Reklama
LETNIA PROMOCJA! Odbierz 50% rabatu na NAJWYŻSZY pakiet subskrypcji! Wersję Platinum - oferta do 15.08.2025
INNOWACJE

„Revolution will not be televised. It will be tweeted.”

19 czerwca 2013 4 min czytania
Łukasz Paciorkowski

Na początku czerwca w centrum Istambułu grupa aktywistów rozpoczęła protest przeciwko likwidacji parku nieopodal placu Taksim. Zaczęło się od 200 może 300 osób broniących jednego z ostatnich zielonych terenów w mieście przed decyzją o wybudowaniu tam centrum handlowego… Kolejne dni pokazały prawdziwą siłę drzemiącą w mediach społecznościowych.

„Revolution will not be televised. It will be tweeted.”

Demonstranci grali na bębnach, śpiewali, tańczyli, skandowali hasła. Pokojowa i bardzo pozytywna akcja zirytowała lokalne władze, które użyły policji do rozpędzenia tłumu. Niestety pochopna decyzja o użyciu gazu przeciwko zgromadzonym ludziom spowodowała reakcję, która z pewnością zaskoczyła rządowych decydentów.

W ciągu paru minut po interwencji policji media społecznościowe przeżywały prawdziwą nawałnicę informacji o zajściach na placu Taksim. Twitter rozgrzany do czerwoności serwował kilkadziesiąt wpisów na sekundę, podobnie Facebook i YouTube. Wieści o zajściach w Istambule rozeszły się w błyskawicznym tempie po całej Turcji i bardzo szybko dotarły za granicę.

Czytaj także: Przyspiesz swój biznes w 60 sekund: włącz akcelerator czasu rzeczywistego >>

W przeciągu dwóch dni, z lokalnego zdarzenia, demonstracje w obronie parku przerodziły się w ogólnonarodową kampanię przeciwko rządzącym. Protesty objęły nie tylko Istambuł, ale również Ankarę oraz, co ciekawe, inne miasta w Europie i na świecie, gdzie lokalne społeczności gromadziły się w geście solidarności z mieszkańcami Istambułu. Jednym z pojawiających się na murach miasta haseł było: „Revolution will not be televised. It will be tweeted”.

W centrum rewolucji

„Revolution will not be televised. It will be tweeted.”

http://blogi.hbrp.pl/revolution-will-not-be-televised-it-will-be-tweeted/attachment/3/

Los chciał, że dokładnie w tym samym czasie, mieszkając parę przecznic od placu Taksim, znalazłem się w centrum wydarzeń. Ciężko było ignorować te emocje i zaangażowanie, dlatego codziennie wieczorem przechadzałem się wśród protestujących mieszkańców, którzy na plac ściągali z najdalszych zakątków tego prawie 14‑milionowego miasta. Codziennie tysiące osób gromadziło się w centrum Istambułu, aby zademonstrować swoje niezadowolenie i dobitnie pokazać rządzącym, że społeczeństwo ma głos, jest w stanie się zmobilizować i, co ważniejsze, zorganizować. A, wierzcie mi, organizacja tej spontanicznej manifestacji była niesamowita! Na ulicach pojawili się wolontariusze zaopatrzeni w plastikowe worki do zbierania śmieci, demonstrujący organizowali się w grupy, aby czyścić chodniki i alejki ze szkła, które mogłoby pokaleczyć koty i psy żyjące w mieście, uliczni sprzedawcy zaopatrywali aktywistów we flagi, gwizdki, maski i inne niezbędne atrybuty prawdziwego rewolucjonisty.

„Revolution will not be televised. It will be tweeted.”

http://blogi.hbrp.pl/revolution-will-not-be-televised-it-will-be-tweeted/attachment/7/

Będąc w centrum wydarzeń, jednak nie biorąc w nich bezpośredniego udziału, czułem się w obowiązku poinformować świat o tym, co dzieje się w Istambule. Dlatego też zdjęcia oraz moje własne obserwacje i przemyślenia komunikowałem przez Twittera, Instagram i Facebooka. Dzięki powszechnie przyjętym Tagom moje wpisy docierały do zainteresowanych i pojawiała się ta specyficzna dla mediów społecznościowych interakcja pomiędzy nieznajomymi – ludźmi, którzy mają wspólny cel, zainteresowania, pasje.

Zostać rewolucjonistą

Wydarzenia na placu Taksim oraz ich echa obecne w internecie dają do myślenia. Z jaką łatwością nie tylko młodzi ludzie są w stanie przekazać własne myśli tysiącom innych osób? Jak łatwo wymieniać się poglądami i budować prawdziwą wartość informacyjną, intelektualną bądź etyczną, bazując na mediach społecznościowych? Jak bardzo Twitter czy Facebook poszerzają nasze możliwości komunikacyjne i ułatwiają nam współpracę?

Czytaj także: Spotkania z nikim i o niczym, czyli jak wydłużyć godzinę o 50 minut >>

„Revolution will not be televised. It will be tweeted.”

http://blogi.hbrp.pl/revolution-will-not-be-televised-it-will-be-tweeted/attachment/8/Ciężko jest mi uciec od porównania tej sytuacji do dużych i skomplikowanych projektów, w których brałem udział. Ilu problemów moglibyśmy uniknąć, gdyby komunikacja w ramach zespołów była bardziej efektywna? Czy nasze rozwiązania byłyby lepsze, gdybyśmy dotarli z naszymi pytaniami do szerszej grupy specjalistów? Czy media społecznościowe to tylko zabawka do zabijania czasu, czy może poważne i niezbędne narzędzie w świecie zarządzania Następnej Generacji? Ja już znam odpowiedź. A Wy?


Autorem wszystkich zdjęć jest Łukasz Paciorkowski. W celu ich dalszego wykorzystywania konieczny jest wcześniejszy kontakt z autorem: Lukasz.Paciorkowski@pl.ibm.com.

O autorach
Tematy

Może Cię zainteresować

Multimedia
Jak Polska przegoniła Szwajcarię? Sukces, o którym trzeba mówić!

Według MFW, Polska w tym roku awansuje na 20. miejsce wśród największych gospodarek świata, zastępują Szwajcarię na ostatnim miejscu tego prestiżowego rankingu. To wydarzenie ma charakter symboliczny i jest efektem transformacji gospodarczej Polski oraz dynamicznego rozwoju w ostatnich latach. Genezę tego sukcesu analizuje dr Marcin Piątkowski, w niezwykły sposób opowiadając o „polskim cudzie gospodarczym”.

GenAI w marketingu: od eksperymentów do strategii

Dyrektorzy marketingu na całym świecie redefiniują swoją rolę dzięki GenAI – od automatyzacji po wzrost przychodów. Najnowsze badanie BCG pokazuje, że 83% CMO z optymizmem patrzy na generatywną sztuczną inteligencję, a 71% planuje wielomilionowe inwestycje w jej rozwój. GenAI nie tylko zmienia sposób tworzenia treści i personalizacji ofert, ale także staje się fundamentem agentowych rozwiązań obsługujących klientów w czasie rzeczywistym. W artykule analizujemy, jak GenAI ewoluuje z narzędzia eksperymentalnego do kluczowego komponentu strategii marketingowej – i co to oznacza dla przyszłości tej funkcji w firmie.

Dyskryminacja ze względu na wiek Zdemaskuj ukryty ageizm w twojej organizacji
Jak liderzy mogą identyfikować uprzedzenia wpływające na pracowników oraz klientów? Oto pięcioczęściowy model audytu ageizmu, zawierający praktyczne pytania, które zainicjują kluczowe rozmowy i pomogą wprowadzić zmianę w organizacji. Wiele firm wciąż nie wykorzystuje potencjału rosnącej „gospodarki długowieczności”, czyli wartości ekonomicznej, jaką tworzą osoby po 50. roku życia jako konsumenci i pracownicy. Biznes często pomija tę […]
Ilustracja przedstawiająca lidera biznesowego analizującego mapę scenariuszy na ekranie dotykowym — symboliczna reprezentacja podejścia opartego na myśleniu strategicznym w warunkach radykalnej niepewności. Planowanie scenariuszy w obliczu radykalnej niepewności

W czasach głębokiego chaosu liderzy muszą przeciwdziałać paraliżowi decyzyjnemu — poprzez świadome i szerokie tworzenie mapy możliwych scenariuszy.

„Jaki jest najlepszy scenariusz, który możesz logicznie opisać?” — to pytanie słyszę regularnie jako badacz i doradca, który od ponad trzech dekad analizuje przyszłość u zbiegu technologii, społeczeństwa i gospodarki politycznej. Moja odpowiedź zawsze brzmi tak samo: nie istnieje coś takiego jak „najlepszy scenariusz”. Ani „najgorszy”. Przyszłość kształtowana przez ludzi to zawsze mieszanka niezrozumianych i niewyobrażalnych zagrożeń i szans.

Czym więc różnią się od siebie kolejne epoki? Zakresem i intensywnością niepewności, z jaką mierzą się decydenci — próbując wzmacniać pozytywne skutki zmian, a minimalizować ich negatywne konsekwencje.

To ważna obserwacja, bo politycy, prezesi, rynki finansowe i zwykli ludzie mają jedną wspólną cechę: nie znoszą radykalnej niepewności. Ona podważa sens ich działania i sprawia, że realizacja celów wydaje się niemożliwa.

Opór motorem postępu Pięć sposobów, w jakie liderzy mogą przekuć opór w postęp

Umiejętne reagowanie na opór lub sceptycyzm ze strony podwładnych to jedna z najważniejszych kompetencji, jakie może posiadać lider. Szczególnie w okresach zmian, takich jak powrót do biura po pandemii. Sprzeciw może dotyczyć poszczególnych decyzji lub całej polityki organizacyjnej oraz przybierać bardzo różne formy. Sięgają one od wyrażania wątpliwości i zadawania pytań, po otwarty opór, a nawet sabotaż.

zaufanie do AI Czy ufam, bo brzmi mądrze? Zaufanie poznawcze w interakcji człowiek–AI

Sztuczna inteligencja coraz częściej staje się naszym „domyślnym doradcą”. Pomaga nam w zakupach, decyzjach kadrowych czy diagnostyce medycznej. W rzeczywistości przeładowanej danymi i informacyjnym szumem AI filtruje, analizuje i podsuwa decyzje. Dla użytkownika to wygoda. Dla organizacji – potencjalna pułapka.

Pojawia się bowiem zasadnicze pytanie: kiedy i dlaczego ufamy rekomendacjom AI? I czy nasze zaufanie jest efektem racjonalnego osądu, czy może jedynie złudzeniem poznawczym?

Współpraca księgowego i controllera Controller i księgowy – jak wspólnie „dopłynąć” do celu

Poznaliście mnie jako praktyka zakochanego niezmiennie w księgowości i controllingu. A jednak bywam też członkiem załogi, który… uczy się, jak nie wypaść za burtę podczas rodzinnych rejsów. Uwielbiam żeglowanie z bliskimi, ale nie ukrywam, że to nie tylko słońce, wiatr i szanty. Przede wszystkim to dla nas szkoła współpracy, zaufania i szybkiego reagowania na zmienne warunki. Na jachcie każdy ma swoją rolę, a sukces rejsu zależy od tego, czy potrafimy działać razem. I właśnie ta żeglarska perspektywa pozwala mi z dystansem, ale i z humorem spojrzeć na współczesne wyzwania w finansach – bo czy to na wodzie, czy w firmie, bez współpracy daleko nie popłyniemy.

BYOD_bring your own device BYOD wraca z nową siłą

Przez lata kojarzony z elastycznością i oszczędnościami, model Bring Your Own Device znów zyskuje na popularności – tym razem w realiach pracy zdalnej i hybrydowej. Jednak współczesne zagrożenia, zwłaszcza cybernetyczne, sprawiają, że BYOD staje się poważnym wyzwaniem strategicznym. Czy liderzy są gotowi na nowe ryzyka związane z prywatnymi urządzeniami w służbowym środowisku?

Kiedy zmiana stanowiska na równorzędne ma sens Kiedy zmiana stanowiska na równorzędne ma sens

Ugrzązłeś w miejscu zawodowo? Przeniesienie się na inne, ale równorzędne stanowisko w firmie wiąże się z pewnym ryzykiem, jednak może być właśnie tym, czego potrzebujesz.
Wydłużony w czasie proces awansów i słabszy rynek pracy sprawiły, że wiele osób czuje, jakby utkSama kilkukrotnie zmieniałam stanowisko na równorzędne, a zdarzyło się nawet, że przeszłam „niżej” pod względem władzy i odpowiedzialności, z kilku powodów.nęło w miejscu. Rozwiązaniem może być zmiana stanowiska na inne, ale wciąż w obrębie tej samej firmy. Taki ruch może pomóc się rozwijać, pozostać zaangażowanym i zacieśniać współpracę między różnymi działami.

Grafika promocyjna w czerwonej kolorystyce prezentująca książkę dr n. med. Anny Słowikowskiej pt. „Serce w dobrym stylu. Jak zatroszczyć się o swoje zdrowie”. Po lewej stronie znajduje się biały napis: „MIT SMRP poleca książkę dr Anny Słowikowskiej”. Po prawej stronie okładka książki z dużym sercem z wykresu EKG na tle, tytułem i nazwiskiem autorki. „Serce w dobrym stylu. Jak zatroszczyć się o swoje zdrowie” – recenzja

Niejeden lider biznesu przekonał się zbyt późno, że największe zagrożenie dla jego imperium czaiło się nie na rynku, lecz we własnej piersi. W salach posiedzeń zarządów rzadko dyskutuje się o stanie tętnic prezesa – a przecież mogą one zaważyć na losach firmy równie mocno, co wyniki finansowe. Od lat korporacyjna kultura hołubi samopoświęcenie i żelazną wytrzymałość, przymykając oko na tlący się pod garniturem kryzys zdrowotny. Paradoksalnie ci sami menedżerowie, którzy szczycą się troską o swoje zespoły i deklarują dbałość o work-life balance, często ignorują własne symptomy i potrzeby ciała. Serce w dobrym stylu, książka dr n. med. Anny Słowikowskiej i Tomasza Słowikowskiego, stawia prowokacyjne pytanie: czy potrafisz zarządzać swoim zdrowiem równie świadomie, jak zarządzasz firmą? Autorzy nie mają wątpliwości, że zdrowie – a zwłaszcza serce – lidera to nie fanaberia, lecz strategiczny priorytet każdego człowieka sukcesu i każdej organizacji.

Materiał dostępny tylko dla subskrybentów

Jeszcze nie masz subskrypcji? Dołącz do grona subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!

Subskrybuj

Newsletter

Otrzymuj najważniejsze artykuły biznesowe — zapisz się do newslettera!