Zazwyczaj funkcję dyrektora finansowego kojarzy się z nakazami i silnymi mechanizmami kontrolującymi. Osoby na tym stanowisku postrzega się jako niedostępne, skoncentrowane na liczbach i tabelach. To jednak nie ja.
Jako dyrektor finansowa dysponuję w firmie pewną władzą. Nie wykorzystuję jej jednak jako narzędzia kontrolującego. Podobnie jak wiele innych znanych mi kobiet, kładę nacisk na współpracę, dobrowolnie oddając znaczny zakres decyzyjności pracownikom. Mój styl zarządzania charakteryzują partnerstwo i wspólne osiąganie celów, co pomogło mi zbudować autentyczność w oczach pracowników oraz wzbudzić ich zaufanie. Zweryfikowałam tę kwestię. W ramach programu rozwoju Personal Leadership Academy w ICAN Institute przeprowadziłam wśród współpracowników ankietę. W ten sposób udało mi się sprawdzić, czy to, co myślę o sposobie zarządzania, pokrywa się z tym, co myślą o nim osoby pracujące wraz ze mną. Jestem dumna z wyników, ponieważ są niezwykle spójne. Nie tylko ja wiem, co robię i dokąd zmierzam. Wiedzą to także moi pracownicy. Uważam, że takie dążenie do transparentności jest powinnością każdego lidera i każdej liderki.
Autentyczność to samoświadomość
Stawanie się autentyczną liderką wymagało ode mnie rozwoju samoświadomości. Zaczęłam od odpowiedzi na kilka pytań: „Co jest dla mnie ważne?”, „Jakie są moje przekonania?”, „Jakie są moje wartości?”. Drugim krokiem, po ustaleniu tych podstaw, była ich otwarta komunikacja. Zawsze pokazuję pracownikom prawdziwą siebie, dzielę się z nimi zarówno wiedzą, doświadczeniem, sukcesami, jak i potknięciami. Otwarcie komunikuję, co nie do końca udało mi się osiągnąć, jeśli powinnam – mówię „przepraszam”, jeśli czegoś nie wiem – przyznaję się do tego i korzystam z wiedzy pracowników. Nie boję się ich pytać o radę czy opinię. Staram się, by poza realizacją celów firmowych mogli realizować swoje własne cele w dobrej atmosferze wzajemnego szacunku i życzliwości.
Przywództwo to nieustanna praca nad sobą, dlatego ciągle szukam inspiracji do rozwoju. Dostarcza mi ich wiele kobiet z najbliższego otoczenia. Niektóre z nich zarządzają małymi, rodzinnymi firmami. Inne sterują wielkimi, globalnymi markami, a przy tym wszystkim są mocno zaangażowane w życie rodzinne i realizują pasje pozazawodowe. To moja sieć wsparcia, która motywuje mnie do działania. Motywacji dostarczają mi również osoby publiczne. Cenię m.in. Michelle Obamę, która zawsze głośno mówi o swoich sukcesach i słabościach, czy profesor Alicję Chybicką, która z oddaniem walczy o zdrowie małych pacjentów. Wszystkie moje autorytety łączy jedno: zaangażowanie połączone z odpowiedzialnością i szczerością.
Wdrażanie równouprawnienia
W branży IT istnieje bardzo duże zapotrzebowanie na pracowników. Wdrażanie tak skomplikowanych systemów, jak zintegrowany SAP, wymaga zatrudnienia najlepszych specjalistów. Dlatego w Hicron na pierwszym miejscu stawiamy kryterium wiedzy i umiejętności. Przyjmujemy najlepszych i najlepsze. Choć nasze biuro jest przeszklone, szklany sufit nie jest naszym problemem, czego sama jestem przykładem. Pracę w Hicron zaczęłam niespełna siedem lat temu. Firmę założyli mężczyźni. Gdy mnie zatrudniano, skład zarządu był całkowicie męski. Po niespełna roku dostałam możliwość objęcia stanowiska dyrektora finansowego, a po kolejnych dwóch latach zostałam zaproszona do zarządu spółki. Do niedawna branża IT była męską branżą, ale te proporcje się zmieniają. Elastyczne godziny i możliwość pracy zdalnej oraz dodatkowe benefity przyciągają coraz więcej kobiet – także matek, które dzięki tym rozwiązaniom łatwiej organizują swoje życie zawodowe i prywatne.
Dbanie o pracowników, oferowanie im możliwości rozwoju, efektywna komunikacja, angażowanie w proces podejmowania decyzji pomagają liderowi umacniać pozycję. Metoda kija i marchewki nigdy nie zbuduje szczerego zaangażowania pracowników. Wspólne wypracowywanie i osiąganie celów daje nie tylko wysoką efektywność i dobre wyniki finansowe, ale także stabilny i trwały rozwój firmy.
Przeczytaj pozostałe artykuły raportu »
Z odwagą i autentycznością na szczyt
|
Przywództwo i zarządzanie ludźmi
,
Joanna Koprowska PL
Wiele udało się już osiągnąć w promowaniu kobiet w biznesie. Stereotypy są jednak nadal żywe, a burzenie szklanego sufitu i szklanych ścian trwa.
Empatia jest siłą
|
,
Edyta Wojtkiewicz PL
Kiedyś w pracy liczyła się siła mięśni, dzisiaj liczy się umysł i coraz częściej serce, będące symbolicznymi wrotami do naszych emocji. A w przyszłości zdominowanej przez technologie to one będą kluczowe w zarządzaniu ludźmi.
Autentyczna przewaga różnorodnych firm
,
Iwona Golonko PL
Rozpowszechnianie kłamstw i powielanie niepotwierdzonych informacji nigdy wcześniej nie było tak proste jak teraz. Dlatego coraz większą wartość mają dla nas ludzie, którym możemy ufać.
Kapitalizm społeczny szansą dla kobiet
|
,
Barbara Stepnowska PL
Aby sprostać wymaganiom współczesności, nie możemy jak wielki filozof Kartezjusz zamknąć naszego życia „w jaskini snów” i działać w samotności.
Rozbudzony potencjał kobiet
Przywództwo i zarządzanie ludźmi
,
Aneta Podyma-Milczarek PL
Dziś obserwujemy gotowość i otwartość części firm na wykorzystanie potencjału kobiet, jednak nadal wiele organizacji nie wyznacza sobie różnorodności za cel.
Moc kobiet
Przywództwo i zarządzanie ludźmi
,
Agnieszka Servaas PL
Kobiety zawsze były silne. Obecnie są tej siły świadome. Dzięki temu ich prawdziwy potencjał może znaleźć odzwierciedlenie w każdej dziedzinie życia, także w biznesie i przywództwie.