Reklama
Dołącz do liderów przyszłości i zdobądź przewagę! Sprawdź najnowszą ofertę subskrypcji
Innowacja

Pracownik bijącym sercem świata pracy

20 marca 2024 10 min czytania
Zdjęcie Katarzyna Konieczna - Senior HR Auditor, Top Employers Institute
Katarzyna Konieczna
Pracownik bijącym sercem świata pracy

Globalne zmiany finansowe, technologiczne i ekonomiczne sprawiły, że organizacje zaczęły przywiązywać coraz większą wagę do wartości takich jak empatia, współpraca i zdolność do tworzenia głębokich, ludzkich relacji, których nie są w stanie zastąpić maszyny. Zrozumienie i pielęgnowanie tych aspektów staje się kluczowe w tworzeniu zespołów, które nie tylko osiągają wyniki, ale również przyczyniają się do budowania zaangażowanego i bardziej zrównoważonego środowiska pracy.

Najnowszy Raport Top Employers Institute 2024, który obejmował analizę praktyk ponad 2 300 korporacji na całym świecie, wyodrębnia pięć kluczowych trendów na rynku pracy na 2024 rok, które wskazują, że choć sztuczna inteligencja będzie wspierać i optymalizować naszą pracę, to jednak kluczem do osiągnięcia prawdziwej przewagi konkurencyjnej jest ludzka kreatywność oraz pasja, a także zdolności interpersonalne, które zagwarantują sukces na rynku pracy.

Trend 1: Synergia człowieka i AI

Uruchomienie ChatuGPT w listopadzie 2022 r. wywołało z jednej strony falę ekscytacji nieograniczonymi możliwościami generatywnej sztucznej inteligencji, a z drugiej poważne obawy dotyczące jej wpływu na rynek pracy. Entuzjazm wielu organizacji jest uzasadniony, gdyż dostępne dziś rozwiązania AI w znaczący sposób zmieniają pracę wykonywaną przez pracowników, dzięki czemu zyskują oni czas i przestrzeń na bardziej pożądane działania strategiczne i twórcze.

Jednakże równie ważne jak rozpoznawanie korzyści płynących z AI jest świadome podejście do jej wyzwań. Szybkość innowacji i złożoność nowych technologii wymagają przemyślanego wdrażania, aby uniknąć nieprzewidzianych skutków, takich jak potencjalna stronniczość w rekrutacji. Zrozumienie, jak AI wpływa na miejsce pracy i jakie ma potencjalne konsekwencje, staje się kluczowe dla zapewnienia jej pozytywnego wpływu.

W roku 2024 dyskusja przesunie się w kierunku odpowiedzialnego korzystania z AI, koncentrując się na aspekcie etycznym. Liderzy HR i menedżerowie będą musieli znaleźć równowagę między wykorzystaniem możliwości AI a ochroną oraz rozwijaniem kapitału ludzkiego. Aktywne zaangażowanie pracowników w proces integracji AI z miejscem pracy będzie kluczowe, aby wszyscy mogli czerpać korzyści z tych zmian i czuć się częścią tej nowej, innowacyjnej przyszłości pracy.

Ludzie chcą pracować ze sobą, przynajmniej raz na jakiś czas. Mimo że działom HR sztuczna inteligencja przedstawia nowoczesne metody monitorowania i dostosowywania ofert, niezbędny okaże się bezpośredni kontakt. Warto więc czerpać z praktyk stosowanych przez Top Employers i powoływać w organizacjach championów wśród pracowników, którzy pełnią kluczową rolę w komunikowaniu zmian, promowaniu zaangażowania, dobrego samopoczucia oraz inicjatyw związanych z DEI.

Trend 2: Żywy cel organizacji

Już w ubiegłym roku prognozowaliśmy rosnące znaczenie „żywego” celu organizacji – czyli takiego, który wypływa prosto z serc osób pracujących w firmie i który pozostaje niezmiennym fundamentem ich codziennych decyzji. Najnowsze wyniki badań potwierdzają, że firmy, które zapewniają swoim zespołom możliwość zastanowienia się nad znaczeniem ich pracy i jej związkiem z misją organizacji, odnotowują wyższy poziom zaangażowania personelu, a także wzrost przychodów i rentowności. Nic więc dziwnego, że w 2023 roku obserwujemy sześcioprocentowy wzrost przyjęcia tego podejścia wśród wiodących globalnych Top Employers, a w Polsce – wzrost o siedem punktów procentowych.

Wyniki naszego badania jednoznacznie pokazują, że organizacje będą w stanie odnotować wzrost zaangażowania i korzyści finansowych wynikających z posiadania silnego celu organizacyjnego tylko wtedy, gdy będą miały odpowiednich liderów, którzy będą wcielać go w życie. Kluczowe znaczenie dla osiągnięcia sukcesu ma więc przywództwo zorientowane na cel, którego podstawą jest empatia. Kiedy zapytano pracowników o kryteria, którymi kierują się przy podejmowaniu decyzji, o cechę osób, którym można zaufać, prawie czterech na pięciu (79%) wskazało na empatię, a pokolenie Z uważa ją za drugą najważniejszą cechę przywódczą.

Nasze badania wskazują, że 77% certyfikowanych na skalę światową organizacji, a w Polsce nawet 95%, aktywnie motywuje swoich liderów do autorefleksji i zwiększania wrażliwości na potrzeby zespołów, co sprzyja budowaniu kultury otwartej i autentycznej komunikacji. Obserwujemy również trend personalizacji programów rozwoju liderów, które są teraz lepiej dostosowane do indywidualnych potrzeb, liderzy zaś są szkoleni i zachęcani do większej wrażliwości i otwartości na problemy i opinie pracowników.

Trend 3: Dialog transformacyjny

Jak wynika z naszego badania, w ostatnich latach wiele organizacji wdrożyło praktyki w zakresie słuchania pracowników. Aktywne słuchanie pracowników i wdrażanie ich opinii w procesy decyzyjne jest kluczowe dla zaangażowania i efektywności. Aż 92% zaangażowanych pracowników czuje się wysłuchanymi w porównaniu z 30% tych niezaangażowanych. Ważne jest, aby pracownicy widzieli realny wpływ swoich sugestii na działania firmy, co przekłada się na wyższą satysfakcję z pracy i efektywność. Włączanie pracowników w proces decyzyjny staje się coraz bardziej powszechne wśród wiodących pracodawców. Odbywa się ono dzięki stosowaniu różnorodnych metod, takich jak ankiety, regularne spotkania, grupy fokusowe oraz ciągłe inicjatywy mające na celu zbieranie opinii i prowadzenie rozmów z zespołem. Firmy, które wcześniej wdrożyły Dialog na rzecz Transformacji, już teraz czerpią z tego korzyści. Nasze najnowsze dane potwierdzają, że każda praktyka HR zachęcająca pracowników do zaangażowania w decyzje strategiczne pomaga zwiększyć wskaźniki sukcesu biznesowego.

Trend 4: Wellbeing to kluczowy imperatyw biznesowy

Znaczenie dobrego samopoczucia pracowników wciąż rośnie, a organizacje lekceważące ten aspekt ponoszą finansowe konsekwencje, z rocznymi stratami produktywności sięgającymi 530 miliardów dolarów wśród amerykańskich firm. Aż 95% badanych uznaje wellbeing za kluczowy czynnik biznesowy, co skłania firmy do intensyfikacji działań w tym obszarze pomimo ograniczeń budżetowych. W odpowiedzi na to coraz więcej organizacji stawia na mierzenie efektywności programów wellbeingu, skupiając się na dostosowaniu ofert do rzeczywistych potrzeb pracowników. Dane Deloitte Global Human Capitalujawniły przepaść pomiędzy potrzebami pracowników a gotowością organizacji. Okazało się, że choć w zeszłym roku stan zdrowia pracowników ogólnie się pogorszył, to aż 3 na 4 dyrektorów uważa, że się poprawił. Podobnie wyniki naszego badania wykazały, że wprowadzanie kolejnych nowych programów wellbeingowych nie przynosi pracownikom żadnych dodatkowych korzyści.

Wyzwaniem dla pracodawców w 2024 r. będzie udowodnienie, że inicjatywy na rzecz wellbeingu to dobrze wydane pieniądze. W tym celu organizacje dokonają rewizji swoich strategii dotyczących dobrostanu, tak by były one kompleksowe i obejmowały wszystkie jego wymiary. Obecnie niemal 4 na 5 firm (79%) na świecie podejmuje takie działania. Blisko trzy czwarte (72%) globalnych organizacji regularnie realizuje „diagnozę potrzeb w zakresie dobrostanu pracowników”. Podobny odsetek pracodawców ocenia efektywność swoich programów wellbeingowych. Dodatkowo zaobserwowaliśmy istotny wzrost wykorzystania wskaźników efektywności – ponad dwie trzecie naszych globalnych Top Employers systematycznie korzysta z tych narzędzi.

Trend 5: Zrozumienie i włączenie różnorodności

W 2023 r., mimo wyzwań finansowych i zmian legislacyjnych, 41% Top Employers nadal priorytetowo traktował różnorodność, równość i włączenie (DEI), odnotowując wzrost o 18 punktów procentowych w porównaniu z rokiem poprzednim. Organizacje coraz częściej integrują DEI z codziennymi praktykami HR, szczególnie w obszarach budowania marki pracodawcy, wellbeingu i zobowiązań ESG, podkreślając pozytywny wpływ DEI na różne aspekty działalności. W nadchodzącym roku, w kontekście rozwijającej się wojny o talenty, pracodawcy będą otwierać się na „nietradycyjnych” kandydatów, w tym osoby z różnymi ścieżkami kariery i edukacji, stawiając umiejętności ponad formalnymi kwalifikacjami. Będzie to obejmowało osoby ze starszych pokoleń (34%), powracające po długotrwałych obowiązkach opiekuńczych (27%), z nielinearną karierą zawodową (27%), po długotrwałym bezrobociu (26%) lub z przeszłością kryminalną (11%).

W roku 2023 część Top Employers rozbudowała swoją ofertę i polityki mające na celu lepsze wsparcie pracowników w zakresie potrzeb związanych z niepełnosprawnością, rodzicielstwem i opieką, klasą społeczną, edukacją, przynależnością do grupy osób LGBTQ+ oraz starzeniem się. Po raz pierwszy przeprowadzono analizę w zakresie neuroróżnorodności: tylko 22% firm posiada obecnie konkretne procedury lub regulacje odnoszące się do tej kwestii, 72% natomiast spodziewa się, że znaczenie neuroróżnorodności w strategiach personalnych wzrośnie do roku 2026.

Bez wątpienia, w nowym świecie pracy triumfy będą święcić te organizacje, które świadomie i przede wszystkim etycznie wykorzystają pojawiające się możliwości. W 2024 roku człowiek ponownie stanie się centralnym punktem świata pracy, przy czym kluczową rolę odegrają takie wartości jak kreatywność i zdolność do pracy zespołowej. W kontekście dynamicznie rozwijających się praktyk związanych z różnorodnością, równością i włączeniem, firmy, które będą potrafiły dostosować się do szybko zmieniających się wymagań rynkowych oraz potrzeb i oczekiwań swoich pracowników, zyskają nie tylko na sile i odporności, ale również na innowacyjności i konkurencyjności. Indywidualizacja doświadczeń pracowniczych, poprzez uznawanie i docenianie unikatowych ścieżek życiowych i zawodowych każdego z pracowników, będzie katalizatorem do tworzenia bardziej zrównoważonych i inkluzywnych miejsc pracy. Organizacje, które będą budować kulturę opartą na szacunku, otwartości i wsparciu, ustanowią nowe standardy w zarządzaniu talentami.

Najnowszy bezpłatny World of Work Trends Report 2024 w j. polskim można pobrać na stronie Top Employers.
O autorach
Tematy

Może Cię zainteresować

• Jak generować wartość z AI dzięki małym transformacjom w biznesie - Webster
Premium
Jak generować wartość z AI dzięki małym transformacjom w biznesie

Liderzy skutecznie wykorzystują duże modele językowe, stopniowo minimalizując ryzyko i tworząc solidne fundamenty pod przyszłe transformacje technologiczne, dzięki czemu generują realną wartość dla swoich organizacji.

Niespełna dwa lata temu generatywna sztuczna inteligencja (GenAI) trafiła na czołówki stron gazet, zachwycając swoimi niezwykłymi możliwościami: mogła prowadzić rozmowy, analizować ogromne ilości tekstu, dźwięku i obrazów, a nawet tworzyć nowe dokumenty i dzieła sztuki. To najszybsze w historii wdrożenie technologii przyciągnęło ponad 100 mln użytkowników w ciągu pierwszych dwóch miesięcy, a firmy z różnych branż rozpoczęły eksperymenty z GenAI. Jednak pomimo dwóch lat intensywnego zainteresowania ze strony kierownictwa i licznych prób wdrożeniowych nie widać wielkoskalowych transformacji biznesowych, które początkowo przewidywano. Co się stało? Czy technologia nie spełniła oczekiwań? Czy eksperci się pomylili, wzywając do gigantycznych zmian? Czy firmy były zbyt ostrożne? Odpowiedź na te pytania brzmi: i tak, i nie. Generatywna sztuczna inteligencja już teraz jest wykorzystywana w wielu firmach, ale nie – jako lokomotywa radykalnej transformacji procesów biznesowych. Liderzy biznesu znajdują sposoby, by czerpać realną wartość z dużych modeli językowych (LLM), nie modyfikując całkowicie istniejących procesów. Dążą do małych zmian (small t) stanowiących fundament pod większe przekształcenia, które dopiero nadejdą. W tym artykule pokażemy, jak robią to dzisiaj i co możesz zrobić, aby tworzyć wartość za pomocą generatywnej sztucznej inteligencji.

Premium
Polski przemysł na rozdrożu

Stoimy przed fundamentalnym wyborem: albo dynamicznie przyspieszymy wdrażanie automatyzacji i robotyzacji, co sprawi, że staniemy się aktywnym uczestnikiem czwartej rewolucji przemysłowej, albo pogodzimy się z perspektywą erozji marż pod wpływem rosnących kosztów operacyjnych i pogłębiającego się strukturalnego niedoboru wykwalifikowanej siły roboczej.

Jak alarmują prognozy Polskiego Instytutu Ekonomicznego, do 2030 r. w samej Europie może zabraknąć nawet 2,1 mln wykwalifikowanych pracowników, co czyni automatyzację nie jedną z możliwości, lecz strategiczną koniecznością. Mimo że globalnie liczba robotów przemysłowych przekroczyła już 4,2 mln jednostek, a w Europie w 2023 r. wdrożono rekordowe 92,4 tys. nowych robotów, Polska wciąż pozostaje w tyle. Nasz wskaźnik gęstości robotyzacji, wynoszący zaledwie 78 robotów na 10 tys. pracowników przemysłowych, znacząco odbiega od europejskiego lidera – Niemiec (397 robotów na 10 tys. pracowników), czy globalnego pioniera – Korei Południowej (tysiąc robotów na 10 tys. pracowników). W Scanway – firmie, która z sukcesem łączy technologie rozwijane dla sektora kosmicznego z potrzebami przemysłu – jesteśmy przekonani, że przyszłość konkurencyjności leży w inteligentnym wykorzystaniu danych, zaawansowanej automatyzacji opartej na AI oraz strategicznej gotowości do wprowadzania zmian technologicznych. Czy jednak zaawansowana wizja maszynowa napędzana przez sztuczną inteligencję może się stać katalizatorem, który pozwoli sprostać wyzwaniom i odblokować uśpiony potencjał innowacyjny polskiej gospodarki?

Premium
Zamień konflikt we współpracę

Destrukcyjny konflikt w zespole zarządzającym może zahamować rozwój organizacji. Skuteczne zarządzanie takimi napięciami wymaga od liderów świadomego odejścia od rywalizacji o władzę na rzecz współpracy oraz strategicznego, systemowego myślenia.

Konflikt w zespole zarządzającym, szczególnie wtedy gdy przeradza się w trwały, emocjonalny antagonizm, staje się realnym zagrożeniem dla efektywności całej organizacji. Studium przypadku firmy X-Style.

Jak zapewnić stabilność i elastyczność na rynku zielonej energii?

Dynamiczne zmiany na rynku energii oraz rosnące znaczenie OZE i celów ESG stawiają przed firmami nowe wyzwania. W tym kontekście Reo.pl (Grupa Enerconet) kładzie nacisk na elastyczność, dogłębną analizę potrzeb klienta i transparentność danych. O strategiach budowania długoterminowych relacji i zapewniania przewidywalności w sektorze odnawialnym opowiada Grzegorz Tomasik, prezes Reo.pl. 

Reo.pl działa na polskim rynku od 2022 roku. Jakie wyzwania napotkali państwo przy wprowadzaniu elastyczności i dostosowywaniu się do dynamicznych zmian w sektorze OZE?

Chociaż marka Reo.pl powstała na początku 2022 r., nasza grupa – Enerconet – działa na rynku energetycznym już od 2007 r. Ta wieloletnia obecność w sektorze OZE i doświadczenie w obrocie energią dają nam status dojrzałego podmiotu, wspartego silnym zespołem i dogłębną znajomością branży.

Od 2007 r. sektor OZE przeszedł znaczącą transformację, obejmującą regulacje, mechanizmy rynkowe i podejście firm do zakupu zielonej energii. Kluczową zmianą był rozwój bezpośrednich kontraktów (P2P) między wytwórcami OZE a odbiorcami końcowymi. Spółki tworzące dziś Enerconet aktywnie uczestniczyły w tej ewolucji od samego początku, analizując rynek i wypracowując skuteczne rozwiązania, co ostatecznie doprowadziło do uruchomienia platformy Reo.pl.

Premium
Gdy projekt wymyka się spod kontroli

Polskie firmy technologiczne coraz częściej realizują złożone zlecenia dla międzynarodowych gigantów. Jednak nawet najlepiej przygotowany zespół może przy takim projekcie natknąć się na nieoczekiwane przeszkody. Przykład firmy Esysco wdrażającej szyfrowanie poczty e-mail dla jednego z największych niemieckich banków pokazuje, jak szybko może runąć precyzyjnie zaplanowany harmonogram oraz jak radzić sobie z nieprzewidywalnymi wyzwaniami.

Polskie firmy technologiczne coraz częściej zdobywają międzynarodowe kontrakty i realizują projekty, które jeszcze niedawno były zarezerwowane wyłącznie dla międzynarodowych rywali. Dzięki temu zdobywają zagraniczne rynki, osiągając imponujące wyniki eksportu usług IT, który w 2023 r. przekroczył 16 mld dolarów. W ostatniej dekadzie przychody branży wzrosły niemal czterokrotnie, a wartość eksportu – aż 7,5 razy, dzięki czemu polski sektor IT stał się motorem rodzimego eksportu. Kluczowymi kierunkami ekspansji są Stany Zjednoczone, Niemcy i Wielka Brytania, a wśród najsilniejszych obszarów znajdują się fintech, cyberbezpieczeństwo, sztuczna inteligencja, gry oraz rozwój oprogramowania.

Polska wyróżnia się w regionie Europy Środkowo-Wschodniej jako największy eksporter usług IT, przewyższając Czechy czy Węgry, a pod względem jakości specjalistów IT zajmuje trzecie miejsce na świecie. Jednak do pełnego wykorzystania tego potencjału konieczne jest pokonanie barier takich jak ograniczony dostęp do kapitału na ekspansję, rosnące koszty pracy oraz niedostateczne doświadczenie w międzynarodowej sprzedaży i marketingu. To jednak nie wszystko. Przy współpracy z międzynarodowymi gigantami trzeba również pamiętać o nieznanej polskim wdrożeniowcom skali, złożoności i nieprzewidywalności towarzyszącym tak wielkim projektom. Dobrym przykładem może być nasze wdrożenie dla jednego z największych niemieckich banków, z którym podpisaliśmy kontrakt na wprowadzenie systemu zabezpieczeń e-maili dla ponad 300 tys. użytkowników rozsianych po całym świecie. Technologicznie byliśmy gotowi, ale rzeczywistość szybko zweryfikowała nasze plany.

Premium
Praktyczny poradnik kreowania wartości z dużych modeli językowych

Gdy w 2022 r. pojawiły się powszechnie dostępne duże modele językowe (LLM), ich potężna zdolność do generowania tekstu na żądanie zapowiadała rewolucję w produktywności. Jednak mimo że te zaawansowane systemy AI potrafią tworzyć płynny tekst w języku naturalnym i komputerowym, to są one dalekie od doskonałości. Mogą halucynować, wykazywać się logiczną niespójnością oraz produkować treści nieadekwatne lub szkodliwe.

Chociaż technologia ta stała się powszechnie dostępna, wielu menedżerów nadal ma trudności z rozpoznawaniem przypadków użycia LLM-ów, w których poprawa produktywności przewyższa koszty i ryzyka związane z tymi narzędziami. Potrzebne jest bardziej systematyczne podejście do wykorzystywania modeli językowych, tak aby uefektywnić procesy biznesowe, a jednocześnie kontrolować słabe strony LLM-ów. Proponuję trzy kroki ułatwiające osiągnięcie tego celu. Po pierwsze, należy rozłożyć proces na mniejsze zadania. Po drugie, trzeba ocenić, czy każde zadanie spełnia tzw. równanie kosztów GenAI, które szczegółowo wyjaśnię w tym artykule. Jeśli ten warunek zostanie spełniony, należy uruchomić projekt pilotażowy, iteracyjnie oceniać jego wyniki oraz na bieżąco wprowadzać zmiany w celu poprawy rezultatów.

Kluczowe w tym podejściu jest pełne zrozumienie, w jaki sposób mocne i słabe strony modeli językowych odpowiadają specyfice danego zadania; jakie techniki umożliwiają ich skuteczną adaptację w celu zwiększenia wydajności; oraz jak te czynniki wpływają na bilans kosztów i korzyści – a także na ocenę ryzyka i potencjalnych zysków – związanych z wykorzystaniem modeli językowych do podnoszenia efektywności realizowanych działań.

Premium
Dlaczego odważne pomysły giną w szufladach menedżerów i co z tym zrobić?

Najbardziej innowacyjne, nietypowe idee często nie zostają zrealizowane – nie dlatego, że są złe, ale dlatego, że wywołują niepewność. Co może pomóc menedżerom w podejmowaniu ryzykownych, lecz potencjalnie przełomowych decyzji? Kluczowe okazuje się świadome budowanie sieci doradczej.

Menedżerowie, którzy są świadomi znaczenia innowacji w rozwoju organizacji, często zachęcają członków swoich zespołów do dzielenia się świeżymi i kreatywnymi pomysłami. Jednak wielu pracowników skarży się, że ich najlepsze propozycje są przez zwierzchników często pomijane, odrzucane lub niewłaściwie rozumiane.

Paradoksalnie to właśnie menedżerowie mogą stanowić jedną z największych barier dla innowacji. Mocno zakorzenieni we własnych obszarach specjalizacji, często nie dostrzegają wartości nowatorskich idei – szczególnie wtedy, gdy pomysły te wyznaczają nowe ścieżki w ich dziedzinie.

Technologia to zaledwie 5% sukcesu – pozostałe 95% to ludzie

W świecie, w którym digitalizacja stała się koniecznością, sukces zależy nie od samej technologii, lecz od umiejętności jej wykorzystania. O tym, jak multidyscyplinarne podejście, kobiece przywództwo i kultura oparta na bezpieczeństwie psychologicznym pozwoliły Archicom zbudować efektywny cyfrowy ekosystem, opowiada Agata Skowrońska-Domańska, wiceprezeska zarządu firmy.

AI dla wszystkich - Mechło
Premium
AI dla wszystkich: jak ją wdrożyć w firmie?

Sztuczna inteligencja nie jest już zarezerwowana wyłącznie dla dużych korporacji i technologicznych gigantów. Dziś każdy może korzystać z narzędzi opartych na AI, a bariera kosztów znacząco się obniżyła. To jednak nie znaczy, że korzystanie z tych technologii jest proste i zrozumiałe dla wszystkich.

Powszechna dostępność sztucznej inteligencji (AI) nie rozwiązuje kluczowego problemu: braku wiedzy o tym, jak skutecznie i odpowiedzialnie z niej korzystać. Dlatego edukacja staje się nie tylko wsparciem, ale wręcz warunkiem realnego wykorzystania potencjału tej technologii. Umiejętność pracy z AI powinna być dziś traktowana jak podstawowa kompetencja, niezbędna zarówno w życiu zawodowym, jak i codziennym. Tym bardziej, że generatywna sztuczna inteligencja (GenAI) coraz śmielej wkracza na polski rynek, oferując firmom wiele korzyści: począwszy od automatyzacji drobnych zadań aż po strategiczne przedsięwzięcia.

Premium
Jak zarządzać długiem technologicznym w erze AI

Sztuczna inteligencja rewolucjonizuje świat biznesu, ale jednocześnie przyczynia się do narastania długu technologicznego w firmach. Oto cztery kluczowe wskazówki dla liderów, które pomogą świadomie zarządzać kompromisami i stworzyć przestrzeń na innowacje.

Dług technologiczny działa jak kotwica, która spowalnia wysiłki liderów biznesu zmierzające do sprawnego zarządzania organizacją. Dodatkowa praca i nagromadzone koszty wynikające z doraźnych rozwiązań, nieaktualnych aplikacji i starzejącej się infrastruktury ograniczają zdolność firm do innowacji, konkurowania i długoterminowego rozwoju.

Pewien poziom długu technologicznego jest nieunikniony. Aby zachować elastyczność, przedsiębiorstwa często wdrażają nowe technologie w ekspresowym tempie, świadome, że w przyszłości będą musiały ponieść koszty modernizacji tych systemów. Ten kompromis staje się jednak coraz trudniejszy w miarę postępującej implementacji sztucznej inteligencji. Przy rocznych kosztach przekraczających 2,41 bln dolarów w samych tylko w Stanach Zjednoczonych, dług technologiczny nie jest już wyłącznie problemem IT – to realne obciążenie biznesowe, które wymaga uwagi na najwyższym szczeblu zarządzania.

Materiał dostępny tylko dla subskrybentów

Jeszcze nie masz subskrypcji? Dołącz do grona subskrybentów i korzystaj bez ograniczeń!

Subskrybuj

Newsletter

Otrzymuj najważniejsze artykuły biznesowe — zapisz się do newslettera!