Nowa rzeczywistość wymaga od przywódców znacznie szerszego spojrzenia na biznes niż dotychczas. O tym, na co powinni zwrócić uwagę liderzy firm w czasach dynamicznego rozwoju technologii, opowiada Hans van Grieken, kierujący działem Technology Research & Insight firmy Deloitte na region Europy, Bliskiego Wschodu i Afryki. Rozmawia Mateusz Żurawik.
Hans van Grieken kieruje działem przygotowującym najważniejsze analizy firmy Deloitte. W Warszawie zaprezentował dziewięć najważniejszych trendów, które powinni wziąć pod uwagę liderzy tworzący strategię cyfrową dla swoich firm.
Twierdzi pan, że każda firma jest technologiczna. Co pan przez to rozumie?
Coraz częściej firmy będą zauważać, że ich klienci cyfryzują swoje procesy. W przypadku największych organizacji cyfryzacja jest już niemal oczywistością, coraz częściej proces ten zachodzi również w mniejszych przedsiębiorstwach. Jeśli wszyscy moi klienci są coraz bardziej zaawansowani cyfrowo, to jako lider również muszę skupić się na przygotowaniu strategii cyfrowej.
Wiele firm istniejących na rynku od wielu lat ma tendencję do specyficznego rodzaju zazdrości. Od ich liderów słyszymy, że chcieliby upodobnić się do start‑upów. Tak naprawdę tego typu marzenia świadczą o tym, że marzyciel w rzeczywistości nie rozumie wyzwań, z jakimi mierzy się jego organizacja. W takim podejściu nie ma prawdziwego przywództwa, nie ma też odpowiedzialnego myślenia o strategii.
Jakie są najważniejsze tendencje w rozwoju współczesnych technologii, na które powinni zwrócić uwagę liderzy organizacji?
Udało nam się wyłonić dziewięć najważniejszych trendów, które będą kształtować biznes w nadchodzących latach. Nawet jeśli nie wszystkie w takim samym stopniu będą rozwijać się w firmach, to są one ze sobą mocno powiązane.
Jednym z najważniejszych jest szeroko rozumiana zwinność, wymuszana poprzez coraz szybciej zmieniające się uwarunkowania rynkowe. Liderzy przedsiębiorstw będą musieli się postarać, aby ich styl pracy był sprawniejszy i bardziej elastyczny. Co więcej, zwinne praktyki coraz częściej będą przenoszone z pojedynczych działów na całą organizację. W skutecznym wdrożeniu zwinnych metod pracy kluczową rolę odgrywa świadome przyzwolenie na nie najwyższych rangą menedżerów. Nie ma zwinności bez zgody na bardziej rozproszone przywództwo oraz przekazania naprawdę dużej autonomii poszczególnym pracownikom.
Przywódcy powinni też pamiętać, że cały czas będzie rosnąć znaczenie innowacji. Dlatego potrzebne są konkretne działania, polegające na stworzeniu w przedsiębiorstwach wyspecjalizowanych komórek zajmujących się innowacjami czy wydelegowania osoby, która będzie kierować działem cyfrowych technologii.
Czy powierzanie tego typu zadań osobnym działom nie przyczyni się do budowania w organizacjach silosów kompetencyjnych?
Nie. Dziś wiele przedsiębiorstw zamawia na rynku potrzebne produkty i usługi IT. Uwarunkowania rynkowe sprawiają jednak, że oczekiwania przywódców wobec zespołów zaczną ewoluować. Spodziewamy się, że coraz częściej liderzy będą potrzebować w swoich zespołach osób dysponujących umiejętnościami technologicznymi na pewnym poziomie.
Częściowo wiąże się z tym kolejna zmiana, do której żadnego przywódcy nie trzeba przekonywać, czyli coraz szersze wykorzystanie rozwiązań takich jak sztuczna inteligencja, robotyzacja czy internet rzeczy. Liderzy zdają sobie dziś sprawę, że te technologie nie tylko zlikwidują wiele istniejących obecnie zawodów, ale także przyczynią się do powstania nowych.
W jaki sposób powinni przygotować się do tej zmiany przywódcy?
Od osób na najwyższych szczeblach firmowej hierarchii będzie to wymagać z pewnością innego ustalania priorytetów. Przywódcy powinni dać do zrozumienia, że chcą pobudzać innowacyjność zarządzanych przez siebie firm. Nie należy poprzestawać na deklaracjach. Powinny za nimi pójść zwiększone budżety na innowacje. Prawdopodobnie ta zmiana wymusi również na liderach zmianę mentalności. Zamiast myśleć o projektach, będą raczej nastawieni na produkty. Ta transformacja wpisuje się również w rosnące znaczenie zwinności organizacyjnej.
Zmiany dotkną też samego przywództwa, a wraz z nim kultury organizacyjnej w przedsiębiorstwach. Przywództwo w cyfrowych czasach będzie oczywiście w dalszym ciągu wymagać wizji, która porwie pracowników. Cyfrowi liderzy będą musieli łączyć kompetencje biznesowe ze zrozumieniem zarówno potencjału technologii, jak i jej ograniczeń. Cyfrowy lider zostanie przede wszystkim agentem zmiany, którego podstawowym zadaniem będzie budowanie relacji.
Postępująca cyfryzacja procesów sprawi, że odnoszące sukces modele przywództwa będą oscylować pomiędzy dwoma wzorcami. Pierwszy tworzą „liderzy talentu i strategii” (Talent and Strategy Leaders). Ten wzorzec odnajdziemy w organizacjach dojrzałych cyfrowo z długookresową wizją, silnym przywództwem i jasną strategią cyfrową. Cechą przywódców będzie zrozumienie, że kluczem do sukcesu całej firmy jest zatrudnienie najlepszych ludzi i wyposażenie ich w niezbędne narzędzia pracy.
Drugi wzorzec przywódców, nazywanych przez nas „szybko poruszającymi się eksperymentatorami” (Fast Moving Experimenters), będzie się charakteryzować dużą skłonnością do podejmowania ryzyka i szybkiego upowszechniania dobrze sprawdzających się rozwiązań oraz rezygnacji z tych, które nie przynoszą spodziewanych rezultatów. Ten model przyjmie się w organizacjach pracujących w zwinny sposób. Eksperymentatorzy będą dążyć do tego, by ich projekty były możliwie liczne, ale jednocześnie niezbyt duże. Takie podejście umożliwi im jednoczesną weryfikację wielu pomysłów biznesowych. Jeśli coś nie będzie funkcjonować, rolą przywódcy w tego typu organizacji jest nie dopuścić do powstania tzw. krwawiącego organizmu i szybkie zamknięcie niedziałających projektów.
Na jakie technologie powinni zwrócić uwagę szefowie firm?
Z całą pewnością elektroniczne kanały komunikacji oraz – oczywiście – sprzedaży będą zyskiwać na znaczeniu. Zakładamy, że kluczową rolę zaczną odgrywać takie technologie, jak: wirtualna rzeczywistość, internet rzeczy, tzw. cyfrowi bliźniacy (wierne wirtualne odwzorowania realnie istniejących obiektów), elektroniczni asystenci. Przywódcy na pewno nie powinni ignorować siły przekazu cyfrowej rzeczywistości.
Z pewnością w nadchodzących latach wzrośnie zastosowanie narzędzi mogących analizować dane w czasie rzeczywistym, a nawet bardzo precyzyjnie przewidywać zachowanie klientów. W ciągu nadchodzącej dekady będziemy oczywiście korzystać z narzędzi opartych na coraz doskonalszych algorytmach sztucznej inteligencji.
Ostatnim ważnym trendem jest rosnące znaczenie technologii bazujących na rozwiązaniach chmurowych. Nie lekceważyłbym go, ponieważ chmura jest zewnętrznym narzędziem kreowania wartości. Trend ten stanowi wyzwanie dla liderów, którzy kluczowe zasoby chcą nadal trzymać w swojej infrastrukturze.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Wizja i kształtowanie strategii »
Przywódca musi być zaangażowany
Skuteczne przywództwo to ciągłe poszukiwanie równowagi między różnymi cechami.