Reklama
Dołącz do liderów przyszłości i zdobądź przewagę! Sprawdź najnowszą ofertę subskrypcji
Analityka i Business Intelligence

Doganiaj konkurentów dzięki sztucznej inteligencji

30 grudnia 2021 7 min czytania
Zdjęcie Randy Bean - Randy Bean (@randybeannvp) jest branżowym ekspertem, pisarzem i prezesem założonej w 2001 roku firmy konsultingowej NewVantage Partners, która specjalizuje się w doradztwie w zakresie strategii i zarządzania. Współpracuje z czasopismami „MIT Sloan Management Review”, „Forbes”, „Harvard Business Review” i „The Wall Street Journal”. Kontakt: rbean@newvantage.com.
Randy Bean
Zdjęcie Thomas H. Davenport - Profesor informatyki i zarządzania w Babson College w Wellesley, w stanie Massachusetts, członek MIT Initiative on the Digital Economy (Inicjatywy MIT na rzecz Gospodarki Cyfrowej) oraz NewVantage Partners. Starszy doradca w Deloitte Analytics.
Thomas H. Davenport
Doganiaj konkurentów dzięki sztucznej inteligencji

W niektórych firmach panuje przekonanie, że pozyskiwanie kompetencji AI to wyścig, a jeśli zacznie się późno, nie ma szans na nadrobienie zaległości.

Temu poglądowi przeczy przykład Scotiabanku (oficjalna nazwa Bank of Nova Scotia). Organizacja ta przez ostatnie dwa lata wdraża strategię AI nastawioną na rezultaty. Część zasobów, wykorzystuje do tego, by badać jak nowe technologie – takie jak blockchain czy komputery kwantowe – mogą ułatwić stworzenie nowych modeli biznesowych czy produktów. Zdecydowana większość pracy na danych z wykorzystaniem AI koncentruje się jednak na poprawie działań operacyjnych – raczej na dniu dzisiejszym niż na przyszłości.

W rezultacie Scotiabank – jeden z 5 największych banków w Kanadzie – w pewnych kluczowych obszarach nadrobił zaległości w stosunku do swoich konkurentów. Dokonał tego poprzez silną integrację swojej pracy analitycznej, przyjmując pragmatyczne podejście do AI i skupiając się na zbiorach danych, których można używać wielokrotnie, co przekłada się nie tylko na szybkość działania, ale też na zwrot z inwestycji.

Pierwszy krok: nowa struktura organizacyjna

Jeśli chodzi o wykorzystanie sztucznej inteligencji, Scotiabank wystartował późno w porównaniu do konkurentów. Przedstawiciele banku sami to przyznają. Opóźnienie wynikało z tego, że firma prowadziła transformację cyfrową o dużej skali i zaliczyła po drodze kilka falstartów. W połowie 2019 roku CEO Brain Porter uznał jednak, że przyszedł czas na uporządkowanie analityki.

Powstała nowa jednostka organizacyjna zajmująca się sygnałami zwrotnymi płynącymi od klientów, danymi i analityką (CID&A), co miało kluczowe znaczenie dla realizacji tego zadania.  Porter powierzył Philowi Thomasowi stanowisko wiceprezesa wykonawczego (CID&A). Wsparcie zapewnił mu zaangażowany CIO.

Taka struktura raportowania pozwoliła organizacji na szybkie działanie oraz zebranie niezbędnych danych i zarządzanie nimi, a także uruchomienie kompetencji analitycznych z wykorzystaniem AI. Jak powiedział nam jeden z menedżerów wysokiego szczebla „Dostroiliśmy nasze systemy motywacyjne, przywództwo i osobowości tak by nie było tarć ani blokad”.

Dla przykładu, choć naukowcy zajmujący się danymi funkcjonują w różnych częściach firmy, dział analityki i sztucznej inteligencji zostały zcentralizowane. W rezultacie propozycje konkretnych działań biznesowych, które trafiają do działu analitycznego, powstają w głównych pionach biznesu. „Cyfryzacja sprawiła, że wszelkie działania banku są w widoczne w danych i analityce, a ludzie zajmujący się AI znaleźli się na pierwszej linii” – twierdzi Grace Lee, która od października 2021 zajmuje stanowisko Chief Analytics Officer.  (Lee przejęła kierowniczą rolę w CID&A w październiku, a Thomas objął stanowisko Chief Risk Officer. Do jego zadań należy między innymi nadzorowanie CID&A).

Wysoce pragmatyczne podejście do AI

Jeszcze w 2019 roku Porter i Thomas podjęli decyzję, że głównym obszarem zainteresowania działu analityki i AI powinni być klienci. Thomas, Lee i ich koledzy czuli, że poprawa procesów i podejmowanie lepszych decyzji w obrębie banku było najlepszym sposobem na dogonienie konkurentów.

Thomas był przekonany, że w związku z relatywnie późnym startem banku, przyjęcie podejścia do AI nastawionego na rezultaty było koniecznością. Dlatego nie ma w organizacji projektów, które można określić mianem rewolucyjnych, niewiele jest eksperymentowania i badań. Za to, kluczowe propozycje działań biznesowych banku koncentrują się na nieustannym usprawnianiu zdolności operacyjnych i relacji z klientami. Lee powiedziała nam, że większość projektów AI powstających w firmie jest wykorzystywana. 80% modeli analitycznych wykorzystujących AI już działa, a 20% czeka na zatwierdzenie. 

Choć niektóre banki koncentrują się na swoich najbardziej zamożnych klientach, w Scotiabanku podjęto decyzję, że podczas pandemii, organizacja będzie starała się szukać klientów, którzy najbardziej potrzebują jej pomocy (na początku wśród klientów indywidualnych, a później wśród małych firm). Do analityki wykorzystano model uczenia maszynowego nazywany Customer Vulnerability Index. Narzędzie to pozwala, na podstawie danych transakcyjnych identyfikować klientów, którzy są zagrożeni krótkoterminowymi problemami z płynnością. Do firm w największych tarapatach zwracają się menedżerowie do spraw relacji z klientem, którzy oferują na przykład korzystne rozłożenie w czasie rat kredytu lub krótkoterminowe pożyczki.

A jeśli chodzi o podejście do klienta, Scotiabank uruchomił ostatnio zasilany AI dział marketingu oraz narzędzie pomagające zainteresować klientów ofertą organizacji. Analizuje ono ważne wydarzenia w życiu klienta, takie jak zaciągnięcie kredytu na dom, narodziny dziecka, czy wysłanie dziecka do college’u oraz preferencje dotyczące formy kontaktu z bankiem. Wyniki tych analiz pozwalają zaproponować klientowi spersonalizowane doradztwo w takiej formie, jaka najbardziej mu odpowiada.

Choć bankowa sztuczna inteligencja koncentruje się w pierwszym rzędzie na klientach, jest stosowana także w innych obszarach, na przykład została wykorzystana do automatyzowania pewnych zdań back office w globalnym dziale marketingu i zwiększenia bezpieczeństwa transakcji. Usprawniła też działanie call center, skracając czas wyszukiwania informacji interesujących klienta o ponad minutę, w czasie jednej rozmowy.

RAD‑ykalne zmiany w dostarczaniu danych

Zarządzaniem danymi w Scotiabank zajmuje się Peter Serentia pełniący funkcję Chief Data Officer. W tym obszarze też nastąpiły zmiany. Celem było szybsze dostarczanie danych do analizy, a przecież bez danych tworzenie modeli nie jest możliwe. Przed restrukturyzacją CID&A, która miała miejsce w 2019 roku, strategia zarządzana danymi w banku była raczej defensywna – dominowało podejście „chrońmy bank”, które kładło nacisk na zgodność z przepisami, poprawność raportowania finansowego i zarządzanie ryzykiem.

Wraz z przeniesieniem akcentu na informacje zwrotne od klientów i szybką realizację wartości, pojawiło się nowe podejście do zarządzania danymi nazywane RAD (skrót od reusable authoritative data set). Polega ono na identyfikowaniu zestawów danych na temat klientów, które można wykorzystać ponownie (dane transakcyjne, dane dotyczące salda itd).

Wyodrębniono 3 grupy RAD, z różnym poziomem kontroli. Najwyższy poziom dotyczy przypadków zewnętrznego raportowania regulacyjnego. Średni, to modele dotyczące klientów. Najniższy to modele wewnętrzne.

Serentia twierdzi, że nacisk został położony na możliwość powtórnego wykorzystywania danych.  Spodziewał się, że wszystkie RADy ostatecznie trafią do pierwszej grupy, ale takie podejście sprawiło, że te zbiory danych, które nie wymagały najwyższego poziomu kontroli, były dostarczane szybciej. Serenita twierdzi, że osiąganie wysokiego poziomu zwrotu z inwestycji w projektach z obszaru analizy danych zawsze było wyzwaniem, jednak w Scotiabank stało się powszechne.

Doświadczenia Scotiabanku to dowód na to, że organizacje, które późno zainteresują się wykorzystaniem sztucznej inteligencji, mogą nadrobić zaległości, a nawet prześcignąć konkurentów. Strategia AI Scotiabanku zakłada dbałość o to, by inicjatywy z obszaru AI dostarczały biznesowi wartość, a zdecydowana większość z nich trafia do produkcji.  Strategia ta kładzie również nacisk na usprawnianie istniejących procesów operacyjnych i ułatwianie budowania relacji z klientami. Dodatkowo, jasne określenie celów przez Scotiabank, sprawia, że łatwiej je osiągać. 

O autorach
Tematy

Może Cię zainteresować

Chief Geopolitics Officer: odpowiedź na zmienność świata

W coraz mniej przewidywalnej rzeczywistości 2025 roku funkcja Chief Geopolitics Officer nie jest chwilową modą, lecz strategiczną odpowiedzią na rosnącą złożoność otoczenia biznesowego. Geopolityka przestała być czynnikiem zewnętrznym, natomiast stała się integralnym elementem zarządzania ryzykiem, planowania rozwoju i budowania przewagi konkurencyjnej. Organizacje, które już teraz integrują kompetencje geopolityczne z procesami decyzyjnymi na poziomie zarządu, zyskują realną odporność na wstrząsy systemowe, szybszy dostęp do informacji oraz zdolność przewidywania i adaptacji.

Europejski Kongres Finansowy 2025 Europejski Kongres Finansowy 2025 pod znakiem geopolityki, bezpieczeństwa i transformacji

W ostatnich latach mapa ryzyk geopolitycznych i gospodarczych uległa gwałtownej zmianie. Agresywna polityka Rosji, napięcia na linii USA–Chiny oraz zmagania liberalnych demokracji z ruchami populistycznymi redefiniują globalny porządek. Europa staje przed fundamentalnymi pytaniami o bezpieczeństwo, integrację i odporność instytucjonalną. To właśnie o tych kluczowych zagadnieniach będzie się toczyć dyskusja podczas Europejskiego Kongresu Finansowego, który odbędzie się 2–4 czerwca w Sopocie.

EKF to jedno z najważniejszych spotkań finansowych w Europie Środkowo-Wschodniej

EKF ma miejsce w Sopocie. W ciągu trzech dni odbędzie się szereg nieskrępowanych debat, podczas których poruszane będą kluczowe tematy wynikające z sytuacji geopolitycznej i narastającej niepewności co do relacji gospodarczych, handlowych i finansowych na świecie, ale także tematyka stabilności europejskiego i polskiego systemu finansowego. Ich owocem będą rekomendacje dotyczące zmian systemowych w polityce gospodarczej, służące bezpiecznemu i zrównoważonemu rozwojowi.

Jak narzędzia GenAI mogą, a jak nie mogą pomóc w prezentacji

Narzędzia GenAI mogą pomóc nam zaoszczędzić czas podczas zbierania materiałów i pisania prezentacji. Jednak liderzy powinni unikać wykorzystywania GenAI zbyt wcześnie w kreatywnym procesie tworzenia prezentacji. Przekaz trafia do odbiorców wtedy, gdy nawiążą z nim więź, a ta więź wynika z trzech bardzo ludzkich umiejętności: naszej zdolności do projektowania strategicznego przekazu, naszej kreatywnej oceny oraz naszej empatii.

Jak koncepcje lean management i just-in-time sprawdzają się w czasach niepewności? Jak lean management i just-in-time sprawdzają się w czasach niepewności?

Nazbyt często reakcją biznesu na niepewne czasy jest nicnierobienie, czyli „czekanie i obserwowanie”. Niestety takie podejście oznacza, że ​​biznes nie jest przygotowany na nadchodzące zmiany. Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest wykonanie proaktywnych kroków, zmierzających do uzbrojenia firmy w elastyczność, pozwalającą na szybkie reagowania na nieprzewidywalne zdarzenia. Oto, czego uczy nas podejście lean management.

Niepewność to według wielu ekspertów najgorsze, co może spotkać biznes. Nie można bowiem przyjąć za pewnik żadnego z dostępnych rozwiązań. Niektórzy decydują się nie wprowadzać żadnych działań, czekając na jakikolwiek sygnał o stabilizacji. Inni gromadzą zapasy, a jeszcze inni wybierają wręcz odwrotne rozwiązanie – reagowania na bieżąco na poszczególne sygnały. Do zalecanych rozwiązań zalicza się w tej sytuacji koncepcja „szczupłego zarządzania”, która swoimi korzeniami sięga do Japonii lat 80. Chociaż wiele z jej założeń może okazać się trafne, warto pamiętać, że czasy się zmieniły, a warunki gospodarcze podlegają ciągłej ewolucji. W związku z tym nawet do strategii opartej na elastyczności warto podejść z odrobiną dystansu i dostosować ją do wszystkich zmiennych. Jak właściwie zaimplementować lean management, ze szczególnym uwzględnieniem just-in-time, w realiach niepewności gospodarczej, żeby na tym skorzystać z jednoczesną redukcją ryzyka?

Lider przyszłości? Ten, który potrafi współpracować

Współczesne życie zawodowe wymaga nie tylko doskonałości indywidualnej, ale także rozwijania umiejętności współpracy. Mistrzostwo i współdziałanie to dwa filary produktywności i sensu pracy. Autorka pokazuje, że współpraca bywa trudna — krucha, podatna na obojętność i konflikty — ale też niezwykle wartościowa. Poprzez badania, osobiste doświadczenia i refleksje wskazuje, jak relacje, sieci kontaktów oraz świadome budowanie otwartości wpływają na rozwój zawodowy. Kluczowe jest pielęgnowanie postawy opartej na zaufaniu, hojności i ciekawości oraz umiejętność zadania pytania, które zapala iskrę porozumienia i wspólnego działania.

Intuicja w biznesie: Jak świadomie wykorzystywać nieświadome procesy decyzyjne

W dynamicznym środowisku współczesnego biznesu liderzy muszą szybko i skutecznie reagować na rosnącą złożoność oraz niepewność otoczenia. Choć przez dziesięciolecia dominowały podejścia oparte przede wszystkim na racjonalnej analizie danych, najnowsze badania psychologiczne wyraźnie wskazują na coraz większą rolę intuicji – zwłaszcza w sytuacjach wymagających podejmowania złożonych decyzji. Okazuje się, że myślenie intuicyjne, czyli procesy zachodzące poza świadomą percepcją decydenta, może być kluczem do lepszych wyników w sytuacjach, w których świadoma analiza osiąga swoje naturalne ograniczenia.

Niniejszy artykuł przedstawia koncepcję tzw. „deliberacji bez uwagi” (deliberation without attention), opisaną pierwotnie przez Maartena Bosa i jego współpracowników. Wyjaśnia, w jaki sposób menedżerowie mogą świadomie integrować intuicję z analitycznymi metodami decyzyjnymi, by poprawić skuteczność i trafność swoich wyborów.

Niewygodna prawda o modnych stylach zarządzania

Setki teorii, modne style i głośne hasła, a jednak wciąż zadajemy to samo pytanie: co naprawdę sprawia, że lider jest skuteczny? Najnowsze badania pokazują, że odpowiedź jest prostsza (i mniej wygodna), niż się wydaje.  Transformacyjny, autentyczny, służebny, sytuacyjny – słownik współczesnego lidera puchnie od kolejnych „rewolucyjnych” stylów przywództwa. Co kilka lat pojawia się nowy trend, okrzyknięty brakującym elementem układanki skutecznego zarządzania ludźmi.

Dolar po raz pierwszy od wielu lat może stracić swój status "bezpiecznej przystani" dla inwestorów Czy dolar przestaje być „bezpieczną przystanią”? Czarny scenariusz dla waluty światowego hegemona

Dolar przez dekady dawał inwestorom to, czego najbardziej potrzebowali w czasach kryzysu: stabilność. Dziś ta pewność znika. Agresywna polityka celna USA, utrata zaufania do amerykańskich instytucji i rosnące znaczenie alternatywnych walut sprawiają, że świat finansów wchodzi w erę większej zmienności i nieprzewidywalności. Dla firm – również w Polsce – oznacza to konieczność przemyślenia strategii walutowej, dywersyfikacji ekspozycji i aktywnego zarządzania ryzykiem. Dolar jeszcze nie upadł, ale jego hegemonia już została podważona.

Zmiana nastrojów – konsekwencje wojny handlowej

Na początku kwietnia Stany Zjednoczone ogłosiły szerokie cła importowe, obejmujące niemal wszystkie grupy towarowe. Choć większość tych restrykcji została już wycofana lub zawieszona, a między USA i Chinami podpisano tymczasowe porozumienie handlowe, to wydarzenia te zachwiały wizerunkiem USA jako ostoi stabilności. Tym razem, zamiast klasycznego wzrostu wartości dolara w reakcji na globalną niepewność, indeks dolara spadł od początku roku o 6,4%.

Dla wielu inwestorów to sygnał, że coś się zmieniło. Kiedyś dolar wzmacniał się niezależnie od źródła kryzysu – nawet jeśli to właśnie Stany Zjednoczone były jego epicentrum. Dziś ta zasada przestaje działać.

Jaka przyszłość czeka menedżerów średniego szczebla? Przyszłość menedżerów średniego szczebla w erze AI i niepewności

W świecie, w którym sztuczna inteligencja coraz śmielej przejmuje zadania wymagające zaawansowanych kompetencji poznawczych, a organizacje funkcjonują w warunkach ciągłych zakłóceń, pytanie o przyszłość menedżerów średniego szczebla nabiera nowego znaczenia. Czy rozwój AI oraz trendy związane ze „spłaszczaniem” struktur organizacyjnych zwiastują kres ich roli? A może – paradoksalnie – ich znaczenie dopiero teraz zacznie rosnąć?
Gartner prognozuje, że do 2026 r. 20% organizacji IT zredukuje ponad połowę stanowisk menedżerskich dzięki AI. Natomiast według Korn Ferry już 44% pracowników w USA twierdzi, że ich firma ograniczyła liczbę ról menedżerskich. Jak zatem kształtuje się przyszłość menedżerów średniego szczebla w obliczu prężnie rozwijającej się sztucznej inteligencji i niepewności?

Mit końca menedżerów średniego szczebla

W debacie publicznej cyklicznie przebija się temat roli średniego szczebla zarządzania. Niejednokrotnie wieszczy się jego koniec, argumentując, że ten obszar stracił na aktualności. Jak przypominają Gretchen Gavett i Vasundhara Sawhney na łamach „Harvard Business Review”, już w 2011 r. HBR zadawał to pytanie, a BBC powróciło do niego cztery lata później. Tymczasem dane amerykańskiego Bureau of Labor Statistics pokazują odwrotny trend. Udział menedżerów średniego szczebla w rynku pracy wzrósł – z 9,2% w 1983 do 13% w 2022 roku.

Jak wybitne firmy napędzają produktywność całych gospodarek

Współczesne gospodarki stoją przed szeregiem fundamentalnych wyzwań: malejąca liczba osób w wieku produkcyjnym, rosnące koszty transformacji energetycznej oraz zadłużenie publiczne sięgające historycznych poziomów. Wszystko to prowadzi do jednego pytania: co może zapewnić trwały wzrost gospodarczy w nadchodzących dekadach? Odpowiedź ekspertów z McKinsey Global Institute (MGI) jest jednoznaczna – kluczowym źródłem wzrostu musi być produktywność. Jednak nowością w ich podejściu jest wskazanie, że to nie cała gospodarka rośnie równomiernie, lecz wybrane firmy – „Standouts” – które działają jak motory ciągnące resztę za sobą.

Materiał dostępny tylko dla subskrybentów

Jeszcze nie masz subskrypcji? Dołącz do grona subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!

Subskrybuj

Newsletter

Otrzymuj najważniejsze artykuły biznesowe — zapisz się do newslettera!