Pandemia, złożoność, niepewność i dotykające nas spowolnienie gospodarcze wymuszają na liderach trudne decyzje, które nierzadko prowadzą do negatywnych emocji. Te z kolei mogą obniżyć poziom zaangażowania, motywacji czy kreatywności, co przekłada się na gorsze wyniki. Jak przeciwdziałać takiemu scenariuszowi?
Kadra menedżerska w polskich firmach w większości nie jest przygotowana do tego, by skutecznie zarządzać emocjami wśród pracowników. Nasze badania indywidualnych stylów działania, przekonań, sposobów reagowania polskich liderów przy zastosowaniu kwestionariusza Life Style Inventory (LSI) wskazują, że dominuje wśród nich zadaniowe podejście. W porównaniu z liderami z innych krajów rozwiniętych polscy menedżerowie są bardziej autorytarni i władczy, częściej narzucają swoje zdanie i rzadziej działają partnersko. W związku z tym często ignorują emocje w zespołach, co przekłada się na negatywne konsekwencje dla nich samych, jak i dla organizacji w postaci niższej satysfakcji pracowników, ich rotacji, gorszych wyników długofalowych. Na to nakłada się brak samoświadomości liderów, a więc rozumienia ich własnych emocji oraz wpływu, jakie mają one na ich zachowanie. Jeden z moich klientów, członek zarządu niewielkiej firmy finansowej, w krótkim czasie stracił połowę swojego zespołu – trudno wymienialnych specjalistów wysokiej klasy. Indywidualna diagnoza tego przywódcy potwierdziła bardzo silne nastawienie na wynik i zupełny brak nastawienia na zespół, brak umiejętności radzenia sobie z emocjami, brak zrozumienia dla odczuć i reakcji w zespole. Menedżer ten był zaskoczony, że jego działania wobec zespołu mogą być tak negatywnie odbierane. Nie miał świadomości swojego wpływu na cudze odczucia. Takie przypadki nie należą do rzadkich.
Przeczytaj pozostałe komentarze ekspertów »
Doświadczanie negatywnych emocji może przynosić korzyści
Marzena Martyniak PL
Bycie przywódcą wymaga radzenia sobie z ludźmi w różnych sytuacjach, dlatego liderzy przedsiębiorstw powinni dążyć do rozwoju własnej inteligencji emocjonalnej i czerpać z jej pokładów.
Komunikuj się i zachowuj czujność
Jakub Cieśluk PL
W obliczu niespodziewanych sytuacji, mających dramatyczny wpływ na biznes i zmuszających liderów do podejmowania trudnych decyzji, nie można tracić z oczu emocji pracowników.
Po pierwsze – wyrozumiałość
Ewa Stelmasiak PL
Jeśli zawczasu zadbamy o dobrostan własny i zespołu, będziemy dzięki temu lepiej przygotowani na kryzys.
Kryzys zawsze wywołuje trudne emocje. Jeżeli lider zignoruje poczucie niepewności, to ta niepewność zmieni się w niepokój. Jeżeli nic nie zrobi z organizacyjnym poczuciem niepokoju, to przerodzi się ono w strach, a wreszcie, dla niektórych, w przerażenie albo panikę, albo też gniew. O ile z poczuciem niepewności można sobie relatywnie łatwo poradzić, to unikanie zarządzania tą emocją i pozwolenie na jej narastanie doprowadzi do sytuacji, którą zarządzić będzie już bardzo trudno.
Sytuację kryzysową warto potraktować dwutorowo – jako problem decyzyjny czy ściśle procesowy, a także jako problem emocjonalny. W tym drugim obszarze pomocny może okazać się model stworzony przez jednego z twórców pojęcia inteligencji emocjonalnej – Petera Saloveya. Inteligencja emocjonalna w jego ujęciu to zdolność do identyfikacji, stosowania, rozumienia i zarządzania emocjami.
Najpierw rozpoznaj, zidentyfikuj emocje w swojej organizacji. Obserwuj, słuchaj ludzi, nasłuchuj emocji w ich wypowiedziach, komentarzach, zachowaniach. Czy masz do czynienia z niepewnością, czy może już ze strachem, poczuciem gniewu i krzywdy czy zwykłym niezadowoleniem? Uświadom sobie też własne emocje, bo one mają wpływ na to, co i jak mówisz, jak się zachowujesz i w jaki sposób interpretujesz fakty. Zanim zaczniesz zarządzać emocjami innych, musisz być świadomy własnych.
Kolejny etap polega na świadomym przekazywaniu emocji. Na przykład komunikując zmiany i trudne decyzje, lider daje poczucie bezpieczeństwa i kontroli nad sytuacją i wykazuje autentyczną troskę. Odwołuje się nie tylko do racjonalnych argumentów, lecz także do emocjonalnych, budując zaufanie.
Nawet jeśli nie jesteś z natury empatyczny, możesz po prostu przemyśleć, jakie emocje dominują obecnie w zespole, jakie mogą się pojawić, jakie zdarzenia i sytuacje mogą je zmienić. Na przykład w sytuacji kryzysowej najważniejsze z emocjonalnego punktu widzenia jest, aby pracownicy mieli poczucie, że liderzy kontrolują sytuację. Stąd fundamentalna rola komunikacji w kryzysie.
Wreszcie przychodzi czas na zarządzanie emocjami, czyli wybór strategii i działań, które zmienią destrukcyjne dla organizacji emocje na te pomocne w czasach kryzysu, takie jak otwartość na wyzwania, ciekawość, wiara w przyszłość i zaufanie. Trudne sytuacje są bodźcem do zmian. Często popychają ludzi do wyjścia ze strefy komfortu i przeskoczenia na wyższy poziom realizacji swojego potencjału.
Kryzysy dotyczące całej organizacji są trudnym sprawdzianem z przywództwa. Jeżeli będziesz świadomie zarządzać towarzyszącymi im negatywnymi emocjami, masz spore szanse stać się autentycznym liderem, inspirującym do wykorzystywania nowych szans i możliwości.