub ich sekwencję kilkadziesiąt razy, później znacznie łatwiej jest nam je odtworzyć – nawet bez myślenia czy zastanawiania się nad nimi.  Tak właśnie działa pamięć mięśniowa.

Wirtualna rzeczywistość skutecznie korzysta z tego mechanizmu. Jeśli w trakcie praktycznych szkoleń opartych o VR przećwiczymy jakieś zachowanie, to tak samo zachowamy się w rzeczywistości, gdy dojdzie do realnego zdarzenia. Potwierdzają to szkolenia, które wdrażaliśmy z wykorzystaniem wirtualnej rzeczywistości np. dla operatorów maszyn. Po przejściu cyklu szkoleniowego VR, nie mieli oni żadnych problemów z wykorzystaniem wyuczonych nawyków czy sekwencji ruchu, zasiadając w kabinie za sterami prawdziwej maszyny.

Mechanizm pamięci mięśniowej powoduje utrwalanie połączeń w mózgu pomiędzy poszczególnymi neuronami, które odpowiadają za konkretny ruch. W wirtualnej rzeczywistości uczymy się i szkolimy tak samo skutecznie, jak i w tej prawdziwej.

Ważne jest to, aby szkolenie w VR wykorzystujące mechanizm pamięci mięśniowej było przeprowadzone precyzyjnie i jak najściślej odwzorowywało rzeczywistość.

.

O autorach
Tematy

Może Cię zainteresować

Stwórz przestrzeń mentalną, by podejmować mądre decyzje

W dynamicznych i złożonych realiach współczesnego świata liderzy coraz częściej funkcjonują w trybie działania — skupieni na zadaniach, wynikach i kontroli. Choć niezbędny, ten tryb, jeśli dominuje, prowadzi do wypalenia, słabej jakości decyzji i ograniczenia innowacyjności. Autorzy Megan Reitz i John Higgins proponują alternatywę: tryb przestrzenny — stan uważności, w którym liderzy zyskują szerszą perspektywę, dostrzegają zależności i pogłębiają rozumienie sytuacji.

Aby rozwijać przestronność w organizacjach, autorzy prezentują model SPACE, który wskazuje pięć kluczowych czynników:

  • S</strong>afety (bezpieczeństwo psychologiczne),

  • P</strong>eople (relacje sprzyjające refleksji),

  • Attention (świadome kierowanie uwagą),

  • Conflict (konstruktywna konfrontacja z różnicą),

  • Environment (środowisko wspierające refleksję).

Podkreślają, że liderzy — poprzez swoje zachowania, decyzje i sposób prowadzenia rozmów — kształtują kulturę organizacyjną i mogą (świadomie lub nie) zamykać lub otwierać przestrzeń na głębsze myślenie i autentyczny dialog. Dlatego dojrzałe przywództwo polega dziś nie tylko na działaniu, lecz także na umiejętności tworzenia i utrzymywania mentalnej przestrzeni dla siebie i innych.

Jak powinno "brzmieć" miejsce pracy? Dźwięki biura – czyli jak naprawdę brzmi nowoczesne miejsce pracy?

Podczas warsztatów z Office Managerami w listopadzie ubiegłego roku na wydarzeniu Forum Biuro i Administracja, zidentyfikowaliśmy szereg wyzwań, które realnie wpływają na codzienne funkcjonowanie biur. Niezależnie od omawianego obszaru nieustannie powracała jedna kwestia : akustyka.

W czasach hybrydowego modelu pracy, redefinicji przestrzeni biurowych i rosnącej roli dobrostanu pracowników, coraz częściej wracamy do tematu, który… dosłownie nas otacza. Akustyka – niegdyś traktowana marginalnie – dziś staje się jednym z kluczowych czynników projektowania efektywnego i przyjaznego biura.

Znaczenie akustyki w biurze

Jeśli chodzi o projekt biura, estetyka i funkcjonalność często wysuwają się na pierwszy plan. Tymczasem to właśnie akustyka bywa pierwszym aspektem, który budzi niezadowolenie użytkowników. Ma ona bezpośredni wpływ na produktywność, samopoczucie i ogólne zadowolenie pracowników. Nadmierny hałas obniża koncentrację, podnosi poziom stresu i obniża efektywność, podczas gdy dobrze zaprojektowana przestrzeń dźwiękowa wspiera skupienie, prywatność i współpracę.

O tym, jak duże znaczenie ma dźwięk – a dokładniej: jego jakość – rozmawialiśmy podczas spotkania „Dźwięki biura: jak akustyka wpływa na komfort i efektywność”, zorganizowanego przez Bene, Jabra i A+V. Wydarzenie zgromadziło ekspertów, praktyków i office managerów, a dzięki interdyscyplinarnemu podejściu mogliśmy spojrzeć na akustykę biura z różnych perspektyw: projektowej, technologicznej i użytkowej. Ekspertem wydarzenia był inżynier akustyk i realizator dźwięku – Bartek Czubak (Acoustic Masters).

Multimedia
Dobrostan: Inwestycja w przyszłość czy chwilowa moda?

Od ponad dekady wspiera ona liderów i firmy w budowaniu strategii dobrostanu i zdrowego środowiska pracy. Dowiedz się dlaczego dobrostan stał się strategicznym tematem dla biznesu, jakie wyzwania stoją przed liderami w hybrydowym świecie oraz jak skutecznie wdrożyć kulturę dobrostanu w organizacji. Ewa Stelmasiak obala mity dotyczące dychotomii między zyskiem a dobrostanem, podkreślając, że zrównoważone podejście do pracy jest kluczem do długoterminowego sukcesu. Analizuje również wpływ nowych technologii na wellbeing, wskazując na konieczność mądrego zarządzania tymi narzędziami, aby wspierały, a nie szkodziły pracownikom.

Ilustracja ukazuje nowoczesne biuro z lotu ptaka. W centrum kadru, w promieniu światła padającego z góry, dwoje pracowników prowadzi spokojną rozmowę przy małym stole. Otaczają ich puste biurka i subtelnie oświetlona przestrzeń biurowa. Kompozycja podkreśla wagę relacyjnego kontaktu, zaufania i mindful leadership w miejscu pracy. Uważne przywództwo: Jak mindful leadership rewolucjonizuje zarządzanie zespołem
Kryzys zaangażowania pracowników: globalny kontekst Współczesne organizacje stają wobec bezprecedensowego kryzysu zaangażowania i dobrostanu pracowników, który wymaga wdrożenia mindful leadership jako strategicznego rozwiązania. Najnowszy raport Gallupa ujawnia alarmujące dane: jedynie 21% zatrudnionych globalnie wykazuje pełne zaangażowanie w pracę. Co więcej, wskaźnik ten systematycznie spada po czterech latach wzrostu. Dodatkowo, równie niepokojące są statystyki dotyczące ogólnego […]
Multimedia
Metaverse to szansa dla biznesu. Czy Twoja firma jest gotowa?

W świecie zdominowanym przez sztuczną inteligencję, Metaverse może wydawać się technologią drugiego planu. Jednak ignorowanie jej potencjału to błąd strategiczny. Dowiedz się, dlaczego technologia Metaverse, mimo obecnej fazy rozwoju, jest kluczowa dla przyszłości biznesu i jak firmy mogą przygotować się na nadchodzącą transformację.

Horyzontalna ilustracja 3D w stylu hiperrealistycznym przedstawia długą, cienką belkę zawieszoną na centralnym trójkątnym wsporniku. Po lewej stronie belki znajduje się przezroczysty sześcian z delikatnie świecącymi, schematycznymi wzorami przypominającymi układ scalony – symbolizując sztuczną inteligencję. Po prawej stronie – surowy, ciężki kamień o nieregularnej fakturze – symbol ludzkiego myślenia i refleksji. Kompozycja jest idealnie wyważona, a tło utrzymane w subtelnym gradiencie błękitno-beżowego światła tworzy spokojną, kontemplacyjną atmosferę. Czy sztuczna inteligencja osłabia zdolności krytycznego myślenia liderów biznesu?

Sztuczna inteligencja radykalnie przekształca współczesne zarządzanie, stawiając przed liderami fundamentalne pytanie strategiczne. Czy jednocześnie systematyczne poleganie na zaawansowane systemy AI nie prowadzi do erozji kluczowych kompetencji poznawczych kadry kierowniczej?

Analitycy Brookings Institution przedstawili niepokojące ostrzeżenie. Nadmierne zaufanie do systemów AI może systematycznie osłabiać zdolności kreatywnego oraz krytycznego myślenia w organizacjach. Zjawisko to przypomina mechanizm, w którym technologie GPS ograniczyły umiejętności nawigacyjne, a wyszukiwarki internetowe zredukowały potrzebę zapamiętywania faktów.

Mechanizm intelektualnej degeneracji: zaufanie kontra weryfikacja

Kluczowym czynnikiem degradacji poznawczej jest bezwarunkowe zaufanie do technologii. Systemy AI generują pozornie precyzyjne odpowiedzi w ułamkach sekund, w rezultacie tworząc złudne wrażenie nieomylności algorytmów.

Badanie Microsoft/CMU ujawniło krytyczny wzorzec behawioralny. Użytkownicy narzędzi generatywnych automatycznie akceptują propozycje AI bez pogłębionej analizy. Co więcej, szczególnie niebezpieczne okazuje się przekonujące przedstawienie interfejsu algorytmu.

Polacy chcą AI w pracy – ale na własnych zasadach. Co zaufanie do wirtualnych agentów mówi o przyszłości przywództwa?

Coraz więcej firm wdraża wirtualnych asystentów i analityków opartych na sztucznej inteligencji, chcąc zyskać na efektywności i innowacyjności. Ale co na to pracownicy? Najnowsze badanie przeprowadzone przez ASM na zlecenie Salesforce ujawnia jednoznacznie: Polacy są otwarci na AI w miejscu pracy, ale tylko pod warunkiem zachowania kontroli i zrozumienia jej działania.

Gorące serca i brutalna rzeczywistość, czyli o budowaniu empatii w organizacji

Empatia liderów to za mało, gdy systemy, procesy i decyzje organizacji świadczą o braku troski. Oto cztery strategie, które skutecznie adresują to wyzwanie.  W świecie biznesu często słyszymy o „wyścigu szczurów” i bezwzględnym pięciu się po korporacyjnej drabinie „po trupach”. Taki scenariusz często przywodzi na myśl „Władcę Much”, gdzie prym wiodą najsilniejsi, a słabsi muszą ustąpić. Wielu uważa, że aby przetrwać i odnieść sukces, po prostu „trzeba być twardym”. Ale czy to jedyna droga?

Konferencja „Odpowiedzialny biznes w praktyce – zrównoważony rozwój jako klucz do przyszłości”

Podsumowanie

Konferencja „Odpowiedzialny biznes w praktyce – zrównoważony rozwój jako klucz do przyszłości” odbyła się 15 kwietnia 2025 roku z inicjatywy ICAN Institute oraz Partnerów. Wydarzenie było poświęcone tematyce zrównoważonego rozwoju, ESG oraz społecznej odpowiedzialności biznesu.

Obecność licznych przedstawicieli biznesu oraz ich aktywne uczestnictwo w dyskusjach miały istotny wpływ na wysoki poziom merytoryczny konferencji. Wymiana wiedzy, doświadczeń i dobrych praktyk w zakresie ESG stanowiła ważny element wydarzenia, przyczyniając się do kształtowania odpowiedzialnych postaw w środowisku biznesowym oraz wspierania długofalowych, wartościowych inicjatyw.

Pięć lekcji przywództwa dla „twardych” prezesów

Choć może się wydawać, że styl przywództwa oparty na kontroli i wydawaniu poleceń wraca do łask, rzeczywistość pokazuje coś zupełnie innego — to liderzy o wysokiej inteligencji emocjonalnej osiągają lepsze rezultaty

Materiał dostępny tylko dla subskrybentów

Jeszcze nie masz subskrypcji? Dołącz do grona subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!

Subskrybuj

Newsletter

Otrzymuj najważniejsze artykuły biznesowe — zapisz się do newslettera!